Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

*Melania*

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez *Melania*

  1. Milka__Miko spał w spiworku ale odkąd zaczał stawac w łóżeczku spi tylko w pajacyku i pod kołderką... nie marznie raczej :)
  2. czesc mamusie kochane, piekny weekend za nami, byla wycieczka do lasu, do knajpki, do rodziny... jednym słowem weekend był wypadowy... no i pełen wrażen dla Mikołajka... zaczal juz ładnie raczkować, smiga jak pershing :) Agula__powtórze sie, z tym ze ci współczuje, ale ciezko mi cokolwiek nawet doradzic bo faktycznie wszystkiego próbowałas... a powiedz mi, jak mała ci sie budzi to dajesz jej pic albo mleko ?? czy po prostu usypiasz i odkładasz ?? Ewcia__jak czytam o tych twoich pająkach to skóra mi cierpnie... w sobote wywalilam 5cm pająka - a mieszkamy na 3 pietrze, nawet tu wlazł !!! byl paskudny, czarny i owłosiony !!!!!!!!!! ja chyba na twoim miejscu tez zglosilabym sie o pomoc do specjalistów... Milka__duzo zdróweczka dla Mai, oby jej szybko przeszło ide na interie...
  3. czesc kobietki !! mamy dzis piekną, wiosenną pogodę, a ja siedze w pracy do 13 !! :( ale potem planuje wypad poza miasto, pooddychac w koncu swiezym powietrzem ( w naszym miescie jest rafineria :( ) tak sie ciesze ze wróciła piekna pogoda, oby swieta takie byly... tydzien mialam bardzo zapracowany a popoludnia spedzałam na powietrzu z mikołajkiem... zaliczylismy juz wszystkie hustawki, zjezdżalnie, wczoraj nawet bawił się piaskiem w piaskownicy :P oczywiscie pod moim nadzorem... nocki u nas coraz lepsze, jedna pobudka na jedzenie i spanie do 6 rano, tak ze nie jest zle... pozdrawiam wszystkie dziewczyny i maluszki !!
  4. dziewczyny co z wami, gdzie jestescie ?? Gosiek__brawo dla Kubulka !! za to że znowu ladnie spi no i ze zaczął nowy etap w swoim życiu !! a ja ostatni tydzień pracuje po 7 godzin, od przyszłego zaczynam już normalnie pracować... jednak karmienie piersią ma wiecej zalet niżby mogło się wydawać... naprawdę brakuje mi tego bardzo, ale te nocki mnie wykańczały no i wogóle chciałam mieć już więcej swobody... i tak nie myślałam, że tyle wytrzymam :) a tak apropos to jest tu jeszcze jakaś karmiąca mama ??
  5. hej,hej Ewcia, Goba !! witajcie po weekendzie - u nas dzis ponuro i deszczowo...wiosny dalej nie widać :( ale przynajmniej nie pada śnieg :P Kasiu__ wspolczuje wam tych cierpień - obie się wymęczyłyście... oby już teraz wszystko było dobrze... zycze Julci dużo zdróweczka !! Demiluna__to mialaś przejscia wczorajszej nocy !! dobrze ze Juleczkowi nic się nie stało po tym upadku... i nie martw się tym że nie gaworzy, na pewno w odpowiednim dla siebie czasie zacznie gadać jak najęty :) Agula__czyli wniosek z tego taki, ze tesciowa powinna czesciej małej pilnować - to nocki będą spokojniejsze ;)
  6. Gosiek__to faktycznie mialas nie zaciekawie dzis w nocy... oby dzis bylo juz lepiej... nalesniczka tez poprosze...wszystkiego naj dla Kubolka na 10 miesiecy... Ewcia__brawa dla Eryczka !! udanego wieczoru !! Mierzejka__ty na wagę nie powinnas narzekac, szczuplizna z ciebie jak niewiem... dzieki za info o danonkach... wprawdzie jeszcze nie podawałam ale zastanawiałam sie czy nie podac...
  7. jestem pierwsza ?? no to stawiam herbatke zieloną z pigwą :) jest pyszniutka... nocka nawet w miare - tylko 2 pobudki na jedzonko, spanie do 6 rano... generalnie jestem wyspana... wczoraj Miko nabił sobie pierwszego guza, jak byłam w pracy... wspina się wszędzie i ciężko go upilnować... zresztą same wiecie... Mierzejka__super ze to tylko katarek, nawilzaj powietrze i odciągaj smarki a powinno byc ok... Surfitka, Agula__ wy juz o bucikach ?? ja na razie nie zakładam zadnych bucików, ani kapci - mały smiga w rajstopkach - a powinno się zakladac buciki jak się dziecko prowadza za ręce ?? sorki za moją ignorancję... Ewelona__zdrówka dla całej rodzinki !!
  8. Goba, Mierzejka __ całuski dla chorych maluszków, niech szybciutko zdrowieją !!!!!!!!!!!!
  9. u nas dziś wyjatkowo słońce świeci - tylko zimno troszkę, rano było -7!!!!! Gosiek__jak twój spioszek się budzi w nocy to musi mieć powód, na pewno ząbki... Milka, Ewcia__
  10. hej dziewuszki, ja podobnie jak Agula, czuje sie niespecjalnie z powodu @... no i na dodatek nocka znowu z pobudkami... robilam mu mleko dwa razy, ale wcale lepiej nie spał... o 5 rano musiałam go wziąść do nas...a wieczorem sam zasnąć też nie chciał... ech, szkoda gadać... Surfitka__trzymam kciuki za lepsze wyniki, bedzie dobrze - nie łam się kobieto... A Ninka super spiewa - u nas jest podobnie - ulubiony program Miko ( i babci ) to jaka to meldodia... jak zaczna spiewac to ten od razu im akompaniuje :P dzieki za komplementy na nk :)
  11. jeszcze tylko na chwilke, zanim do domu pójde... Gosiek__brawo dla Kubusia za pierwsze raczkowanie !! u nas tez od kilku dni coraz to wieksze postepy w tej kwestii, tyle że do przodu :-) a co do siadania to tylko z raczków albo z pozycji stojącej, z leżenia nie ma szans - tak ze nic martw sie nic, to raczej normalne... Ewcia__wpisz sobie www.pierwszezabki.pl o tam jest instrukcja, co i jak :-) Beja__no masz nieciekawie z tym usypianiem, no ale czasami człowiek wszystko zrobi zeby maluch zasnął, a ten szybko się przyzwyczaja :-P a zdjecie w czepku swietne !! jak z innej epoki... dodalam tez zdjatko na nk... do jutra !!
  12. dzieki za słowa otuchy... własnie tak liczę na to że jak bedzie dostawał tylko flaszkę, to w końcu zaprzestanie pobudek... oby... Martusia__ogórka i pomidorka po 10 miesiącu już można, ale to informacja ze strony http://www.osesek.pl/podstawy-zywienia-dziecka/co-kiedy-w-diecie-dziecka/170-produkty-spozywcze-w-diecie-dziecka-ktore-ukonczylo-10-miesiac-zycia.html ja też mam prawko, ale nie jeżdże wogóle- tłumacze sie tym że nie mam samochodu, mąż ma służbowy to sie boi mi dać... teraz szukamy coś dla mnie, bo jak sie przeprowadzimy do domku to bede musiała jezdzic sama :)
  13. witam z rana, wybaczcie monotonnie moich wypowiedzi - dzis znowu bedzie o problemach ze spaniem... ale prawda jest taka, że poza kiepskim spaniem to nie mam na co narzekać :) na szczescie... dzis dałam małemu mleczko o pólnocy, ale niestety do rana nie wytrzymał - o 3 była pobudka... nie chciało mi się robić znowu flachy to dałam mu cyca i po póltorej godzinie znowu się obudził... moje nadzieje na w miarę przespaną noc zostały rozwiane... juz sama nie wiem co robić !! pomóżcie, moze macie jakies pomysły ?? Alkatraz__rozumiem cię z tym odpoczynkiem w pracy - człowiek odpoczywa psychicznie, myśląc kilka godzin o czymś innym... ja też chwalę sobię to że pracuję, mam dzięki temu więcej chęci do zajmowania się małym po pracy...
  14. hej dziewczyny, mam dziś w miare dobry nastrój - nocka ciut lepsza... podałam małemu flaszke zamiast cycka o 2 w nocy i spał do rana bez pobudki... a tak to co godzine się budził... czasem najtrudniej jest znależć najprostsze rozwiązania - a wygląda na to ze mój Miko po prostu głodny w nocy, przy cycku usypia i po godzinie budzi się znowu bo głodny... dziś mu dam flachę przy pierwszej nocnej pobudce, zobaczymy jak bedzie spał... Milka__dzieki za rade, jak widać słuszną choć już po fakcie :-P wieczorem przed snem daję malemu kaszkę łyżeczką i zjada tak około 180ml łącznie - może to faktycznie za mało dla niego... ile wasze dzieciaczki przed snem zjadają ?? MalaMi__ po przerwie !! odzywaj sie w miare mozliwosci !! zdróweczka dla Hanulki !! Demiluna__to pewnie znowu ząbki idą Juleczkowi, nie ?? mam nadzieję, że w nocy ci w miarę spał... Aisha__to twoja gwiazda przezdolniacha ze juz po schodach biega !! a to z wiertarką tą musiało być słodkie, juz sobie wyobrażam :) o pogodzie się nie wypowiadam nawet :(
  15. Elmirka__ no to trzymam kciuki za dietę cud !! mi tez by sie przydało jeszcze pare kg zgubic - cwicze brzuszki i nogi wieczorami, ale tez slodyczy sobie nie żałuję... 13.3 miałam urodziny a wszyscy w rodzinie wiedzą że uwielbiam ptasie mleczko no i dostałam dwie paczki... jedną zjadłam tydzień temu, prawie całą sama - wczoraj zaczęłam drugą :-) cięzko u mnie z silną wolą - chyba odreagowuje nocki...
  16. czesc mamuski... jestem troszke podlamana - moj synus znowu robi mi pobudki w nocy - i niczym go nie udobrucha tylko cyckiem - a ja tu myslę o odstawianiu :( przynajmniej 3 razy sie budzi - pierwsza pobudka o 24 !! masakra, mowie wam... a tak juz bylo z nim dobrze... ech, jeszcze ta pogoda mnie dobija - deszcz ze sniegiem, 2 stopnie... depresje łatwo złapać... Surfitka__ja mam taką matę i też w pewnym momencie się tak zablokowały te pałąki ze nie mozna ich rozłączyć...ja teraz używam tylko tej maty jako kocyk, bez pałąków... pałąki stoją koło łózeczka to czasem sobie podotyka motylków i próbuje włączyć granie :) Kasiu__mam nadzieję, że u was już lepiej teraz... odezwij się... wogóle teraz jest ciężki czas dla naszych szkrabków - choroba za chorobą - niech już ta pieprzona wiosna przyjdzie !!!!!!!!!!!!!!!
  17. Kasiu__współczuje z całego serca i życze Ci duzo sił a córuni zdróweczka !!!!!! Jestem z wami...
  18. Surfitka__faktycznie jakis bunt Miko przechodzi - slyszałam ze dzieci w tym wieku zdają sobie sprawe ze są osobnym bytem a nie jednością z matką i dlatego mogą bardziej tesknic i płakać jak mamy nie widzą... moze to przez to... a buntów jeszcze przed nami wiele, niestety - takie uroki macierzyństwa... co do szelek to ja mam takie zapinane pod ramionami - ale to dopiero jak Mikolaj bedzie sam potrafił ustac, zeby za bardzo mu sie nie wpinały - opinii ortopedy na ten temat niestety nie znam... wg mnie na pewno lepsze rozwiązanie niż chodzik...
  19. hej dziewczyny, wczoraj wieczorem znowu byly placzy przy zasypianiu, po prostu nie dał się położyć - wstawał na nogi i buczał... nie miałam sumienia ( bo cały czas ma ten kaszelek i katar ) i na rękach mi usnął... zachodzę w głowę, co mu się dzieje że nie chce sam zasypiać jak zawsze... No i pobudki w nocy też są, o 3 rano to wogóle jest gotowy do zabawy - gdyby nie cycus to pewnie by nie zasnął... Ewelkad__daj znac co z córeczką... ja do lekarza sie nie wybieram, nie słyszę, zeby cokolwiek mu rzęziło - raz na parę godzin odkaszlnie i to wszystko... apetyt wrócił więc mam nadzieję, ze idzie ku lepszemu... Mikołaj jest bardziej typem tornada tak jak Eryś i Gabi - na nic nie patrzy, podciąga się na wszystkim co się da - byleby tylko wstać... guza jeszcze na szczescie nie miał, ale juz noskiem o podłogę parę razy wyrżnął - skonczylo sie na krótkim płaczu... ok, uciekam pracowac
  20. hej dziewczyny, wczoraj wieczorem znowu byly placzy przy zasypianiu, po prostu nie dał się położyć - wstawał na nogi i buczał... nie miałam sumienia ( bo cały czas ma ten kaszelek i katar ) i na rękach mi usnął... zachodzę w główę, co mu się dzieje że nie chce sam zasypiać jak zawsze... No i pobudki w nocy też są, o 3 rano to wogóle jest gotowy do zabawy - gdyby nie cycus to pewnie by nie zasnął... Ewelkad__daj znac co z córeczką... ja do lekarza sie nie wybieram, nie słyszę, zeby cokolwiek mu rzęziło - raz na parę godzin odkaszlnie i to wszystko... apetyt wrócił więc mam nadzieję, ze idzie ku lepszemu... Mikołaj jest bardziej typem tornada tak jak Eryś i Gabi - na nic nie patrzy, podciąga się na wszystkim co się da - byle by tylko wstać... guza jeszcze na szczescie nie miał, ale juz noskiem o podłogę parę razy wyrżnął - skonczylo sie na krótkim płaczu... ok, uciekam pracowac
  21. hej babeczki... zapracowana jestem ostatnio to i czasu dla was nie mam... ale jak tylko jest chwilka to podczytuje przynajmniej... ewelkad22__u mojego synka jest podobnie - cały czas kaszle od czasu do czasu i też nie chce łazić do przychodni bo boje się zeby tam czegos nie złapał... tesciowa tez cały czas niedoleczona to moze tez przez to - agula a jak rozpoznac ze dzieje sie cos niedobrego, tzn ze oskrzela atakuje ?? wczoraj wieczorem byla masakra z usypianiem - jak nigdy płakał i za chiny nie dał sie położyc w łóżeczku... dopiero na rękach usnął po 20min noszenia... nie wiem czemu... wogóle to ostatnio taki sie zrobił przylepa ze szok - tylko by cycka chciał i jak mnie zobaczy po pracy to wyciąga rączki i pierwsze co to za cycka łapie... a ja myśle powoli o odstawieniu - tylko jak to zrobić skoro on taki amator na mleczko ?? a teraz nadrabiam zaległości...
  22. czesc mamuski... pare dni mnie nie bylo - urlop, potem nadrabianie zaleglosci w pracy... dzis znalazlam chwile dla was... ale na czytanie czasu brak... u nas choroba jakos rozeszła sie bez antybiotyków, ale Mikolaj nadal pokaszluje i ma zatkany nosek... no i apetyt calkiem stracil - wczesniej to jadl tak ze nie nadążalam z karmieniem, a teraz zje 6-10 łyzeczek i dosć :-( tylko cycka by bez przerwy ssał... pocieszam sie ze to przez tą chorobę no i 8 zęba, który mu w miedzy czasie wyszedł... dzis rano troche lepiej zjadł, zobaczymy jak bedzie z zupką... wszystkim solenizantom i solenizantkom zdróweczka zyczę !!!! no i chorowitkom tak samo... moze jutro cos wiecej poczytam i popisze...
  23. hej mamuski jestem po ciezkiej nocy, prawie nie spałam - Mikolaj chyba ząbkuje a do tego ma katar i kaszle, budzil sie co chwile, nawet cycus nie pomagał... koszmar... ledwo żyje, kawę wypiłam i melduje sie na kafe... dzieki za odpowiedzi co do zasypiania - może spróbuje klasc go raz dziennie, zobaczymy czy to coś da... oczywiscie jak wyzdrowieje...
  24. Agula__on ma swojego misia z którym spi w nocy, ale w dzień niestety na niego nie działa... Jak go kłade do łóżeczka, to wstaje i wrzeszczy :-( za skarby świata nie chce sam zasnąć - a tak wogóle to od jakiegos czasu spi rano 20-30 minut, dopiero po południu spi dłużej - 1-1,5 godziny... Myslicie, że on juz nie potrzebuje dwóch drzemek w ciągu dnia ??
  25. Hej dziewuszki... Widze ze imprezowalyscie wczoraj, jeszcze zadnej nie ma :-) Kasiu, mam nadzieje, że głowka nie boli po wczorajszym piwku, hehe... Ja wczoraj spokojnie, poswietowałam troszke w sobote - bylismy na piwku z moja przyjaciółką... poszlismy spac po 1 i wczoraj chodzilam troszke nieprzytomna, bo Mikolaj plakal w nocy... dzis mial dwie pobudki na cyca ale spał do 6.30 w łóżeczku ( a tak zawsze nad ranem musze go brac do nas do łóżka )... tak ze w miare ok... HanioK__dzieki za linka do stronki o chlebkach, na pewno wybróbuje - moja tesciowa tez piecze chlebki, ale nie na zakwasie - a takie na pewno są lepsze... Dziewczyny, powiedzcie mi jak wy usypiacie maluchy w ciągu dnia ?? Bo moj nie dał się przelamac i zasypia znowu w wózku ( a moze to moja tesciowa dala sie przelamac :-) ) i dopiero jak zasnie to go przenosimy do łóżeczka... Nie chce go zostawiac w wózku, bo raz ze niewygodnie a dwa ze on juz jest na tyle sprytny ze mógłby z niego wypasc... Moze macie jakies sprawdzone sposoby na usypianie w ciągu dnia ?? Camomilla__zazdroszcze pogody - u nas jest okropnie - deszcz ze sniegiem, wiatr... gdzie ta wiosna ?? Demiluna__fajnie ze @ dostalas :-) Alkatraz__brawo do Hanii !!
×