Hija de la Luna
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Hija de la Luna
-
nie no same laski się tutaj zebrały :P
-
hej dziewczynki ja też poproszę o fotki mój mail: hija83@tlen.pl ja dzisiaj bardzo zadowolona z siebie jestem, pobiegalam 15 minutek na orbitreku, zjadłam: jogurt, gotowaną pierś, groszek z marchewką i śledziki pozdrawiam
-
no możecie bić brawo. zrobiłam sobie wzrost 80 kg :o
-
to jak sie już przyznałam to zmienię stopkę :o wstyd mi trochę no ale cóż tego 73,5 nie zmieniam bo mam nadzieję, że to chwilowe załamanie tylko i zobaczę tę wagę już w poniedziałek. wiecie co? ja jestem 10 dni przed okresem i czy to możliwe, zeby juz waga mi sie podniosła przez to?
-
nie rozumiem, sprawiłam ci jakąś przykrość? napisałam przecież, że jestem przeciwna tej diecie ale nie neguję tego co robisz czym sprawiłam ci przykrość?
-
nie neguję tego co robisz, twoje ciało. nie zrozum mnie źle :) ja po prostu niegdy nie zdecydowałabym się na to
-
wg mnie zbyt rygorystyczna, można powiedzieć wyniszczająca, nie prowadzi do niczego dobrego tylko do efektu jojo
-
nie popieram tej diety ale trzymam za ciebie kciuki, powodzenia :)
-
cześć kobitki ja dziś oczywiście już po owsiance wczoraj miałam chyba kiepski dzien bo non stop mi się jeść chciało :( ale za bardzo nie zgrzeszyłam, zjadłam ananasa i wieczorkiem aby uciszyć głód wcisnełam jogurt naturalny z dwoma łyzkami musli jakoś to będzie. pociesza mnie myśl, że dziś po pracy jadę do decathlona kupić orbitrek :D i od jutra będę biegać. najpierw po pół godziny dziennie potem będę zwiększać o 10 minut aż dojdę do godziny :)
-
ello, zjadłam rano owsiankę, godzinę temu wypiłam activię a teraz zjadłam jabłko :o coś głodna dzisiaj jestem. nie wiem czemu mam jeszcze sałatkę: pomidor, feta, fasolka --> jak zjem koło pierwszej to do 16 tej powinno mi starczyć a w domu nie wiem co... kuszą mnie te kotlety sojowe. chyba sobie je zrobię w wodzie z kostką rosołową
-
godzinę temu zjadłam kolację i jak zawsze zjadłam małą miseczkę sałatki ale tak się napchałam, że aż źle się z tym czuję. możliwe że efekt zapchania spowodował ser feta
-
Hej, mam taki zapieprz w pracy, że nawet nie mogę po kafe się pobłąkać... zjadłam dziś: owsiankę, jogurt pitny, sałatkę: ryż, parówka, ogórek konserwowy, pomidor zjem dzis jeszcze: jabłko kotlety sojowe
-
słońce a długo tam będziesz? nie chcesz wrócić? tu w Polsce łatwo o psychologa na kasę chorych. napewno by ci pomógł
-
a może psycholog by ci pomógł?
-
blackberry na jednym z topików dietetyczka poradziła coś na kompulsy. jeśli cię dopadną to wcinaj ile wlezie warzyw to jak się napchasz warzywami to odejdzie ochota na inne lakoci (jak to pani frał mówi) ja trzymam kciuki za ciebie i wierzę, że dasz radę. tylko się nie poddawaj
-
miłego dnia :) ja już po owsiance. do pracy wziełam activie, jabłko i jogurt pitny. musi mi to starczyć do 17 tej :o bo o tej dopiero będę w domku i będę mogła coś wpałaszować :)
-
jasne, że się nie można załamywać każdy ma wpadki :) Anulka zjadłaś 5 jabłek to nic. jabłuszko ma tylko około 50 kcal. a kwas jabłkowy pomaga spalać tłuszcz. jedyny minus to to, że po jabłuszku się chce jeść :) tak więc główka do góry
-
vejda pochwal sie co to za nowina :)
-
:) ja jak zjadłam tę owsiankę o 7.00 to jeszcze dzielnie się trzymam. i wytrzymam myślę do 12-tej polecam dziewczyny. zapycha na długo :) a miseczka ma około 200 kcal. daje energię i zdrowie :D no i reguluje pracę jelit
-
uuu co ja sama od rana?
-
szklanka mleka około 90 kcal, łyżeczka miodu 30, więc razem 120 kcal. czy to dużo? :) nie mleko nie jest niezdrowe tylko nie jest już tak przyswajalne jak u dzieci. dorośli nie pobierają z mleka wapnia ale mleko na nic im nie szkodzi :) ja uwielbiam mleko i nie wyobrażam sobie życia bez niego zwłaszcza, że jak wypiję szklankę ciepłego mleka mam potem zajebiste sny :D
-
blackberry, ja jadłam tylko brokuły gotowane pokropione sosem sojowym. prawie godzine temu i dalej czuje sie zapchana i do 18 spokojnie wytrzymam. o 18 zjem 3 kiwi, pomarancza i 2 mandarynki i styknie na dzis
-
ja od 15 grudnia dietka i schudłam w niecały miesiąc 4,5 kilo bez jakichkolwiek ćwiczeń więc jest to możliwe. ale wkrótce kupie orbitrek i zacznę ruch
-
wiem gino :D
-
ja płatki i jogurty do południa, po południu to co napisałam wyżej a wieczorami owoce