Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ewcia22

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ewcia22

  1. Gruby Misiu moje szczere gratulacje Podziwiam Cię normalnie, ja marzę też o dużej rodzinie, ale dopiero jak się w pełni satysfakcjonująco wykształcę i zamieszkamy na swoim, zresztą mam jeszcze czas. Buziaki
  2. Witajcie koleżanki Moniś dla Ciebie i Justynki na powitanie ode mnie Moja Maja też marudzi ostatnio na spacerze to za sprawą słońca, które świeci. Nic nie pomaga jest wrzask na całego, a kiedy wczoraj siedziałam w ogródku to z nerwów na słońce –usnęła. Jeśli zechcecie mnie wpisać do tabelki to podaje swoje daty urodzenia to 05.01 a imienin-26.05 (dzień Matki) Wrocław Przepraszam za to zaniedbanie w niepisaniu, ale tak jakoś wyszło- zresztą jak zwykle. Maja ma już dwa ząbki na dole, a teraz idą na górze, ale coś nie chcą wyjść. Ostatnio bidulka chorowała, miała gorączkę 41 stopni, biegunkę i ból dziąsełek. Masakra !!! ;-( Chcieliśmy pojechać na Majówkę w góry, ale nie wiem jak ząbki nie wyjdą to chyba wyjazd się nie odbędzie, bo nie chce psuć komuś wyjazdu płaczem ząbkującego dziecka. Asiu wroc. Ja bardzo chętnie się z Tobą spotkam na spacerku (może w następną sob. lub niedz. z mężami? Fionka wypraszam sobie z Tobą nigdy się nie umawiałam jak już coś to ja proponowałam a ty milczałaś! (tylko się nie obrażaj, może spotkamy się w trójkę ?) :-) Pozdrawiam Was mocno i całuje- końcu ciepło się zrobiło,Pa
  3. Malutki baranek ma złote różki, Pilnuje pisanek na trawie z rzeżuszki. Gdy nikt nie widzi, chorągiewką buja I beczy cichutko: Wesołego Alleluja! Wszystkiego najlepszego z okazji Świąt, niech te święta będą radosne i spędzone w miłej atmosferze rodzinnej, życzy wam Ewcia. Witajcie drogie koleżanki  przepraszam, że nic nie pisałam, ale jakoś tak czasu jakoś miałam brak. Z tego, co widzę to u Was smutno, Julianno bardzo Ci współczuję Wszystkim chorym bobasom życzę szybkiego powrotu do zdrowia. U nas sporo zmian- Maja ma już dwa ząbki na dole, i jej rozwój poszedł do przodu jest na etapie 6 miesięcznego dziecka, ale zaczęła siadać. Dziewczyny napiszcie mi proszę jak wasze dzieci siadają z brzuszka czy z plecków???to dla mnie bardzo ważne. Ja ostatnio zatrułam moją córcię, kupiłam jej jednodniowy sok marchwiowy (gdyż ona pije tylko czysty sok marchwiowy bez dodatków innych owoców) bardzo jej zasmakował, ale po nim dostała takiej biegunki, że dwa dni ją męczyło, ale już jej dobrze( na całe szczęście) Gosiu moja mała waży 7,600kg i lekarka mówi, że to bardzo dobrze, ogólnie jest pulchniutka, ale ja tez zawsze przeżywam, że waży za mało. Pozdrawiam Was cieplutko i ślę buziaczki, PS .dziękuję za pamięć i piękne życzenia.
  4. Dla małego Tobiaszka i od Ewci i Majci :)
  5. Witajcie Carla lubię otwierać skrzynkę, wiedząc ze coś tam na pewno zabawnego czeka:) Mój mężuś to PAWEŁ Pozdrawiam i do póżniej,pa
  6. Hej dziewczynki Chciałam się przywitać i już idę do szkółki, ach te obowiązki :P Gosiu jeszcze pogadamy, co??? Przepraszam wczoraj mój mąż szybciorem wyłączył, kompa bo wychodziliśmy, już na wesołe miasteczko. Ale czuję że Cię pomęczę droga koleżanko ;) Było super :D Miłego weekendu dla wszystkich mam i dzieciaków STAWIAM DUŻĄ KAWĘ, Z DODATKIEM MLEKA I CUKRU…
  7. Wiatjacie!!! Gosiu dzięki za szczerość dla Ciebie, wszyscy mówią że córcia do mnie podobna, choć ja tego nie widzę :( Współczuje Wam tego ząbkowania, ale sama niedługo będę to przechodzić, Maja od 3-go miesiąca się ślini, a zęba jak nie było tak nie ma!!! Wszystkiego najlepszego dla solenizantów , czyli Patryków, mężów Carli i mamy Natalki. Do nas do Wrocławia przyjechało wesołe miasteczko z Niemiec :D , mówię wam ful wypas, dzisiaj idziemy ze znajomymi, ja oczywiście większość tych atrakcji ominę, bo od samego patrzenia mam zawroty głowy, co dopiero gdybym była tam wysoko w powietrzu. Ale do kapsuły 3D pójdę.:P Trochę pogoda kiepska na takie fajne atrakcje, ale cóż  Wszyscy się zgrali i potem chcą iść na piwo, a ja juto na 8 idę na uczelnię, więc nie bardzo mam dziś chęci na takie imprezowanie . Ale co mam marudzić??? Chyba się przemęczę??? W końcu to święto żłopania piwa wypada dzisiaj…Pozdrawiam wszystkich, gratuluje nowych ząbków, pa
  8. Witam wszystkich serdecznie ja tu tylko na chwilkę bo zaraz zmykam z Maja na rehabilitacje, a potem skocze na mały spacerek będę wieczorkiem
  9. Dobry wieczór Wszystkiego najlepszego dla malutkich solenizantek Oluni i Ulci Co do butelek to ja gotuję ale bardzo rzadko. Szykujemy się do kąpieli,więc za dużo nie popiszę, a mam jeszcze w dodatku dużo nauki :( Pozdrowienia i całuski dla wszystkich mam i dzieci PS. Jeszcze tylko małe pytanko, która Was oprócz Oli karmi dzieciątko tylko z butli a nie z cyca? Pszczółko u mnie i bez karmienia piersią libido poniżej 0, mąż się złosci, może znacie jakieś sposoby na ożywienie tej oziębłej atmosfery—czekam na propozycje. Ewa
  10. Witam serdecznie!!! TPM- szczerze Ci współczuję, rozumiem Cię, bo ja z moją małą też miałam problemy od urodzenia tylko szpital i szpital; na razie odpukać….[ wole nie pisać, bo jeszcze zapeszę]. Życzę Twojej kochanej Natusi z okazji 7-miesięcy dużo zdrówka i radości. Zobaczysz będzie dobrze!!! Moc buziaków ;) Dla Paulini i Weroniczki również najlepsze życzonka, obyście były radosne i ciekawe świata My dziś w trojkę leniuchujemy na maxa, po obiedzie położyliśmy się spać, i spaliśmy bardzo długo, nawet Maja. Ja chora, mąż chory więc niestety spacerku nie było. Jutro od rana idę do lekarza, tym razem z sobą, będą mi pobierać krew ;( i idę do kontroli bo 7 dni mija a ja dalej kaszle jak na początku. Wiecie, co dziewczyny jak idę z Mają na szczepienie, to wychodzę mokra i blada, a ona jakoś się trzyma, okropnie boję się widoku igły. PS. Maja ostatnio mnie zaskakuje, jakaś grzeczna się zrobiła;) Pozdrawiam was mocno Ewa
  11. Witajcie!!! Nastała sobota i trzeba sprzątać,:( Maja śpi dostała witaminy, syrop, krople do noska- bo coś ją bierze. Polecam wam syrop na kaszel EURESPAL, przyznam że nie próbowałam, ale Majci smakuje. Pozdrawiam i ślę całuski dla całej gromadki,pa
  12. Witajcie ponownie!!! Drogie koleżanki dzięki za słowa otuchy, teraz to już nie może a na 100% będzie dobrze, tyle szczerych osób nam tego życzy My już po wizycie u neurologa- jest niby lepiej, ale pani doktor mówi, że Maja jest bardzo delikatna i ma odruchy dziecka 4-miesięcznego. Musimy dalej ćwiczyć, ale teraz biorę się w garść i dam jej wycisk na maxa ;) TPM wiesz ja też byłam taka chora a teraz tylko kaszel mnie męczy, a na katar polecam CIRRUS te tabl. są rewelacyjne. Mój mąż dostał zwolnienie lekarskie do środy tez go dopadły podstępne wirusy, moja mama leży w łóżku ma katar, kaszel + gorączkę- SZPITAL W DOMU!!!, boję się o moją Maję :( Asiu wroc. Ten park jest niedaleko ul.Spiskiej, a Tobie, kiedy pasuje??? Może jak będzie ładnie i słonecznie? niuninka1 ja myślę że na Wielkanoc będzie ciepło, 27 marca mam rocznice ślubu, choć w tym roku święta chyba będą w kwietniu? Majcie jadła dziś kurczaka no i jej smakował, z tego, co czytałam to większość z Was kupuje gotowe produkty, więc ja też chyba przestanę mieć wyrzuty, bo moja córcia zje 2- 3 łyżeczki i ma już dość. Czekam na dziadka, jak przyjedzie to zostanie ze swoją ukochaną (jedyną) wnusią, a ja pojadę na zakupy, bo cała rodzinka mi się rozchorowała  Całuski dla wszystkich, uważajcie na wirusy, profilaktycznie łykajcie 3 razy dziennie albo 2 tab.wit.C albo rutinoskorbin. Pa
  13. Gruby misiu masz racje trzeba być systematycznym w ćwiczeniach, ja na początku byłam bardzo równo co 3 -4 godz ćwiczyłam, a trzeba 4 razy dziennie, nawet mate kupiłam. Tylko ostatnio trochę jej pofolgowałam, bo miałam sesje, i teraz, bo jestem chora, ale nadrobię to jak tylko dojdę do siebie, zarówno psychicznie jak i fizycznie. Bo w ostatnim czasie miałam dużo przykrych wiadomości, które bardzo mnie przywaliły, nawet nie planowałam Wam o tym pisać, ale tak jakoś wyszło, teraz jest mi lżej na sercu.
  14. pszczółko kochana moją Maja jest dzieckiem niedorozwiniętym ruchowo :( przepraszam że ostatnio nie napisałam ale to dla mnie drażliwe. Ćwiczymy metodą Volty, jest niby trochę lepiej ale nie dużo, a lekarka mi powiedziała żebym się cieszyła że jest tylko niedorozwój ruchowy a nie umysłowy, choć niby on też może się rozwinąć, ale jestem dobrej myśli. Pozdrawiam,pa
  15. Dzień dobry !!! Dominisiu chętnie się napiję pysznej kawusi z mleczkiem,mnim mniam a do tego jakaś czekoladka lub ciacho ;) chętnie poczęstuje. TPM życzę Ci dużo zdrówka dla Ciebie i córci  ja się martwię, że Maja złapie ode mnie grype, już pokaszluje, ale dostaje dużo witaminek i syropek. Dziś idę do neurologa, aż się boję, co to będzie? Wczoraj nie poszłam na rehabilitacje, bo żle się czułam( dziś też nie jest lepiej), a tylko ja z nią ćwiczę! Może będziemy chodzić na basen? Dziś się dowiem. Dziewczyny ponawiam pytanie odnośnie zupek, i ogólnie napiszcie, co wasze pociechy lubią? Ja dziś podam samego kurczaczka. Mnim,mniam Asiawroc jak dla mnie to trochę daleko do tego parku, ja bym wolała do Skowroniego, choć to też daleko nie wiem jak Tobie pasuje? Mam nadzieje, że się mimo wszystko spotkamy, ale muszę coś z tą marchewką zrobić!!! Mój mąż jest też chory, nie poszedł dziś do pracy wstał o 6:00, poleciał do lekarza i dostał ostatni wolny numerek na 11:00, Masakra wstrętne wirusy atakują!!! Pozdrawiam mocno, trzymajcie się pa
  16. Witajcie dziewuszki!!! Ja też niestety byłam (jestem )chora :( Dopadła mnie grypa. Na katar polecam CIRRUS—działa rewelacyjnie. Egzamin zdałam na całe szczęście! Jeśli ktokolwiek o nim pamięta? Teraz pytanko czy gotujecie zupki dla waszych pociech czy kupujecie? Ja różnie, ale moja Maja coś nie bardzo ostatnio ma apetyt, może ząbek jej końcu wyjdzie? Bo na razie nie ma żadnego, a codziennie go szuka. PS. Jakieś przepisy na zupki macie? Pożalę się wam trochę, mianowicie 14 lutego poszłam do fryzjera i obcięłam moje długie do pasa włosy do ramion, i zafarbowałam je na ciemny blond, a wyszedł brąz- byłam przerażona, bo zawsze miałam jasne, o dziwo mężowi się podoba, ale dużo osób mówi mi, że jest gorzej, po wielu umyciach mój kolor to rudawy blond. Masakra!!! Co mi radzicie drogie koleżanki??? Czuję się fatalnie z tą marchewką na głowie… Pozdrawiam gorąco, bo za oknem ciągle zima. Ewcia
  17. dziewczyny to znowu ja, nie myślcie że jestem jakaś teges...ale pisze raz na ruski rok a z regóły zawsze otwieram nową stronke...Nieżle co?
  18. PS. PS tego co czytam to jest nas więcej czyli matek które ciągną studia i wychowanie dziecka!!! Gruby Miś podziwiam Cię!!! Widzę że stworzyliście z mężem wspaniałą rodzinkę pewnie masz niezłe zamieszanie w domku? Pozdrawiam
  19. Witajcie wszystkie kochane mamuśki!!! Dziś tłusty czwartek, więc się trochę (chyba)podtuczyłam, bo jak na razie moja waga to 49kg. Asiu Wroc. W której części Wrocławia mieszkasz? Może byśmy kiedyś się mówiły na maly spacerek, ja mieszkam na Krzykach. Wiecie, co byłam z Mają u ortopedy, i o dziwo wszystko ok.!! byłam taka szczęśliwa. Trzymajcie za mnie kciuki kochane, co??? Mam egzamin z historii, w sob.a jakoś nie mogę tego wykuć. Może znacie jakiś sposób? Córcią mąż się zajmuje abym mogła się pouczyć ,więc zmykam. Całuję Was bardzo mocno, i mam nadzieję że jak będę mieć spokój z tym egzaminem to częściej będę pisać,ale zaraz zacznie się nowy semestr i znowu jazda na maxa. Ewcia
  20. spróbuję wkleić stronkę Maji, a jak mi nie wyjdzie to czy mogę liczyć na waszą pomoc??? www.20ewcia.bobasy.pl
  21. www.20ewcia.bobasy.pl coś sie nie chca otwierać nie wiem dlaczego?
  22. o i nawet pomyliłam swój nick, nie ewcia222 tylko ewcia22, {kwiatek}
  23. Witajcie mamuśki!!! Carla dzięki za smsa, miło z Twojej strony.Twój synuś jest naprawdę piękny, jak wywołam kliszę to też Wam wyślę zdjątka Majci. Nic ostatnio nie pisałam, czuję, że się od Was oddaliłam, i bardzo tego żałuje. Moją Maję karmie butelką, a dokarmiam piersią, niestety w szpitalu, kiedy leżała pod inkubatorem była karmiona butelką, i potem długo przekonywałam ją do piersi, potem walczyłam żeby w ogóle karmić, bo ze stresu prawie zanikł mi pokarm. Ogólnie moja córcia jest bardzo nerwowa w tej chwili wkracza w 4 tydzień (24 dzień) jest najedzona, przewinięta, i płacze tak mocno jakby ją ze skóry obrywano… Myśleliśmy, że to od, zaparć, ale teraz robi kupki i dalej jest nerwowa. Czyżby to taki charakterek??? Bo chora nie jest, w nocy ładnie śpi… Nie wiem, o co chodzi??? Jeśli chodzi o moją wagę, to wróciłam już do rozmiaru 36, i mieszczę się we wszystko…mąż ma już chętki coraz większe, ale jeszcze nie można  ja to nawet na myśl o tym się stresuję…buuu dobra dziewczynki kończę bo chce poczytać zaległości, postaram się pisać częściej. Buziaki Ewcia
  24. Witajcie mamusie!!! Ja od poniedziałku jestem już w domku z Mają, w końcu  Mój mąż okazał się bardzo wspaniałym tatusiem, nawet się nie spodziewałam po nim takiego wielkiego zaangażowania, mile się zaskoczyłam. Dziś Majcia skończyła 14dni, jest cudowna, jak na razie lubi zjeść, i spać, choć czasem domaga się, aby zwrócić na nią uwagę. Dziewczyny czy była u Was położna??? Bo do mnie by nie przyszła, zadzwoniłam i się dowiedziałam, że nie przychodzą, a ja czekam, w końcu zabrałam papiery i złożyłam do innej przychodni. Jest to praktyka lekarzy rodzinnych, nie ma tam pediatry, więc muszę chyba jeszcze poszukać innej? Jak radzicie??? Pozdrawiam Was mocno, poczytam teraz zaległości, choć trochę muszę wiedzieć co się dzieje na forum.Buziaki. Ewcia
  25. Witajcie Mamuśki i przyszłe mamusie!!! To ja Ewcia, dawno tu nie zaglądałam a to dlatego że od 3.08.2005r przebywałam w szpitalu, wczoraj wyszłam niestety sama Moja Maja przyszła na świat 18.08.2005r o godz. 11:45 urodziła się przez cesarskie cięcie. Waga 3300, dł 52cm 10 punktów w skali Apgara. Poród zaczął się o 1:00 w nocy naturalnie, kiedy byłam już prawie przy bólach partych Majci zaczęło spadać tętno a moje łożysko odklejać się, dla dobra dziecka za chwilkę leżałam na Sali operacyjnej. W trzeciej godzinie życia Majcia zsiniała i miała problemy z oddychaniem, natychmiast poszła pod inkubator. Okazało się, że to obustronne zapalenie płuc, na szczęście już dochodzi do siebie, lubi sobie dobrze zjeść i jest cudowna, jak dobrze pójdzie to w pon. Albo w pt za tydzień będzie z nami w domku, to na tyle bo lece z cycem do szpitala do Niani. Pozdrawiam Was gorąco, dzięki za smsy i troske. Buziaki dla Was i maleństw.Ewcia
×