chocolate_en_licor

jaką kurde Nutelle? :D co do zwolnienia to owszem jestem nadal i dostałam właśnie do 22 maja jeszcze, ale już się nawet nie przyznaje i idę do przedszkola :D

Miss, zapraszamy :) mnie najpierw wciągneły stare przeboje :D Niestety nie ponudzę się z wami, bo czeka na mnie kucie na ekonomię, a nawet jeszcze nie zaczęłam :o

wiecie, że jak tak siedze przed kompem to chyba sobie zaraz jakąś bluzę ubiorę... zima idzie :D Angel - pomyłki o tak wczesnej godzinie to normalka, nie przejmuj się :D

spanie mam, spałam do teraz :D ale próbujemy trochę rozreklamować serwis :) i eklerki pewnie już zjedliście :( wiedziałam, żeby wcześniej wstać :(

http://tech.wp.pl/kat,1009785,title,MlodeLatapl-powrot-do-przeszlosci,wid,11121130,wiadomosc.html?ticaid=18040 http://mlodelata.pl/ - zapraszam wszystkich !!! Powspominać zawsze miło :)

dobre, szczególnie ten z perfumami i prawem jazdy :D u mnie słoneczko pięknie świeci, a ja chora w domu... i makaronik wcinam carbonara, bo makaron to ostatnio jedyne na co mam ochote :P

zerówka w szkole to troche dziwne... szczególnie, że wg nowej podstawy programowej dzieci mają siedzieć 15 min dziennie przy stolikach, a reszta to mają być jakieś zabawy zorganizowane itp, ale wiadomo, że jak jest ciepło to się z nimi dużo siedzi na dworze i tak przy szkole bez placu zabaw to nudzić się będą

witajcie wszyscy :) dla Aniołka, żebyś szybko doszła do siebie :)

o i znowu wiemy coś nowego :) kto mi ugotuje galaretke? gruszkową... proszę ładnie i uśmiecham się :) :) :) :)

Miss, ja też bym nie ruszała, ale qrde taką z grilla kiełbaskę no nie da się... a pasztet? w końcu z papieru toaletowego go robią :D Ryjek, ja nic nie czuję.... tylko spalenizną jedzie... czyżbyś przypaliła ten obiadek? a tak serio to u mnie ktoś sobie coś podgrzewał i z leksza zapomniał, a ja już się bałam, że to z mojego komputerka ten zapach :D

a ja właśnie zjadłam kiełbaskę z grilla, bo taką miałam ochotę na zwyczajną, upieczoną kiełbaskę :D i do tego cukinia i papryka :) najadłam się jak świnka, ale to przez te pare dni prawie-niejedzenia chyba mi się żołądek skurczył :P

makaron zawsze dobry, ale ja bym tam mięska jakiegoś rzuciła jeszcze :D ogólnie dość mięsożerna jestem :D

Phill nie gadaj, że przez Ciebie kasę wydałam :D A temu kolesiowi i tak kompa zwinęli :D jak akurat miał wina już :D do tego office i płytki, ale nawet nie połowę, bo powiedzieli, że wolą tego nie widzieć :D

ja bym się udusiła alergią... nie zwiałam przed kroplówką, bo ręki podnieść nie umiałam więc cieżko by było :D a zastrzyki w dupcie to aż dwa dostałam i ogólnie cała pokłuta jestem ;d kontynuując temat linuxa to myślę, że warto, ale właśnie trzeba mieć chęci... mój informatyk-amator używał przez jakis czas jak były naloty na windowsy, a potem i tak wrócił pod skrzydła Billa :D i ja nic sobie nie kupiłam, bo cholera nie wychodzę z domu... wyszłam tylko w piątek na urodziny do sąsiada i ładnie sie uchlali wszyscy, a potem to już mogiła :D dobrze, że w szpitalu dmuchać nie kazali :D

witam wszystkich :) tydzien l4 więc może coś popiszę :D widzę, że tu ciągle zakupy i zakupy, a temat jedzenia już trochę zniknął :D wszyscy chorzy niech wracają do zdrówka, bo już nawet mi sie udało pod kroplówką wylądować :D wg mnie linux jest rzeczywiście bardziej surowy i chyba trudniejszy w obsłudze, szczególnie jak ktoś nie lubi sie za bardzo grzebać w informatyce, pewnie mozna sie przyzwyczaić, bo podobno sprawuje się sto razy lepiej niż windows, ale ja jednak osobiscie wydałam te 3 stówy na microsofta :D

dzień doberek wszystkim :) u mnie dzisiaj odpust, więc idę do kościoła a potem poszaleć pod straganami :D będą cukierki :D

dzięki za pączki cholera tez bym poczytała jakies romansidło, a ja robię pracę z nauki o panstwie... durny przedmiot z babą, która nudzi sama siebie :P chociaż romansidło to zły pomysł, dla mnie miłość dalej bleee ale jakiś thriller prawniczy to tak :) wczoraj leciał film na polsacie na podstawie jednej z lepszych książek jakie czytałam \"Ława przysięgłych\" Johna Grishama;]

taaa, mistrzowie drugiego planu są najlepsi, bo jak nazwa wskazuje to mistrzowie :D zostały jeszcze jakieś pączki? bo ja ostatnio mogę jeść, jakby mi ktoś drugi żołądek dorzucił :D

idę spać, na tym polega moje świętowanie :D wesołych i radosnych wszystkim!

miss, z chęcią wypiję ;) ja wielkanocne jeszcze znoszę... ale bożego narodzenia i tych sztucznych kolęd nie umiem strawić :|

widze ładnie chlejecie, jedzonka pod dostatkiem... także zawitałam świątecznie :) chociaż ja za świętami też nie przepadam... dla mnie praktycznie kończą się one i zacyznają na kościele... tylko obiad będzie bardziej odświętny i zjedzony na świeżym powietrzu, bo taka piękna pogoda, że żal w domu jeść.. :)

monia gratulacje ode mnie również... bardzo się cieszymy :)

miłego dnia wszystkim :) z waszymi postami jestem na bieżąco ;p

non problemo ma lady :D to i tak jest z założenia babski wieczór z małym, nieznacznym, nastawieniem na poznanie :D

widać, że Ryjek jest rozchwytywany :D a ja w mój pierwszy i ostatni wolny weekend w tym miesiącu zabrałam się za sprzątanie :D a wieczorem W.I.O.S.N.A czyli Wyjdzmy I Ostro Sie Napierdolmy Alkoholem :D