alku

Kasiulena dasz rade napewno!!! Meg, Weronika dobre z was mamusie :-) U mnie dzisiaj wieje i pada, chociaż przd chwilą wyszlo sloneczko. jak dobrze ze dzisiaj piatek. Majenka moze sie w koncu do nas odezwiesz ;-)

Oby nam się udało wytrwac w tych naszych noworocznych postanowieniach. Ja dzisiaj znowu ćwiczonka ale bardziej intesywne. Aniszcza obyś mogła jak najszybciej przeniesc sie na aktywne 9 miesięcy

Czesc dziewczyny jak miło ze dzisiaj piatek :-D

A my sylwestra spędzilismy w domu, przyszli do nas znajomi, przed polnoca poszlismy do innych znajomych ktorym urodzilo sie niedawno dziecko i nie mogli do nas przyjsc, tuz po polnocy wrocilismy do nas na dalszy ciag zabawy a raczej obzarstwa i kulturalnie o 2 zakonczylismy swietowanie. Tak wiec sylwester bez rewelacji ale calkiem milo ;-)

Blondi :-) dobrze ze juz jestescie w domku oby nowy rok byl dla s szczesliwy.

Szczęścia, co radość daje, miłość, co niesie pokój, zdrowia, co rodzi wytrwałość, wiary, co nadzieje prowadzi, dni wypełnionych do końca, nowych wschodów słońca i niech więcej takich rzeczy Nowy Rok Wam użyczy.

Staropolskim obyczajem,gdy w Wigilię gwiazdka wstaje, Nowy Rok zaś cyfrę zmienia wszyscy wszystkim ślą życzenia. Przy tej wdzięcznej sposobności życzę Tobie moc radości, dużo śniegu,smacznej rybki,lekkiej i niegroźnej chrypki,uśmiechu od ucha do ucha,zdrowia i pogody ducha. I żeby Ci się darzyło,z roku na rok lepiej było.

Kasiulena piekne miejsce wybral wam szef, zazdroszcze. mam nadzieje ze bedziecie sie dobrze bawic. Zdasz nam relacje i podeslesz jakies zdjecia :-)

Iris dobrze że do nas zaglądasz, współczuje ze masz tyle zajec i malo wolnego czasy, mam nadzieje ze juz niedlugo bedziesz mogla odpoczac i zobaczysz jeszcze w natloku innych zakec pomarzysz zeby postudiowac. Podroz do Tunezji super sprawa my bylismy tam w podrozy poslubnej :-D Zycze wytrwalosci w zaliczaniu wszystkich kolokwiow i egzaminow. Meg czekam na kolejne zdjecia pięknej Julki z bujna czupryna :-D

Blondi nie wyobrażam sobie tego co przeżyłaś, to straszne, aż brak mi słów, dobrze że tak to się skończyło, matko jedyna jestem w szoku, to coś strasznego.....

Blondi jak piszesz ile masz obowiązków to az mi glupio, ja caly tydzien leniuchowalam, nie robilam totalnie nic, przychodzilam z pracy, odrobine ale naprawde miniamalnie ogarnelam w domu i lenistwo na kanapie do wieczora, nie chcialo mi sie sprzatac bo od jutra zabieram sie za generalne porzadki, jak nie padne na twarz po possprzataniu calego domu i umyciu 13 okien to bedzie sukces. Prezenty prawie mam kupione, znaczy zamowine przez neta czekam az mi przysla. Kasiulena a juz mialam sie upominac o zdjecia bo jak wczoraj wieczorem sprawdzalam poczte to nie mialam ale z tego co widze wyslalas pozniej ;-) Jak dobrze ze dzis piatek!!!

Wybaczam ;-)

Kasiulena w takim razie życzę ci mlego weekendu. Nie dostalam od ciebie zdjec z sobotniej imprezy :-(

cześć dzwieczyny!!! Weronika szkoda ze topik wykasowano :-( teraz chyba ciezko bedzie odnalezc kontakt z dziewczynami. Kasiulena imprezuj poki mozesz - zazdroszcze tez bym poimprezowala w milym towarzystwie a my nawet planow na sylwestra nie mamy, wszyscy znajomi w Pozaniu a tutaj mamy tylko 4 przyjaciol a oni tez nie maja zadnych namiarow na fajne imprezy a zreszta jednym z nich sie synek 1 grudnia urodzil, a tak bym sobie poszla na super impreze z fajnmymi ludzmi. Skoro Iriss do nas zajrzala to moze Katie wit tez nas odwiedzi...

Kasilena super prezent, dzieci teraz to mają prawdziwy zabawkowy raj, w weekend bylam w sklepie dla dzieci bo kupowalam prezenty dla maluszka znajomych to myslalam ze oszaleje tyle fajnych rzeczy. Anula wielkie dzieki za zdjecia, mala jest sliczna a jak ma na imie, moze pisalas juz a ja to przegapilam. Blondi trzymam kciuki zeby to nie byla cisza przed burza. Weronica ucaluj Przemusia, to beda jego pierwsze swieta a czy ktos przebierze sie za gwiazdora??? Meg a co u ciebie i u Julki?? Dodotka jak sie czujesz dawno cie nie bylo.

Anula gratuluje!!!! Tylko zdjęć nie mozna obejrzeć :-( Buziaczki dla małej i dla ciebie. I napisz jak ma na imię :-D

Weronika Rzeczywiście w weekend była piekna pogoda, pomimo choroby poszalam na prawie godzinny spacer, czulam sie jakby byla wiosna. Anula jak tylko bedziesz mogla odezwij sie napisz jak porod i koniecznie jak malutka czelam tez na zdjecia. Iriss znowu nam zniknela no i gdzie jest Majena????!!!!

Blondi klub kwadransowych grubasow??? nie przesadzasz troche ;-) ale z drugiej strony napewno spotkasz tam milych ludzi i oderwiesz sie od codziennych spraw. Dobrze że poszłaś do psychologa, w razie czrgo bedziesz miala dowod ze ty sie staralas uratowac to malzenstwo a Marek nie. Zycze ci duzo wytrwalosci.

Weronika - moje zęby są krzywe a na dodatek mam zgryz krzyżowy :-O Kasiulena - absolutnie nie mam zamiaru zakłlac rożzych gumek ;-) Pozostane przy kolorah neutralnych i nie rzucających się w oczy, nie po to zakładam bialy aparat zeby walnac sobie do tego jaskrawe gumki ;-P

Aniszcza Z zalozeniem aparatu na zeby nosolam sie od dawna i w koncu sie zdecydowalam, jestem przerazona ale mam nadzieje ze dam rade. Szkoda ze sie wam nie udalo z bejbiszczem ale mam nadzieje zrobicie sobie prezent na swieta. Trzymaj sie cieplo.

Anula - GRATULUJE!!!!!!!!!! Iriss witaj ii juz nas nie opuszczaj na tak długo :-D A ja no coz za 3 tygodnie zakladam aparat na zeby, wczoraj bylam na pierwszej wizycie a dzisiaj jestem tym przerazona!!!!!

Aniu to straszne, nie możesz pozwolic abys ty i dzieci tak cierpiały, jak z nim zostaniesz to będziesz ciagle tak żyła, wiem że łatwo radzić ale to nie może tak być. Wiem ze to tylko slowa i niewiele ona pomoga ale chyba lepiej zebys od niego odeszla on was zniszczy, bedzie ci ciezko ale dasz rade, juz wiele razy udowodnilas ze jestes silna. Trzymaj sie.

Anula już napewno tuli swoją małą kruszynkę. Mnie dręczy jakieś przeziębienie, kaszle tak że wszystko mnie juz od tego boli, no ale do pracy trzeba chodzic a tym bym sobie poleniuchowala. Trzymajcie sie cieplo, Kasiulena mam nadzieje ze uda ci sie zalatwic bilety. Veronika i dla Przemusia oczywiscie tez Dodotka i dla kruszynki

Oczywise ze zadowolona, ale to chyba nie koniec tej opowieści o greckiej przygodzie. Poproszę namiary na bloga. Eh poczułam promienie slonca na twarzy i cieplo na skorze jak to czytalam.

Majena odezwij się!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!