ania2725

boze.dziewczyny,czytam te wasze zwierzenia.i placze.najbardziej mnie poruszylo jak skladaliscie zyczenia dla MAMY która jest juz w niebie.i tak sie poplakalam.ja mam mame i mam nadzieje ze jaszcze wieki ją bede miala.ZYCZE WAM WSZYSTKIEGO DOBREGO KOCHANE LUDZIKI

co z wami chrowitkami?ja nadal tak jak wczesniej.,

Caluski z wloch.jestem tu 7 lat.ale starosc chce w UKOCHANEJ POLSCE spędzic.Z wloską rętą oczywiscje.hahahah

bylam zrobic SIUSIU i az mnie zatrzęslo z pieczenia.odkladam ten krem.bo mi wszystko podraznil.

WITAM was wszyskie dziwuszki.Mam 28 lat.3 lata temu urodzilam i od tego momentu mam ciągle problemy.Ciągle mam zapalenie,uplawy,zawsze mnie cos piecze.nie pamiętam tygodnia abym nic nie miala.Od 2tgg to juz mnie pożądnie dopadlo.Uroslo mi cos,nazwalabym to kawaleczkiem miesa,przy wejscju do pochwy,na zewnątrz.taki maly kawaleczek.Bylam u lekarza i dal mi krem ALDARA.Smaruje sie.Od 5 dni mam wszystko tak czerwone,szczypie mnie wszystko,nawet wodą nie moge sie myc.juz nie mówie przy oddawaniu moczu,prawie placze tak mnie szczypie.Problem w tym ze mieszkam za granicą,i nie rozumie tych lekarskich pojęc.Co to moze do diabla byc?Mam stalego partnera,dbam o siebie i........ciągle to samo.Czy kiedys mozna wyleczyc te straszne rzeczy?Ciągle powracają.