Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zapach Wiosny

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Zapach Wiosny

  1. Zapach Wiosny

    Moja nerwica...

    Teraz dopiero przeczytalam Twoj wpis jakie leki bralas..... oczywiscie, jezeli Ci pomagaja i pozwalaja na jako taki porzadne funkcjonowanie to tak... ale sama widzisz, po odstawieniu leki i ataki wracaja.. i znowu zaczynasz cos brac... i nie chcesz teraz odstawic bo wyjazd w gory... potem bedzie stres na uczelni, potem znowu wakacje itd. chcesz tak nastepne kilka lub kilkanascie lat spedzic podpierajac sie chemia ktora na pewno nie jest taka dobra dla Twojego organizmu. jak to sobie wyobrazasz. Jestes jeszcze mloda ale na pewno za kilka lat zapragniesz zajsc w ciaze i tez bedziesz musiala wytrzymac dluuuugie miesiace bez lekow. Uda Ci sie to?
  2. Zapach Wiosny

    Moja nerwica...

    Rosa..... mam nadzieje, ze jeszcze nie ucieklas stad, musialam polozyc coreczke i teraz mam w koncu czas dla siebie..i Ciebie :) i wracajac do tematu... przeczytalam uwaznie Twoja historie i poczulam sie tak, jakbym czytala wlasna. Niestety. Tez przeszlam przez to samo tylko, ze ja nigdy nie zdecydowalam sie na branie zadnych psychotropow. Nie wiem jakie leki bralas ale to pomaga (o ile pomaga) tylko chwilowo i nie zwalczy przyczyny. Czy zastanawialas sie kiedys jakie moga byc przyczyny Twojej nerwicy... na pewno sie zastanawialas, na pewno rozmawialas o tym z Twoja psycholog. Mam nadzieje, ze Ci ta pani pomoze wyjsc z tego. Czy chodzisz moze na psychoterapie? Wiem, ze nie jest to latwe ale sama patrzac z perspektywy tych 10 lat nauczylam sie zyc z moja nerwica i mowie Ci naprawde jest duzo lepiej. Pamietaj, na to sie nie umiera chociaz podczas ataku na pewno tez masz takie wrazenie. Ja po ktoryms tam zaprzestalam wzywania pogotowia bo oni poza zastrzykiem na uspokojenie i tak mi nic nie pomagali a poza tym jeszcze czulam sie winna, ze byc moze ktos inny potrzebowal pomocy a pogotowie bylo u mnie, takiej jednej \"histeryczki\" jak to mnie nazwal kiedys lekarz po kolejnym nieuzasadnionym wezwaniu. To wszystko rozgrywa sie u nas w glowie i wlasnie od tego trzeba zaczac!
  3. Zapach Wiosny

    Moja nerwica...

    Rosa, nawet nie wiem ilu ludzi meczy sie podobnie jak Ty. Chetnie z Toba pogadam na ten temat bo tez sie mecze juz od..... 10 lat. Raz jest lepiej raz gorzej ale to ciagle wraca. Ale walcze, nie poddaje sie, mam wielu internetowych znajomych z nerwica i podtrzymujemy sie na duchu. Napisz wiecej o Twojej nerwicy, jak sie objawia, czy bierzesz leki, czy masz objawy somatyczne... i nie martw sie, to jest do wyleczenia :) Pozdrawiam
×