Flowers26

Mam do Was pytanko:Czy wasze maluchy jedza geste jedzonko??bo mi wlasnie poraz drugi maly od razu przy pierwszej lyzeczce zaczol sie krztusic i momentalnie poszly wymioty,na dodatek i tak rozrobilam mu troche to jedzonko ze sloiczka a i tak nie przelknol,no i troche mnie to martwi,bo niechcialabym,zeby ciagle zjadal zupki.A jakis czas temu dawalam mu tez takie gesciejsze i zjadal,niewiem juz sama,czy po prostu mial za dluga przerwe,ale wczesniej mi nie zwymiotowal,troche sie zakrztusil ale potem zjadal ladnie,normalnie mam metlik w glowie i niewiem juz co robic....

Witam wszystkie mamy po świetach:) U nas zaczely sie znowu pobudki w nocy,ale to nie na jedzenia tylko placz z powodu zabkow,czasem jest noc,ze tylko raz zaplacze i spi dalej,a dwie nocki co potrafil budzic sie co pol godziny,wtedy przekladalam go na zmiane z lozeczka do naszego lozka,ale i to juz nie pomaga,mimo przekladanek przebudza sie i placze,jak pomasuje dziasla to chwila spokoju i za 10min powtorka:( koszmar,czuje sie jak na poczatku znowu nie wyspana...i kupki zrobily sie bardziej rzadkie,mam nadzieje,ze to od zabkowania,a nie z innej przyczyny. Delphi 31 ja z Bobovity przeszlam na kaszki z Nestle i wydaje mi sie,za malemu bardziej smakuja,szczegolnie z bananami.

Eli ja tez bronie słoiczkow:)I narazie pozostane,ale latem co niektore warzywka to juz z tesciowej dzialeczki będą i wtedy sama zrobie jakies deserki. Co do ulewania to chyba nie powinien juz chlustac w tym wieku,niewiem ale spytaj przy okazji lekarza,u nas jak maly sie opije to delikatnie mu uleje sie mleczko,chlusty byly przy zupce z kurczakiem,ale odlozylam kurczaka i jest dobrze,a siostra mi mowila,ze kurczak podobno uczula dzieci. U mnie maly butle pije tylko 3 razy dziennie w miedzy czasie ma dwa razy kaszke,piernik niechce ssac butli,moze dziasla go mocno bola. A zoltko tez czytalam,ze powinno sie dawac,ale ja jakos narazie nie dawalam jeszcze. A z marchewkowymi plamkami to jest zaraztwo,jak obrudzil mi jeden fajny ciuszek to plama zostala do dzis,wiec po domu zakladam mu kaftaniki specjalne do pobrudzenia:)a jak mu sie zdarzy u babci plamka na ciuszku to od razu spiore i niema plamek:)

jokas ja tez jestem ciagle zmeczona,hmm no moze nie ciagle,ale przewaznie,jak maly idzie spac to najchetniej tez bym poszla,spacer cieszy,ale jestem len i zmeczona,wiec ja wystawiam malego przewaznie na balkon a spacer robie popoludniu z mezem,wtedy mam jakos wiecej energii:) dokumenty jesli dobrze pamietam to:akt urodzenia dziecka,akt malzenstwa i niewiem czy dowod byl tez potrzebny bo oczywiscie maz wszystko zalatwial wiec za duzo nie pamietam.

kobiety,ale sie rozpisalyscie:))ale przynajmniej jest co poczytac:) Eli z ta wizyta,gdzie chlopak ma ADHD to nie przesadzasz,bo tez znam taka rodzinke,ale mama tego synka jest szczesliwa jak chlopak biega i rozrabia,a ona ma przynajmniej swiety spokoj i sie nie przejmuje.Wiec takie wizyty to ja tez dziekuje i omijam z daleka. tygrysicaa fotki wysylalam do Ciebie.Co do soczkow to moj maly wogle mniechce ich pic,preferuje tylko cherbatki:)Moj maly nie sciaga skarpetek bo zakladam mu tylko rajstopki.Wkladke z fotelika wyciaglam juz dawno i wydaje mi sie ze maly chetniej i dluzej w nim siedzi. thefly ja nie robie zakupow tylko maz i wlasnie ostatnio wspominal ze Gerbera sa najtansze,a hippa najdrozsze. karen ka wspolczuje wirusa i oby nas wszystkich omijal jak najdalej:) Eli ja sie moge dolaczyc,bo skora na brzuchu wisi i wisi,a lato tuz tuz:))a moja silna wola tez jest kiepska bo na slodkie to slinka leci:)) Moj odpukac,ale na razie,zadnych wirusow,ani przeziebien nie mial,jak widzialam,ze pokaszluje to dodawalam do mleczka witamine C i robilam mu cieplejsza kapiel i przechodzilo. jokas my nie mielismy zadnych nauk przed chrzcinami. Ona24 my tez czasem mamy problem z jedzeniem i wtedy zabieram pozytywke i mu wlaczam wtedy ladnie pije,a jak jest problem przy lyzeczce to zabieramy misia i on z nami je,maly sie usmiecha otwiera wtedy ladnie usteczka i wcina:)Wczoraj zjadl caly sloiczek obiadku:)troche sie przestraszylam czy moze tyle zjesc,ale nic mu nie jest,a jak mial apetyt to zal dziecku zabraniac jedzenia:) Eli ja wlasnie czekam na ten tysiaczek:) Zycze zdrowka wszystkich schorowanym i Wszystkiego Naj dla Połroczniakow. A my w swieta swietujemy imieniny meza w lany poniedzialek i 21 pierwsze imieniny Bartusia:)) Pozdrawiam

Thefly Wszystkiego naj z okazji pol roczku dla synia:) Kawal dobry:))a poczty jeszcze nie sprawdzalam. Delphi my wychodzimy w gosci,nie za duzo bo wkurza mnie,ze co to za wizyty jak trzeba z malym na rekach chodzic,bo na pupie nie moze wysiedziec,za duzo ma chlopak energii.Na poczatku bal sie jak wsiadal juz w samochod,ale jak jest wyspany to jest zadowolony i obce mieszkania mu nie przeszkadzaja,raczej oglada z zainteresowaniem.Ale staram sie nie siedziec ciagle z nim w domu,bo rzeczywiscie jak sie nauczy to moze byc jakis dzikusek,wiec polecam wizyty w gosciach:))

czesc! eli moj synek to wogle nie byl badany pod tym wzgledem,a ja mu nie ruszam skorki bo slyszalam ze do roku czasu sie nic nie robi.No chyba,ze przebadali do na poczatku jak byl w szpitalu,ale jak chodzilismy na szczepienia to lekarka go mierzyla,wazyla ale do pampersa nie zagladala. Niewiem czy jak jest za duzo beta karotenu czy moze sie cos stac,ja wolalam odlozyc torhce marchewki bo smiesznie wygladal z tym noskiem i na kazdym zdjeciu sie rzucalo w oczy. Wczoraj kupilismy malemu spacerowke,wybor duzy,ale ceny nie ktore to przesada!!Kupilismy z firmy Grako i jestem zadowolona,bo maly wczoraj dwa ruchy w domu i zasnol,troche wstrzasow i go nie bylo a przy tym duzym to sie musialam naprodukowac zeby go uspic.No i przede wszystkim jest leciutka i moge sama znosic z 3 pietra:) sylmag ja rowniez zycze Kubusiowi duzo zdrowka!! A co do nudow na spacerkach,ja staram sie wychodzic jak maly jest zmeczony,zeby sobie spal,ale czesto sie przebudzi i lezy grzecznie,jednak raz mi sie zdarzylo na osiedlu,ze maly sie przebudzil i w ryk,ale wtedy rura i do domu.Staram sie go nie brac na rece,bo boje sie ze sie nauczy i bedzie problem,a dopoki niewie,ze mozna na rece to jest grzeczny,jak sie budzi to mowie,ze juz jedziemy do domku,wczoraj nam sie obudzil i dosyc dlugo lezal,pod koniec zaczol sie wkurzac,ale maz go zabawial i przesmial cala droge do domu:)

ewcia26 mala jest ladniutka,fajne ma doleczki jak sie usmiecha i zazdroszcze wloskow,moj synio narazie ma ich skromnie na glowce:)

ewcia26 gratulacje!!milo,ze do nas zajrzalas i mam nadzieje,ze teraz bedziesz czesciej na forum:)Bardzo chetnie obejrze fotke twojej corci:)Ja wlasnie tez wysylam fotki,wiec i tobie przesle:) Pozdrawiam

ale tu cichutko:(

Czesc Mamusie:) tygrysicaaa Bartek dziekuje za zyczenia:)) Eli tak,jak nosek pomaranczowy to za duzo beta karotenu tak mi powiedziala lekarka jak go ledwie zobaczyla,ja na poczatku pomyslalam,ze to moze jakas reakcja alergiczna. My nie mamy problemu z piciem z niekapka,maly do kielicha nauczony i lyka jak zly,za to jak poduwam mu butle to sie wkurza i na poczatku chce pic jak z kielicha a potem sie wkurza bo musi ssac:) Delphi 31 ja wlasnie sie rozgladam za spacerowka,siostra moja juz kupila z firmy Grako i bardzo jest zadowolona,kosztowal 315zl.A o krzeselku to po malu mysle,ale jeszcze nie patrzylam w sklepach,chcialabym tez kojec,ale troche szkoda mi kaski.A wy kupujecie kojec?? Dzieki za wpis do tabeli mi z lenistwa nie chcialo sie kopiowac:) thefly ja nie zauwazylam nic takiego ze stopka u synka,wiec moze zapytaj lekarza,moze to nic takiego,ale na wszelki wypadek lepiej zapytac. tygrysicaaa a jak maly sie budzi w nocy to jedzenia to placze??bo moj nie plakal tylko strasznie doil smoka,z litosci wstawalam o 4 i go karmilam,ale od dlugiego czasu juz nie karmie,raz sprobowalam i powiedzialam sobie ze poczekam jak zacznie plakac to pojde i zrobie mleko,ale wkladalam mu co chwile smoka i w koncu zasypial i tak odzwyczail sie od picia i moge spokojnie spac do 7 rano:)o 19 po kapieli ma ostatnie karmienie i wytrzymuje bez pobudki:) tygrysicaa zadalas dobre pytanie co sie dzieje z dziewczynami,ktore czesto bywaly na forum,ciekawi mnie tez co u yalu i zalozycielki topicu,moze kiedys jeszcze tu wpadna i napisza pare slow...

czesc:) Ja tez tu dzisiaj zagladalam,ale byla bidaaa:)cicho sz nikt nie pisal a i ja nie mialam weny na pisanko:)) Za porzadki swiateczne to zabieram sie w sobote:) A teraz to dochodze do Bartka bo spi,ale smok mu czasem wyleci i sie denerwuje chlopaczek:)) thefly gratuluje pierwszej marcheweczki:))My nie mozemy za duzo wcinac marchewki,bo maly mial nosek pomaranczowy i okazalo sie ze za duzo beta karotenu,a on najbardziej lubi amciu gdzie jest marchewa no i teraz raz na dwa trzy dni moze zjesc. Dziekuje Wszystkim za zdjecia i jak zrobie nowe to znowu wysle,tylko ta poczta tak cienko chodzi ze aby sie wkurzam przy wysylaniu:) Milego wieczoru i calusy dla maluszkow:)

Czesc mamusie:) Znowu widze,ze mam male zaleglosci:) Pierwsze co Wam powiem to bardzo sie ucieszylam po wizycie u kardiologa.Pan doktor nastawil nas bardzo pozytywnie,powiedzial,ze maly ma minimalna dawke w porownaniu do masy ciala,w maju mamy wizyte w szpitalu na holtera i jesli do tego czasu przetrwa na tej dawce to znak,ze mozna odstawiac leki i maly wrocil do zdrowia:)wiec pojawila sie nadzieja i wierze,ze Bartus jest zdrowy i to cale przewodzenie zaniklo! 30marca maly skonczyl pol roczku,ma 70cm wzrostu i 7500wagi :) Ulubiona zabawka sa nozki,kiedy tylko moze to wklada je do buzki,jak je sniadanko czy obiadek we foteliku to nozki tez probuje wlozyc do buzi i dlatego jedzonko jest wszedzie:)a buzi to mu sie nie zamyka,maly diabelek. Sam nie siedzi jeszcze sie kolebie na prawo i lewo:)a jak juz go biore do siedzenia to oczywiscie zaraz zgina sie do nog,wiec za bardzo nie moge sprawdzic czy sam siedzi czy nie:) tygrysicca moj tez sie slini i to pozadnie,ale to na zabki,u nas wyszedl jeden i narazie nic wiecej nie widac.Ja na spacerki ubieram malego w dresik i kupilam mu kurteczke na wiosne podszyta cienkim polarkiem i zakladam mu tez czapke wiosenna,a na nozkach ma tenisoweczki:)) Co do kodow to tez zbieram:)ale przechodze na hagisy bo siostra sobie je chwali a sa tansze,a pampersy mnie zaczely wkurzac bo maly ma 4 a w nocy czasem przesiakna.

thefly ja tez na wychowawczym:)staram sie zagladac na forum,ale wiecej czasu spedzam poza domem,poki pogoda dopisuje,a jak sie nam pogodzinka zepsuje to pewnie znowu na forum bedzie tloczniej:))

hej! W koncu mamy wiosne i mozna pospacerowac z maluszkami:) Wczoraj kupilismy malemu kurteczke i czape wiosenna,na sam widok malego w kombinezonie i grubej czapie bylam ugotowana,a jemu to dopiero musialo byc gorąco,ale na szczescie juz zima poszla w odstawke:) W czwartek ide z malym na kontrole,tak ogolnie do osluchania,zwazenia i zmierzenia,a potem na 17ta jedziemy na wizyte do kardiologa,jestem ciekawa czy podwyzszy mu dawke lekow,mam nadzieje,ze nie! Wyslalam Wam fotki malego,ale cos z poczta nawala i niewiem do kogo dojdą,a do kogo nie:)oczywiscie Wam dzieki za fotki,Zuzia ma niezly mercedesik:)) Delphi31 moj zaczyna jedzenie od7rana,dostaje 120ml mleczka Nan2R z kleikiem ryzowym,potem okolo10 zjada ze 120ml kaszke o 12:30 zjada caly sloiczek obiadku,po godzinie znowu mleczko okolo140ml z kleikiem,potem okolo16 deserek o 17:30 znowu mleczko i czasem jest tak zmeczony ze do rana przespi bez jedzenia,a czasem kolo 21:00 dostaje ostatnia butle okolo140ml i na tym koniec jedzenia:))Niewiem czy duzo zjada,tzn.czy nie Za duzo ale jest glodomorek i sie domaga o taka ilosc:) No i widac na horyzoncie pierwszy zabek!:))a za dwa dni konczymy 6 miesiecy:)) ewunia21 ale ty podobno mozesz sie starac o wyrownanie i dostac jeszcze 500zl.Dowiedz sie dokladnie bo moze akurat ci sie uda. Wszystkim schorowanym zycze powrotu do zdrowia,nas na szczescie chorobska omijaja:) Tez nie dostalam zadnego filmiku:( Bartusiowi ostatnio spodobalo sie przy przewijaniu lapanie nozek,raz chcial wziasc do buzi ale usteczka zadaleko:)maly sie kula jak kuleczka:)i lubimy sie rano przytulac,a jak go caluje to caly usmiechniety:)jest kochana ta rybka:)nigdy nie wiedzialam,ze z dzieciaczka moze byc tyle radosci w domku:)

ewunia21 tak naprawde to ja niewiem,wiem tyle,ze to nie jest becikowe tylko z tytulu urodzenia dziecka,a ja wczesniej nie dostalam zadnych pieniedzy bo niewiedzialam nic o tym,a kumpela siedzi w tym i wszystkim sie zajela.I wiem tyle,ze dodatek wynosil w zeszlym roku 500zl a od stycznia jest 1000zl a liczy sie data zlozenia wniosku. Sylwia30 ja tez daje malemu nan i mozesz dac juz nan2 bo tez jest od 5miesiaca a jest tresciwsze,ja daje nan2R z kleikiem bo maly tak malo ostatnio je przez te dziasla a kleik go troche duzej potrzyma. I nie dziwie sie ze twojemu to nie smakuje,bo ja sama bym tego mleka nie tknela,nie dosyc ze smierdzi to smak taki jakis jalowy,no ale mojemu akurat to podchodzi:) jokas zycze szybkiego powrotu do zdrowia:) Eli masz racje co do tego dodatku.Jak podasz email to ci wysle fotki:)U nas w malzenstwie roznie,bo maz siedzi czasem do17tej w pracy,odbija sie to w sprawach sexiku bo ja jestem wykonczona i mi sie po prostu niechce,czasem sa klotnie,no ale trudno:)A w weekendy to troche sie zajmnie dzieckiem,a potem mi go wrecza bo ma podobno duzo pracy,wiec czasem mam dosyc wszystkiego,ale przypominam mu ze tez jest ojcem i ma jakies obowiazki:)wiec nie jestes sama,mysle,ze to z czasem wszystkim minie. emelle pamietam ta zabawe z mojego dziecinstwa:))

ewunia21 ja kupowalam na allegro i bylam zadowolona z ciuszkow,kupowalam sobie i dzidzi:) Moj maly chyba bedzie mial zabki po tacie:)on mial roczek i dopiero wyszedl mu pierwszy zabek,a juz bym nawet umowiony na wizyte i mieli mu nacinac dziaselka.

Witam w ladny sloneczny dzien:)) Od razu wiecej checi do zycia!!:)) W piatek bylam z malym na komisji orzekajacej stopien niepelnosprawnosci,potrzebne mi to do przyznania zasilku,zebym mogla siedziec z malym a nie isc do pracy.Pani doktor powiedziala,ze juz ze zwgledu na wiek jest oczywiste i do dwoch lat maly wymaga stalej opieki,tym bardziej ze ma problemy ze sercem.No to po takiej odpowiedzi bylam pewna,ze przznaja mu ten stopien,a w poniedzialek odbieralam orzeczenie i komisja uznala,ze maly widocznie jest zdrowy i nie przyznala zadnego stopnia.Wkurzyli mnie choler.....ale bedziemy sie odwolywac. Na pocieszenie jednak bede miec platne wychowawcze,bo matki dochody sa dochodami utraconymi i sie nie licza i kumpela wyliczyla ze tez dostane 1000zl za urodzenie dziecka bo tez mi sie nalezy,wiec sie ciesze bo tysiac ulica nie chodzi.To nie jest becikowe tylko za urodzenie dziecka i juz dawno moglam sie o to starac,ale jak czlowiek w tych papierach nie siedzi to jest zielony:) thefly zdjecia wyslane:) Zabkow u nas nie widac tylko dziaselka spuchniete. Wspolczuje Wam tych problemow alergicznych,widze,ze co chwile ktoras ma z tym problem,u mnie tylko maly byl uczulony na tego kurczaka,a tak narazie wszystko przyswaja. Teraz maly lezy we woziku i bawi sie kaczucha,ktora jak trzepniesz w tyleczek to kwacze,maly jest smieszek wszystko go bawi,ostatnio maz stukal plastikowym mloteczkiem a maly az kwiczal ze smiechu:))zabawnie to wyglada,dzieci maja ubaw z byle czego..ale smiech to zdrowie wiec niech sie smieje ile moze:)) Uciekam,bo musze zgrzac mu cherbatke i wyslac malego na drzemke:)) Pozdrawiam wszystkie mamusie i ich male pociechy:)

Czesc Dziewczyny! Delphi 31 jezeli sa to kupki zbite to moga byc zielone,bo jak pije sztuczne mleko to kupki zielone to norma,moj tez mial takie,ale teraz jak je marchewe to ma zielono marchewkowo kupke:) U na znowu problem,maly przez te chole...dziasla niechce mi jesc deserkow i obiadkow,a z mlekiem sa podchody mleko-smoczek,jak zalapie butle to w koncu ja wypija.A zabkow jak narazie niema. Maly zrobil sie akrobata,tak tancuje w tym lozeczku z nogi czesto wpadaja w szczebelki,glowka spada z podusi i wtedy jeczy i musze wstawac go poprawiac. Wazy 7500 i mierzy 70cm i skonczy za tydzien 6 miesiecy wiec ladnie prosze pania tablekowa o wpis przy najblizszej okazji:) Dziekuje za wszystkie fotki:) karen ka mojej siostry maly od poczatku czesto sypia w weekendy poza domem i dobrze to znosi,nasz jest nauczony do swojego lozeczka i u siostry niechcial spac,jak powiedzielismy ze jednak wracamy do domku bylo koniec placzu i jak znosilismy go w nosidle to juz spal. Zazdroszcze Ci tych dlugich spacerow:)u nas spacer moze trwac max 1,5godziny i najpierw w domu musi sie pobawic zeby mogl spac w wozku bo raz wyjechalam jak mial jeszcze sporo sil to byl niezly koncert i wialam do domu:)a teraz dawno nie bylismy na spacerkach bo pogoda tragiczna i marze juz o wiosnie!!! Fajnie,ze wrocilyscie co nie ktore do pracy ja czesciowo bym chciala wrocic bo ciagle siedzenie w domu meczy,chcialabym troche wyjsc do ludzi,no ale narazie musze o tym zapomniec. dota28 gratuluje dwoch zabkow:))pewnie fajnie to u maluszka wyglada,szczegolnie przy usmiechu:)) A u mnie wlosy nadal wypadaja,odrobinke mniej ale nadal sporo i chyba w koncu bede musiala isc po porade do dermatologa. Troche nadrobilam zaleglosci na forum i uciekam:)wysle Wam fotki jesli chcecie:)tylko przypomnijcie mi adresy:)) Pozdrawiam i slonecznej niedzieli zycze:))

Witam po długiej przerwie:) Jak zwykle na chwile bo pewnie maly sie zaraz obudzi,w dzzien wojuje po 2 godziny i drzemka na 30minut wtedy odpoczywam albo sprzatam,wiec komputer jest w odstawce :) Ulewanie sie skonczylo,okazalo sie ze maly jest uczulony na kurczaka,a dostawal zupke warzywna z kurczakiem,mial chrostki wiec odstawilam i wszystko zniklo lacznie z ulewaniem,a banan wroci do jadlospisu,kupki mial luzniejsze bo na sloiczku napisali ze rozluznia stolce,a mama wczesniej nie przeczytala:)zabkow jeszcze niema:( Nocki mam od 20:00 do 6:00 bez karmienia moge spac:))maly czasem sie zbudzi w nocy ale sam sie zajmie soba,pobawi smoczusiem i w koncu zasypia,wiec chyba nie moge narzekac:) zmykam na mala drzemke o ile mi sie uda:)

Czesc Dziewczyny!! Ja tak na sekundke,ostatnio niemam wogle czasu,maly w dzien prawie nie spi przez te zeby i sam sie nie zabawi,wiec caly dzien spedzam przy synku:) Ogolnie to nic nowego:)w nocy juz spokjnie spie,maly jak idzie spac o 19tej tak spi do 7 rano,nie musze juz go karmic w nocy!!!ulga jak niewiem:)ale o 7 juz budzi sie na dobre i spedzamy razem cale dnie na zabawach i spacerku:) Postaram sie jakos znalezc chwile i poczytac wasze zapiski:)a sporo tego no i jak mi synek pozwoli to wysle Wam nowe fotki:) Ze zdrowkiem oki narazie niemamy zadnych problemow:) Pozdrowienia:)

agus7 moj maly ma tez czerwona plamke w tym samym miejscu co twoje dzieciatko,ja slyszalam ze to sie nazywa\"dziobniecie bociana\"i ze z czasem to zejdzie ale ja narazie tez nie widze zeby schodzilo no i tez sie tym nie przejmuje bo wloski zakrywaja,mojej siostry maly mial na glowie i mu czesc zeszlo.A o tym ze ty sie oparzylas i od tego dziecko moze miec to nie bardzo w to wierze,bo ja sie nie oparzylam a maly ma wiec to raczej powiedzenie z serii,zobaczysz rudego w ciazy bedziesz miec rude dziecko.. A co do ulewania to wlasnie jak mu dam na spiku mleko i nie biore go do odbica to nic sie nie dzieje,wiec podejrzewam ze to od tego ulewa ze sie obije i na tylku usiedziec nie moze,powygina sie i chlust. ewunia21 napisalas ze twojej znajomej dziecko ma 5,5kg i skonczone 5 miesiecy a ja myslalam ze jak moj ma 7100 to ma niska wage bo jakis chudy mi sie wydaje:) Moj maly ostatnio strajkuje niechce obiadkow i jak zmieniam deserki to tez nie,najchetniej jadlby tylko marchewke z jablkiem,wczoraj dalam mu mus jablko z bananem kolor byl zielonkawy,no i zrobil kupke rzadka i zielona wiec chyba musze odlozyc ten mus nie??w sumie to nawet go niechcial jesc wiec moze mu nie smakuje,a juz niewiem co robic,bo jak widze jego marny apetyt to czasem mi nerwy puszczaja...

Jak juz wszystkie piszemy o problemach z dziecmi to tez Wam cos napisze...poza tym ze w szpitalu spal na zgietym uchu i teraz tez ma odstajace,to w domu zauwazylam ze nad odbytem maly ma wglebienie tak jakby mial miec dwa odbyty,na szczescie niewidac tam dziurki i nic nie mowilam lekarce,ale obserwuje czy sie zmniejsza wglebienie jak maly rosnie czy nie,na poczatku troche mnie to zmartwilo i zglupialam czy kazde dziecko ma takie wglebienie czy tylko nasze,ale jak przyjechala siostra z malym i obejrzalysmy jej dzieciaczka to okazalo sie ze tylko u naszego cos takiego jest...ale najwazniejsze ze niema tam dziurki i mam nadzieje ze z czasem to jakos sie wyrowna. thefly ja na pneumokokom nie szczepie bo cena mnie przeraza,a po drugie mysle ze niema co przesadzac ze szczepieniami,my jak bylysmy male nie bylysmy na to szczepione i jest oki...ale moja siostra szczepila malego,a wogle to niezle przegieli z cena tej szczepionki. Czy Wasze dzieci jeszcze ulewaja???bo moj jak wypije 160ml i biore go do odbicia na rece to zawsze niezle zygnie,jakbym chciala na siedzaco to piernik zaraz chce wstac i na rekach tez sie wygina i niewiem czy to od tego tak ulewa czy po prostu musialabym isc do lekarza.. Wczoraj cwiczylam z nim przekrecanie z brzucha na plecy i odwrotnie,delikatnie go trzymalam za reke a reszte ladnie sam wycwiczyl:)wzielam go za raczki i chcialam cwiczyc siadanie,wiec jak juz prawie siedzial to buchh na nogi i tyle bylo z siadania,pernik maly jakby mogl to by chetnie juz pobiegal:)

jokas to twoje dzieciatko ma niezly apetyt,moj jak wypije to max150ml.w nocy wogle nie je,a w dzien moze z 5 razy wciagnie taka butle,do tego deserek i obiadek i czasem cherbatka lub soczek,wydaje mi sie chudzina bo tez jest dlugi i te faldki to sa nieza duze,ale wazy7100 wiec niewiem gdzie to gromadzi:)no ale najwazniejsze ze nam rosna i przybieraja na wadze. U mnie tez jeszcze faldka na brzuchu ale szczerze to wogle niechce mi sie cwiczyc,jak maly zasnie wieczorem to wchodzi w ruch telewizor:)ogladam Mjak milosc i Na wspolnej i ide spac:) stysia74 nie bardzo wiem o jakiego sledzia chodzi...i wspolczuje przezyc,mniej wiecej wiem jak sie czujesz bo tez niemam taty. U nas znowu sniegi:( juz mam serdecznie dosc zimy!!!tesknie za cieplem,sloneczkiem i spacerkiem. Pozdrowienia dla Wszystkich:)

czesc wszystkim mamusiom:) U nas nic nowego,ciagle klopoty z kąpielą.... ale mam słuch zryty,maly wlasnie spi,a jak spi to ciagle mam wrazenie ze jeczy lub placze,polecialam wlasnie do niego a on smacznie spi,okazuje sie ze to sasiadki pies sie odzywa:) jokas dobrze,ze z malym w porzadku. U nas tez sa czasami problemy z karmieniem,z mlekiem szczegolnie,bo z lyzeczki wcina z apetytem,a mleko wczoraj w miare ladnie jadł,a nie dosyc ze w nocy mi wogle juz nie(to akurat maly plus bo moge pospac)ale rano tez nie chce dzis jesc tylko smokiem na dziasla na jezdza a butle wypluwa,dobrze ze ma chociaz smoczka do zabawy. Wczoraj bylismy na szczepieniu mozecie uzupelnic tabelke przy okazji i mnie tam wpisac:)za pare dni maly konczy 5 miesiecy,wazy 7100 i mierzy 67cm. Od wczoraj wreszcie sie wypogodzilo i znowu jezdzimy na spacerki :)