*Melania*
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez *Melania*
-
Hejka mamusie, Jestem jak zwykle na moment... Ewcia, Mierzejka, nie przejmujcie się - u nas nocki podobnie jak u was - pobudki co 2-3 godziny, czasem nawet co godzine... Czytam duzo na temat snu niemowląt i zauważyłam jedną zależnośc - jak Mikołaj zaśnie przy cycu - to potem przy każdym przebudzeniu domaga się piersi - bez względu na to czy glodny czy nie... A jak zaśnie samodzielnie to potem lepiej śpi, jak się obudzi to potrafi sam zasnąć ( no chyba że jest głodny faktycznie - to wtedy od razu wiem bo płacze głośno :-) )... No i tego się trzymam , staram się żeby zasypiał samodzielnie... Raz sie uda a raz nie... Jotka, ja karmie piersią - Mikołaj 9 grudnia skończy pół roczku... Od niedzieli próbuje podawać mu marchewkę... Na razie z marnym rezultatem...Ale trzeba być cierpliwym a na pewno się uda... Polecam ciekawy artykuł : http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,79410,3867520.html to tyle babeczki... na razie !!
-
witajcie mamusie, widze ze choróbska się przyczepiły do naszego topiku :-( a sio !! dużo zdróweczka dla chorych maluszków... my na szczescie ( odpukać ) zdrowi - wczoraj bylismy do szczepienia - znowu 3 igły... i tym razem nie obyło się bez skutków ubocznych - wieczorem mały miał stan podgorączkowy i strasznie płakał przed snem... skończyło sie na tym że usnął godzinę później niż zwykle... no ale nocke przespał już spokojnie... od weekendu zaczynam podawać jarzynki - i już sie boje tej marchewki jak czytam o zatwardzeniach...no ale cóż począc... podamy też jabłuszko jak bedzie trzeba... buziaczki i jeszcze raz duuuuuużo zdrówka !!
-
dla wszystkich mam, którym nic sie nie chce i ogólnie mają doła... Pewnego dnia, na placu targowym, pośród tłumu ludzi siedział niewidomy z kapeluszem na datki i kartonikiem z napisem: \"Jestem ślepy, proszę o pomoc\" Pewien mężczyzna, który przechodził obok niego, zauważył, ze jego kapelusz jest prawie pusty, zaledwie parę groszy... Wrzucił mu parę monet, po czym bez pytania niewidomego o zgodę, wziął jego kartonik, odwrócił na druga stronę i napisał coś.... Tego samego popołudnia, ten sam mężczyzna znowu przechodził obok tego samego niewidomego i zauważył, że tym razem jego kapelusz jest pełen monet. Niewidomy rozpoznał kroki tego człowieka i zapytał go, czy to on odwrócił kartonik i co na nim napisał...... Mężczyzna odpowiedział: \" nic, co nie byłoby prawdą. Przepisałem Twoje zdanie tylko troszkę inaczej.\" Uśmiechnął się i oddalił.... Niewidomy nigdy się nie dowiedział, że na jego kartoniku było napisane: \"Dziś wszędzie dookoła jest wiosna, a ja nie mogę jej zobaczyć...\" Zmień swoją strategię, jeśli coś nie jest tak jak być powinno. A zobaczysz, że będzie lepiej... Jeśli nie prześlesz tego maila dalej nie stanie się absolutnie nic. Ale mimo wszystko, wyślij to do wszystkich tych osób, które, wg Ciebie, zasługują na to, by dostrzec wiosnę nawet jeśli czasem jest to trudne... I do wszystkich tych, których chcesz widzieć ciągle uśmiechniętymi, bo to właśnie ich uśmiech zmienia świat na lepsze.... Jeśli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna powiedz sobie, ze Arkę Noego zbudowali amatorzy a Titanic\'a profesjonaliści......
-
czesc Dziewczyny dzieki za odpowiedzi odnosnie glutenu - a odnosnie samego jedzonka znalazlam taką tabelkę - moze sie niektórym z was przyda - bo dotyczy mam karmiących piersią... http://www.ptd.republika.pl/strony/karmienie.html no i tam sugerują żeby trochę kaszy manny dodawać w 5-6 miesiącu... faktycznie jest z tym glutenem zamieszanie - kazdy co innego mówi... ja dzis na urlopie, miałam mały zabieg u ginka - jeszcze pozostalosci po porodzie, ech... nikt mnie juz nie przekona ze po porodzie siłami natury dochodzi sie szybciej do formy... my z mężem jeszcze przed drugim pierwszym razem :-( no ale teraz juz jest szansa ze niedlugo celibat zakonczymy... ok, uciekam kobietki - buzka i do jutra !!
-
dzien dobry coraz rzadziej pisuje - zresztą widze, że nie tylko ja... niestety praca + małe dziecko to duet dość absorbujący czasowo... no ale czasem znajdzie się wolna chwilka ... u nas wszystko po staremu - czyli nadal na cycusiu, ale juz niedlugo bo widze, że Mikolaj coraz czesciej je, widocznie nie starcza ma na długo... w związku z tym mam pytanie - macie może jakieś schematy żywieniowe, tabelki czy coś w tym rodzaju... bo na razie to tyle wiem, że na początek zaczynam od pojedynczych produktów - marchewka, ziemniak, pietruszka... owocki, soczki, kaszki... a co jesli chodzi o produkty glutenowe ?? dzieki za odpowiedz...
-
no pieknie sie dzieje !! Camomilla, serdecznie gratuluje dwóch kreseczek... mi też, jak częsci dziewczyn, ciarki po plecach przeszły... od razu wszystko wraca... rok temu o tej porze byłyśmy w zupełnie innym świecie :-) na pewno poradzisz sobie świetnie - nie zdązysz wyjść z wprawy ;-) Mierzejka, teraz dopiero doczytałam o Ani... ale grunt, że wszystko z nią dobrze, zdrowie dziecka to skarb matki... duża buzia dla Anulki... u nas nocki coraz to gorsze, zamiast lepsze... jak zaśnie o 19 to już o 20 pobudka, potem około 22, północ, 2, 4 i 5,30 pobudka... kiedys lepiej sypiał... on cały czas jest tylko na moim mleku to może po prostu musi więcej jesć w ciągu doby... jeszcze miesiąc chce tak pociągnąc, żeby pł roku mu stuknęło i będe podawać kaszki i zupki... w pracy nadal ok, jestem zadowolona... buziaczki !!
-
Witajcie kobietki. ja juz w pracy od poniedzialku... uff powiem wam ze bałam sie bardzo jak to bedzie - czy nie bede plakac za małym, bo o niego to sie nie martwiłam - z babcią czuje się doskonale... no ale jest ok, w pracy czas szybko leci a ja nie mam czasu tęsknić... za to po pracy cały czas z nim spędzam, bo mu jednak brakuje mamusiowego cycka :-) naprawde, nieraz to jak sie przyśsie to trudno go oderwać... a generalnie to w pracy odpoczywam - jednak zajmowanie się dzieckiem to o wiele cięższe zadanie niż 8 godzin za biurkiem ;-) podsumowując - chyba podjęłam dobrą decyzję wracając do pracy !! wszystkim to na dobre wyjdzie, no może poza Mikołajkiem - ale na szczescie nie zostaje z obcą osobą więc powinno być ok... buziaczki !
-
witajcie babeczki... nie bylo mnie tu parę dni... nadrobić nawet nie próbuje bo nie ma czasu... mam nadzieję, że wszystkie macie sie dobrze i wasze maleństwa też... w każdym razie dużo zdrówka wszystkim życzę... jutro pierwszy dzień w pracy... jestem przez to przybita i mam doła - jak tylko o tym pomyślę, to od razu łzy mam w oczach... nawet nie myślałam, że będzie to takie trudne, ech szkoda gadać... mój maluszek zostanie z babcią a ja do roboty :-( leci czas jak szalony... wczoraj w nocy Mikołaj płakał przeraźliwie przy każdym przebudzeniu na jedzenie... zawsze po cichutku zjada swoją porcję i grzecznie zasypia a wczoraj coś się stało i niczym nie mogłam go uspokoić... dopiero jak go wybudziłam to się uspokajał... dziwne to było... moja mama stwierdziła, że to pewnie duch dziadka go odwiedził, bo to zaduszki :-) tyle że teść to generalnie dobry człowiek był to nie wiem czemu mały miałby płakać, hehe... zobaczymy jak minie dzisiejsza noc... to tyle kobietki - trzymajcie się i za mnie kciuki jutro... dobranoc !
-
dzien dobry pogoda pod psem, zyc sie odechciewa... a bylo tak pieknie przez ostatnie dni... no cóż, jesień paskudna nadchodzi duzymi krokami... noc dzis spokojniejsza, tylko 3 pobudki :-) jak dla mnie to rewelacja... Goba, zycze Kubusiowi duzo zdrówka Surfitka, na nk widzialam Ninke, jak siedzi samodzielnie w łóżeczku - ale szybkościówa z twojej córci... sama już siada ?? idę poćwiczyć troszke... milego dnia !!
-
hejka, tak na chwilke znowu - Hanio K - melduje że ja też na razie tylko na cycu, Mikołaj ma 4 miesiące i 2 tygodnie... i też planuje karmić tylko piersią do końca 6 miesiąca - choć niewiem czy mi sie to uda, bo na początku 6 miecha wracam do pracy... ściągam i zamrażam pokarm ale nie wiem czy to wystarczy... no i oczywiście w pracy będę ściągać... a powiedz mi, jak często Rubenek je ?? bo mój maluch tak co 2 lub maksymalnie 2,5 godziny... oczywiście w nocy zdarza mu się przespać 4 godzinki bez przerwy na budzenie :-) zdjęcia na interii piękne... aż dziw bierze, że niedawno jeszcze te brzdące były takie malutkie i nieporadne :-) łza się w oku kręci
-
witajcie, jestem po trzeciej ciężkiej nocy - mały budzi się praktycznie co godzinę, musi dostać cyca, chociażby po to żeby się uspokoić :-( chyba idą mu kolejne ząbki bo inaczej nie potrafię tego wytłumaczyć... w dzień też marudzi więc chodzę jak na rzęsach... to i dlatego nie będe się rozpisywać bo muszę jeszcze coś sprawdzic...buziaki dla wszystkich !!
-
witam kochane, jak zwykle ostatnio wpadam jak po ogień... czas leci, jeszcze 2 tygodnie pobytu w domu o wracam do pracy !!!!!!!!!!!!!! jak ja to przeżyje to niewiem... u nas w porzadku, ja chodzę na rehabilitacje, masaże i cwiczenia - tyle pozytku z mojej choroby ze mam godzinke dziennie dla siebie :-) poza tym nic nowego - mikolaj zdrowy ( odpukać ), pogoda w miare wiec wszystko ok... pozdrawiamy serdecznie Goba, Camomilla - dzieki za zaproszenia na nk !!
-
hej, coraz rzadziej tu zaglądam, a to dlatego ze po pierwsze nadal mnie kręgosłup boli, a po drugie mój urlop niedługo się skończy i chcę się nacieszyć Mikołajkiem jak mogę... wszystko u nas dobrze... bunt wózkowy zakończony, znowu spi mi na spacerach, a pogoda taka piękna to całe południe spędzamy na świeżym powietrzu ( o ile takie tu jest bo niestety mamy pod nosem rafinerie :-( ) ja od niedawna wchodzę w jeansy sprzed ciązy tak że jakiś postęp jest... marzę o płaskim brzuchu ale na to musze trochę popracować... pozdrawiamy was cieplutko, często myśle co tam u was ale jak już pisałam czasu brak na czytanie i pisanie...
-
witajcie, dzis mamy male swieto - Mikołaj konczy 4 miesiace... ależ to zleciało... widzialam ze poruszalyscie temat stałych pokarmów - ja na razie tylko piersią karmie i lekarz sugerował zeby tak ciagnac az do konca 6 miesiaca...bo mały duzo przybiera wiec nie ma potrzeby dawania czegos innego... zobaczymy jak to bedzie jak do pracy wróce, czy wyrobie ze sciaganiem...chcialabym zeby sie udało no ale czas pokarze... Katrina, jak chcesz zeby mala szybciej szła spać to przede wszystkim musi się wczesniej budzic :-) nie dziwota ze zasypia o 22 skoro wstaje o 10... jak nic 12 godzin dnia musi minać... u nas pobudka zazwyczaj okolo siódmej i o 19 juz się kładziemy... ok, uciekam bo musze szkraba uśpić...niestety podczas mojej choroby nauczył sie zasypiac przy cycu i na razie tak to ciągne...
-
zapomnialam zmienic tez wzrost... nick------imie dziecka---d.u.-----w.u.-----cm----d.o.w.----o.w.----cm Iza_--------Bartosz------18.04----1380----43-----2.10-- 5485----62 malinka*****---emilka----09.05---2300-----43-------28.07 --5900---56 Ewcia24----Eryk---------28.05----3200-----52------03.10- - ---6400---?? Merana----Akeksander-23.05---2700------52------28.08---- ---5260---61 Milka76------Maya--------03.06----3360-----50-----19.09- - ----6400---61 camomilla_22-Claudia--03.06.---3980------52---04.08---- ----5250--57 mierzejka----Ania-------05.06----2770-----51-----23.09-- - -----5000----?? martusia 82-Julia------- 08.06----3260----?--------14.08------5310----?? el-mir-ka ----Kaja--------09.06----2850-----57----07.10--------5130--- -? Melania---Mikołaj-------09.06-----3250----58----29.09--- -----7400-----74 gosia29----Tobias-------10.06-----3440-----51----19.09-- -----7450----64 kasia78----julcia--------11.06----2800-----52-------15.0 9-------7000--64 Kirysek---Tomaszek....12.06.... 3920....55.....23.07.........4600....?? Surfitka---Nina----------16.06----3490------55-----20.08 - - ----5120--59 Alkatraz---Hanna--------18.06----2900-----50-----05.08-- ------5100--58 Jotka79---Czaruś-------19.06----3190------53----31.07--- ---4550----59 MAMA MELI--MELANIA--19.06----2490-----46-----23.09-------5150---- 61 hanio.k--Ruben Jan-----20.06---3150-------53----23.09-------6240----62 goba-------kubuś---------21.06---3600------59----23.09-- ----6900-----?? agula -----Gabrysia------21.06----3460-----51----25.08-------6400 ---64 oliwka100---Oliwia------21.06----3420------53---30.07--- ----4450-----60 abii........Dorota.......21.06.....3500.....53...12.08.. ......4800....60 lolusia-------maja--------23.06----4250-----59------???? ---------????-----?? Beja1981-----Kinga----- 24.06----3710 ----59------14.08-------4570---59 gosiek35--Jacob(Kuba)26.06-----3580-----52-------22.08-- ----5980---59 demiluna---Julian--------27.06....3640-----???-----22.09 .------6659----?? mała_mi----hania--------10.07----3000-----57------24.07- ------5250-59
-
nick------imie dziecka---d.u.-----w.u.-----cm----d.o.w.----o.w.----cm Iza_--------Bartosz------18.04----1380----43-----2.10-- 5485----62 malinka*****---emilka----09.05---2300-----43-------28.07 --5900---56 Ewcia24----Eryk---------28.05----3200-----52------03.10- - ---6400---?? Merana----Akeksander-23.05---2700------52------28.08---- ---5260---61 Milka76------Maya--------03.06----3360-----50-----19.09- - ----6400---61 camomilla_22-Claudia--03.06.---3980------52---04.08---- ----5250--57 mierzejka----Ania-------05.06----2770-----51-----23.09-- - -----5000----?? martusia 82-Julia------- 08.06----3260----?--------14.08------5310----?? el-mir-ka ----Kaja--------09.06----2850-----57----07.10--------5130--- -? Melania---Mikołaj-------09.06-----3250----58----29.09--------7400-----66 gosia29----Tobias-------10.06-----3440-----51----19.09-- -----7450----64 kasia78----julcia--------11.06----2800-----52-------15.0 9-------7000--64 Kirysek---Tomaszek....12.06.... 3920....55.....23.07.........4600....?? Surfitka---Nina----------16.06----3490------55-----20.08 - - ----5120--59 Alkatraz---Hanna--------18.06----2900-----50-----05.08-- ------5100--58 Jotka79---Czaruś-------19.06----3190------53----31.07--- ---4550----59 MAMA MELI--MELANIA--19.06----2490-----46-----23.09-------5150---- 61 hanio.k--Ruben Jan-----20.06---3150-------53----23.09-------6240----62 goba-------kubuś---------21.06---3600------59----23.09-- ----6900-----?? agula -----Gabrysia------21.06----3460-----51----25.08-------6400 ---64 oliwka100---Oliwia------21.06----3420------53---30.07--- ----4450-----60 abii........Dorota.......21.06.....3500.....53...12.08.. ......4800....60 lolusia-------maja--------23.06----4250-----59------???? ---------????-----?? Beja1981-----Kinga----- 24.06----3710 ----59------14.08-------4570---59 gosiek35--Jacob(Kuba)26.06-----3580-----52-------22.08-- ----5980---59 demiluna---Julian--------27.06....3640-----???-----22.09 .------6659----?? mała_mi----hania--------10.07----3000-----57------24.07- ------5250-59 witajcie, wpadlam uzupelnic tabelke bo juz dawno nic nie wpisywalam... u nas wszystko ok, po szczepieniu Mikołaj spał w nocy jak suseł... widzialam ze elektryczna wróciłas, super wiedziec ze wszystko u ciebie w porzadku...
-
ja doslownie na chwilke...melduje ze zyje, ale poniewaz kręgosłup nadal boli, rzadko siadam do kompa... i tak chyba bedzie dopóki do pracy nie wróce - czyli w listopadzie... u nas wszystko ok, dzis mamy isc do szczepienia... maly tez przezywa chyba okres buntu bo na lezaco marudzi, w wózku prawie nie chce jezdzic :-( poza tym zdrów jak ryba, odpukac... ząbki sie na razie uspokoily, tylko te dwa sa co wyszly... pozdrawiam was wszystkie goraco!!!!!!!!! i wasze dzieciaczki oczywiscie!!!!!!!!!!!!!
-
wpadlam tylko na chwilke, liste obecnosci podpisac... nie bylo mnie troszke bo chorowalam, pewnego pieknego dnia podnioslam mikołajka i juz nie wstałam na nogi...okazało sie ze to rwa kulszowa... do dzis biore witaminowe zastrzyki i chodzę porzywiona jak starowinka... ech, ciezko mi jest ale na szczescie moge liczyc na tesciową i męża więc nie narzekam, bo mogło by być gorzej... widze, że dzieciaczki na forum chorują... taki okres się zacząl niestety... dlatego ciesze sie że karmię piersią, bo zawsze to dodatkowa ochrona... a u nas w niedziele było wielkie święto - Mikołaj pokazał dwa pierwsze zęby !!!!!!!!!! dwie dolne jedynki... od tygodnia był nieznośny, w nocy często się budził a ręce to pchał do buzi jak by je chciał odgryźć... nie chciało mi się wierzyć że to tak szybko ale tato jego też ponoć tak szybko ząbkował więc to widać dziedziczne... przesyłam buziaczki dla wszystkich i duuuuzo zdrówka...
-
hajka, ja tylko na chwilke bo Mikołaj leży na macie ale i tak domaga się uwagi... z tą witaminą d3 to przede wszystkim lekarz powinien orzec czy nadal podawać czy nie, bo do 3 miesiaca to na pewno trzeba... nam powiedzial zeby podawac bo Mikołaj nie jest zbyt silny ( choć nie wiem na jakiej podstawie tak stwiedzil bo rozwija się książkowo :-P )... dzis czeka mnie rozmowa z kierownikiem, podjelam decyzje o powrocie... wykorzystam jeszcze urlop wypoczynkowy i od listopada wróce do pracy... zobaczymy jak to bedzie wygladac, w razie czego na wychowawczy zawsze mogę jeszcze pójść... Milka, masz racje z tym czytaniem - mądre przysłowie :-) ja zrobiłam sobie karteczki ale ostatnio coś mi zapał minął... u nas ostatnio dramat z zasypianiem, kładę go do łóżeczka a ten wrzeszczy i wpada w histerię... tylko rączki albo cycek pomagają... w końcu muszę przytrzymać, żeby przestał machać rączkami i po 10 min się wycisza... masakra... nie wiem co mu się stało...no i sypia nadal 4 razy po 30-40 min w ciągu dnia...
-
a jeszcze apropos siadania w kalendarzu niemowlaka w tygodniu 13 pisało tak: \" Spacery mogą stać się wyjątkowo trudne. Dziecko zaczyna dostrzegać bogactwo dźwięków, kolorów, kształtów, chce wszystko dokładnie obejrzeć. Wiele niemowląt odmawia leżenia w gondoli wózka, ale pamiętaj - na spacerówkę jeszcze za wcześnie. Możesz nosić niemowlę w chuście, wypróbować nosidło, spacerować tylko w najbliższej okolicy domu lub ograniczyć spacery do werandowania. Niedługo okres buntu minie.\"
-
czesc, Goba, zapytam siostre o to siadanie, ale mysle ze kazde dziecko indywidualnie nalezy rozpatrywac... na półleżąco to myślę że spokojnie można, choć niezbyt długo w ciągu dnia...im mniej obciążysz kręgosłup tym lepiej dla dziecka... ale jak już jest sytuacja podbramkowa na spacerze to chyba lepiej na półleżąco niż na rękach :-) Mikołaj nosi ubranka na 68 i chyba musze pokupić parę rzeczy na 74... zimno się zrobiło a w szufladzie wiekszosc rzeczy na lato :-) na temat kilogramów nie chce sie wypowiadac... ciagle 6 na plusie i chyba dopoki bede karmic to nic nie ruszy w dół... mysle o aerobiku ale na razie godziny mi nie pasują, może po zmianie czasu coś się zmieni... Asaka, witaj w naszym gronie - coraz to więcej nowych twarzy się pojawia, za to stare bywalczynie gdzies się chowają...
-
czesc dziewczynki ale pogoda tragiczna, az nie chce sie wstawac z wyrka - i chyba dlatego Mikołaj dzis dłużej pospał bo aż do 7.30... ostatnio róbi nam pobudki o 5.30 !!!!!!!!!! Mierzejka, z Anią na pewno bedzie dobrze - ale lepiej dmuchać na zimne ...co do spania, to na razie nic sie nie poprawiło, wręcz nawet pogorszyło bo ciężko mu zasypiać a wcześniej nie było problemów... ale to chyba po tym wyjeżdzie mu się odmieniło... jak zasypiał to go zostawiałam samego w domku, oczywiście z nianią elektroniczną - ale trochę mi schodziło żeby do niego przyjść jak się obudził... no i może dlatego ma teraz lęk przed spaniem... w każdym razie nadal próbuje przedłużać mu drzemki ale łącznie to on śpi 3 godziny w ciągu dnia... a wg tej książki powinien 4-5... no ale widocznie tyle potrzebuje i już... właśnie dzwonił mój kierownik i powiedział że oczywiście mogę sobie iść na wychowawczy ( łaskawca :-) ) ale nie zagwarantuje mi powrotu w styczniu... no i mam sie zastanowić... zawsze to w sumie nadzieja jest na powrót, nie ?? :-) muszę sie zastanowić i dać mu znać w tym tygodniu...ech twardy orzech... Surfitka, ty sobie chwalisz powrót, ale powiedzz szczerze - gdybyś w tej chwili miała wolną rękę to wolałabyś zostac z Ninką czy do pracy pójść... pytam bo nie wiem, jak to bedzie wygladac jesli zdecyduje sie na powrót...
-
Mierzejka, usypiam go takimi sposobami jak przy \"normalnym\" usypianiu - smoczek, cycek a jak wystarczy to tylko pogłaskanie... musisz popróbować... zauważyłam że nasze maluchy często mają podobne zachowania, prawda ?? myślę, że warto kupić tą książke w której znalazłam te wskazówki - teraz jest najlepszy czas żeby dziecku wpoić pewne zachowania... jutro rano pakowanie i wyjazd... zobaczymy jak Mikołajek sobie poradzi a my razem z nim...
-
jeszcze wyczytałam w tej książce, że dziecko w wieku 3 miesiecy powinno w ciągu dnia spać 5-6 godzin, i mieć 3 drzemki... u mnie niestety nie wygląda to za ciekawie - 5 drzemek łącznie około 3 godzin... i może to być powód nocnych pobudek, paradoksalnie im dziecko w dzień bardziej niewyspane tym gorzej śpi w nocy, oczywiście nie można przesadzić w drugą stronę bo też potem nie pośpi... no i w takim przypadku jak nasz, musze Mikołaja usypiać jak tylko się obudzi po tej półgodzinnej drzemce, żeby pospał przynajmniej półtorej godziny... po tygodniu takiego usypiania na siłe ponoć sam się powinien nauczyć dobrze spać... zobaczymy, teraz się udało, śpi prawie dwie godziny...
-
witajcie, dzis jestem po ciezkiej nocy - pobudki co 2 godziny a czasem nawet co godzine... niewiem o co chodzi - czyżby zęby szły ?? w ciągu dnia też jest bardziej marudny... czytam książke \" jak pomóc dziecku przespać noc bez płaczu\" ale na razie nic odkrywczego nie wyczytałam... wszystko robię tak jak tam babka radzi a on i tak budzi się i to coraz częsciej zamiast rzadziej... Beja, daj znać co z twoją znajomą, wierzę że wszystko bedzie dobrze i czeka je wiele wspólnie spędzonych szczesliwych chwil... Hanio K, my jedziemy tylko na 4 dni więc nie muszę się aż tak dokładnie przygotowywać, ale dzięki wielkie za wskazówki - jedziemy do Izb, to jest wioska w beskidzie niskim ( małopolska )... na ciemieniuche używałam olejuszki i pomogła... a mój Mikołaj w wózku podnosi głowe, jakby chcial oglądać swiat - można mu juz zmienic pozycję na półsiedzącą czy za wcześnie ?? uciekam bo dzis nie da mi popisać, ciągle wymaga uwagi :-) papa