Czasem można pomóc, czasem nie. Czasem nas ktoś wzrusza, czasem przechodzimy z obojętnością. Mnie wzruszył mały chłopiec, którego nie znam. Wkleję jego \"historię\" może jeszcze kogoś poruszy. Dałam 100 złoty, bo tylę mogę. Niedużo, ale jeśli da 100 osób to już będzie coś. To będzie Szansa.
\"Szymon to synek byłej opiekunki z Przedszkola w Pruszkowie. Urodził się z poważnymi wadami wzroku, do tej pory zarejestrowano w kraju tylko 2 takie przypadki. Jest szansa, ze będzie widział, ale konieczna jest operacja, która musi być przeprowadzona do czasu, gdy skończy 6 miesięcy. Obecnie ma 3 miesiące.
Operacji nie powinno się przeprowadzać w kraju, gdyż brakuje u nas specjalisty z doświadczeniem w leczeniu takich przypadków.
Rodzice są zrozpaczeni. Znaleźli ośrodek w UK, który przeprowadza takie zabiegi, ale koszty przekraczają ich możliwości finansowe.
Zbierają środki na operację swojego synka z pomocą fundacji \"zdążyć z pomocą\".
W imieniu rodziców proszę Was o pomoc i o wpłatę na konto fundacji choćby symbolicznych kwot:
Fundacja \"Zdążyć z pomocą\" ul. Łomińska 5 Warszawa 01-685
Nr konta: 41124010371111001013219362
koniecznie z dopiskiem \"darowizna na rzecz Szymona Jakubowskiego\"