juleczka26
-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Posty napisane przez juleczka26
-
-
właśnie się zorientowałam, że chyba zrobiłam błąd ortograficzny, nie byłam pewna - z przed czy sprzed? dziekuję, że ktos mnie poprawił, na naukę nigdy nie jest za późno -
ja uwazam, że to piękna historia, julito, a najważnjsze, że z pozytywnym zakończeniem piszcie więcej no tak, ja też znam sporo takich zaręczonych, którzy rezygnują miesiąc przed ślubem, jednak tutaj zajmujemy się historiami uceczek w ostatniej chwili... -
kiedyś miałam koleżankę, która rozważała taki krok, więcej, ona z premedytacja wzięła ślub kościelny z facetem, który pochodził z małej wiochy, była z nim 7 lat, a on był typem, który chce mieć i zonę i matkę dzieci i kupę kochanek na boku, a żeby była ciekawa mieszanka to byl głęboko wierzącym katolikiem na pokaz - bardzo się z tym obnosił, podobnie jak jego rodzina, a wiecie jak tam jest, wszyscy wszystko o sobie wiedzą. No więc ona, zamiast rzucić go przed ślubem, postanowiła dać mu nauczkę za te zdrady - zgodzila się na slub i wesele i wybrała 2 warianty zemsty - albo że rzuci go przed ołtarzem, albo 2 miesiące po ślubie zażąda rozwodu z powodu zdrad, które oczywiście jak się domyślacie po ślubie nie ustąpiły. A że jej tesciowa przed ślubem oznajmiła - dziecko, zastanów sie dobrze, bo w naszej rodzinie rozwodów nigdy nie było i nie będzie, to zrezygnowała z ucieczki z przezd ołtarza i wyprowadziła się dokładnie po dwóch miesiącach, a pół roku od ślubu byli już rozwiedzeni. Efekt jest taki, że rodzina pana młodego najadła sie wstydu, tesciowa o mało nie zeszła, jak się dowiedziała, a chłopak od 5 lat stara się o rozwód kościelny i płacze, że nie może żyć normalnie i że to hańba do końca życia, itp. niesamowita historia, co? Niektórzy ludzie są nieżle porąbani. -
nie, ja jestem zatwardziałym singlem, ale ten motyw często pojawia się w filmach i teledyskach, więc byłam ciekawa w jakim stopniu jest zainspirowany prawdziwą życiem. no i pewnie lekko komplikuje sprawy - rodzina sproszona, menu stygnie, itd, a najbardziej byłam ciekawa reakcji rodziny... -
nie pytam, czy poważne, czy nie - pytam czy ktoś tak zrobił -
Czy znacie kogoś kto rozmyślił się i uciekł z przed ołtarza? Czy takie historie tylko w filmach się zdrarzaja?
TEŚCIOSTWO
w Dyskusja ogólna
Napisano