Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kolona

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Witam! Babki pomóżcie, bo toż to ręce opadają! Zaczęłam stosować antykoncepcję hormonalną w lipcu 2006 i od tamtego momentu \"testuję\" już na sobie 4 rodzaj tabletek. Zaczynałam od novynette i po nich czułam się bardzo dobrze, przy pierwszym opakowaniu miałam delikatne krwawienia, które jednak ustąpiły. Niestety - wyjechałam do Irlandii, gdzie te tabletki są niedostępne i tamtejszy ginekolog zmienił mi je na mercilon i to był początek końca. Każde jedno opakowanie wyglądało tak, że w okolicy 12-14 dnia cyklu dostawałam bardzo obfite krwawienie, które kończyło się w okolicach 19 tabletki i 22-23 dnia cyklu pojawiał się okres od odstawienia. Po czterech miesiącach tej udręki ginekolog przepisał mi nieco silniejsze pigułki, marvelon, ale jedyne co się zmieniło, to natężenie tego niechcianego krwawienia (lekkie osłabienie), które i tak trwało dobry tydzień. Po kolejnych 3 miesiącach już będąc w Polsce pani ginekolog zaproponowała mi femoden. Obecnie jestem dokładnie na 13 tabletce (i zaczynam łapać jakąś obsesję co do najbliższych dni) drugiego opakowania przy pierwszym - a jakże - 13 dnia wystąpiło krwawienie, które trwało nieprzerwanie ponad dwa tygodnie. Przyznam, że jestem już całą sprawą mocno podirytowana i zmartwiona, i przerażona, że od ponad 8 mcy mam krwawienia co dwa tygodnie a lekarze podchodzą do tego z wielkim luzem. Liczę na jakąś sugestię, co może być przyczyną takiego stanu rzeczy - może metodą prób i błędów (choć tych błędów mam już powoli dość) dojdę jakoś do porządku z moim cyklem. Dodam, że mam 21 lat, nie palę. Miesiączki sprzed rozpoczęcia przyjmowania tabletek były u mnie bardzo nieregularne (zdarzały się i co 3-4 miesiące), lekarz nie zalecił mi podjęcia żadnego leczenia. Nigdy nie pominęłam żadnej tabletki. Przyjmując novynette nie przestrzegałam jakoś drastycznie godzin (brałam je \"około\") w tej chwili wpadając już w rozpacz łykam femoden co do minuty... Pozdrawiam!
×