Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Flowers26

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Flowers26

  1. Waga77 nie pojechalismy,po tym jak maly urzadzil histerie w Poznaniu i wogle nam nie jadl tylko jak wrocil do domu,to bardzo sie balam tego wyjazdu,pomyslalam ze jak znowu wpadnie w szal to w samochodzie sie nie uspokoi,bo trzeba z nim wtedy chodzic,a na dwor nie moglabym wyjsc bo by nalykalby sie powietrza i maz napisal do nich czy mozna by przelozyc wizyte no i dali nam termin na wiosne,ale jesli sie uda a bardzo w to wierze,ze na tej dawce nie dostanie czestoskurczu to zrezygnujemy calkowicie,bo dawke ma do masy ciala no i chlopak rosnie i tyje a dawka nie podniesiona i jest dobrze,wiec moze to cale przewodzenie zaniklo,a tak sie tez zdarza i maly jest zdrowy,tak sobie to tlumacze... Delphi21 na johsona ,podobno jest duzo dzieci uczulonych,wiec moze odloz go na jakis czas i zobacz czy plamki znikna czy nie. Mielismy isc do szczepienia,ale szczepia tylko na gruzlice i idziemy w poniedzialek,wtedy podam dane do tabelki:)
  2. A ja tylko czekam jak maz wroci z pracy i przyniesie pączuchy,powiedzialam ze bez nich niech sie nie pokazuje:)strasznie mam na nie ochotke,wogle jestem slodka dupa a taki dzien to tylko okazja:P Kobity ratujcie!!niewiem jak kapac malego,wczoraj nie moglam sobie dac z nim rade,piernik chce siadac i zwija mi sie jak klebek!!musialam meza wolac i trzymal malego a ja go mylam,ale maly cwaniak i tak mial sile i sie nie poddawal,no i mam problem,niewiem czy nie wezme tej gabki i bede go kladla na gabce ale to takie ruchliwe i wierzga girkami ze niewiem czy gabka nam pomoze,a wy w jakiej pozycji kapiecie maluchy??? No a drugi klopot to dziasla,maly strasznie placze w dzien ma drzemki z pol godziny,a wnocy tez sie budzi i placze no i niechce pic mleka,tylko marchewa mu smakuje bo z lyzeczki,a mialczy jak taki kotek,strasznie go musza meczyc,a w nocy to tak sie nadrze i niewiem jak mu pomoc,troszke masuje dziasla ale to chwile pomaga,kupilam jakis zel ale tez na nic maly sie drze a sasiedzi nas pewnie przeklinaja jak slysza ryk o 1 w nocy,moze znacie jakis dobry zel na dziasla moze ja mam jakis niezbyt dobry,ech..jak tu pomoc temu syniowi...
  3. Czesc Dziewczyny!! uch..ale znowu zaleglosci.. W weekend byla cisza,bo jak pogoda dopisala to komputery powyłanczane,a mamy z dzieciaczkami na spacerku:) Ale dzisiaj u nas zima na calego od rana sypie i sypie:( w czwartek mamy szczepienie,jestem ciekawa ile ten nasz maly klocus wazy:) jokas ja malego nosze po domu w nosidelku z samochodu i musze go bardzo pilnowac bo najchetniej to by wstal na nogi,do odbicia go sadzam,ostatnio jak bylismy u babci i maly lezal na lozku to z calych sil sie silowal i chcial sie podniesc,a jak z pozycji siedzacej go bierzemy to twardo prostuje nogi,maly ma krzepe:)dalismy mu gryzaczka,taki sredniej wielkosci kwiatek wziol do reki i dzielnie podnosil do gory ale do buzi juz nie ucelowal:)) z piatku na sobote byl sukces:)przespalam cala noc,maly nie obudzil sie wogle do jedzenia,dostal butle o 19 i dopiero zawolal o 9rano:)ale to tylko raz,teraz znowu musze wstac jeden raz i butle szykowac w nocy:)od kiedy dzieci powinny przespac bez jedzenia cala nocke????? ewunia21 zycze powrotu do zdrowia:) Maja ja nic nie dostalam,ale siostra tak,a w szpitalu po porodzie nie wypisywalas jakis ankiet???bo wlasnie moja siostra z pampersa tez dostala jakis kupon i ksiazeczke,ale mowila ze wypelniala ankiete a ja nic i pewnie dlatego nic nie przysylaja. thefly wspolczuje tego pobierania moczu,ja jeszcze nie pobralam,tylko raz probowalam i tak sie wkurzylam ze teraz nie moge sie do tego zabrac,ale mysle ze maly niema juz bakterii bo nie zachowuje sie tak jak wtedy. Powiedzcie mi jeszcze jak jest z tymi sloiczkami jak dasz juz jeden rodzaj caly sloiczek i chcesz wprowadzic cos nowego to od nowa dzielic sloik na 3 czesci??chyba tak,nie??
  4. Na tvn Style albo polsat zdrowie i uroda dokladnie nie pamietam na ktorym kanale,ogladalam program o dzieciach i pediatra zabawial mala dziewczynke okolo 3-4 miesiace mowiac,ze najlepiej kupowac zabawki gdzie sa oczy usteczka i nosek bo wlasnie takie maluchy najbardziej interesuja sie twarza,zalozyl tez jej skarpetke z jakas gruchajaca zabawka,polozyl na kolanach i zabawial jej nozkami. Moj maly najbardziej bawi sie w lozeczku zabawkami na gumce,trzaska nimi czasami z pol godziny,jest tam zabka,krowka i hipopotam:))no i czasem mata go interesuje a reszta zabawek narazie lezy w kacie:)
  5. kobitki nie sprzeczajcie sie!!nasze forum ma byc przyjazne i wesole:)w zyciu sa gorsze zmartwienia i problemy niz Wasza dyskusja,piszcie lepiej jak sie Wasze male szkrabiki ciesza,bawia,rosna i wogole...:))
  6. jokas rozmiarowka co firma to inna,maly nosi i 62 i 74,a nie ktore ciuchy to rekaw za duzy a na dlugosc w sam raz. Ide tez na mala drzemke,a zauwazylam jeszcze ze maluda nie ma juz drzemek pol godzinnych tylko czasem po dwie godziny,niewiem czy to normalne czy nie,na dodatek galganik maly pomimo ze czasem zasypia kolo 21-22:00 to w tym tygodniu o 4 robi pobudke,nie placze,tylko slysze jak wypluwa smoka,ziewa i zaczyna gadac,tak glosno ze nawet maz sie budzi,boze on jak stanie na nogi to nie dosyc ze bedzie go trzeba po osiedlu gonic to przekrzyczy matke i ojca:) Dostalam dobra wiadomosc ze szpitala,nie podwyzszaja dawke lekow:)moze przewodzenie w serduszku zaniklo i maly nam zdrowieje,na poczatku to czestoskurcz byl strasznie oporny na leczenie,a teraz maly sie siluje na brzuszku,czasem placze ile sil i jest oki nic sie nie dzieje.Super by bylo jakby byl zdrowy i mozna bylo odlozyc te leki paskudne...dobra nie przynudzam i udaje sie do lozka,bo dzisiaj to pogoda na spanie,niewiem jak u was ale u mnie leje deszcz i jest ponuracko:)
  7. Delphi 31 moj synek to straszny gadula,buzia mu sie nie zamyka,wczoraj przed snem godzine walczyl w lozeczku,nawet swiatlo mu zgasilam zeby wreszcie zasnol,a on na szczescie nie plakal,ale gadal jak najety,po godzinie sie zmeczyl i zasnol,smiesznie to wygladalo w reku smok,podnosil do gory i gadal jakby ze smoczkiem:)))Pewnie jak zacznie porzadnie gadac to bedzie pyskaty,ale mama tez pyskata wiec charakterek chyba ma po mnie:P To troche mnie uspokoilyscie z tymi wlosami. A co do tego karmienia,moj poczatkowo byl na cycu,teraz jest na butli i nie narzekam,chorowac jeszcze nie chorowal,jakis czas mama mi breczala ze mozna jeszcze wywolac pokarm i ciagle nalegala ze cycek to cycek,a ja wole pozostac przy butli:) Wlasnie mam akcje usypiania :)ale maluch padniety po dwoch godzinach zabawy i narazie bylam dwa razy dac smoka:))no i cisza chyba zasypia:))
  8. Eli moj suwaczek troche zbladl,a czesc znikla,ale dla mnie to on nadal sie rzuca w oczy:)narazie sie tym nie przejmuje,ale latem bedzie gorzej. A jak wypadanie wlosow???bo u mnie nadal kłęby juz niewiem czy czekac czy isc do lekarza bo juz nie sa takie geste jak kiedys i boje sie ze jak tak dalej pojdzie to wylysieje!!!
  9. Eli moja siostra tez tak miala,zadowolona z 2miesiace ze dziecko nie placze i teraz mi mowi ze jak jej maly zobaczyl jak kuzyn Bartek placze to sie nauczyl i teraz placze tak ze nic go nie uspokaja,jej maly to ani nie spi we woziku ani w lozeczku tylko z nimi w lozku,budzi sie co chwile i musza sie w nocy z nim bawic bo inaczej porazka,wiec wspolczuje bo u nas jak maly sie wykapie o 19 to spi do rana i raz go nakarmie na spiku i spi dalej:) Mnie wlasnie uswiadomilas o tych niepokojacych objawach,moj maly ma wzdecia to moze mu nie sluzu marchewka z jablkiem.... Ja karmie malego po drzemkach,przed drzemka niechce go objadac i najwyzej daje cherbatke,a mleko tak co 3 godziny ale czasem czesciej. Eli jak mina 3 godziny a maly nadal spi to nie daje przez sen tylko jak sie obudzi,wydaje mi sie ze wtedy sie lepiej naje a nie usypia przy butli. Z tym telewizorem to tak slyszalam,ze dzieci nie powinny ogladac bo za szybko sie zmienia obraz i nie nadazaja wzrokowo odbierac i przez to moga byc rozdraznione,a juz nie dobrze jak sa zmeczone bo moga miec koszmary,ale ja czasem pozwalam mu ogladac:) dota28 nie mam pojecia,u mnie maly nie mial sluzu w kupce,ale przez to ze w szpitalu mu odkryli te bakterie to mamy katrolowac mocz.
  10. frezja73 ja jak jem sniadanie to az mi glupio:)Bartek na mnie patrzy tak slodkim wzrokiem ze teraz zaczelam jesc w osobnosci,jednego razu mialam chleb w rece i zblizylam sie do malego zeby podac mu zabawke a ten na mnie patrzyl radosnie i machal raczkami,zupelnie tak samo jak zblizam sie z jego deserkami,dla tego zrobilo mi sie go zal i jem jak on spi:) Jokas ja tez zauwazylam,ze przyregularnym podawaniu marchewki z jablkiem maly wyproznia sie czesciej,czasem ma zbite kupki ale nie placze tak jak kiedys. dota28 thx za zyczenia:) eli a wiec tak:) :jak widzialam ze maly marudzi i trze oczka,czyli jakies 1,5 do 2 godzin od poprzedniego spania,bralam go na rece w pionie i chodzilam w ciszy zeby go wyciszyc troche,potem zmienialam pozycje na pozioma i szybko wkladalam smoka bo bez tego juz byl placz i dalej chodzilam i spiewalam kolysanki ale nie patrzylam na niego tylko na wprost:)jakis czas to dzialalo,maly wpatrzony byl we mnie w koncu przymykal oczy i zasypial,no ale tak bylo moze z tydzien po tygodniu zaczol nadal marudzic i beczec,wtedy buch do wozika ale nadal byl placz,az moja cierpliwosc sie skonczyla i powiedzialam koniec grymasow idziemy do lozeczka,polozylam go to darl sie ze pewnie niejeden sasiad go slyszal,ale nic mowie:mama wychodzi z pokoju a Bartek spac,troche poplakal,czasem wylatywal smok i znow chisteria,ale nic weszlam bez slowa do pokoju,wlozylam smoka i wyszlam,czasem tak jest z6 razy ze musze wchodzic i wkladac smoka bo inaczej nici ze snu:)ale w koncu widzi ze mama jest be be i ze placz nie pomoze,no i zamyka oczy i ladnie spi i jak dotąd czyli dwa tygodnie zasypia w lozeczku,czasem bywa tak ze nie spi 2-3 godziny,marudzi,ale jak wloze go do lozeczka to zadowolony zasypia bez niczego:)
  11. thefly nie jestes sama,u nas identycznie!!pol dnia meza niema,a jak wraca to komputer..no i nie raz byla awantura,ale musze przynajmniej staram sie byc wyrozumiala,bo tez z jednej pensji to bieda.. Walentynki to nasza rocznica,mielismy wczoraj 4latka,nie robilismy sobie zadnych prezentow,tylko ladnie zrobilam obiadek,synek mi pozwolil wyjatkowo:)a wieczoram jak zasnol,zjedlismy torcik i popijalismy szampanem,bylo miło na sercu:))a nasza mala walentynka ladnie spala i nie budzila sie do jedzenia:)) jokas ja do jedzeni zaczelam malego przykrywac pieluszka bo cmoka buzka i marchewka jest wszedzie,a raczki mu trzymam bo dwa razy wlozyl do lyzeczki:)) Dzisiaj sliczna pogodasloneczko swieci jakby wiosna byla,a moj mezus nie zniosl wozika i musimy sie kisic w domu,ale obiecal ze o 16 zrobimy rundke po osiedlu:) Dziewczyny a ile dajecie lyzeczek np.marchewki swoim pociechom,a soczki niewiem czy to prawda ale trzeba rozcienczak,wiecie cos na ten temat??
  12. Eli wspolczuje bo tez tak mialam,jak mial isc spac to sie prezyl i wyginal na rekach i plakal w nieboglosy no i wlasnie wtedy przypadkiem powiedzialam,dosc tych himerow,mama wychodzi z pokoju ty dostajesz smoka i idziesz spac,troche pobeczal az w koncu zasnol i teraz tylko zasypia w lozeczku,troche najpierw pomarudzi ale potem zasypia,spi czasem pol godziny a czasem poltorej,ale na szczescie budzi sie wypoczety i z usmiechem na twarzy,ale czasami mam wrazenie ze ma mnie dosyc jak spojrze surowym wzrokiem lub go z placzem zostawiam w lozeczku,ale jak widze ze budzi sie usmiechniety to wtedy czuje ze mnie jednak kocha:) mama natalki moj maly skonczyl 4 miesiace i narazie dostaje marchewke z jablkiem,dostawal tez kaszke ale zaczely sie wymioty i odstawilam a od przyszlego tygodnia wprowadzam nowe amciu,ale jeszcze niewiem co,musze luknac w ksiazke co tam polecaja tym naszym szkrabom:)
  13. Ja tez po malu nie nadążam za wami:) Maly jest strasznie marudny i ciagle cmoka usteczkami,pewnie ząbki tuz tuz...:) Witam rowniez mame Natalki,obejrzalam fotki,sliczna corcia i duzo włoskow:) stysia74 nie martw sie ja tez nie umiem plywac i tez juz sie raczej nie naucze:)) yalu szkoda,ze nam uciekasz z forum,ale napisz czasem co u Ciebie i twoich bobaskow:) To fakt nasze forum tętni zyciem,chyba bardziej niz jak bylysmy z brzuszkami:)jeden dzien nieobecnosci i juz spore zaleglosci:) Maggie moj maly sie przekreca z brzuszka i chyba mu sie spodobalo bo caly szczesliwy jak sie przewroci na plecki,ale robi to od tego tygodnia:)wczesniej byl len i jak tylko chwile polezal na brzuszku to zaraz marudzil. A co do tesciow,to tesciowa super,ale tesciu prawie wogle go nie obchodzi ze ma wnuka,jak byl na chrzcinach to powiedzialam:Bartus napatrz sie na dziadka bo teraz pewnie na roczek przyjdzie!No i chyba mu bylo glupio przy gosciach ale tylko przez chwile bo jak narazie dwa bloki dalej nie raczyl przyjsc,mi to w sumie nie przeszkadza bo tak glosno mowi ze maly to sie dziadka bardziej boi niz cieszy na jego widok.Na dodatek stwierdzil na wigilii ze Bartus jest i tak jeszcze slepy i gluchy,rodzina go wysmiala i Bartek pewnie tez:) Te nasze dzieci są bystrzejsze niz sie wszystkim wydaje:)
  14. Hejka! thefly z lapaniem moczu byl problem,stalam z pojemnikiem i mowilam:Bartus zrob siusiu,a Bartus ze mnie narywka,w koncu robilo mu sie zimno i siusiaczek sie skurczyl i tyle bylo z siusiania,wiec bedzie powtorka we wtorek bo u nas na posiew robi sie dwa razy w tygodniu,bo przyjezdza jakis kurier i to zabiera bo w naszym wspanialym miescie nie robia na posiew badan:) A moj maly sukces,od wczoraj jak chce isc spac to nie podoba mu sie lezenie we woziku ani na rekach tylko w lozeczku,wiec jestem zadowolona ze kregoslup mi odpocznie,dzisiaj rano tez marudzil i marudzil wlozylam go do lozeczka powiedzialam spac,dostal smoka,spojrzal na mnie markotnie,ale za chwilke glowa w bok i chlopca niebylo:))oby juz tak zostalo:) Agus ja czyszcze patyczkami uszka,ale nie wkladam tylko tak na brzegu. Czym wam sie objawila nadzerka??
  15. Padl temat okresu:)ja nie moge sie wypowiedziec bo juz go mam od dawna przez to ze nie karmie piersia,wiec sie cieszcie ze macie z tym spokoj:)) Maja ja bym sobie nie zrobila operacji plastycznej.Lepiej byc takim jak natura stworzyla i cieszyc sie ze zdrowie dopisuje,bo to teraz jest najwazniejsze:) Wczoraj moj maly smok zjadl mleko o 22 i przespal ladnie cala noc,o 6:30 widzialam ze doi smokusia wiec ladnie dalam mu mleczka,ach..zeby juz wszystkie byly takie nocki:)) Jutro rano bede celowac do pojemniczka na mocz,ciekawe czy mi sie uda:)dzisiaj przed kapiela sie z synkiem bawilam,calowalam mu stopki a ten puscil fontanne,na szczescie szybko sie odsunelam:))Maly juz takie dostaje rozki,ze jak tylko stanie na nogach to pewnie po osiedlu bedziemy go gonic:))rozgaworzyl sie na calego. No i najwazniejsze odzyskal apetyt,co mnie bardzo cieszy:) Zmykam spac:)
  16. Hej Dziewczyny:) Wprowadzilam malemu marchewke z jablkiem i tym to sie maly zajada,ale widze mala poprawe w mleczku,moze to chwilowy kryzys,bo i kupki sie poprawily,najwazniejsze ze lwasnie jest pogodny,chetny do zabaw i przybiera na wadze,moze rzeczywiscie ma mniejsze zapotrzebowanie na mleczko. Ja masuje dziasla palcem,ale najpierw myje ręce oczywiscie:)od razu przestaje plakac i gryzie paluch a potem bierze do ssania,wiec wtedy szybko mleko,oczywiscie chwile odmawia,ale jak przydusze smoczkiem do dziasel to od razu lapie i pije. U mnie z wlosami tyci poprawa,biore witaminy Vitaral,ale juz moja siostra zaczyna narzekac ze zaczynaja jej wypadac, wiec to chyba normalne:) AAaa i jeszcze jak maz byl u fryzjera to opowiadal ze tak mi wypadaja wlosy i babka mu powiedziala ze to normalne i duzo klientek przychodzi pytac o odzywki itp.ale tu odzywki podobno nie pomoga i to podobno jest normalne do okolo 2-3miesiecy..
  17. Dziewczyny doradzcie co zrobic,czy isc do lekarza z malym?mleka niechce jesc a cherbatke pije,bo juz sama niewiem czy to od zabkowania czy moze cos innego...
  18. Dziewczyny moja cierpliwosc sie po malu konczy,juz niewiem jak pomoc mojemu synkowi,jak pomasuje dziasla to nie placze a za chwile bek,wogle mi niechce jesc mleka,dopiero po 4 godzinach jak z glodnieje porzadnie to wtedy jeszcze wypije ale najpierw podchody ze smoczkiem a w brzuchu mu strasznie burczy,kupki robi konsystencji musztardy i takie oliwkowe mam nadzieje ze to od zabkowania..prawie caly czas trzeba go nosic,mata edukacyjna juz nie dziala no chyba ze bede przy nim i machala tymi zwierzatkami to wtedy 5 minut go bawia zwierzaki,uspokaja go troche muzyka ale to tez na 5minut,a mi juz kregoslup wysiada bo ten smok wazy 6,5kg.Niewiem jak wy ale ja jestem momentami wykonczona,sniadania w biegu,a o obiadach niemaa mowy bo jego drzemki sa krotkie a potem tak z 2 godziny moze dalej markotac.. Ja jak odstawilam od piersi to momentalnie,bo pokarm mi zanikl,pewnie ze stresu i w szpitalu od razu jechal na sztucznym i nie bylo mowy o stopniowym przejsciu na butle. Wczoraj dostalam umowe na stale,bardzo mnie zaskoczyli bo bylam raczej pewna ze mi nie przedluza bo zaszlam w ciaze,a tu nawet moge isc na wychowawczy,tyle ze bezplatny,no ale trzeba jakos dac sobie rade. Pogoda mnie zdolowala bo znowu na spacer nie mozna wyjsc,w sobote czeka nas wyprawa na 18tke,byleby maly od tlumu gosci nie wpadl w panike.
  19. thefly dzieki:)widze ze troche bedzie zabawy przy tym,a jeszcze mi mowila lekarka ze na posiew nie mozna do woreczka tylko od razu celowac do pojemnika,ale w szpitalu jak byl to tez pobierali do woreczka,wiec co lekarz to inna spiewka:)bede brala do woreczka,boje sie ze wrocila mu bakteria bo znowu wierzga girkami,strasznie purta i beczy:(
  20. Hej mamusie!! thefly jak zrobilas pobranie moczu na posiew??bo ja tez musze a jestem przerazona bo lekarka mi nagadala ze to trzeba bardzo dokladnie umyc skore dziecka woda utleniona bo na skorze tez sa bakterie,a inny lekarz mowi:pani sama ma pobrac mocz??to trzeba do szpitala i cewnikiem bo sama pani nie da rady! No i sama niewiem jak mam pobrac i jak wyczaic pierwszy ranny mocz?..porazka.. Wczoraj pojechalismy do szpitala,maly musi pamietac bo jak weszlismy i ubralam fartuch ochronny to momentalnie taki bek ze nie mogli go ani zbadac ani zalozyc holtera,biedny tak plakal ze po godzinie padl i w snie szlochal,cale szczescie ze niemial tam zostac bo niewiem jakby to zniosl,nie myslalam ze tak zareaguje,to byly dwie godziny koszmaru,na szczescie sama moglam sciagnac holtera i maly nie musial drugi raz tam jechac..od 8 rana do 13 niechcial jesc dopiero jak wrocil do domu to dopadl butle bez podchodow ze smoczkiem. A co do drzemek w ciagu dnia to raczej trwaja 30minut,potem 1,5 do 2 godzin zabawy i znowu drzemka ale przedwczoraj spal az 3 godziny w dzien wiec niewiem czy czasem pogoda niema wplywu. No i wkoncu mamy nowy sposob usypiania malego,nie musze juz go trzymac na rekach i lulac,moj maz wpadl na pomysl i rozebral budke z wozika,myslalam ze w tych nowych tak nie mozna,klade malego jak zaczyna marudzic to klaszcze i spiewam,pewnie pol bloku mnie slyszy:Pale maly sie uspokaja a po jakims czasie lulania wozkiem zasypia:))
  21. Maggie u nas niema kolek i nie bylo,mial problemy z brzuszkiem i okropne wzdecia,byl nie spokojny i pil niespokojnie,jak dostal czestoskurcz to okazalo sie ze od infekcji i mial bakterie w moczu,wiec niewiem moze na wszelki wypadek zrob mu badanie moczu,bo ja mojego faszerowalam kropelkami na kolki a kolek nie bylo i niema..
  22. Musze Wam powiedziec ze dzisiaj dostalam super wiadomosc,jutro maly jedzie na holtera i z nim wraca do domu nie bedzie musial byc w szpitalu bo zabraklo lozeczek i bardzo sie z tego ciesze!!!bo nie wyobrazam go sobie zostawic na dwie godziny samego jak tam sprzataja sale i kapia dzieci,wiec kamien mi spadl z serca:))
  23. czesc!! Z tym kladzeniem na boczku to niewiem jak jest ale w szpitalu tylko kladli malego na boczku i inne dzieci,ja czasem tez klade na boczku a na usg bioderek okazalo sie ze wszystko oki:) agus 7 u nas tez sie pojawil taki problem,jak maly lezal w szpitalu to bez problemu wypijal butle mleka potem jakis czas tez w domu bylo dobrze a teraz musze robic jakies podejscia wkladac smoczek zainteresowac go zabawka i wtedy ciach butla,dwa razy wypluje a potem pije cala butle,niewiem czemu tak jest ale czasem mnie to wkurza,ale tez sa dni ze pije bez problemu wiec niewiem o co chodzi,tylko ze po napiciu on akurat nie marudz a dostaje energii i gada na calego:) a jesli chodzi o to cale jedzenie to niewiadomoczego sie trzymac,raz ogladalam reportaz i wypowiadal sie lekarz ze te w sloiczku jedzenia nie sa dobre dla dzieci bo maja cukier,ale ostatnio wyczytalam ze marchewki i jablka ze sklepu sa nawozone i trzeba bardzo uwazac przy podawaniu dzieciom wiec niewiadomo w koncu co jest dobre a co nie,ale trzymam sie sloiczkow bo znam dzieci co na nich wyrosly i sa zdrowe:)
  24. Czesc:) Tylko jednym okiem przeczytalam wasze wypowiedzi:)bo jak zwykle sie tego nazbieralo. To zaczerwienienie po szczepieniu to odczyn,moze byc nawet do tygodnia,ja smarowalam zelem Altacet i zeszlo po dwoch dniach. Eli do urlopu wychowawczego to biora dochody meza i twoje,bo ja tez sie wybieram na taki urlop no i niestety na bezplatny bo przekroczylismy 504zl na osobe,ale jeszcze sie staram o staly zasilek i to jest okolo600zl z tego ze maly wymaga stalej opieki i jest chory na serce,ale to narazie musze czekac jak mnie wezwa na komisje. karen ka dolaczam do twoich zyczen:)zeby forum tetnilo zyciem jak najdluzej:)) Dzisiaj w koncu wyjechalismy na spacer:))co za ulga wyjsc z domu i nalapac swierzego powietrza:))ale maly i tak obreczony z powodu dziaselek,biedulek plakal i plakal i ochoty na mleko nie mial,strasznie mi go zal jak tak placze i raczki wpycha do buzki...
  25. Witam:) Sylwia30 u nas maly spi z nami w pokoju bo czasem dopomina sie smoka:)wiec jakby byl w innym pokoju to nocki by byly niezle:) A jesli chodzi o kapiel to kapie go codziennie bo on jakby czekal na ta kapiel,dwa razy sie zdarzylo ze go nie kapalam i co chwile sie budzil a tak jak jest wykapany to ladnie spi juz na dobre:) Moja kumpela urodzila corke przyszla dzisiaj do niej polozna i powiedziala jej ze czasem jak jej krew poleci to ma sie nie martwic to jest okres,hmm troche mnie to dziwi u niemowlaka okres,ale moze to ja sie nieznam niewiem,ale zdziwko mnie wzielo jak to uslyszalam:) Meggie witaj ponownie:)) A z ta higiena to rzeczywiscie roznie bywa,w szpitalach kapia dzieci codziennie a nie ktorzy lekarze zalecaja co dwa trzy dni i kogo tu sluchac... Ja szykuje butle ciut dluzej od karenki,zawsze staram sie robic na biezaco,a na noc sobie szykuje jak sie obudzi to tylko odgrzewam no i wtedy moze to trwa 30 sekund,hmm chyba troche wiecej. karen ka jak ty to robisz ze tylko tyle czasu ci to zajmuje?? dota28 to kawal faceta z tego Kondzia:)) My tez mamy cieplo w domku,dzisiaj kupilismy nawilzacz powietrza bo maly sie w nocy meczyl z oddychaniem i wiercil a rano gruszka to wyciagalam takie suchacze ze szkoda gadac,mam nadzieje ze to sprzecicho pomoze i maly sobie bedzie spal w spokoju.
×