Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ewunia21

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ewunia21

  1. Hej! Wczoraj nie zdążyłam dopisac reszty bo mała mi się obudziła a że był to już nocny sen wiec poleciałam ją szybko uspać spowortem. Na czym to ja skończyłam? Eli-ja nie dostałąm wczesniej od Ciebie e-maila odnośnie tabelki a być może pominełam wypowiedź Twoją z forum bo czasami jak dłużeuj nie zaglądam to później tak połowicznie czytam wypowiedzi żeby byc mniej więcej na bierząco. Co do centyli to Eli nie martw się.Nasza jest ledwo na 3 centylu ze wzrostem i wagą! Dzięki za zdjęcia Kamilka.Fajna ta ciężarówka! No i Ty fajnie w tej fryzurce wyglądasz.Robiłaś chyba pasemka czy ja ślepa już jestem? W każdym razie ładnie Ci w niej nparawdę szczerze mówię! Zgadzam sie z Celebre że nawet na zdjęciach Kamilek nie wygląda na chudego a wręcz przeciwnie-bardzo ładnie-tak akurat! Tak samo moja wiki nie wygląda na chudą-poprostu jest drobna i powiem Wam że wszyscy mnie wkurzają z tym zamartwianiem sie o jej wagę.Te wszystkie babcie,prababcie ciągle tylko pytają ile waży i dlaczego tak mało,szkoda że nie więcej itd.Ja wtedy robię się bardzo nieprzyjemna bo mam już dośc.Mała jest zdrowa,je nieźlemjest strasznie wesołym dzieckiem więc napewno wszystko w porządku.Ostatnio nawet usłyszałam od przyszywanego dziadka że chyba powinna dostawać hormon wzrostu! co za głupota.Mała w tabelce się mieści-co prawda na granicy ale jednak a jak by cierpiała na karłowatość to duuużo mniejsza by była.Poza tym od porodu jednak te 12 cm urosła! Już poprostu ręce mi opadają jak to słysze.Albo że nie pije,że się odwodni itd.Bardzo ciekawe bo od początku nie chciała nic pić oprócz cyca i się jakoś nie odwodniła.Dla mnie wizyty u lekarza to koszmar bo jak wracam do domu to zaraz wszyscy na mnie naskakują ile to waży,ile mierzy i że jaka chuda i mała i dlaczego i szukają przyczyn.Szlag mnie trafai! Agus7-mała w baseniku faktycznie grzecznie siedzi,chociaż czasami stara się wyjść z niego ale to raczej rzadkość bo tak to siedzi i sie bawi. A własnie-zapomniałam jej pochwalić.Od wczoraj zaczyna raczkować.Niby to dopiero początki ale już potrafi kawałeczek przeczworakować :) Myślę że jeszcze góra tydzień,dwa a już porządnie zacznie raczkować.Chociaż bardziej rwie się do chodzenia niż raczkowania ale jest ogólnie nieźle! Próbowałam przyzwyczajać ją do nocnika ale jak ją tylko sadzam to zaczyna płakać więc odpuściłam.Po co ma się zrazić.potem wogle nie będzie chciała.A tak jak teściowa mi radziła że jak widze że zaczyna robić kupę to szybko pampersa ściągać i na nocnik sadzać ale w Wiktorci przypadku jest to niemożliwe bo u niej jedno stęknięcie i kupa jest już prawie cała w pampersie więc nawet nie zdążyła bym go zdjąć ;) Eli-ja marchewkę w niewielkiej ilości -tj ok 4 plasterków daje codziennie i jak narazie jest O.K.Dodaje ją do zupki,tak do smaku.Oczywiście zgadzam się z tobą że nadmiar jest zły i nie miałąm tego na myśli zęby dawać bez ograniczeń-tak to zabrzmiało ale poprostu źle się wyraziłam.Chociało mi o to że nie jest to warzywo które zawiera coś ciężkostrawnego tak jak szpinak którego nie dawać lepiej częściej jak raz w tygodniu a marchewke można bo nie zaszkodzi,źle nie wpłynie na wątrobę, żołądek itd nie jest źle przyswajalna tylko rzeczywiście za dużo betakarotenu nie powinno być bo nam pomarańczowe dzieci by powyrastały :) Mam nadzieje ze jakoś dobrze myśli wyraziłam.Czasami własnie pisze coś mająć co innego na myślki a wychodzi co innego bo mała nie śpi i staram się szybko coś napisać dlatego czasami mozęmy się nie zrozumieć-ale prostuję! w każdym razie eli bardzo się ciesze że dobrze radzisz i mówisz szczerze co myslisz.Mi możesz walic prosto z mostu że robie coś źle :) to tyle bo małą właśnie zaczyna się nudzić wiec idę zorbic jej am-am :) Buziaczki!
  2. witam wieczorkiem! Eli-ja myślę że nie powinnas się martwic spadkiem wagi-przecież nie jest aż tak duży i myślę podobnie jak Megji że to przez to że nasze szkraby coraz bardziej ruchliwe i szybko tracą.Skoro wygląda na zdrowego,jest radosny i ładnie je to myslę że nie ma się czym martwić. Megji-ja też próbowałam tej metody z tym że w ciągu dnia ale u nas wogle nie poskutkowała.Mała zaparta i swoje wymusza więc się poddałam i najwyżej próbuję ją uspokoić,zagadać czymś,zająć a jak nie pomaga to dopiero na rączki biorę,uspokajam i spowortem do kojca czy łóżeczka. Musze kończyć.Resztę napiszę jutro.Pa
  3. jeszcze jedno bo zapomniałam a propo tabelki bo tak ją sobie ostatnio oglądałam.Myśle że można by usunąć wpisy tych mam które już nie zaglądają na forum tak jak już kiedyś usuwałyśmy np.Yalu już raczej do nas nie zajrzy,Maji wpis jest jak mała miała 3 miesiące więc chyba tez dawno nie zaglądała-chyba że sie myslę.Mama Natalki też nie zagląda do nas.No ale nie ja decyduje tylko większość.Piszcie co o tym myślicie
  4. Eli-jeszcze zdjęcia nie doszły do mnie :( Czekam niecierpliwie na fotki nowej fryzurki. Eli ja małej szczawiu nigdy nie dawałam.Może to inna z dziewczyny z kafe.Dawałam jej raz u teściowej kapuśniaka- może stąd ta pomyłka,mogło to utkwić w pamięci bo nawet sama wtedy nie byłam za tym dawaniem tej zupki ale teściowa się uparła. Poza tym ja szczawiu nie cierpię więc małej też nie będe dawać.Ale dzieki za ostrzeżenie przed tym warzywkiem a właściwie roślinką. Wróciłam godzinke temu od lekarza.Mała waży 7350kg i mierzy 68cm tak więc poproszę Eli o wpis do tabelki. Lekarka powiedziała że mała może w zasadzie jeść wszystko z tym że nie przyprawiane.Mam jej zacząć dawać serki typu Danonki,jajko całe gotowane może już jeść -i jadła dzisiaj z ziemniaczkami.Kaszka manna,płatki owsiane i tym podobne rzeczy.Nie zmuszać do picia jak nie chce bo jesli nie chce to znaczy że wystarcza jej mleko z cyca.Zresztą nie zmuszałam jej nigdy. Nie dawać już wogle wit D3-nie daję już jakiś miesiąc,za miesiąc pokazac się znowu.Jesli chodzi o wagę to powinna wg tabeli ważyć przynajmniej 9 bo podobno w tym wieku dziecko potraja swoją wagę czyli jak 3kg ważyła to ok 9kg teraz powinna ,no ale nie jest źle bo i tak przytyła więcej niż przybywała wcześniej (jeszcze ze dwa mies temu to ok 100-200g na miesiac tylko) Jeśli na miesiąc będzie dochodziło jej 0,5kg to jest nieźle i wystarczająco. Ona poprostu taka kruszyna i tyle , a że badania ma O.K i to nawet lepiej jak O.K to lekarka już przestała się tak przejmować tą jej wagą i wzrostem jak kiedyś.Poza tym tez powiedziałąm jej że ja 9 kg ważyłam mając roczek a byłam wyższa ale o tym juz Wam pisałam kiedyś.No i niunia jest bardzo radosnym dzieckiem co lekarka zauważyła tak więc napewno wszystko jest ok mimo niewielkiej wagi. Warzywa mogę dawać praktycznie wszystkie ale nie przesadzać np.ze szpinakiem zeby za dużo go nie dawać a takie tam marchewki,ziemniaki,brokuły czy inne to moze wcinać bo nawet w nadmiarze nie szkodzą tyle że mała może się znudzić- ale to wiem. Dzisiaj mała skończyła 10 miesięcy-zapomniałam napisać! To chyba na tyle z nowinek. Buziaczki for all!
  5. Hej dziewczyny! Sylmag a Ty ode mnie nie dostałaś zdjęć? Sylwia30-pełna jestem podziwu dla wagi Twojej córci.Musi Wam ładnie jeść skork tak ładnie przybywa na wadze bo nasza to lewo ponad 7 kg waży i niejadek straszny z niej chciaż ostatnimi czasy jakby trochę lepiej. Dziasiaj idę z małą na kontrol to i wagę i wzrost podam nowy do tabelki. Czytałąm dzisiaj troche o warzywach,wszystkie są niby zdrowe ale no.szpinaku nie podawać często bo zawiera kwas szczawiowy który w połączeniu z wapniem tworzy nierozupszczalny zwiążek nieprzyswajalny przez organizm dlatego szpiank max raz w tyg będe podawać.Chociaż oprócz tego duuużo witamin i mienrałów ma,dynia też bardzo zdrowa i kukurydza,no i kalfiorek i brokuły szczególnie tak więc dzisiaj brokuły do zupki dla małej na obiadek. Warto poczytac sobie o warzywach bo np.uważałam że szpinak to nic złego nie może mieć a tu jednak coś tam nieprzyswajalnego ma w sobie. to tyle narazie.Jak wrócę od lekarza z małą to napizzę.
  6. Hej dziewczyny! Wysłałam Wam obiecane zdjęcia Wiki w baseniku.Wystawilismy go na tarasie bo trawnik samochodami zastawiony ;) Mam nadzieje że do wszystkich trafią. Eli-Tobie wysłałam oddzielnie żeby napewno doszły-daj mi znać czy dostałaś. Nasza Wiki też specjalnie nie ma apetytu i też nie wiem dlaczego bo przecież te upały to już prawie miesiąc trawją a jednak jakieś dwa tyg temu ładnie jadła a teraz niespecjalnie.Pić też nie chce-tylko cyca. Ja do pracy nie wrócę prędko bo nie miała bym z kim zostawić Wiktorci bo moi rodzice pracują i nie prędko pójdą na emeryturę-mają po 43 lata! A teściowa 200km od nas.Prababcia chorowita a na niańkę nas nie będzie stać narazie.Poza tym od października 2007 roku wracam na studia więc też kasa będzie szła i weekedny będe musiała szkole poświęcić. To tyle narazie.Jestem tak głodna że lecę cos przekąsić
  7. Ewcia-dzieki za zdjęcia.No prosze jak mała już sobie świetnie radzi ze wstawaniem. Nasza Wiki też juz pięknie stoi,sama nawet siada i też tak jak Kamilek Eli uwielbia się czołgać! Jutro narobie fotek małej to powysyłam Wam tym razem większe.Buziaczki.Zaraz lecę małą kąpac i spać.
  8. Ja tylko na chwilkę bo za kilka minutek koleżanka ma wpaść z wizytą. flowers-dziękuję bardzo za zdjęcia.Fajnie maluszek się pluskała w wodzie i bawił w piasku.Ach jak ja bym tak chciał nad jakieś jeziorko się z małą udać żeby też się tak fajnie pobawiła.Rozmarzyłam się :) Flowrrs przysyłaj zdjęć ile wlezie! Ja uwielbiam je oglądać-zwłaszcza te które są robione na dworzu,nad jakimś jeziorkiem itp. jak większość dzieczyn.Jutro postaram się małej narobić zdjęć w baseniku na dworze to przeslę je Wam-tym razem w większym formacie! To tyle.Lecę kudły uczesać bo wyglądam jakby piorun w miotłe strzelił ;) Buziaczki.
  9. witam chciaż pewnie większość już spi :) Mąż musiał dłużej zostać w pracy więc czekam na niego.Zasne dopiero jak cała rodzinka w komplecie będzie :) Wiki już dawno spac poszła.Wczoraj liczyłam ile razy w nocy upomina się cycka przez sen i naliczyłam że ok 2-3 godziny po tym jak zaśnie tj pólnoc lub po pólnocy a potem jakoś w środku nocki i już przed samą jej pobudką cyzli ok.8-8.30 jakoś tak.Z tym że trudno to pobudkami nazwać,na chwilkę tylko cycka złapie i już śpimy dalej.Właściwie to nawet i ja się nie budzę tylko tak w pół śnie podstawiam cycola i tyle.Naprawde współczuję wszystkim tym mamom którym nie dane jest przesypianie tak nocek jak u nas.Jak przypomnę sobie pierwsze dwa miesiące to aż ciarki mi po plecach przechodzą! To chyba tyle na dziś.Już oczy mi się same zamykają przed tym komputerem ale siedzę z nudów bo co innego robić? Buziaczki i miłych snów a dla niektórych przespanej nocki!
  10. Eli-faktycznie tennsuwaczek przeklamuje wiek niuni bo to juz 9 miesięcy i 27 dni czy jakos tak a nie 19! nie wiem czemu tak pokazuje przeciez dobrą datę urodzenia wprowadziłam.Wykasuję go poprostu bo mam ten nowy to starczy :) Dzieki za zwrócenie na to uwagi Buziaczki.Dobrej nocki
  11. Flowers-dzięki za zdjęcia.Już nie będe pisac że śliczniutki bo to wiadomo! A gdzie takie fajne jeziorko? Co do robienia na nocniczku to naprawdę gratuluję! To super że już potrafi do niego sie załatwiać-duża oszczędność na pampersach! Ja od dzisiaj zaczynam próby.Wczoraj z teściową rozmawiałam i własnie zachęcała mnie żeby małą przyzwyczajać.Mój mąz miał ponoć 7 miesięcy jak już do nocnika wszystko robił-tak go fajnie nauczyła! Ja coś nie mam zacięcia.Szybko sie zniechęcam jak coś nie idzie i musze koniecznie to zmienić żeby małą jednak nauczyc korzystania z nocnika. Ewcia-tekst Chylińskiej bezbłędny! Same uroki macieżyństwa! Eli-doszły wkońcu zdjęcia? Mam pytanie do mam które karmią piersią.Czy wasze szkraby też tak się wiją przy jedzeniu jak moja.Jak ją kładę bo chcę uspac przy piersi czy nawet nakarmić to tak mi się wierci ssąc tego cyca że szok! Probuje sie na brzuch przekręcić trzymając cyca w buźce,wpełznąc na mnie,za nózki się łapie,ciągle coś robić musi,nie może sie położyć i spokojnie najeść tylko kręci się,wierci niesamowicie.Jak bym miała jak to nagrać to same byście zobaczyły co za skręcony bobasek z niej. To tyle.Zupke gotuję więc lecę przypilnowac i sama cos przegryźć.Jeszcze zajrzę dzisiaj! Pa!
  12. Eli-wysłałam jeszcze raz do Ciebie zdjęcia.Mam nadzieje że tym razem dojdą.Buziaczki.Dobrej nocki!
  13. Eli-dziękuję za zdjęcia.Kamilek jak zwykle cudowny! Tyle zdjęć nam przesyłasz że aż miło! Ja postanowiłam się zrewanżowac i też przed chwilką wysłałam-niestety nie są dobrej jakości bo z telefonu robione i niekótre malutkie (bo mąż niestety nie ustawił dobrze rozdzielczości nad czym troche ubolewam bo ładniejsze i bardziej wyraźne chciałam Wam wysłać ale nic straconego- w niedzielę będzie w domu to go dopadne z tymi zdjęciam :) ) To tyle.Buziaczki
  14. Sylwia30-zdjęcia doszły.Bardzo dziękuję! Kalinka urocza! Ja dziś postaram się wysłać zdjęcia naszej Wiktorcia tylko najpierw musze je zrobić :) Teraz mała śpi,jak wstanie to zje i czeka ją sesja fotograficzna :) Buziaczki
  15. Eli-dzięki za zdjęcia.Widać że Kamilkowi bardzo sie podobały zwierzaczki w ZOO.Fajne to zdjęcie jak jesteś w dyby zakuta :) My chyba w tą niedzielę sie wybierzemy.Wpadłam na ten pomysł po obejrzeniu zdjęć które mi przysłałaś :) No ale zobaczymy co mąż na to i czy pogoda dopisze (mam nadzieje że duchoty nie będzie bo do ZOO mamy jednak kawałek drogi) Sylwia30-ja zdjęć nie dostałam :( agus7-ale Ci fajnie.Jak ja marze o takich porządnych zakupach! Już tak dawno nic specjalnie sobie nie kupowałam :( Sylmag-oglądałam w internecie waszą spacerówkę.Bardzo fajna moim zdaniem.Trudno powiedziec czy za duża dla Kubcia bo tak na zdjęciu to nie widać zbyt dobrze jak to ona sie wielkością prezentuje.Ja też już marze o spacerówce.Wszystkie z Was już pokupowały a my nadal z tą kolumbryną wielką się męczymy.Niestety narazie nie kupię bo mamy inne wydatkie,póki co ta starczy a jak już będe kupowac to taka porządną więc będe musiałą wydać troche grosza. celebre23-rzeczywiście dylemat z tą nauką języków.Sama nie miała bym pojęcia kiedy zacząć polski wprowadzać.Może poprostu jak pokazujesz jej jakąś rzecz to nazwij ją po polsku i po niemiecku.chociaż wtedy to mozę jej się zacznie plątać..już sama nie wiem... No nic.Uciekam.Buziaczki
  16. http://www.tinyducks.com/q/225/oranges/20050924/Wiktoria+/2+/6.png
  17. Aguś7-dzięki za zdjęcia.Maluszek przesliczny-widzę że po kucni ,myzkuje.Fajne te zdjęcia w sepii! Eli-kaszka manna ta od 9 miesiąca jest faktycznie słodka.A kukurydzianą możesz na mleku przyrządzać.Nawet ja taką wcinam :) Buziaczki
  18. Ewcia26-nasza Wiki też jak mi szczotkę wyrwie to próbuje się czesać-głownie po policzkach i czole a grzebień jak dorwie to gryzie :) Wedgług mnie małe są trochę podobne-właśnie przez te włoski i coś też z buzi maja wspólnego,nie wiem co ale jak pierwszy raz mi zdjęcia przysłąłaś to odrazu pomyslałam że są podobne troche do siebie.No wiadomo-dwie Ewy to i dzieci podobne ;) W kwestii \"smierdzącej sprawy\" niestety nic nie doradzę specjalnego bo karmię piersią i o sztucznych mlekach nic nie wiem tym bardzije dla dzieci którym nie można podawać białka mleka krowiego ale myśle że to może być właśnie przez tą zmianę mlek i jesli faktycznie małą boli brzuszek w nocy to może jednak udaj sie z tym do lekarza na konsultacje. A nasza mała straciła od trzech dni apetyt.Nie chce jeść kaszek-ani kukurydzianej z owocami ani mlecznej,nie chce też zupek obiadowych.Zjada od tych trzech dni po kilka łyżek,długo w buzi trzyma zanim połknie,część wyleci.Karmienie teraz to koszmar bo i tak większość idzie to kosza albo ja dojadam (zwłaszcza kaszki mleczne-dobre są ;) ) Jedyny posiłek który w całości zjadła to mussli jabłkowo-bananowe z jogurtem Gerbera M
  19. Hej dziewczyny! Thefly-współczuję.Rzeczywiście tak ci namieszali w głowie że szok.Ja na Twoim miejscu po takich dziwnych rewelacjach wybrała bym się jeszcze do innego lekarza żeby sprawdzić. eli-cieszę się że dostałas zdjęcia :) A z tym prowadzaniem za rączki to myślę że jak trochę się poprowadza to nie zaszkodzi maluszkowi.Byle nie robic tego kilka godzin dziennie.Tak samo jak z chodzikiem-wcale nie wypaczy u dziecka pojęcia chodzenia jesli dziecko posiedzi nawet tą godzinke bo przecież samo jak sobie wstaje to po swojemu próbuje chodzic.Tak jest z naszą Wiki. Eli- z tym upadkiem to nie wiń siebie za to.przecież trzeba było by mieć oczy dookoła głowy żeby maluchom nic się nie stało.Tak samo jak na chwilkę odwróciłam głowę i mała w chodziku po schodach zjechała to sama bym nie przypuszczała że nagle tak szybko się przemieści.Dzieci są takie prędkie że nie nadąza się za nimi :) Buziaczki
  20. Eli-naprawdę współczuję takiego przeżycia! To musiało być straszne.Aż sama nie potrafię sobie wyobrazić.Może pocieszy Cię fakt że ostatnio jak mi mała spadła w chodziku po schodach to mąż też na mnie napadł,jak spadła z łózka to znów wysłuchałam od rodziców jak im powiedziałam.Wtedy poprostu w nerwach szuka się winnego i pewnie jak by przy mężu to się stalo to mężowi dostało by się od Ciebie i u mnie było by podonie gdbyb to mąż nie przypilnował jej w tym chodziku.Nie przejmuj się tym.Oby wszyastko było O.K z malutkim.PS.Wysłałam Ci jeszcze raz zdjęcia.Daj znac jak dojdą.A propo rosołu to nie mam bladego pojęcia czemu taki się zrobił.To jakaś paranormalna sprawa chyba. Waga77-moja tez nie wydaje mi sie chuda tylko poprostu drobna jest,niewysoka itd ale tyle co Twój to nie pochjłania i naprawde jestem pełna podziwu dla niego że tyle potrafi zjeść. no na dziś tyle.Jutro zajrze na dłużej jak mała pozwoli bo dzis cały dzień głowa mnie strasznie boli,mała jest wyjątkowo marudna więc tylko kilka słów moge napisać.Buziaczki.Spokojnej nocy-zwłaszcza dla Ciebie Eli!
  21. Cześć dziewczyny! Waga77-nasza też mikrus-jak miała 9 miesięcy to ważyła jeszcze 200g mniej niż Twój mikrusek.Właśnie chciałam Cie zapytać jak u niego z jedzeniem.U nas niby dobrze bo 5 posiłów dziennie zjada po ok.130ml ale że to skręcone strasznie to chyba szybko traci te zjedzone kalorie :) Wczoraj kupiłam małej kaszkę Nestle i odziwo zjdała całą miseczkę a jak miesiąc temu próbowałam podac to nie chciała wogle jeść.Daję jej taką mleczną bo bezmlecznych to chyba nie ma tzn niby są ale i tak się daje mleko do nich a tak taniej wychodzi.Wogle to jestemw szoku że to tak szybko schodzi-taka kaszka na 3-4 posiłki bo w tym opakowaniu to jej co kot napłakał no ale musze zacząć ją dawać bo ta kukurydziana to jej się znudzi niedługo. Ewa-dziekuje za zdjęcia Juleńki.Sliczna jest z niej dziewczynka bo przez te włoski to na starszą wygląda.Nasza też ma takie długie i ciemne i powiem Ci że troche podobne te nasze niunie przez te kudełki to każdy za starszą ją bierze.Pewnie u Was tak samo :) Eli-a Ty dostałas zdjęcia ode mnie? Buziaczki!
×