a gdzie
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Moim wymarzonym prezentem będzie: http://www1.istockphoto.com/file_thumbview_approve/2337513/2/istockphoto_2337513_labrador_retriever_cream.jpg i prawdopodobnie zostanie mi dany :D
-
:D Mam nadzieję, że to nie jednorazowy wybryk, ale to się okaże dzisiaj :)
-
a gdzie dołączył do społeczności
-
Moja mama była wczoraj na zakupach/albo w niedzielę, nie pamiętam i powiedziała, że małe sa kolejki, więc może nie będzie źle, oby, bo nie znosze stać w kolejkach... Pierwszy raz. Zawsze się budziła między 2 a 4 żeby sobie pogaworzyć i to nie 10 - 15 minut tylko przez 1h nie można było nawet pomarzyć o tym by usnęła. Cud. Normalnie Cud. :D
-
Witam :) Jedziemy dzisiaj po zakupy świąteczne, prezenty :) Moja młoda przespala dzisiaj całą noc.
-
ja też mam taką sąsiadkę, na święta ją zapraszamy wraz z mężem, bo syn chory na raka i ona najzwyczajniej w świecie nie ma głowy do gotowania. Kochana kobiecina, znamy się od lat i na prawdę zawsze można na niej polegać.
-
Nie mam ochoty dzisiaj na żadne spacerki... zimno....brrr Młoda tradycyjnie obudziła się o 2 żeby troszkę pogadać sama do siebie, ale szybko usnęła ponownie (bo tak potrafi gadać do godziny) spała do 9 :D
-
:) Jedziemy dzisiaj po choinkę, chociaż nie wiem czy to nie za wcześnie. Niby ludzie już ubierają, ale my jak co roku będziemy mieli żywą a wiadomo żywa = utrata igieł i strata tego blasku przed wigilią, więc zastanawiam się nad zakupem dopiero w sobotę pojedziemy albo piątek.
-
matko boska, zapomniałam całkiem, że choinkę trzeba kupić... może we wtorek podjedziemy i kupimy jakiś mały świerczek :)
-
Oczywiście jabłuszko też uwielbia, chodziło mi bardziej o to, że w takich zupnych przecierach nie może być mięsa, ale z warzywami jak najbardziej tak.
-
moja młoda wcina tylko zupki marchwiowe, nie może być mięsa bo nie zje.
-
teraz wszystkie będą odchodziły, muszę przyznać, że to jest dopiero dziecinadą.
-
niczym się nie przejmuję, jest dobrze. :D
-
Już doczytałam, właściwie przeczytałam całą tą farsę. Jestem tu pierwszy raz (słowo harcerza) i stwierdzam, że nie ma czym się przejmować. Wątek nie powinien ginąć tylko z powodu awantury. Wyjaśniłyście sobie co miałyście wyjaśnić i koniec. Niepotrzebne to wywlekanie brudów rodzinnych publicznie, bo niejednokrotnie zostanie wszystko użyte przeciwko wam, za dużo tu powagi a za mało dystansu. Nie wiem czy przeżyłabym na wątku poświęconym jedynie kupką, zupką i przewijaniu, zawsze wydawało mi się że to taka odskocznia, więc można dyskutować o wszystkim. Jak jesteście dojrzałe kobiety, matki i żony, to powinnyście zakończyć jak najszybciej te dziecinne awantury, bo do niczego one nie prowadzą. To tak w skrócie od nowej mamy.
-
wisienka23 :) oj, czemu płakać Ci się chcę?
-
haha (se myślę, może jakaś amerykanka ;) )