Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ewunia21

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ewunia21

  1. Hej dziewczyny.Mam już huśtawkę.Jak połozyłam małą to troche zaczęła marudzić ale była śpiąca i mam nadzieję ze to przez to bo zaraz zasnęła i od godz 16 cały czas mi śpi więc jeszcze dokładnie nie mogłam jej wypróbować ale i tak jest fajna.Śmiejemy sie że jak jej się nie spodoba to wystawimy huśtawke razem z Wiktorią na allegro :) Oczywiście w życiu małej bym nie oddała!! Trzymajcie kciuki żeby mała polubiła bujaweczkę to będe mogła chociaż spokojnie zjeść :) Karen ka-Z tymi kupkami to rzeczywiście dziwnie ci lekarze mówią.Karmione butelką-norma,karmione piersią-norma.Też sama nie wiem jak to wkońcu jest. Myslę że poprostu nie ma co sie przejmować.Jeśli jednak chciała byś sprawdzić czy małej coś jest zrób tak jak ja wymaz z odbytu. Pozdrawiam
  2. •Sylmag.... 10.09..KUBUŚ.....2700g..50cm •Ewunia21. 24.09 WIKTORIA...3050.56cm 2M - 5200..60cm •Ania30.... 29.09 NATALKA...3200..53 cm •Karen ka.. 29.09 ALESSANDRO..3520.. 52 cm 2 M - 5050.. 57 cm •Flowers24 30.09 BARTEK.......2900..53cm •Mająca nadzieje 4.10 KAMILEK.. 3760.. 56 cm •Eli.......... 08.10 KAMIL.....3850...56 cm •tygrysicaa. 09.10 STEFANEK....3480..56 cm •Emelle..... 10.10 KAROL.....3190...53 cm •Thefly...... 10.10 ADAS.......3340..52 cm •Delphi31... 11.10 NATALKA.... 3300..53 cm •Monia23... 11.10 WIKTORCIA EMILCIA..3460 •Yalu........ 11.10 DANIEL.....3960..52 cm •Maja....... 12.10 MAJA.......3850..54 cm •Siostra 22 13.10 ZOFIA.......2600..50 cm •Agus7..... 13.10 SEBASTIANEK...3300.52 cm •Waga 77.. 16.10 FRANEK......3470 ...? .. •Bibalo..... 17.10 OLIWKA......3200..55 cm •Edit31.... 18.10 LILIANNA..3150..53 cm •Sylwia26...21.10 MARCEL.3450.....59 cm •Sylwia30.. 21.10 KALINA..4100...56 cm •Frezja 73. 23.10 KONRADEK..3550....?..... •Ona23..... 24.10 LAURA.....3080...50 cm •asia_20... 25.10 ARTUR......4240...60 cm •Dota28.... 26.10 KONRADEK..3480....60 cm •ewcia26.. 30.10 JULECZKA...3000...57 cm •stysia 74.. 04.11 ZUZANNA..3620...54 cm
  3. Witam dziewczyny!No proszę -wreszcie jakiś ruch na forum! :) Odebrałam wynik wymazu z dupki mojej Wiktorii i wszystko jest O.K!! Cieszę się! Za to ja mam problemy z tymi piekielnymi zaparciami. Dziś już nie wytrzymałam i zrobiłam sobie lewatywę :) I słuchajcie-POLECAM!! Teraz czuję się o kilogram lżej ;) Małą uczę samodzielnego usypiania i sprawdza się.Może nie za każdym razem ale ogólnie tak.Właśnie teraz niedawno marudziła,marudziła i sama zasnęła.Kładę ją też do łóżeczka i próbuję zainteresować zabawkami i coraz dłużej np.potrafi zająć się karuzelą z pozytywką czy czymś przywieszonym do łózka niż kiedyś. Kupiłam sobie na allegro elektryczną huśtawkę dla małej.Jutro ją odbieram.Mam nadzieję ze się sprawdzi.Nowe kosztują majątek tj ponad 500zł a używaną można kupić za np.250.200.150-zależy w jakim stanie.Moją nabyłam za 285 bo była używana nicałe 3 miesiące. Liczę na to że malej się spodoba.Trzymajcie kciuki! Dzisiaj w tą piekną,deszczową ;) pogodę wybrałam się na zakupy na nasz słynny stadion :) bo potrzebowałam jasnego kostiumu na chrzciny.Naprzymierzałam się od cholery.Nie wiem czy po tej ciąży stałam się niewymiarowa bo jak dobry był żakiet to spodnie o dobre dwa numery za małe.Wkońcu jednak coś kupiłam-nie za bardzo mi sie podoba ale mąż był zachwycony więc już dla świętego spokoju wzięłam.Myślę jednak ze to ten gość miał niewymiarowe kostiumy-przynajmniej tak mogę się pocieszać :) A właśnie-jak tam dziewczyny-są jakieś zbędne kilogramy po ciąży? U mnie ani grama więcej a nawet gożęj-dobre 2-3kg w dół więc teraz czuję się zamiast szczupła to chuda.Zresztą ciągle rodzinka mi to wypomina.Ale jak tu przytyć przy diecie?? Macie jakieś sposoby??? Mój szkrab się budzi.Uciekam.Pozdrawiam Flowers-myslami jestem z Wami i mam nadzieję że z Bartusiem wszystko w porządku.
  4. Witam dziewczyny! Forum jakies puste ostatnio ale to zrozumiale :) Oddalam wymaz do badania.Wyniki za ok. tydzien. 14 jedziemy na kolejne badanie stawow u malej a 20 na to nieszczesne szczepienie. Ja zyje juz tylko myslami o siwetach i chrzcinach.Uwielbiam ten okres i jak duzo rodzinki sie zwlala na swieta a na chrzcinach bedzie prawie 20 osob. Dwa dni temu Wiktorii poszla pierwsza łezka!! A wczoraj pierwszy raz smiala sie glosno! Nie do wiary jak szybko rośnie i z każdym dniem czym innym mnie zaskakuje! Teraz grzecznie sobie śpi. Ostatnio jednak nie może spać w nocy nie przytulacjąc sie do piersi przez co ja śpię jak połamana.Całą prawie noc w jednej pozycji.Ręki ostatnio nie mogłam rano wyprostować,noga mi zdrętwiała.Nawet nie mogę się pruszyć w nocy czy zabrać jej pierś bo zaraz zaczyna się kręcić i budzi się z płaczem a chcę żeby spała ze względu na męża bo ostatnio strasznie dużo ma pracy i wraca ledwo żywy więc chcę żeby chociaż w nocy trochę odpoczął. Czego my kobiety nie zrobimy dla swoich mężczyzn i dzieci? :) Kupki robi raz żólte a raz zielone więc już sama nie wiem.Jem codziennie prawie te same rzeczy a tu raz tak a raz tak.Już zgłupiałam przez co to może być. Zastanawiam się nad zakupem elektrycznej chuśtawki.Małej bujanie przedłuża sen i jest spokojniejsza.Boję sie jednak że wywalę te 3-4 stówki a to nie zda roli no i się wachcam.Miała któraś z Was takie coś i czy warto to kupić? Thefly-przestraszyłam się tym co napisałaś Ewci26.Też mam takie krwawienia przy wypróżnianiu i nie pomyślałam że moga to być pękające żylaki .O rany! Chyba będe musiała udac się do lekarza. Buziaki
  5. Witam dziewczyny! Flowers-trzymaj się.Zobacz jaki dzielny jest Twój Bartuś.Taki malutki a taki dzielny.A Ty nawet nie waż się załamać! Masz dla kogo być silna.Bartuś będzie zdrowy i nie myśl nawet inaczej.To tylko kwestia czasu :) !!! U nas bez specjalnych zmian. Mała grzeczniejsza ale nadal nieźle daje popalić.Dziś udalo mi się z nią wyjść na zakupy a to dlatego że cały czas spała w wózku co zdarza się niezmiernie rzadko :) Jutro zanoszę do badania jej wymaz z odbytu żeby sprawdzić czy te zielone śluzowate kupki nie są wynikiem jakiejś bakterii.Lepiej dmuchac na zimne.Miałam to zrobić już w zeszlym tygodniu ale zaczęła ładnie robić kupki i takie żółte więc stwierdziliśmy że jeszcze sie wstrzymamy ale dziś znów zielenina więc już najwyższy czas. Ja też mam problem z zaparciami.Czuję się wtedy jakbym rodziła po raz kolejny.Zaczęłam pić codziennie koperek lub rumianek ale cos narazie nie pomaga więc chyba będe musiała kupić sobie zioła ułatwiające trawienie. Mała własnie sie budzi-ale sie naspała-całe 10 minut.Uciekam więc.Pozdrawiam!
  6. A ja chciałam zapytać jak to wygląda z wychowawczym.Jestem teraz na macierzyńskim który kończy mi sie w lutym.Co potem-chciałą bym nas wychcowaczy ale jakie papiery muszę złożyć i gdzie żeby go dostać i ile wynosi.
  7. Cześć dziewczyny! Wczoraj byłam u gin ale nie mojej tylko u jakiegoś starego dziadka :) i wyszło z badania że mam nadżerkę :( Nic nie dostałam na to,żadnych globulek bo niby nie można teraz jak karmię.Facet mnie ubawił bo jak sporządzał swój wstępny wywiad ginekologiczny to zrobił zdziwioną minę jak dowiedział sie że rodziłam już.Widocznie młodo wyglądam jak na swoje 21 wiosen ;) Jak pytałam o metody zabezpieczenia przed kolejną ciążą to powiedział że tylko prezerwatywy.A ja słyszałam coś o pigułkach dla kobiet karmiących.Podobno maja mniejszą zawartość hormonów.Słyszałyście albo wiecie coś o tym? W każym razie kazał mi sie zgłosić dopiero za 3 miesiące! Zadzwoniłam więc do mojej gin i wstępnie umówiłam się po świętach i wtedy zrobi mi pewnie cytologię.no ale zobaczymy. Wczoraj byłam z mężem odebrać ze sklepu zamówione ubranko do chrztu małej.Jest śliczne.Będzie wyglądać jak śnieżynka.Biały płaszczyk z polarku,spodenki polarkowe,kapelusik z kokardką i buciki z małymi rózyczkami.Wszystko obszyte różową jasną błyszczącą tasiemką.No poprostu cudo! Teraz tylko jeszcze rożek żeby bylo małej cieplej. Byłam wczoraj w sklepie naszej znajomej.Potrzebny mi pajacyk-najlepiej z polaru żęby jej pod spód założyć ale powiedziała mi że z takimi sie nie spotkała w tych hurtowniach co do nich jeździ po towar.Dziewczyny-jest szansa dostać coś takiego? Zalezy mi żeby miała ciepło a bawełniany będzie za cienki a nie chcę jej kilku warstw ubrania pod płaszczyk pakować bo będzie wyglądać jak kulka :) Mała właśnie teraz kończy równo 2 miesiące!! duży już bobas z niej i gada codziennie coraz więcej :) Dzisiaj troche marudna.Jutro idę zrobić jej badanie-wymaz z odbytu.Poceiła t nam położna bo często robi zielonkawe kupki.Niby to normalne przy karmieniu piersią ale one są na dodatek śluzowate a to już nie tak dobrze.Badanie takie ni finansuje służba zdrowia i kosztuje 30zł ale wolę sporawdzić i byc pewna że to nie żadna bakteria. No nic,uciekam i pozdrawiam
  8. Thefly-na bolący kręgosłup to moja siostra stosowała jakąś maść z sadła chyba świstaka.Nazwy ci nie podam bo nie pamiętam ale zapytaj o nią w aptece.Podobno jest bardzo dobra.Siostra mi ją polecała. Co do mleka to odstawiłam,jem tylko jego przetwory.O kawie Inka gdzieś ktoś mi mówił że się nie powinno dużo jej pić w ciąży bo cos tam :) Też nie pamiętam a ostawiłam ją dlatego żeby zobaczyć czy to może rzeczywiście nie przez nią.Ale już jest O.K z małą.Odkąd bierze Woodwards Gripe Water jest spokojniejsza,dłużej śpi i nie ma kolek i wzdęć.Polecam-naprawde nam to pomogło.Teraz śpi już trzecią godzine a wcześniej nawet półtorej nie przesypiała w ciągu dnia w sumie. Ja wyrywam się z domiu jutro-jedziemy z mężem do fotografa wpłacić zaliczkę za zdjęcia na chrzciny małej i wybrać pozy kótre chcemy jej zrobić.A wy dziewczyny kiedy planujecie chrzciny bobasków? My postanowilismy 25 grudnia bo wtedy przynajmniej szykowania mniej bo i tak na święta sie gotuje a i goście przyjeżdzają a tak w innym terminie ciężko wszystkich zgrać. Pozdrawiam!
  9. Witam dziewczyny!Ja tylko na chwilkę.Chciałam wszystkim mamom których dzidziusie mają problemy z brzuszkami i kupkami polecić Woodwards Gripe Water.To taka woda koperkowa z czymś tam jeszcze.Kosztuje nie więcej niż 15zł w aptece można ją dostać a jest naprawde bardzo dobra.Wczoraj ją kupilismy bo znajomi strasznie polecali że żadne tam Espumisany,Esputkiony czy inne droższe cuda nie są tak dobre jak własnie Woodward Gripe Water.Mieli podobne problemy jak my z małą i jedynie to pomogło.Nasza Wiktoria od wczoraj bierze i naprawde jest poprawa.Śpi spokojnie i dłużej,nie płacze tyle i nie boli ją brzuszek,gazów też ma mniej.Podaj się to 6 razy dziennie ale dzieciom nie młodszym niż 1 miesiąc po łyżeczce.To tyle chciałam powiedzieć.Czekam na rodzinkę bo dziś z dwutygodniowym maluszkiem mają do nas wpaść.Trzeba zapoznać nasze maluszki Wiktorię i Krzysia :) Tak a propo-Krzysio to wujek Wiktorii.Tak śmiesznie wypada :) Pozdrawiam gorąco mimo że śnieg nam spadł dziś.Ale pogoda jakas taka radośniejsza :) Buziaczki.
  10. Witam dziewczyny! A u nas znów problemy z brzuszkiem małej.Wczoraj cały dzien było spokojnie,ładnie spała,mało płakała a wieczorem ok 23 nagle zaczęły się sensacje.Zaczęła starsznie płakać,kopała nóżkami więc dostała Espumisan ale nie pomógł.Ok.1 w nocy postanowiłam że pomoge jej wypuścić gazy i ew.kupke metodą termometra.Pogrzebałam jej lekko w dupce-gazy puściły i niestety wyszłą zielona śluzowata kupka.Po tym się troche uspokoiła,przystawiłam ją do piersi i zasnęła ale całą noc się kręciła przez sen,popłakiwała.Teraz dopiero udało mi sie ją na dobre uspać bo tak od rana też płąkała.Więc znów termometr,koperek (wypiła ponad 50ml) i znów zielona,sluzowata,wodnista kupka.Cały czas biorę Trilac ale jak widać chyba musze coś jeszcze zrobić.Przeczytałam dosłownie przed chwilką że takie kupki i bóle brzuszka moga być przyczyną uczulenia małej na mleko krowie które codziennie piję-nie samo ale dodaję trochę do herbaty.Spróbuję ze dwa dni nie pić mleka i zobaczymy czy to to jest przyczyną.Musze coś zrobić bo normalnie oszaleję-ona prawie co 2-3 dni ma takie sensacje.Niby wcześniej odstawiłam mleko na jednen dzień a i tak miała boleści ale zobaczymy.Ostawiałąm już jabłko,kawę inka mimo że czytałam że ją podczas karmienia można pić.A tak to nic złego wydaje mi się że nie jem.Na sniadanko przeważnie kanapki z szynką,potem na obiadek jakieś gotowane mięsko-polędwiczka czy kurczaczek ew. jakaś delikatna zupka,potem zjem sobie znów jakieś kanapeczki z serkiem a potem jakiś serek wiejski czy kanapeczki z naturalnym serkiem i wszystko.Codziennie tak jem.Piję słabą herbatę,bawarkę,wodę.No co tu może dziecku szkodzić? Już sama nie wiem.Pozdrawiam i uciekam bo już się obudziła PA
  11. Witam dziewcyzny po długiej przerwie spowodowanej oczywiście awarią kompa :) No ale już jestem-mam nadzieję że na dłużej :) U nas wszystko w porządku.Mała nie daje chwili spokoju.Ostatnio miała problemy z brzuszkiem to przez cały dzien spałą w sumie z 1,5 godzinki.Jak wstała mi o 8 rano to zasnęła o 4 nad ranem-to był już nastepny dzień przecież więc myslałam że chyba sie popłaczę bo w żaden sposób nie mogłam jej uspokoić.Jak przyszedł mąż to zadzwoniliśmy an pogotowie ale oni przyjeżdzają jak jest wysoka temp. a ona jej nie miała więc tak się męczyliśmy z nią do 4 rano żeby wreszcie uspokoić.Dostała Espumisan,Viburcol w czopkach na uspokojenie,przykładaliśmy jej termofor do brzuszka i nic nie skutkowało.Robiliśmy lewatywę i nic.To był chyba jagorszy dzień jak do tej pory.Wczoraj znowu zrobiła zielonkawą kupkę ze śluzem więc poszlismy do lekarza.Lekarka kazała mi brać Trilac lub Lacidofil i jest jakby lepiej.Dziś śpi wreszcie w dzień trochę :) Nawet nie miałąm czasu przeczytać wszystkich waszych wypowiedzi bo trochę mnie nie było.Ale za zdjęcia dziękuję bardzo.Oczywiście śliczne! Wczoraj wreszcie kupiliśmy małej kombinezon.Znajoma ze sklepu powiedziała że wcześnie sie obudziliśmy bo wszystkie sprzedała ale ponieważ jesteśmy w dobrych ukłądach to sprowadziła nam z hurtowni :) Myślałam że to dobra pora bo było do tej pory nawet ciepło a tu wszystkie sprzedane już a były takie śliczne i taki wybór! Dziś kombinezonik przeszedł chrzest bo byliśmy na spacerku. Wczoraj mąż miał wolne to poszlismy do opieki społecznej załatwic zasiłek rodzinny i to sławne becikowe.Załatwiania głupich papierków było od groma!Trzy razy chodzilismy i ciągle kazali coś przynosić. Tak więc żęby dostać to głupie 43zł miesięcznie musiałam dać jej akt urodzenia,zaświadczenie ile zarobiłam w kwietniu a mąż ile w lipcu,zaświadczenie o dochodach za 2004r moje i męża,zaświadczenie z obecnego zakładu pracy o neipobieraniu zasiłku rodzinnego-też ja i mąż,mój PIT-37 i PIT-8b za 2004r,wszystkie moje umowy z poprzedniego miejsca pracy (umowy o dzieło i zlecenia) i oczywiście wniosek o zasiłek rodzinny!Wszystko w sumie załatwialiśmy miesiąc no bo a to tu trzeba było pojechać,a to tam a wiadomo że przy tak małym dziecku nie jest to łatwe!! Skandal!!! Czy któraś z Was też miała takie kłopoty? Do końca listopada ZUS obiecał mi wysłac pieniądze za macierzyński.Zobaczymy czy dotrzymaja słowa:) Już siły nie mam z tymi instytucjami.A tu jeszcze taki rozrabiak mały do wychowania :) Dobrze że mieszkamy moimi rodzicami to chociaż mama małej mi przypilnuje więc mam czas coś zjeść a tak to wogle nie chce Wiktoria spać w dzień. 25 grudnia chcemy ją ochrzcić.A wy jak planujecie chrzciny?Mała już gaworzy.Do tej pory często mowi: \"A\", \"E\", a kilka razy powiedziała \"BA\", \"A-gu\",\"A-gy\" Normalnie dumna jestem :) Zaczyna też częściej się uśmiechać! Wczoraj pierwszy raz mój mąż kupił Huggiesy i jednak stwierdziłam że najlepsze są Happy.Mają najmniej ścisłe te gumeczki i po nich nasz brzdąc nie ma odcisków a po wszystkich innych ma.Kupujemy te midi-od 3-5kg i się naprawdę super sprawdzają.Maluch polubił też kąpiele.A-byliśmy też na szczepieniu.Dostała tą szczepionkę za 55zł.Kłuli ją dwa razy w obie nózki.Tak się popłakała że myślałam że zaraz ja z nią będe chlipać.Tak mi żal było niuni.Cała czerwona się zrobiła. A teraz 20grudnia czeka nas powtórka.Chyba wyślę tym razem tatę :) Pozdrawiam Wszystkie mamusie i dzidziusie. A co z Meggie7000?
  12. Witam-ja tylko na krótko.Przede wszystkim OGROMNE GRATULACJE dla nowych rozdwojonych mam!. Bylismy z mężem u lekarza z małą bo jednej nocy miała strasznie silną kolkę i zaczęła robić zielonkawe kupku.Maleństwo strasznie się męczyło i nawet zauważyłam ze wtedy płacz ma inny-już taki jak starsze dziecko-nie sam krzyk.Na szczeście to tylko była kolka a kupkami mamy się nie przejmować bo takie mogą być-najważniejsze że bez śluzu.Mam tylko jeszcze bardziej uważać na to co jem-a ja przecież starsznie na to uważam więc już nie wiem co jeść.Mała waży teraz 4635kg!
  13. Cześć! Ja tylko na krótko bo mała pewnie zaraz się obudzi.Chciałam Was zapytać o coś.Podobno maluchom od któregoś tam tygodnia czy miesiąca podaje się witaminę D3 (chyba taką-dobrze nie pamiętam bo gdzieś usłyszałam).Moja mała jeszcze jej nie dostaje-nie wiecie czy to już czas bo słyszałam że brak lub za późne podawanie tej witaminy może spowodowac że dzieci coś potem mają z nózkami-że krzywe czy jakoś tak.Przepraszam za ogromne nieścisłości ale jak to sie mówi słyszałam że \"gdzieś dzwonią ale nie wiem w którym kościele\" :) Będe wdzięczna za jakieś informacje. Mała jak mi wczoraj zasnęła o 21.00 to obudziła się tylko na chwilkę na am-am o 3 w nocy a potem też tylko na chwilkę o 5 i 6 rano.Jestem w szoku bo po raz pierwszy od ponad miesiąca czuję się \"wyspana\"-jeśli można to tak nazwać :) Pozdrawiam standardowo mamusie i ich bobaski!
  14. Witam dziewczyny po długiej przerwie spowodowanej awarią komputerka :) Na początek chciałam pogratulować wszystkim nowym mamom! Z tego co widzę w tabelce to tylko jeszcze trzy zostały do rozsypania. U nas wszystko w porządku.Wiktoria standardowo daje w kość.Mam taką samą sytuację z naszą dzidzią co Karenka-witam w klubie.Nasza mała tak samo ostatnimi czasy wcale nie chce spać,przesypia ledwo ze dwie godzinki dziennie,ciągle płacze,marudzi.Już momentami mam dosyć.Za kilka dni idziemy na szczepienie,byłam z nią już na badaniu stawów i narazie wszystko w porządku.Mała czasami jak wstanie sobie w nocy to potrafi nie spać 4-5 godzin i siedzę z nią w kuchni żeby mężuś pospał sobie,bujam ją,karmię,zajumję jej uwagę czymkolwiek żeby tylko nie krzyczała a głos ma donośny :) No narazie dziewczyny na tyle bo nic więcej nie przychodzi mi do głowy. Pozdrawiam wszystkie rozsypane i nierozsypane no i dzidziusie! Dota-poprosze o zdjęcie synka bo chciała bym go zobaczyć. Buziaczki
  15. edit31 i bibalo-GRATULACJE ewcia26-ja nie przykręcałam przewijaka i jakoś nie spadł do tej pory bo staram sie uważąć i sprawdzam przed położeniem małej czy aby dobrze leży więc chyba nie ma potrzeby przykręcania Flowers24-trzymaj się kochanie.Napewno wszystko będzie dobrze-zobaczysz.Rozumiem że już tracisz siły ale musisz je miec dla synka.Będe modliła się za jego całkowite wyzdrowienie i myslę że nie tylko ja więc nie jesteś sama. Moja Wiktoria dziś o 16.30 kończy miesiąc!! W nocy była grzeczna a teraz smacznie spi. Pozdrawiam
  16. Sylwia30-trzymam kciuki za szybki i łatwy poród! Dota28-już próbowałam metody z tą koszulą nocną ale nie działa.Tak samo też nie działa nawet to że leżę obok niej.Ona poprostu musi byc przytulona mocno do piersi i tak sobie śpi smacznie :) Dziś w nocy wstała o 2.20 i zasnęła mi dopiero o 5.30!! Poprostu wyspała się w dzień i wstała sobie żeby trochę się pogapić na różne przedmioty w pokoju,pomarudzić i zrobić kupkę :) A ja miałam kolejna noc z glowy.Jak mi zasnęła wreszcie o tej 5.30 to miałam nadzieję że pośpi ze dwie,trzy godzinki a ten mój skubaniec wstał sobie o 6.40 więc ledwo ponad godzinkę tylko spała i dalej buszować jej się chciało a matka oczy jak szparki więc w dzień pospałam z nią półtorej godzinki jak karmiłam.Jeszcze jedna taka noc i leżę martwa.Ale powiem Wam dziewczyny że np.jak dziś wróciłysmy ze spaceru po lesie a przed tym zjadła to leżała sobie w łóżeczku a z dobre 25 minut i poprostu spokojnie przyglądał się a to grającej karuzeli,a to kwaczącej kaczce lub innym przedmiotom które widziała przez szczebelki od łóżeczka.Mam nadzieję że tak już będzie coraz częściej i dłużej! Pozdrawiam Wszystkie mamuśki te rozdwojone i te dwa w jednym!
  17. O rany przepraszam zapomniałam pogratulować też Maii i Wadze77! Ogromniaste gratulacje od ciotki! :)
  18. Witam dziewczyny! Siostra22-Ogromne Gratulacje-kolejna dziewczynka.Czekam na zdjęcia. Co do termometru to ja tylko sporadycznie takiej metody stosuję jak już widze że mała się trochę z tym męczy i pręży i nie może zrobić kupki. Dzisiaj mała w nocy wstawała co 2 godzinki więc w miarę się wyspałam :) Ale w ciągu dnia koszmar.Wiktoria co chwila chce jeść-possie troszkę,zasypia a jak tylko poczuje że mama jej ucieka to płacz i nie ma mowy żeby z maluszkiem się nie położyć.Musi poprostu cały czas przytulać się i czuć mamę obok i najlepiej jak się co jakiś czas obudzi to na chwileczkę przyssać się do cycusia i dalej spać.Wreszcie zmęczyła się płaczem i śpi już godzinkę :) A ja wreszcie mogę coś zrobić i zjeść bo głodna jestem i co godzinkę coś tam podjadam.Pozdrawiam wszystkich
  19. Yalu-ja mam termometr elektroniczny z taką jakby metalową końcówką.Też smaruję ją oliwką albo alantanem.
  20. karen ka-jeżeli maluszek ma problemy z zaparciem to najlepsza metoda którą wypróbowałam bo moja też miała z tym przez pewnien czas problemy to poprostu leciutko końcówką termometru pogrzebać w dupce maluszka.Ładnie wtedy odchodzą gazy i wychodzi kupka.Tak troszke tylko termometru wsadzic w dupke i po sprawie.Robiłam małej też raz lewatywę i też pomogła-mała natychmiast się po tym uspokoiła-ale działa to tak samo jak ta metoda z termometrem.Na kolkę kupiłam małej Espumisan ale rzadko jej daję-tylko wtedy jak widzę że strasznie kopie nóżkami i zaciska piąstki,płacze,robi się czerwona na buzi ale to jest raczej rzadko. A takie krzyki i zachowanie jakie opisujesz to ja mam od początku na codzień.Mała krótko spi,budzi sie często w nocy,wczoraj np. sześć godzin miałam takich że nie mogłam jej w żaden sposób uśpić i uspokoić więc dziś czuję się jak bym nie spała ze trzy dni.Mam nadzieję ze dziś będzie lepiej.Ale to tylko nadzieja. Pozdrawiam serdecznie i życzę spokojnych dni i przespanych nocy bo wiem doskonale co to znaczy :)
  21. Witam.Wczoraj przeżyłam koszmar z moją Wiktorcią.Jak uparciuch wstał po 19.30 tak do godziny 1.30 w nocy nie mogła zasnąć.Próbowaliśmy wszystkiego i nic nie skutkowało.Darła się cały czas.Przestawała tylko na chwilkę jak sie np zabawiło ją grzechotką ale jak się nudziło to od początku.Wyspała się w dzień po uporzedniej ciężkiej nocy i dziecko musiało porządnie się wymęczyć żeby zasnąć.Mi juz samej oczy sie zamykały.A dzis położna pocieszyła mnie że ona jak była mała to podobno do roku taka rozdarta była :) Czyli jeszcze 11 miesięcy takich przede mną :) Pocieszające,nie? Teraz na szczęście śpi ale chyba długo to nie potrwa.Noc co prawda była w miarę przespana ale mimo wszystko padam.Najgorsze jest też to że w dzień mogła bym się zdrzemnąć a tu zasnąć nie mogę.Oj dziewczyny,cięzko jest-szczególnie jak dzidzia jest taka jak nasza,taki mały łobuz który najchętniej 24 godz na dobę siedział by przy cycku :) Ale to nie zmienia faktu że kochamy ją jak nie wiem co.No chyba na tyle o Wiki. Ciekawe która teraz zostanie świeżo upieczoną mamą? może Bibalo? Pozdrawiam!
  22. Witam dziewczyny.Coraz mniej mnie na forum ale niestety mam tak mało czasu żeby tu zaglądać.Moja córcia to spi nie dłużej niż godzinkę,półtorej więc ten czas wykorzystuję na pranie,prasowanie itp.Dzisiaj w nocy dała popalić.Zasnęła po 23 a obudziła sie po 1 w nocy.Possała cycusia i poszła spać.Aż normalnie sama byłam zdziwona że prawie głosu nie wydobyła.Póżniej pobódka o 4 rano i od czwartej do 6.30 próbowaliśmy ją z mężem uspać.Ja od 4-5 z minutami a potem on i znów zmiana.Niby zasnęła po tej 6.30 ale co chwila się wierciła,popłakiwała przez sen,zasypiała i znów sie budziła i tak do godziny 11.30 kiedy to wreszcie zmęczona possała cycka i poszła spać na 2 godzinki.Teraz jest już spokojna.Budzi się,popłacze chwilkę,dostaje pierś i zasypia po jakiś 20 minutach.Wczoraj w kąpieli była pierwszy raz spokojna bo tak to normalnie krzyk na cały dom.Widze jak maluszek mój rośnie,z dnia na dzień coraz nowymi rzeczami mnie zaskakuje.Jeszcze tylko pięć dni i w tą sobote o 16.30 Wiktoria skończy miesiąc! Jak to szybko leci.Mała coraz częściej zaczyna się usmiechać,wodzi oczkami za osobami i przedmiotami,zaczęła wykazywać zainteresowanie grzechotami i wszystki co nowe i czego jeszcze nie widziała.Jest poprotu słodziutka.Polecam dziewczyny film \"Szczęśliwe niemowlę\" Nie wiem dokładnie gdzie go można dostać bo ja dostałam go w wyprawce ale pokazane jest tam pięć niezawodnych technik uspokajania niemowlą i powiem Wam że to naprawde niewiarygodnie działą.Np.krępowanie kocykiem-mała natychmiast jak ma rączki wzdłuż tułowia ułożone i skrępowane kocykiem-cała wtedy wygląda jak w kokonie-to się momentalnie uspokaja.Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.Wczoraj pierwszy raz wypróbowalismy z mężem te techniki i zadziałały.Nie działają tylko wówczas gdzy mała naprawdę coś boli lub jest faktycznie bardzo głodna.Ale naprawde polecam film-może wy też dostaniecie go z wyprawkami szpitalnymi (a może już macie) To chyba tyle.Piszę z duszą na ramieniu że zaraz Wiktoria da o sobie znać bo śpi już ponad godzinkę :) Pozdrawiam Was Wszystkie i Wasze Szkrabki te w brzusiach i poza nimi :)
  23. Agus i Emelle OGROMNE GRATULACJE !!!! Nie bylo mnie kilka dni a tu dwa nowe szkraby doszły!! :) Wybaczcie ze zadko sie odzywam ale Wiktoria zajmuje mi strasznie duzo czasu a jak mam wolna chwilke to piore,sprzatam,gotuje itp. Mała najchętniej 24/dobe siedziałą by przy piersi.No i prosze-juz płacze wiec uciekam.Pozdrawiam i dziekuje za zdjęcia Kasiu.
  24. Eli-OGROMNE GRATULACJE.Czekamy na relacje z porodu i zdjęcia maleństwa :) thefly-trzymam kciuki żeby te skurcze okazały się tymi właściwymi i żebyś mogła wreszcie zobaczyć maleństwo. Flowers-no widzisz-nasze modlitwy pomogły :) Teraz napewno wszystko będzie dobrze. Jaśmina-ja to chyba najmłodsza jestem bo zaledwie 21 wiosen :) Wiktorcia moja taka uparta że w łóżeczku swoim nie chce spać tylko przytulona do mamusi !! Niby nie powinnam przyzwyczajać ale to jedyna gwarancja w miarę przespanej nocki i dla mnie,i dla niej i dla męża.W sumie to nie powiem że za wygodnie nam jest no ale zawsze lepiej leżeć niż co pół godzinki wyskakiwać z łóżka do małej :) Ostatnio wstaje mi po ósmej i do 11 nie chce łobuziara moja spać,marudzi,marudzi,nie wiadomo co dzidzia chce.Jak ją wsadzam do łóżeczka to leży spokojnie przez jakieś 10-15 min,patrzy się na coś (w sumie nie wiadomo na co :) a potem ją to już nudzi i trzeba Wiktorię przełożyć w inne miejsce żeby popodziwiała inne przedmioty bo jak nie to płacz (właściwie to krzyk) Taka ciekawska ta nasza córcia.I straszny uparciuszek.Zasnęła mi dopiero jak w wózek wsadziłam i półtorej godziny po lesie woziłam.Teraz na tarasie stoi w wóziu i śpi więc mam chwilkę czasu żeby się odezwać do Was. Polecam wszystkim mamom ziółka poprawiające laktację.Mi pomagają i mam więcej pokarmu.Mała też najada się nim.W półtora tygodnia poszło mi 74 sztuki Huggisów i 3 paczki chusteczek nawilżających.Jak tak dalej będzie to zbankrutujemy!! :) Kaftaniki to dziennie trzeba jej ze trzy razy zmieniać więc prania mam trochę no ale to chyba normalne przy takim brzdącu.No to chyba tyle o Wiktorci.Pozdrawiam wszystkie mamusie i maleństwa-te w brzusiu i poza nim!
  25. Dziewczyny-wysłałam Wam nowe fotki Wiktorii.Dziejsza noc też była z głowy.Spałam w sumie 4 godzinki.Mąż dostał ode mnie propozycje spania na polówce w kuchni ale się nie zgodził.Stwierdził że poprostu musi się przyzwyczaić,musi przez to przejść i wcale to nieprawda że ma małej dosyć bo kocha ją nad życie tylko poprostu jak polak niewyspany to zły i mam się tym nie przejmować.Mała teraz mi spi już 3 godzinę.Odsypia nocną zaległość.Pozdrawiam! Pa
×