Witam :)
Słuchajcie dodam coś o wydatku panny, którą poznałam w sobotę na parapetówie... Myślałam ze nic mnie nie zdziwi, a jednak. Otóż poruszaliśmy kwestię mieszkań, urządzania sie i kwot jakie na to trzeba mieć... Panna zabiła wszystkich wypowiedzią że czekają z narzeczonym na zamówione z Barcelony kafelki do łazienki 38 000 zł metr kwdratowy. Dodam iż dziewczynie rodzice sponsorują ten domek bo ona ledwo wiąże koniec z końcem zarabiając marne 15 000 na rękę. Rodzice są znanymi psychologami... Nie sciemniam, ale gdybym nie słyszała bym nie uwierzyła....