alku

Anula przeprowadzasz sie do rodzicow czy do tesciow ;-)

Wszystko mnie boli- wczoraj bylam na kreglach :-D

Znowu ma problemy z pisaniem i wysylaniem :-(

Anula koniecznie napisz co ci gin powiedzial. Trzymam kciuki. blondi widze ze to forum samych chlopcow \"produkuje\" ;-)

Witam was w niedzielny niestety jeszcze zimowy dzionek, nie wiem jak was ale mnie ta zima wykonczy w tym roku, chce juz sloneczka i ciepelka. Zycze milej niedzieli.

i jeszcze raz gratuluje

SUPER

:-D gratuluje

Czesc dziewczynki, rety ale się dzisiaj fatalnie czuje, mam wrazenie jakby mój przewod myslowy zostal w domu i smacznie sobie spal. Siedze przy buirku pelnym papierow nie wiem za co mam się zabrac a każdy papier oglądam 10 razy i się zastanawiam co ja mam z nim właściwie zrobic. Rety niech ten dzien się skonczy, bo jeszcze jakis bledy dzisiaj porobie. Jestem nieprzytomna, chociaż się wyspalam.

nie chce mi sie znowu dlugi post wyslac choc korzystam z rady Aniszczy

grrrr nie udalo się wysłac dlugiego posta chociaz napisalam go w notatniku

Aniszcza instytucje panstwowe sa koszmarne. Veronica mi od tygodnia wcina posty grrrr wczoraj tez dlugiego napisalam. Dobrze ze z malym ok. Buziaki, nie pisze wiecej bo nie wiem czy mi sie wysle

czesc niedawno wrocilam z Pozania prawie caly weekend minal nam pod haslem zakupy, kupilam sobie conieco na wyprzedazach ale nie jestem go konca zadwolona bo chcialam cos do chodzenia na teraz a z tym ciezko jak juz cos bylo fajnego to niestety nie w moim rozmiarze albo tradycyjnie spodnie za krotkie Milej koncowki weekendu papa

minki mi wychodza pisanko nie :-(

:-)

Blondi ja sie nie obijam ale wczoraj mialam problemy z kfe i nie moglam zadnego posta wyslac. Trzymaj sie cieplutko, u mnie zima za oknem, lekki mrozik i snieg i sloneczka narazie brak, mam nadzieje ze u was lepiej

Annula kupilam muratora, zaraz przejrze płytke

juz nie moge sie doczekac kiedy obejrze zdjecia, ma nadzieje ze jak przyjde do domu to o tym nie zapomne

Anula dzieki dzisiaj postaram sie kupic Muratora :-D A z obsadzaniem dzislki to swietny masz pomysl, im wczesniej tym lepiej bo jak juz sie wprowadzicie do domku to to nie bedzie pusto w ogrodzie, a jak sie zakoncza najbardziej balaganiarskie prace zwiazane z budowa domy to bierz sie za zagospodarowanie jak najwiekszej czesci ogrodu, ja nie rozumiem ludzi, ktorzy najpierw buduja dom a dopiero na sam koniec zabieraja sie za ogrod no ale coz to takie moje male zboczenie zawodowe :-P

juz mnie normalnie roznosi jak patrze na ta zime, chce wiosny, juz przegladam pisma ogrodnicze i zastanawiam co i gdzie podasze w ogrodzie, chce sloneczka i ciepelka!!! dzisiaj chyba juz ostatni raz ide na lyzwy i koniec zima. Mielismy wczoraj isc pojezdzic ale wybralismy sie na obiad do knajpy i tak sie obejedlismy ze o zadnym jezdzeniu nie bylo mowy, wrocilismy do domu i ucielismy sobie drzemke ktora trwala 4 godziny!!! tzn do 21!!! a o 22,20 juz bylam znowu w lozeczku i grzecznie spalam do 6 a problemy ze wstawaniem mialam jak zwykle ;-) Majena ja cie rozmumiem, w polsce szanse na dobra prace sa raczej marne a o dobrych zarobkach to mozna raczej pomarzyc, mam nadzieje ze wam sie poszczesci. Veronica co u ciebie? przeslalas jakies foty malego?? dawno poczty nie sprawdzalam wiec nie wiem :-D ale dzisiaj to nadrobie

hi hi same anie ja napisze pozniej spadam do domu

Pogada fajna, swieci sloneczko i jest mrozik, dzisiaj w planie lyzwy, no ale najpierw trzeba popracowac ;-)