Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ewunia21

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ewunia21

  1. Cześć dziewczyny! Flowers-chyba z tym wyrównaniem nic nie wyjdzie jeśli chodzi o ten dodatek ale jeszcze dokładnie sie dowiem.Nie wierzę jednak że nasze państwo będzie takie łaskawe i da wyrównania tym co dostali połowę w zeszłym roku no ale zobaczymy.W każdym razie nie nastawiam się na dobre wieści od MOPSa :) Wczoraj pogoda była tak wspaniała (prawie 20 stopni na słońcu) że z małą prawie cały dzien spędziłam na powietrzu.Wiktoricia przesiadła się już z głębokiego w spacerówke i teraz jak jest taka niezla pogoda to aż chce się wychodzić.Własnie siedze i czekam do 14 i wychodze z małą po koleżankę ktorej nie widziałam półtora roku! Aż nie mogę sie doczekać.Wreszcie będzie z kim porozmawiać a nie tylko siedze w czterech ścianach prawie cały dzien sama to na każdą wizytę tak się cieszę a jak mąż wraca z pracy po 23 to gęba mi się nie zamyka :) a ten biedak zmęczony to tak mnie słucha i nie słucha bo marzy tylko żęby coś ciepłego zjeść i do łóżeczka spać.Na dodatek wyposzczony przez tą moją nadżerkę :) Czekam już z utęsknieniem na wyjazd do teściowej na święta ale oczywiście przez tą pracę męza zamiast w wielki piątek pojedziemy dopiero po sniadaniu wielkanocnym w niedzielę :( Ja zostaję do 27 kwietnia a mąż tylko 3 dni bo oczywiście praca :( Tak sobie myślę jakie to my kurcze mamy czasy że żeby utrzymać rodzinę na jakimś normalnym poziomie to trzeba się natyrać a przez to życie rodzinne traci.Dziecko ojca prawie nie widzi.Wczoraj tak się ucieszyła na jego widok i tak to fajnie wyglądało.Jeszcze troche a będzie pytać kiedy tata wreszcie wróci z pracy. No nasmęciłam trochę :) A żeby jakiś pozytywny akcent na koniec to podobno jutro ma być słoneczko :) Pozdrawiam!
  2. mialo byc ewunia21 a wyszlam na pomaranczowo :)
  3. O rany dziewczyny!!Poprawiłam tabelkę i tak sobie patrze a tu większośc brzdący powyżej 7 czy 8kg waży a asi_20 aż 10 kg i taki duży!! A moja Wiktorcia taka pchełka-62cm,6500kg i jutro pól roku kończy.To przy waszych kruszynka straszna! Dzisiaj zobaczyłam dwumiesięcznego szkraba mojej koleżanki to waży skubany prawie 6 a dopiero taki mały.Siostry dwa miesiące młodszy a więcej od mojej waży.Chyba nasza córcia poszła we mnie z tą wagą :) W każdym razie wcale nie wygląda na chudziutką czy nawet szczupłą-jest taka akurat i to mnie pociesza że mimo że przy innych kruszynka to źle nie wygląda. Jak wróce poświętach to przesle Wam dużo zdjęć mojej niuni bo teściowa ma skaner to poskanuje zdjęcia i Wam powysyłam to wreszcie i Wiktorie zobaczycie. Pozdrawiam!
  4. Flowers-dowiedziałam się dokładnie co do tego dodatku z tytułu urodzenia dziecka i masz rację.Ja poprostu wzięłam go w zeszłym roku w kwocie 500zł a ty jesli nie to rzeczywiście należy ci się teraz 1000zł.Poprotu szczerze byłam przekonana że to co wziełam to było to tzw becikowe a sie okazało ze wtedy jeszcze go nie było tylko ten dodatek i jak już wziełam to przepadło 1000zł już nie dostanę.Powiem Ci tylko że pamiętam że duzo załatwianai z tym było-papiery. Pozdrawiam!
  5. •Sylmag.... 10.09..KUBUŚ.....2700..50cm 6,5M 8100.. 71 cm •Ewunia21. 24.09 WIKTORIA..3050..56cm 6M 6500..62cm •Ania30.... 29.09 NATALKA...3200..53 cm 4M 7000...63 cm •Karen ka.. 29.09 ALESSANDRO..3520.. 52 cm 5,5M 8300..69 cm •Flowers24 30.09 BARTEK.......2900..53cm •Laura7 ....03.10 NADIA ........3800..53cm 4M 1t 6300...68 cm •Mająca nadzieje 4.10 KAMILEK..3760..56 cm 4,5M 7900...68cm •Agucha 29..05.10. NATALKA...3050...50 cm 3M 5880.. 62 cm •Mama Natalki 06.10. NATALKA..4300..59 cm 4M 7500.. 70 cm •Eli.......... 08.10 KAMIL.....3850...56 cm 4,5M 7800 •tygrysicaa. 09.10 STEFANEK....3480..56 cm •Emelle..... 10.10 KAROL.....3190...53 cm 5M 7710 •Thefly...... 10.10 ADAS.......3340..52 cm 4,5M 7200..69cm •Jokas.......10.10 Oliver.......3000g..50cm 3M 5774..62cm •Delphi31... 11.10 NATALKA.... 3300..53 cm 4M 5750..65 cm •Yalu........ 11.10 DANIEL.....3960..52 cm 3M 6900 •Maja....... 12.10 MAJA.......3850..54 cm 3M 6850...63 cm •Siostra 22 13.10 MELISA.....2600..50 cm 4540....60cm •Agus7..... 13.10 SEBASTIANEK...3300.52 cm 4M 7000 65cm •Waga 77.. 16.10 FRANEK......3470 ...55cm 4,5 M 6100 •Maggie7000..20.10 NATALKA..3700..56cm 4,5M 7210g...67cm •Sylwia30.. 21.10 KALINA..4100...63 cm 4M 7920 •Frezja 73. 23.10 KONRADEK..3550..60 cm 3M 1t 5725 •Ona24..... 24.10 LAURA.....3080...50 cm 4M..6300...62cm •asia_20... 25.10 ARTUŚ......4240...60 cm 4M 2t 10100...80cm •Dota28.... 26.10 KONRADEK..3480....60 cm 4M 7000..68cm •ewcia26.. 30.10 JULECZKA...3000...57 cm 4M..6500g •stysia 74.. 04.11 ZUZANNA..3620...54 cm 2M 5300
  6. Flowers24-mam pytanie.Napisałaś że dostaniesz 1000zł za urodzenie dziecka.Po Twojej wypowiedzi zadzwoniłam do Ośrodka Pomocy Społecznej żeby się tego dowiedzieć.Powiedziecli mi że to sie nazywa dodatek z tytułu urodzenia dziecka i że juz go wziełam w zeszłym roku w listopadzie i było to 500zł a teraz nie mam szans bo to dla dzieci urodzonych po 9 listopada czy po 6 jakoś tak. I że niby wtwedy jeszcze becikowego nie było.Już sama więc nie wiem.Jeszcze gdzieś spróbuje się tego dowiedzieć bo w tej cholernej Opiece nic nie informują co Ci się należy i trzeba samemu tego dochodzić a tak nie powinno być.
  7. Witam! No moja mała po spacerze spi jak suseł już dwie godzinki.Sama jestem w szoku.Ale to pewnie dlatego że jestesmy same we dwie i ja nie hałasuje tyle co reszta rodzinki to mój aniołek może spokojnie sobie pospać bo jak rodzinka zwala się z pracy to mała śpi po 15 minut bo zawsze ktoś ją czymś musi obudzić-brzdękają garnkami i często zapominają że w domu jest małe dziecko :) A moja mama to już wogle ma taki donośny głos że wystarczy że sie odezwie to mała wstaje :) No ale do 16 mamy spokój.Dziś rozmawiałam z teściową.Jedziemy na święta do niej i dziś powiedziała że chciała by nas zatrzymać przynajmniej na dwa tygodnie! W takim razie mężuś pojedzie sam do domku i będzie pracował a ja z małą sobie zostaniemy. Wczoraj wymyślił że naszemu wózkowi \"saidły\" amortyzatory.Ja osobiście nic nie czuję ale w jego mniemaniu jest coś nie tak jak byc powinno.No to sie uparl i poszlismy do sklepu z \"reklamacją\" Usłyszałam że nie ma sprawy ale na dwa tygodnie zostane bez wózka.Mąż oczywiście jak najbardziej był \"za\" a ja najbardziej zainteresowana \"przeciw\" no to wyszła mała wojna z tego.Wkońcu jednak stanęło na moim bo nasza znajoma ze sklepu powiedziała ze nawet jak cos się po gwarancji zepsuje to tą gwarancję nam przebije datę i pójdzie do naprawy jako wózek na gwarancji.Jak to dobrze zaprzyjaźnić się z kims kto prowadzi sklepik dla dzieci:) Mam pytanie do mam ktore kupowały ubranka na allegro.Czy warto? Poluje na jeansową kurteczkę a wiadomo że używana tańsza i naprawde można kupic po promocyjnej cenie.Tylko torche sie boję że zapłace za cos co mi nie odpowiada a pamiętam że któreś z Was kupowały na allegro jeszcze przed narodzinami dzieci. A muszę się pochwalić.Jak to jest w zwyczaju ten kto znajdzie pierwszy ząbek nalezy mu się przeznt.No to dostałam od męża...majtki! Ale bardzo ładne.Wy też dziewczyny upominajcie sie o nagrodę za ząbka! Buziaczki!
  8. Ja zgłaszam poprawkę do tabelki: Wiktoria - prawie 6 miesięcy (ale można wpisać że 6) wzrost 62cm waga: 6300kg Proszę mamę tabelkową o aktualizację :) Pozdrawiam!
  9. Witam dziewczyny! Długo mnie nie było.Teraz siedze z Wiktorcią cały dzień sama bo wszyscy do pracy się pozmywali,nawet moja mama która do tej pory nie pracowała i miałam z niej pomoc też już sobie pracę znalazła więc teraz jest ciężko tym bardziej że małej wyszedł już pierwszy ząbek poza dziąsełko i zrobiła się strasznie marudna a na dodatek ostatnio strasznie dużo sobie krzyczy-tak poprostu.To nie jest płacz czy marudzenie ale chyba głosik sobie trenuje :) Wczoraj aż musiałam brać coś od bolu głowy bo tak cały dzień się wydzierała że wkońcu moja głowa tego nie wytrzymała :) Dziś jest to samo :) Mała już je kaszkę manną,jabłuszko,marchewkę,ziemniaczki,pietruszkę,kleik ryżowy,biszkopciki. Wszystko sama jej przygotowuje i łącze na różne sposoby bo uważam że co swoje i własnoręcznie zrobione to najlepsze i najzdrowsze a poza tym duża oszczędność.Słoiczek marchewki Gerbera jak patrzyłam w sklepie to 2 zł a tam pewnie ledwo dwie marchewki i tyle.Jedyny minus że troche roboty z tym bo blender mi sie zepsuł i wszystko przecieram tłuczkiem przez drobne sito :) No ale czekam na wychowawczy i odrazu lece kupić blendera! Mała tak mi z ubranek wyrasta że zaledwie miesiąc temu kupowałam ubranka niby na wyrost a jutro już muszę iśc po nowe i znów wydatek :( Chociaż nie powiem-lubię jej kupowac przeróżne rzeczy.Taka frajda z tego bo dawno sama nie byłam na zakupach.Jedyne sklepy jakie teraz odwiedzam to spozywczy i mięsny :) Takie małe okoliczne sklepiki gdzie panie znają mnie od pieluchy i ciągle zaczepiają bo muszą zobaczyc Wiktorcię. A właśnie-niunia nasza już próbuje siadać sama i z takiej pozycji półleżącej potrafi już sama się podciągnąć i usiąść ale zaraz leci na boki albo do przodu więc muszę ją porządnie pilnować żeby przez tą naukę sobie krzywdy nie zrobiła.Mam nadzieję że max miesiąc i sama już będzie siedziała to ją w kojec włożę i przynajmniej mam nadzieję będzie sama bardziej się sobą zajmować a nie ciągle tylko mama i mama. Zaczęła już mówić \"mama\" ale tylko jak płacze i mnie woła z tym że to \"mama\" to takie jeszcze przeciągane i czasami wyjdzie jej \"ma-ma\" a czasami \"ma-mu\" czy \"ma-m\" ale wszystko jest na dobrej drodze. Zastanawiam się kiedy powie \"tata\" bo jak mąż przychodzi to ona już śpi,jak wychodzi to podobnie.W weekendy prawie go nie ma bo ma szkołę-zaczął zaocznie od lutego to też tylko po pół dnia go widzi :( No i ja też. No kończę już ten mój monolog :) Pozdrawiam Was wszystkich i dziękuję za zdjęcia-wszystkie są super. Stysia-fryzurka super-kiedyś tez miałam krótkie włoski to było mi tak wygodnie a teraz się męczę bo mąż chyba by mnie zabił jak bym moje długie ścięła :) Buziaczki dla wszyskich!
  10. Cześć mamuski :) No wreszcie śpi mój brzdąc :) !! Tyle czasu znów się nie odzywałam ale z wiadomego powodu-Wikcia! Mała troche przeziębiona-kaszelek i lekki katarek ale to dlatego że zarówno ja jak i mąż,babcia i wujek przechodzili przeziębienie to i mała złapała.23 marca jedziemy z nią do okulisty bo ciągle trze oczka.Pediatra już dawała jej kropelki ale dwa tygodnie brała i nie pomogły.Jak ją ostatnio znów zapytalam to powiedziała ze to trzeba skonsultować z okulistą więc zapisałam mała do Centrum Zdrowia Dziecka bo mamy najbliżej z tym ze niestety tyle trzeba czekać.Chociaż powiem wam ze jak ją zapisywałam i ta z rejestracji powiedziała mi ze na 23 marca to przymarudziłam że tak późno to ona mi na to że powinnam się cieszyc bo własnie zbierjaą już zapisy na wrzesień! Biedna ta nasza służba zdrowia! Niunia nasza waży już 6200kg a może dopiero 6200-w piątek 24 lutego skończyła pięć miesięcy.Spotkalam koleżankę która urodziła na początku stycznia to jej brzdąc waży już 5.5kg! Ale to chłopak. Nie mam narazie żadnych zdjęć niuni naszej a chętnie bym Wam wysłala bo się dużo zmieniła od chrzcin.W każdym razie dziękuję ze wszystkie fotki które mi przesyłacie. Uciekam coś przegryźć póki mała spi :) Buziaczki.Będe się odzywać!
  11. Cześć Dziewczyny! Długo się nie odzywałam a to przez awarię komputerka :) Prosiła bym o zaktualizowanie tabelki: Wiktoria-61cm /6kg/5 miesięcy (brakuje tylko 4 dni do pełnych 5 mies) A ja się rozchorowałam :( Niby nic poważnego ale czuję się fatalnie.Wiki za to ma tyle energii że braknie mi przy tej paskudnej chorobie sił żeby się nią opiekować ale jakoś musze dac radę. Ostatnio robiłam małej pierwsze szczepienie na HIB.Drogie te szczepionki ale czego się dla naszych skarbów nie zrobi... O no proszę -nawet nie mogę nic więcej napisać bo mój szkrab ledwo 15 minut pospła i już krzyczy do mamy! Pozdrawiam!
  12. Cześć dziewczyny! Długo mnie nie było ale mała chyba zaczyna ząbkowanie i dosłownie nawet nie mam czasu zjeść! Jest ostatnio tak marudna,wogle nie spi w dzien,wstaje mi teraz wcześniej,zasypia ok północy,nie chce nawet chwili poleżeć sama-ciągle na rączki albo żeby się z nią bawić.Gdbybm była sama w domu to chyba nie miała bym nawet czasu się podrapać.Teraz na szczęście chwilę mam wolnego bo odziwo zasnęła ale pewnie nie potrwa to dłużej jak 15 minut. Nie wiem o czym teraz dziewczyny rozmawiacie bo nie miałam czasu zapoznać się z wypowiedziami.Powiem może tylko co u nas.Aktualnie jeasteśmy na etapie wprowadzania innych posiłków niż mleko.Wyszło przy okazji że nasza córcia jest z tych maluchów co nie uznają butelki.Mam już w domu każdy mozliwy smoczek o różnym kształcie,wielkości,z różnych tworzyw i nic-nawet kropli nie chce wypić.Łyżeczką natomiast bardzo chętnie! Może i to dobrze-podobno tak jest lepiej dla dzicka bo niby od smoczków dzieci dostają próchnicy i coś niby gordzej na zgryz wpływa ale nie sądzę że to tak do końca prawda. 19 lutego idziemy na szczpienie+HIB bo zaleciła lekarz. Mnie czeka zabieg wymrażania nadżerki :) Dziewczyny nie wiecie ile prywatnie taki zabieg kosztuje? Słyszałam że coć ponad 400zł. Dziekuję za wszystkie zdjęcia waszych pociech-są śliczne! Ogromne buziaczki dla wszystkich!
  13. Eli-ja planuję urlop wychowawczy.Byłam już w opiece społecznej złożyć wymagane dokumenty. Należy złożyć: Zaświadczenie z ZUS o zgłoszeniu do ubezpieczeń społecznych-trzeba napisać pismo do najbliższego oddziału ZUS podająć swój pesel,NIP,wszystkie swoje dane,dane pracodawcy(min NIP,REGON) ,napisac dla jakich potrzeb to zaświadczenie i od kiedy do kiedy jest się zatrudnionym.(np.Zwracam się z prośbą o wystawienie zaświadczenia o zgłoszeniu mojej osoby do ubezpieczeń społecznych celem przedłożenia w Ośrodku Pomocy Społecznej dla uzyskania urlopu wychowawczego itd) W ciągu tygodnia przysyłają je poleconym.Złożyc trzeba też do pracodawcy podanie o urlop wychowawczy.Najlepiej dać mu do wypełnienia takie zaświadczenie:(Ja zaniosłam inne i kazali mi tylko coś takiego przynieść) Pieczątka zakładu pracy ............................... (miejscowość i data) Zaświadczenie Pracodawcy w celu ustalenia uprawnień do dodatku do zasilku rodzinnego z tytułu opieki nad dzieckiem w okresie korzystania z urlopu wychowawczego Imie i naziwsko wniskodawcy:.......................................... Adres zamieszkania:...................................................... Nazwa zakładu pracy:.................................................... Od kiedy zatrudniona:.................................................... Urlop wychowawczy :od...............do................................ Urlop został udzielony na dziecko:...................................... Liczba zatrudnionych pracowników na dzień 31.VII.2005r:....... .......................................... (pieczątka i podpis pracodawcy) Takie wypełnione przez pracodawcę zaświadczenie należy złożyc w opiece społecznej razem z zaświadczeniem z ZUSu.Do wniosku dołącza się pisemne oświadczenie drugiego z rodziców lub opiekunów dziecka o braku zamiaru korzystania z urlopu wychowawczego przez okres wskazany we wniosku. Jeżeli chodzi o wysokość zarobków na członka rodziny to jeżeli dokładnie pamiętam jest to 504zł netto.Czyli np jak jest was 3 osoby to wystarczy że zarabiacie w sumie ok.1500zł netto. Wysokość urlopu wychowawczego wynosi jakoś 400zł miesięcznie. To wszystko co wiem na ten temat.Mam nadzieję że te informacje okażą Ci sie pomocne.Pozdrawiam!
  14. Witam ponownie! Jednak zrezygnowaliśmy z przeprowadzki ale za to bylismy trzy dni w Łodzi-piątek-niedziela.Wszyscy się w głowę pukali że w taki mróz jedziemy pociągiem ale ja myslę inaczej. Jak wyjeżdzaliśmy było na minusie 20 stopni ale małą tyle co z domu do taxi i z taxi do pociągu.Potem prosto w wózek i dwie minutki i byliśmy u teściowej więc mała nawet nie miała prawa zmarznąć.Ubrana była jak na Syberię-tyle co oczy było widać :) A w pociągu cieplusieńko.Droga powrotna była taka sama.Małej nic nie jest i nie sądzę że narażałam dziecko jak co niektórzy mówili. Nawet nie jestem w stanie przeczytać waszych wypowiedzi więc nie wiem o czym teraz dyskutujecie. Ja może powiem tyle że nasza Wiki w sumie specjalnie sie nie zmieniła.Od kilku dni próbuję ją przerzucić na butelkę-nie całkowicie ale chciała bym żeby chociaż ze dwa-trzy razy dziennie zjadła bo niby źle nie wygląda ale kilka dag by jej się przydało a czuję że moim pokarmem się nie najada.Raz wypiła 70ml to na dwie godziny był z nią spokój-zajmowała się sama sobą i nie płakala a tak to je co chwilka i jest przez to marudna.Zaczęłam też powoli wprowadzać jej zupki.Niby lekarze zalecają od szóstego miesiąca ale można wprowadzac je wcześniej.Ja jadłam jak miałam trzy miesiące i nic mi nie jest-zresztą nie tylko ja a np.słoiczki Gerbera można podawać po skończeniu 4 miesiąca więc już zaczynam wprowadzać.Oczywiście nie kupuje Gerbera tylko sama gotuje marcheweczkę z ziemniaczkiem ale mała dopiero uczy się jeść i z dnia na dzień idzie coraz lepiej. Mam nadzieję że mi przytyje trochę. No chyba na tyle.Uciekam bo mała śpi to może zdążę posprzątać. Buziaczki
  15. Cześć dziewczyny! Jednak nie wyjeżdzamy więc bedę zaglądać jak najczęściej! :) :) :) :) :) :) :) Teraz nie bardzo mam czas coś napisać ale obiecuję ze zajrzę później. Buziaczki.PA!
  16. Witam dziewczyny! Mam smutną wiadomość-niedługo nie będe mogła z Wami już rozmawiać :( a wszystko dlatego że wyprowadzamy się od Łodzi do teściowej która niestety nie ma internetu :( Ale czas który z Wami spędziłam był naprawdę wspaniały.Może jak czasmi gdzieś mi się uda to się odezwę ale będzie to napewno rzadko. Żałuję strasznie.Pozdrawiam! Jeszcze tu zajrzę przed przeprowadzką!
  17. Cześć dziewczyny! Jestem spokojniejsza o mała bo przez dwa dni układałam ją na brzuszku często-i nadal to robię-i naprawdę slicznie unosi główkę i podpiera się na przedramionkach.Wczoraj nawet ku mojemu zdziwieniu podparła się na jednej wyprostowanej rączce! Tak więc żadne ćwiczenia nie będą potrzebne.Moja mam mówi że mnie i brata wogle nie układała na \"żabę\" i szybko nauczyliśmy się sami raczkować i chodzić. Wczoraj pierwszy raz posmarowaliśmy główkę Wiki tą robioną maścią na godzinkę przed kąpielą i powiem wam że bardzo dobra ta maść.Bardzo dużo zeszło jej z główki i w tym miejscu nie ma śladu po ciemieniuszce! Teraz tylko muszę zrobić to badanie krwi i w czwartek na badanie stawów.Tak sobie pomyslałam że ucieszyłam się po jej narodzinach że jest zdrowa a tak pomyśleć ile to jeszcze niebezpieczeństw czeka na takiego maluszka-zwłaszcza jak zacznie chodzić że cieszyć się jej zdrówkiem będe dopiero jak będzie chyba dorosła :) Tak tylko ciesze się z każdym dniem że wszystko w porządku i modlę się za jej zdrówko.Mój mąż chorował na mnóstwo różnych chorób w dzieciństwie i tylko myślę żeby nie odziedziczyła czegoś po nim!No ale dość tych pesymizmów. Co do kąpania małej to my kapiemy ją u nas w pokoju bo łazienka za mała.Mamy stelaż do wanienki-polecam-a przebierak zawsze leży na łózeczku to zaraz po wyjęciu z wanienki przenoszę ją właśnie tam. Cieszę się że podobały Wam się zdjęcia małej. Dziś przychodzi do nas jeszcze fotograf który robił zdjęcia w kościele. Ogromne buziaczki dla Wszystkich!
  18. Witam ponownie! Ja tylko na chwilkę.Wysłałam Wam dwie fotki naszej Wiktorii z chrztu.Zdjęcia były robione u fotografa.Zobaczycie jak teraz wygląda nasza córcia bo ostatnie fotki wysyłalam Wam chyba ze dwa miesiące temu a wtedy była jeszcze noworodkiem.Teraz to już niemowlę! Buziaczki dla Wszystkich. PS.Dziewczyny co tak ostatnio pusto na forum?
  19. Cześć dziewczyny! Wczoraj bylismy na szczepieniu.Oczywiście mała strasznie płakała aż łzy jej leciały więc lekarka na następny raz przepisała nam taką maść znieczulającą którą smaruje sie miejsce które będzie kłute na godzine przed szczepieniem i nakleja jakis plasterek i podobno wtedy malucha nie boli.No zobaczymy czy to podziała. Tak wogle to nie wyszłam z tamtąd w dobym chumorze.Po pierwsze dostalismy skierowanie na badanie krwi małej ze względu na to że ma zimne rączki i nózki nawe jak sie jej założy rajstopki,skarpetki i buciki.Lekarka powiedziała że w pewnym etapie życia spada poziom czegoś tam we krwi i trzeba sprawdzić jej morfologie to w razie czego coś tam przepisze.Musimy więc jechac do Centrum Zdrowia Dziecka bo u nas nie pobierają a tam mamy najbliżej. Druga rzecz to to że jak ją położyła lekarka na brzuszku to mała powinna mieć rączki pod sobą i podpierać się na przedramionach i podnosić główkę a nasza córcia owszem główkę potrafi bardzo wysoko podnieść ale rączki jej się na boki rozjeżdzają i ni w ząb żeby unosiła lekko klatkę piersiową.Lekarka kazał za dwa tygodnie przyjść z mała żeby to jeszcze raz sprawdzic to jakby nadal nic z tego to trzeba będzie chodzić na jakieś ćwiczenia :( Jakby tego było mało to jeszcze małej zrobiła się ciemienucha!.Lekarka powiedziała że alergiczne bo ma też uczulenie na prawej brwi i za uszkami.Przepisała nam na to jakąś robioną maść i dzis mąż ma ją kupić.Przed kąpielą tj godzinę przed mamy jej całą główkę tym smarować,zakładac jakiś czepek i czapeczkę a potem wyczesywać.To będzie koszmar bo mała ma tak bujną czuprynkę że lekarz nie wykluczyła skrócenia włosów! Normalnie same dobre wieśći :( My teraz po świętach i chrzcinach krucho z kasą a tu jeszcze leki,badanie i nie wykluczone że ćwieczenia! Lekarka zaleciła nam jeszcze szczepienie na HIB no to oczywiście jej zrobimy.Teraz dostawała płatna szczepionkę taką za 55zł a HIB kosztuje chyba 45zł. Wczoraj zgodziłam się na pomysł męża i pierwszy raz daliśmy małej papkę z marchewki gotowanej.Zjadła całą jedną marchewkę,nawet specjalnie nei marudziła i wszystko z brzuszkiem w porządku. Lekarka kazala wprowadzac inne produkty dopiero od szóstego miesiąca ale mąż obawia się ze niestety mi brakuje pokarmu bo nasza małą przez 7 tygodni przytyła z 4400 do 5200kg więc mało.Nie jest szczupła,wygląda tak akurat ale mąż i reszta famili uważają że powinna dostawać jeszcze coś innego oprócz śladowych ilości mojego mleka.Nawet jak próbuję ściągną to max to 20-30ml! To strasznie mało.Nawet specjalnie nie moge nigdzie bez małej się ruszyć bo nie moge dla niej ściągnąć pokarmu. Sama już nie wiem co z tym karmieniem.Czy powinnam już ją dokarmiac czy dalej trzymać tylko na cycu? Dziewczyny-poradźcie! Straszna gaduła z tej naszej Wiktorii.Cały czas praktycznie coś sobie tam gawoży i często sie uśmiecha. Złapała teraz fazę z okresu ciązy i chodzi spać dopiero po 24.00 a wstaje o 10.00.Ja własnie w ciązy tak chodziłam spac i tak wstawałam! Uwiebia leżec na mioch kolanach i wtedy tak sobie razem gadamy :) No trochę się rozpisałam.Uciekam bo małą gaduła już wstała i pewnei będzie chciała opowiedzieć mamie co jej się śniło :)
  20. Witam dziewczyny! laura7-my naszą Wiktorię ubraliśmy w białego ciepłego pajaca,na pajaca typowo do chrztu-biały polarowy płaszczyk i polarowe spodenki.Miała buciki i polarowe rękawiczki.Była dodatkowo w rożku ale rożek szyła jej prabacia z podwójnego polaru więc był większy bo takich w sklepie nie ma niestety.No i siedziała prawie całą msze w tym rożku ale potem zaczęła płakać to ją wyjęlismy żeby się nie zgrzała.Nie wiadomo jaka będzie pogoda w lutym więc trudno doradzić.Wtedy u nas było 0 stopni więc jak na zimę ciepło a jak tu w lutym 20 na minusie wyskoczy? W każdym razie widziałam w sklepie- i żałuję że tego nie kupiłam-biały kombinezonik typowo do chrztu.Takie coś może być najlepszym wyjściem bo jak będzie cieplej to tylko cos cienkiego pod spód a jak chłodniej to coś cieplejszego i taki kombinezonik.No tyle co mogę doradzić :0 Flowers-super że pojedziecie do Centrum zdrowia dziecka.Jest naprawdę świetne! Trzymam kciuki! Waga77-jesli chodzi o spacer to ja moją zabieram na jakąś godzinkę-tyle czasu zajmują mi codzienne zakupy bo trzeba do sklepów dojść to w jedną i drugą stronę wychodzi pół godziny plus buszowanie po sklepach tyle samo.Wychodziłam też z mała na półtorej i dwie godzinki i odpukać wszystko w porządku.Mała złapała tylko mały katar ale podejrzewam że to przez chrzciny i te zdjęcia bo cały czas płakała-zgrzała się a trzeba było przeciez wyjść na mróz.Niby była otulona ciepło ale mogła coś tam złapać. Jutro czeka nas szczepienie :( Aż nie chce myślec.Tak mi małej żal jak ją kłują w obie nózki i tak wtedy strasznie płacze że mam ochote zbić pielegniarkę :) O-właśnie mój baczek mały sie obudził i marudzi sobie wieć lecę do niej! Pozdrawiam!
  21. Cześć dziewczyny! Witam po świętach! Chrzciny córci przebiegły lepiej niż myslałam tzn przespała prawie całą mszę.Obudziła sie przy ogłoszeniach i wtedy dała malutki koncert przez co musiałam wyjść do zachrystii.Byłam tego dnia tak poddenerwowana że z tego wszystkiego wywaliłam sie na schodach pod samym kościołem a miałam na sobie jasno różowe spodnie od żakietu więc wiadonmo co na nich zostało-plama z błota! W kościele okazało się że zapomnieliśmy pieniędzy dla księdza za chrzest! Całe szczęście że mój ojciec miał przy sobie to porzyczylismy.Zapomnieliśmy też oczywiście aparatu fotograficznego ale tu nam się przyfarciło bo ksiądz zamówił fotografa i chyba najwięcej zdjęć zrobił naszej Wiktorii a były jeszcze dwie małe dziewczynki chrzczone.Jedna cały czas się darła a druga cały czas spała a nasza po przebudzeniu tak pięknie pozowała fotografowi że póxniej to stał już tylko obok nas i cykał zdjęcia :) A prezentów małą dostała tak dużo że cięzko policzyć-szczególnie teściowa z siostrą swoją tyle naprzywoziły wszystkiego-zabawek,ubranek,krzesełek,robota kuchennego,pampersów itp itd :) Potem pojechalismy na zdjęcia do fotografa.I to był koszmar.Mała tak była śpiąca,ciągle płakała.Nielada trzeba było sie namęczyć żeby ją uspokoić i zrobić jakieś fotki a fotograf nie dawał na spokoju i zrobił chyba ze 20 różnych póz i po kilka fotek z każej.Małą trzeba było co raz ubierać,rozbierać,ustawiać.Namęczylismy sie strasznie.Będe miała fotki na płytce to wam prześlę na e-maile. O-mój bączek się budzi więc musze uciekać.Pozdrawiam wszystkich i życzę Szczęśliwego Nowego Roku jakbym nie miała czasu już tu zajrzeć!
  22. Cześć dziewczyny! Flowers-Bartuś prześliczny!!!Cudowne dziecko!! Oby z tym zdrówkiem wszystko wyszło dobrze.Trzymam kciuki za Was wszystkich! Dziewczyny przełożyłam małej szczepienie na początek nowego roku.Nie chcę jej męczyc przed chrzcinami.Poza tym u nas 3 chłopy w rodzinie chore-brat,mężuś i mój tata więc bałam się żeby małej już nie osłabiać szczepieniem.Przecież to dodatkowa porcja bakterii do zwalczenia przez organizm-i to taki malutki! W każdym razie nie było problemu z przełożeniem i to nic nie szkodzi że dwa tygodnie później. A ja moją Wiktorcię codziennie zabieram na przynajmniej godzinne spacerki na zakupy jaka nie była by pogoda.Wszyscy mówią że to dobrze bo mała przynajmniej odporności nabierze.W sumie i tak jest w kombinezoniku,przykryta kocykie,szalik i czapka na uszach więc co jej może zaszkodzić.A tak przynajmniej codziennie się dotlenia :) Tylko moja babcia jakaś \"bojąca\" Spotkałam ja na mieście to spanikowana zaczęła mówić że już ona mi zrobi zakupy a my żebyśmy zmykały do domu bo zimno i śnieg pada to się przeziębimy :) A własnie-ostatnio nieźle się usmiałam.Mamy taką gazetkę lokalną.Jest rubryka gdzie można wysłać do redakcji zdjęcie swojego szkraba to je publikują wśród nowych mieszkańców dzielnicy.No to wysłałam i znalazłam jej zdjęcie w ostatnim numerze.Oczywiście moja babcia wszędzie się tym chwali.Poszła do jednego sklepu gdzie ma znajomą sprzedawczynię.A te gazetki akurat leżały u niej w sklepie-bo to takie bezpłatne.No to pokazała zdjęcie naszej małej.Tamta babka zaczęła się zachwycać-jakie to ciemne ma włoski,jaką ciemną karnację a na koniec zapytała: \"A jakiej narodowości?\" A moja babcia na to \"Kowalska! \"(nasze nazwisko) W życiu nie wpadła bym na pomysł że moja córcia jakaś mieszana.Zdjęcie też normalne.Jak tamta to wywnioskowała to nie wiem :) Ale ubaw miałam niezły! Dobra już znikam bo mała jakby się przebudzała.Pozdrawiam Wszystkich i oczywiście dla tych które już tu przed Świętami nie zajrzą życzę Zdrowych,Pogodnych i Radosnych Świąt Bożego Narodzenia!!
  23. Maju-ja mam tak samo z moją małą Wiktorią.Nie zaśnie wcześniej niż po 24 i spi do 8 rano.Tak samo jedyną metodą uspokajania jest wózek ale tylko na spacerze i noszenie na rękach w domu.Nic innego nie skutkuje.Próbowałam różych sposobów i jakoś nic nie chce dzialać.Spróbowac jeszcze można skrępowania malucha kocykiem i delikatne bujanie na kolanach (tak wzdłuż kolan lekko kołysząc główką) To jeszcze nawet pomaga w usypianiu ale też nie zawsze i raczej długo musze czekać na efekt. Wiktoria też zaczęła od jakiś dwóch tygodni ssać kciuk i całą rączkę i nawet nie ma mowy o smoczku.Odrazu zaciska dziąsełka a jak mi się uda włożyć go jej do buzi to odrazu wypluwa.Zdecydowałam nic z tym nie robić bo nic nie poskutkuje.Musiała bym cały czas przy niej siedzieć i za każdym razem zabierać jej rączki jak wsadza do buzi a to nie wykonalne.Jak będzie trochę mądrzejsza i starsza to zacznę odzwyczajać bo teraz nic nie zdziałam ;) Flowers-dziewczyno pomyśl naprawdę poważnie o Centrum Zdrowia Dziecka.Tam są świetni specjaliści, tyle ciężkich przypadków tam jest leczonych więc myślę że na ten skurcz Bartusia napewno coś poradzą. Naprawdę Cię na to namawiam.Trzymam za Was kciuki i myślę o Was cieplutko. A mała nasza dostała jakiegoś uczulenia na obu brwiach.Cały czas to tarła rączkami że zrobiło się czerwone.Smarowałam jej Alantanem,Bepanthenem.oliwką i nic nie pomagalo to dzis wybrałam się z tym do lekarza i dostaliśmy maść którą nawet wciera się do oczu-dokładnie do worka spojówkowego więc mała nawet jak zatrze to szczypać jej nie będzie.Smarowałam jej już dwa razy brewki i naprawde pomaga.Ładnie jej zbledły.Smaruję jej i krępuje ją w kocyk tak żeby maść zdązyła podzialać nim mała ją zetrze :) Jeśli któraś z Was ma taki problem z maluchem to polecam iść do lekarza po maść Dicortineff. Na recepte kosztuje 1.80zł! A ja już żyję chrzcinami! Jeszcze nie całe dwa tyg. do 25.Normalnie boję się troche zachowania małej w Kościele.Jutro idę złożyć wszystkie wymagane dokumenty do chrztu.Księdza mamy naprawde fajnego bo nie robił problemów z ochrzeczeniem małej mimo że my nie mamy jeszcze ślubu.Wybrany przez nas chrzesny-czyli mój brat nie ma bierzmowania to ksiądz załatwił mu w przyspieszonym tempie.Ma tylko nauczyć się paru rzeczy,odpowiedzieć i jechać do innego kościoła na bierzmowanie gdzie odbywa się ono co tydzień! Uciekam już bo zaraz moja jedyna rozrywka w ciągu dnia-\"Na Wspólnej\" :) Pozdrawiam!
  24. Cześć! Thefly-może rzeczywiście udaj się z tym problemem do innego specjalisty niż pediatra bo oni wszyscy to niby uczeni a tak naprawdę niewiele umieją pomóc.Rzadko zdarza się naprawdę dobry lekarz.Ja miałam to szczęście że będąc dzieckiem miałam świetną panią doktór.Niestety dwa lata temu przeszła na emeryturę a planowałam chodzic do niej z naszą Wiktorią :( A Smecta to niby dobra bo zatrzymuje ale właśnie zatrzymuje zbyt mocno i potem problemy z zapraciami.Kiedyś po operacji wyrostka robaczkowego zarazili mnie jakąś baktrią w szpitalu że miałam nieziemskie rozwolnienie i właśnie brałam Smecte ale potem musiałam coś na wyregulowanie bo tak mi zatrzymała że skręcałam się z bólu na sedesie :) No ale dość już o moich doświadczeniach ze Smectą :) Wiktorcia właśnie sobie smacznie śpi (wreszcie!) Wczoraj byli u nas znajomi z małym półtora miesięcznym chłopczykiem to położylismy nasze bobaski obok siebie żeby mogły na siebie patrzeć to nasza Wiktoria usilnie próbowała małego dotknąć.Złapała go nawet za rękaw :) Szybko skończyło się zapoznawanie bo Wiki tak wymachiwała rączkami że mały wyszedł by od nas z siniakami na buzi :) Niestety (a może i dobrze) nasza córcia nie chce wogle butelki-nawet z moim ściągniętym pokarmem więc przez to ledwo mogę się na chwilkę gdzieś ruszyć.Na rękach to tylko u mnie głównie chce siedzieć a było inaczej do tej pory.Nawet do taty na rączki już nie chce.Ciągle tylko mama i mama.Cieszę się niby z tego ale przez to trochę mam utrudnione wykonywanie codziennych czynności. O-już mój brzdąc się budzi.Uciekam Pozdrawiam
  25. Cześć dziewczyny! Huśtawka spełnia zadanie! Co prawda mała nie chce siedzieć w niej 24 godziny na dobę ale przynajmniej spokojnie mogę zjeść i ugotować. Średnio potrafi wytrzymać w huśtawce z pół godzinki i przede wszystkim przynajmniej mnie widzi jak latam po kuchni a wcześniej zabierałam ją w takim nosidle do wózka ale takim leżącym więc biedna szybko się nudziła bo tylko sufit podziwiała i ledwo co mamę.Problemy ma tylko z przenoszeniem draństwa bo ciężkie i ledwo mieści się w drzwiach kuchennych a do naszego pokoj to wogle nie chce wejść. Ale naprawde polecam dziewczyny.Na allegro takie ledwo co używane huśtaweczki chodzą po 150-250zł a nowe to wydatek rzędu 460zł najtańsza. O-mój łobuziaczek już się obudził więc uciekam.Pozdrawiam!
×