Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

vespa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. vespa

    Migrena z aurą

    heh, migreny miewam juz od 6 roku zycia (przynajmniej pierwszą pamiętam z tego własnie okresu). Lekarze nie znają przyczyny, po prostu migrena i tyle. Na poczatku mama podawała mi aspirynę, doszło do 4 na raz aż w końcu przestała uśmieżać nawet część bólu, później były apapy, ibupromy (zawsze do 4 tabletek na raz, horror), kiedy dostałam ataku wyrostka robaczkowego(miałam 13 lat), wówczas lekarze pooglądali moją podziurawioną przez tabletki watrobę i dalej nic nie poradzili. Męczyłam się tak pomagając sobie zwykłymi tabletkami przeciwbólowymi aż do czasu matury kiedy to dostałam ataku i nie mogłam wyjść z sali, bo regulamin nie pozwala, a ja nawet zaświadczenia o chorobie nie miałam, bo przecież badania niczego nie wykazały, więc zdrowa jestem :D Matury z ang nie dokończyłam, znalazłam się w szpitalu. Po 4 zastrzykach przeciwbólowych, lekarz stwierdził ze albo sie przekręcę albo mi 5 pomoże bo więcej zafundować mi nie może -bo się przekręcę. I ten 5 pomógł odzyskać przytomność. Następnego dnia udałam się ze skierowaniem do neurologa, po tej historii przepisał mi sumigrę. Owszem pomogła mi 3 razy, za 4 przestała działać. nie wiem co teraz mam brać, mam 19 lat i tony chemii w sobie, nie chcę wiedzieć jak wyglądają moje narządy, ale już je odczuwam. Ciekawe jak długo mózg wytrzyma. Do wszystkich użytkowników sumigry: przeczytajcie sobie efekty uboczne na ulotce.
×