Hija de la Luna
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Hija de la Luna
-
anulka ja już gdzies pisalam. ja zjadam sałatki z kurczaka, tunczyka, dużo warzyw. podstawa mojej diety to brokuły. miesko gotowane, ryż
-
dzięki Firanka :) już myślałam, że macie mnie w nosie :( a tu po prostu moich postów nie widzicie
-
zmotywowało mnie to oczywiście do dalszej pracy nad sobą właśnie zjadłam pożywne śniadanko: 80 g tunczyka, 200g groszku konserwowego + 2 kromki chrupkiego pieczywa --> razem 260 kcal i popijam już drugi kubek czerwonej herbaty :D troszkę się zaniedługo pogimnastykuję a na obiadek planuję brokuła :D
-
cześć słoneczka od rana mam dobry humorek bo weszłam na wagę i zobaczyłam 73,5 kg :D juppi!!!! :D:D:D byle tak dalej
-
współczuję wam :( ja przez prawie 9 lat mojego związku nie rozstałam się z moim mężem na dłużej niż 2 tygodnie i szczerze przyznam, że nie umiałabym bez niego żyć
-
\" 15:50 firank_a witajcie ja juz po szkole jeszcze jutro i weekend super.. sniadanie: jogurt nayuralny + lyzka platkow fitness obiad: kanapka z szynka kolacja: bedzie grejfrut\" Firanka, nie chcę żebyś sobie pomyślała, że się wtrącam, ale jeśli mogę coś powiedzieć... uważam, że za mało jesz :( może uda ci się szybciej przez to schudnąć, ale potem będziesz chciała wrócić do w miarę normalnego odżywiania i kilogramy wrócą z nawiązką :( moja dobra rada, nie schodźcie poniżej 900 kcal dziennie, bo nie dość, że ucierpi na tym wasz organizm, to potem będą przykre tego konsekwencje :(
-
no ja np zjadam niewielką pierś ugotowaną i jakieś 300g brokułów
-
nie no dziewczyny szaleństwo :D wszystkie chcą mieć 65 kg? :D
-
tak sobie pomyślałam, że fajnie byłoby jakąś tabelkę zbiorczą robić tak jak robią na innych topikach, bo jakby nie było jak zobaczymy postępy u innych to zmobilizujemy się do większej pracy nad sobą :) co wy na to? mogłoby to tak wyglądać nick.............. wiek...... waga pocz........ kg w dół.......cel.......BMI Hija............... 24......... 78 kg ........... 3 kg......... 65 ....... 24 jesli podoba wam się ten pomysł to się dopisujcie :)
-
do wiosny jeszcze pokombinuje sama, jak się do kwietnia nie uda to się za testy wezmę tzn nie sama ale z mężem :P
-
\"09-01-2008 09:01 M_O Hija na pewno przychodzi wiek i czas, ze bardzo sie juz chce maluszka. \" ta, tylko że ja go już robię od kilku miesięcy i zrobić nie mogę :o
-
no wyobrażam sobie :) może kiedyś i mnie się uda zrobić takiego bobasa :D
-
tutaj zerknij http://forum.o2.pl/emotikony.php
-
też wczoraj piłam winko, czerwone wytrawne - na krążenie pomoże heheh ale do tego zjadłam miseczkę gotowanej marchewki :o pyyycha
-
zrobiłam byka w stopce, teraz poprawiłam :P
-
hejka, dziś stanęłam na wadze i zobaczyłam 1 kg mniej :D czyli drgnęło :) dzisiaj niestety mam obiad firmowy ale postaram się wybrać coś nietłustego, jakąś rybkę i ryż może
-
ja rano płatki fitness z mlekiem o 7.00 o 10.00 dwa jabłka mało mi było hehe więc o 12.00 zjadłam sałatkę z gotowanego kurczaka, sałaty, pomidora, papryki i ogórka no i? co ja będę jeść do szesnastej? a potem zakupy i do domu męzowi smażyć pyszne kotleciki bleeee
-
a teraz muszę się przyznać.... wypiłam wczoraj shake\'a bananowego!!! :o
-
czytałam czytałam :) tłuszczyk zrzucę na orbitreku, a mięśnie swoją drogą się przydadzą nadadzą sprężystości sylwetce :)
-
ktoś tam obliczył, że musiałaby pić szklankę wody co pół godziny wyobrażasz sobie to? :D bo ja nie
-
to musi być bzdura, przecież to po pierwsze niemożliwe bo bym siedziała na kibelku i piła :P a po drugie niebezpieczne bo sie wypłukuje cały organizm :o rozumiem 2 litry, 3. ale 8??
-
hej :) no z ruchem to na razie kiepskawo :P tzn zaczęłam a6w i ćwiczę też pośladki i ogólne rozciąganie. w styczniu zamierzam kupić orbitrek i wtedy godzinka dziennie biegania (na siłowni tyle dawałam rade, ale musiałam zrezygnować, bo dojazd, przygotowania, ćwiczenia zajmowały mi za dużo czasu a trzeba jeszcze obowiązki pani domu sprawować) no i mieszkam na czwartym bez windy więc chcąc nie chcąc codziennie po schodach latam no i seksu dużo przede wszystkim :D
-
na razie czwarty dzien, wiec mi sie jeszcze nie znudził :) jutro tunczyka zamienie na sałatkę z kurczakiem gotowanym, jajkeim na twardo i warzywami. posiłkami się najadam, ale na krótko, po godzinie znów głodna. zapijam głód herbatą i wodą. sikam jak opętana :D
-
to o 13.00 w drugi dzien to kefir 400ml