praja
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez praja
-
ummmmmmmmmmmmmmmm.... ...dech zapiera! 4 rocznica - złośliwiec - ogromne buziaki! Jesteś wielki sercem i wtrwałością ducha! Trzymaj tak po wsze czasy!
-
Pierdziel fajki dziolcha - hahahaha..., no i właśnie o to chodzi! Skuteczne! Proste! Dzięki! Mam nadzieję, że nie palisz! Pozdrawiam! :)
-
Myślę sobie, myślę nad tym moim niepaleniem i zmaganiem się sama ze sobą... Jasne, że problem jest w głowie, tkwi tam i kwiczy. Domaga się nikotyny ten mój problem. Potwór. A jak go odetnę od źródła? To zniknie? Wyczytałam, u Louise L. Hay, że ważne jest wyzwolenie się od POTRZEBY palenia. No z jakichś powodów sięgałam po fajki, coś miały mi zamiennie zrekompensować. Coś nie do końca uświadamianego. Lęki, brak własnej pasji, niewygodne poczucie powszedniości... , \"zwyczajne przyzwyczajenie\" (bo inni też palili), aaaa się zapaliło i już lepiej (lepiej?). A bez p. - pustka? No pustka! Mogę ją zapełnić jedzeniem. Głupie! Mogę? No mogę się wkurzyć na wszystkich bliskich, ale po co? Nie są winni tego, że mi nie wychodzi... No sama nie wiem..., ćwiczyć mogę, zająć się czymś, nie wariować... Odnaleźć siebie, ale bez żadnych wspomagaczy nastroju... Trudne! No tak! Wielkanoc, dobry czas - zmartwychwstanie, odrodzenie, wiosna jest.... Szansa, aby mimo wszystko \"coś\", małe coś zmienić w sobie...:) Odciąć od siebie potrzebę palenia! Pozdrawiam ciepło. akne - 16 - ładna cyfra :) Ja jeszcze nie przytyłam, bo dopiero 9 dzień bp, ale muuuuuuszę znaleźć siłę do ćwiczeń, callan, np.:) Dasz radę babeczko!
-
pachnąca aga, kwietniówka - zajrzałyście dzisiaj - dzięki - podtrzymujecie mnie na duchu!
-
- buuuuuuuuuuuuuuuziaki! Oddychamy pełną piersią. Afirmujemy! Korzystamy z większej pojemności płuc! . Moje credo ostatnie: \"im gorzej, tym lepiej\", damy radę! Witajcie świezi niepalacze! (akne), ukłon dla tych, którzy dzielnie powiększają pachnące dni. Marjola, mam tak samo w pełnię księżyca. :) złośliwiec - dzięki za wiarę we mnie!
-
Lena, mnie też nurtuje ten fakt, napiszę krótko - organizm - zmaltretowany toksynami - ODTRUWA SIĘ! To boli. Bardzo! Wyłażą choróbska! Cóż, możemy w uśpieniu hodować w sobie truciznę, możemy też zacząć walczyć. Zdrowie to zdrowie. Nie ma innej opcji. Hmmm, bez wysiłku i trudu nie ma nic, dokładnie nic! I nie tylko chodzi, o fizyczną stronę, ale i o duszę, o własna wewnętrzną wolność... Ja próbuję..., tylko tyle. Sama nie wiem, jak będzie. Droga jest ważna. Już nawet nie patrzę na cel. Ważne, że bym była w zgodzie sama ze sobą. a chcę być wolna od nałogu, po prostu. Chcę móc bez jakiegokolwiek \"zniewolenia\" żyć, kierować sobą. Dłuuuuuuuuuuuga droga przede mną. To nie jest łatwe, ale i też NIE niemożliwe. Uda się. :)
-
Pachnie wiosną i nie tylko! Dzięki Wam!
-
To jeszcze ode mnie na zamknięcie dnia pachnącego - wielkie DOBRANOC!
-
taaa, psiak czuje, a ja też czuję, im więcej "ę", tym lepiej! Młoda zdrowsza, w domu pachnie! Lecę pomóc małpie w kąpieli! Pachniemy!!! (tak na marginesie - najgorsze są dla mnie wieczory!)
-
biedny psiak, pewnie wiosnę nosem czuję, a nie może!
-
paprotka, to prawda, mięśnie wydłużają się..., po jodze jeszcze bardziej! Ale callan też jest dobry!
-
ania66, dawno nie zaglądałam, wiosennie ćwiczę..., wyczytałam, że rolki lubisz..., rolki świetna sprawa, od kilku lat jeźdżę :) Przed kilkoma dniami zamieniliśmy rodzinnie stare na nowe... :) Ciepło pozdrawiam! Dziewczyny ćwiczcie, naprawdę pomaga!
-
Marjola, no musi! powiem więcej, udaje się..., całe 6 dni moje! Włącznie z milionem wahań jakichś dziwnych - ważne, że kończą się pozytywnie! Sama nie wierzę, a jednak! Chcę, chcę, chcę!!!! Jak psinka twoja? :)
-
Lepiej się czuję, :) , dziękuję wszystkim :) Jednak wiosna i słońce pomaga. Nacięłam sobie marchewek i jakoś daję radę, żeby tyle nie jeść i nie zezłośliwiać się na bliskich bez powodu. No bez powodu. Bo przecież to wielkie \"haloo\", że nie palę, to mój problem, a nie innych. :) agnie - te wszystkie punkty przemawiają do mnie dentysta - dobry powód. 17. się zdziwi, że jesteś czysta i pachnąca. dodob - trzymam kciuki za \"orzeszka\" w brzuchu. Na mnie też działało. Tylko nie wracaj później do palenia. Bądź mądrzejsza ode mnie. marjola - , wydobrzałam od tych waszych wpisów. lena -:) ja-ka:) złośliwiec:) kaaja:) pachnąca aga :) karminadla - dzisiaj obchodzisz - 10 dzień bez palenia? Gratki! jola 388 :) kania2a:) 30- z G. - :), wyczytałam wcześniej twoje porady na temat urody, takie same stosowałam, więc ukłon w twoją stronę. Dziewczyny, to naprawdę działa. Jednak ja wciąż taka niewierząca w siebie, nie wiem, czy uda się moje niepalenie. Chcę!
-
Melduję się chora... i pachnąca! Źle mi, no źle. Jedno z dzieci też chore i w ogóle wszystko nie tak przy tej cudnej pogodzie. Nie, nie będę palić, tylko pogorszyłabym sytuację wyrzutami sumienia. Zaparłam się. Ciepło pozdrawiam!
-
hej, wszystkie dzielnie ćwiczące! Ania66 - dokładnie ten sam, z marca, również czuję się super, bardziej harmonijna sama ze sobą niż w jakichś tam latach młodości. A callan - robi swoje. Dorzuciłabym jeszcze jogę!
-
Weszłam z doskoku, :) miło tak zobaczyć sportowy topik... Ania 66 - też ćwiczę od wieeeeeeeeeeeeelu lat, i dokładnie się podpisuję pod twoimi słowami. Ta cyferka obok niku, to urodziny? Bo jeśli tak, to jesteśmy rówieśniczki! Ciepło pozdrawiam Wszystkie Kobietki! :) Wiosna tuż
-
Wchodzę na topik, a tu tyyyyle wpisów znienacka. Fajnie! Od razu wiosenniej! złośliwiec - gratulacje! Dobre medyczne wyniki podnoszą na duchu i dodają sił. madziuchna - skoro prosisz, kawa dla ciebie, z kardamonem może być? Biedna psina. Na wiosnę nie warto się kłócić z lubym. Chyba, że zasłużył. lena - rolki naprawdę świetna rzecz, mam taką jedną fajną trasę z widokami, po prostu przyjemność. No i trudno by było jeździć z fajką w ustach. :) Zresztą nigdy tego nie robiłam. A bez fajek będę długodystansowcem! karminadla - tydzień cały? Brawo. U mnie jeszcze siedem dni. Pewnie w mękach, bo już zaczyna mi nawalać gardło. Nie ma lekko. amaranth - w pełni zgadzam się. Sport równa się zwyżce endorfin w organizmie. A co ćwiczysz? Amarantowy, to ładny kolor!
-
Jola 388 :) Bella - jak ja życzyłabym sobie takiego spokoju w sobie, który opisałaś wyżej :)
-
Pachnie wiosna. Pachniemy my!!! U mnie 3 dzień! Niewiele, ale do przodu! Mariola - hmmm, właśnie te rolki mnie mobilizują, wczoraj doszły :) i są cudne, więc forma też musi zwyżkować! Syn zadowolony, zobaczymy czy wyniki oficjalne to potwierdzą. Pachnąca Aga - czytam, że też masz szóstoklasistę! :) Ciepłego powiewu wiatru dla wszystkich! Jeszcze trochę czytania topiku, to będę mogła imiennie i po kolei pozdrawiać. Na razie nie ryzykuję pomyłką ników. Ale za kciuki trzymam mocno za całokształt!
-
askap, ja północ..., zachodnio-pomorskie właściwie... Nie poddamy się! \"Jedz, módl się, kochaj\" - Elizabeth Gilbert, warte przeczytania... Tytuł może mylić, ale rzecz jest z dystansem napisana, świetna narracja, a przede wszystkim o poszukiwaniu siebie...:)
-
vitalijka, zdrowe życie, ćwiczenia, niepalenie, innej recepty nie ma! Przemyśl sobie siebie! Vitalijka, dasz radę, taki okres \"bycia bylejaką\" musi sobie potrwać), organizm oczyszcza się... Paskudna sprawa taka alergia, ale nikotyna tylko wzmaga choróbsko! A później \"przebudzenie\" i zdrowie! Bezcenne! Łatwo się wymądrzać..., ale .... tak zastosować w życiu te myśli! Z bólem próbuję... askap - ja abslolutnie nie-ekonomiczna, więc nie ten kierunek studiów..., ale o literaturze z chęcią mogę pogadać, oczywiście zamiast palenia... Kurcze, źle mi...., ale dam radę..., no dam... Lubię wszystko, co zmys łowo - sensualnie pachnie... Więc nie zapalę.,.. NIE! (a chce mi się!) NIE
-
Tak na marginesie - rzucam bez wspomagaczy. Przerobiłam w przeszłości tabex (polecam, działa, aczkolwiek na mnie nie do końca, w sumie zapaliłam i zaczęło się..., niestety, poszło z dymem mnóstwo miesięcy z mojego życia). Teraz zrobiłam porządek z głową własną! Przecież ja nie palę!!!! Próbuję wkręcić sobie pozytywną wizualizację siebie pachnącej! Siebie oddychającej pełnią płuc (już i tak zainfekowanych). Cieszmy się małym faktem, że człowiek naprawdę regeneruję się. Jest to możliwe. A przy okazji mobilizuje mnie zakupienie rolek na allegro dla całej mojej rodzinki. Z zadyszką papierosową trudno będzie jeździć..., oj, trudno. A ponad wszystko chcę. Truciznom mówię wyraźnie NIE!
-
Serdeczne dzięki, Mariola . Niezwykle ważne jest wsparcie, zwłaszcza jak człowieka nosi. A nosi, że aż straaaaaaaach! Podnoszę topikowe hasło: \"nie palimy, pachniemy\"! Dla Wszystkich !
-
Spóźniłaś się o minutę..., hahaha... Cieplutko pozdrawiam! Lecę wykorzystać ostatni dzień urlopu! A w głowie mi dźwięczy (nie palić, nie palić, nie palić, nieeeeeeee....) Ależ to trudne...