Flowers26

test

acha i dziekuje za fotki szczegolnie od sylmag,Kubus jest sliczny i mocno sie zmienil,nasze dzieci po wakacjach dobija do drugich urodzin:) ewunia21 twoja corcia tez sliczna panna,bardzo ladny ma usmiech :) thefly u nas w piatek nie bylo burzy,dopiero od niedzieli,wczoraj bylo strasznie na dworze parno a deszcz ledwo co pokropil w domu bylo przyjemniej posiedziec niz na dworze,a dzis pochmurno ale cieplo i taka ta pogoda w krateczke:)jak wakacje sie zaczna dopiero tu bedzie cisza tabelka taka duzaaa gdzie te wszystkie mamy sie podziewaja,forum niezajmuje duzo czasu,dla mnie to czysta przyjemnosc oderwac sie od obowiazkow na chwile i poswiecic chocby 5 minut na forum:)

hej! Nie bylo mnie tydzien i wchodzac na forum myslalam,zebedziewiecej czytania a tu poltora stronki:)az:) eli zycze Wam duzo zdrowka i sily,no i oszczedzaj sie jak tylko mozesz,a napewno bedzie dobrze! Musialam wyjechac zmalym do siostry bo mam remont kuchni i korytarza,maz jak wyrzucil futryne z kuchni to nieszlo wejscdo domu wiec tydzien temu w sobote szybkie pakowanie i wyjazd do siostry,tym razem do Wroclawia,nie mieszka juz w Lesznie tylko Wroclaw wiec 1,5 godziny jazdy.Pogoda nam nie dopisala i w sumie caly tydzien siedzielismy w domku.Mali sie fajnie bawili ale bylo widac ze brakowalo im wyjscia na spacery,nam w sumie tez:)siorki maz byl na szkoleniu caly tydzien w niemczech wiec kobitki rzadzily domkiem:) Bartus codziennie bral telefon zabawke i dzwonil do taty,bylo widac ze teskni wiec zamiast w sobotke zrobilam mezowi niespodzianke i wrocilismy w piatek:)wszedzie dobrze,ale w domku najlepiej:)co prawda jeszcze remont nieskonczony ale niema juz tyle kurzu co wczesniej wiec da sie mieszkac.

eli lanie Ci w tej fryzurce:)dzieki za fotki,Kamil sliczny chlopak:) agus7 jak dla mnie to tez bardzo dobrze wygladarz z grzywka,nawet lepiej wyslalam Wam fotki malego,na paru jest z Julka:)fajnie sie razem bawia i lubia calowac:P

celebre nic dziwnego,ze nie chcialo Wam sie wracac do domu!!zdjecia cudne,piekne widoczki,swietne te kaktusy,napewno wypoczeliscie i swietnie sie bawiliscie,mala tez widac zadowolona i usmiechnieta,naprawde superr foteczki:)jak masz wiecej to mozesz jeszcze podeslac chetnie poogladam:)

celebre czekam na zdjecia!!!!!!:) Agus7 jak bedziesz miec fotki nowej fryzury to poprosze:) Ja tez zmienilam fryzure,od swojego wesela to w sumie nie obcinalam wlosow,zaczelam zapuszczac grzywke i mialam obciac wlosy na krotkie jak grzywka bedzie juz dluga,ale siostra jak byla na wakacjach to byla u fryzjera i mnie jakos tak wzielo na zmiane,jestem teraz zadowolona z fryzurki i znacznie lepiej sie czuje:)

ewunia21 owoce dawalam roznie,robilam musy do ktorych wogle niechcial otwierac buzi,a jak cudem wlozylam mu lyzeczke do buzi to robil krzywe minki i potem mowil NIE :)dawalam mu do raczki zeby sam jadl to tylko zasmakowal mu banan,a czasem kroje na kawalki i sama mu podaje.Co do obiadkow to tez przemycam mu w ziemniakach ze sosem rozne rzeczy,jedyne co mu smakuje bez uganiania za nim to pomidorowka i rosol:) Jesli chodzi o lozeczko to juz go schowalismy na dobre,teraz jak spi na swoim materacu a my obok tez na swoim to rewelacja,spi jak susel,a rano bez placzu sam wstaje i buszuje po pokoju,przewaznie otwiera szafke z bajkami i oglada kasiazeczki:)a potem nas budzi stajac nad nami i wola:mama tata:) eli u nas jest tak ze rano od razu po spaniu ide po nocnik i go sadzam,wtedy z reguly robi siusiu i kupke,podczas zabawy wstanie i idzie kolo ubikacji i pokazuje paluszkiem mowiac ee,no to wiem ze chce na nocnik.I po drzemce znowu go sadzam sama i robi druga kupke.Wiecej kupek nie robi:) Musze sie Wam pochwalic,ze wreszcie maz spelnia moje marzenie i robi mi ladna kuchnie(to tak juz na druga rocznice slubu w prezencie:P),mebelki juz zamowilismy wiec strasznie nie moge sie doczekac,nasza kuchnia to byla ruina!!przez 20 lat moi rodzice nic nie robili,dlatego dla mnie to duza radosc mnie wreszcie wlasna ladna kuchnie,co prawda na ratki,ale niestety z naszymi dochodami nie jestesmy w stanie uzbierac gotowki,juz sie nie moge doczekac i co najwazniejsze,nie bedzie mi tak wstyd jak ktos do nas przyjdzie,bo zawsze mi bylo glupio przyprowadzac znajomych do domu...

eli my od paru tygodni mielismy problem ze spaniem.Maly zasypial w lozeczku,ale po godzinie moj wieczor sie konczxyl bo maly co sie przewrocil na bok to ladowal na szczeblach i wtedy zaczynal sie wielki placz,ja dostawla szalu ze musze isc spac o 20tej,a znowu w lozku nie moglam zostawic malego samego bo balam sie ze spadnie,wiec zrobilismy likwidacje lozeczka i naszego lozka,maz rozkrecil lozko w sypialni i spalismy w 3 na samym materacu,no i znowu byl problem bo maly sie rozpychal,na poduszkach,ja spalam poskrecana poza poduszka,rano nadal nie wyspana bo szyja mnie bolala,maz wkurzony bo spal na scianie i wtedy wymyslilam,ze wylozymy malego materacyk z lozeczka i obok dostawilismy nasz materac i sie udalo,maly zadowolony spi na swoim nawet nie wdrapuje sie do nas,rano jak sie budzi sam sobie schodzi z materaca i biega po pokoju,niema placzu i wszyscy sa wyspani:)i narazie planujemy kupic mu sam materac bo z tego jakby sie zeslizgnol to nieodczuje tak bardzo upadku jakby spal sam na lozku.No i ja mam wreszcie wieczor!

witam po malutkiej przerwie:) Nieodzywalam sie chwilke bo mialam poltora tygodnia ciezarna siostre i mojego chrzesniaka na wakacjach.Bylo super,czas zlecial jak szalony a dzieci tak sie ladnie bawily,ze nie wiedzialysmy ze wogle sa w domku:)z regule to Bartka kuzyncos majstrowal a Bartek stal obok i smial sie wnieboglosy:)rano zawsze puszczalysmy im muzyczke to tak ladnie za raczke razem tanczyli,pod koniec tygodnia odkryli,ze moga sie bic i tak na zmiane jeden drugiego zaczepial i bil po glowie np.ogolnie bylo wesolo i czekam az znowu szwagier wyjedzie na jakies szkolenie i znowu siostra wpadnie na nocleg:) ewunia21 dzieki za fotki,mala jest sliczna:) thefly gratuluje pracki:) co do nocniczka to my nie mamy z tym problemu,jak nauczyl sie kolo 9-10ms tak ladnie sie zalatwia,kupke to bardzo rzadko zrobil w pampersa,przewaznie robi po spaniu,a na siusiu czasami mniezawola\"ee\",u nas minus jest tego ze kiepsko je obiady a z owocow tylko banana i to zaledwie polowa,no i bardzo malo pije,musze zanim biegac zeby wypil choc pol kubka,a przy tym jest placz.Mieszam juz mu,daje rozne cherbatki,soczki w roznych kubkach,ale to nie pomoglo wiec spodobala mu sie butelka kubus play i teraz z tej butli pije soczki,a najbardzo to lubi sama wode mineralna,ale staram sie mu dawac soczki bo tak malo je owocow i warzyw.Mam nadzieje,ze kiedys mu to przejdzie i bedzie chetniej jadac.

eli super!!!!gratulujemy!!!!!!! jataknasekundke bo mam siostre z malym nawakacjach poltora tygodnia:)

ewunia21 ja niedostalam fotek:( ania30 ale cyrk z tymi ceglami,nic przyjemnego...pieniadze na towar wydajecie a tu takie rozczarowanie...nic dziwnego ze twoj maz sie wkurzyl.... Wyslalam wam fotki jak maly szukal na zajaca koszyczka:) Dzis likwidowalismy lozeczko malego i nasze lozko maz rozkrecal,maly sie ciagle uderzal o szczeble i plakal,bo malo miejsca wiec od dzis spimy na samym materacu,jak zleci to zaliczy tylko lekki upadek,a jakby bylo duze lozko to nie moglabym go zostawic samego,dlatego tez spimy tylko na materacu z lozka,a lozeczko sprzedajemy,tylko narazie niemamy kupca:)

eli ja tak niemam,ale siotra zanim zaszla w obie ciaze miala pokarm,ginekolog jej powiedziala,ze to z tego powodu iz podswiadomie bardzo pragnela dziecka i dlatego mogl pojawic sie pokarm. ewunia21 milo,ze do nas zajrzalas,fajnie jak po dlugiej nieobecnosci ktos o nas pamietal. Fajnie jakby wrocila tez sylmag,karen ka,mama szczesciara i wiele innych dziewczyn:)

celebre to milego wypoczynku,az pozazdroscic:) asia rzeczywiscie twoj synek musi byl duzy chłopak juz:)my nosimy rozm.80-86 a z tym wyjazdem to mi by chyba serce peklo z teksnoty jakbym miala wyjechac na taki dlugiiii czas,no ale skoro musisz to duzo wytrwalosci zycze i sily.a pol roku szybko zleci:) thefly prosimy o wpis kolejnego zebusia a to zyczenia dla Was Wszystkich: Niech Wam Mili będzie wiosennie, słonecznie, witecznie! Niech cieszą Wasze oczy kolorowe pisanki i wielkanocne baranki. Niech sie w Śmingus Dyngus woda na Was leje a wielkanocny Zając przyniesie radość i nadzieje.Zycza Flowers i Bartus

Celebre to dzialka tesciow:)

a tak a propos kto sie dzis z Was nakrecil na prima aprilis?:)bo mi dzis siostra i kolezanka chcialy wykrecic numer ale sie nie dalam:P thefly biedulko duzo duzo duzo zdrowka!

hihi juz dzis mnie kolezanka spytala czy to ja na tym koniku:)no niestety nie jestem taka odwazna i to nie ja,jest to nasza znajoma,ktora ma tam swojego konia i dlatego czesto jestesmy na konikach:)konie sa piekne ale ja za strachliwa zeby wejsc na takiego konia:) A my dzis w koncu kupili malemu butki wiosenne,biedny chodzil caly czas w zimowkach ale nieszlo na niego butow dostac,od rozm24 to jest masa bucikow i dzis pojechalismy do leszna i tam nam sie fuksla jedna para butow z nr22 a tak to strasznie powybierane i same duze.A potem bylismy z mala Julka na karuzelach,oczywiscie Bartusiowi sie karuzele podobaly z daleka,a Julka zadowolona jezdzila z swoja mama:)ale i tak bylo super bo pogoda dzis byla piekniusia:)

ale pusciutko:) dzis caly dzien spedzilismy na dworze,byla tylko mala przerwa na obiadek:) Bylismy na konikach i dzialeczce,oczywiscie Bartek zamiast interesowac sie konikiem wybral miotle ktora stala tuz obok niego:) Zaraz wam podesle foteczki:)

celebre Bartek tez ma smoka tylko do spania,w sumie do zasypiania bo potem wypluwa,nie wiem czemu ma takie zabki,ale brzydko to wyglada,gora jest ladna a dol taki krzywiutki:( A co do ogladania tv to jak tylko wlaczam telewizor to maly pedzi na swoj fotelik i grzecznie siada i czeka na baje:) Musze Wam powiedziec,ze maly jest taki maly pedancik,az do przesady co nas troche drazni i smieszy,jak ma brudne rece przy jedzeniu od sosu to niechce jesc tylko chce isc umyc rece bo tak jakby go to wkurzalo,ze ma brudne,a jak lekko popisze dlugopisem to tez przychodzi mi pokazac ze ma brudne.A wczoraj jak bylismy w piasku i usiadl na tyleczek to niechcial sie podniesc bo by musial dotknac piasku i marudzil,skrzeczal zeby go podniesc i tak patrzyl na swoje raczki i piasek,smialismy sie z niego ze ma niebyc baba i moze dotknac piasku i pokazywalismy mu ze mama i tata tez go dotykaja,ale nie dal sie przekonac na dotyk:P Z jedenj strony to plus bo cokolwiek znajdzie jakis maly plasticzek czy okruszek od ciacha na raczce:)))) to mowi bebe i wynosi do smieci:) I sa tego wszystkiego plusy i minusy bo w tej piaskownicy to naprawde przesadzal:)))dzisiaj tez bylam z nim w piaskownicy i zlecial na kutrke mu piasek to tez mu sie to nie spodobalo heheheh A teraz taka przykra sprawa,martwi mnie ze tyle sie słyszy o sepsie i tak rozmawiamy z mezem czy go nie zaszczepic na pneumokoki,wczoraj w teleekspresie mowili ze w aptekach brak szczepionek i na zapisy,tylko my musimy sie poradzic pediatry czy jak on bierze leki na serce czy to nie bedzie mialo jakis negatywnych skutkow... ide robic obiadek bo mezus glodny nie dlugo wroci z pracy:)

wyslalam Wam fotki Bartka:) U nas dzisiaj raz słonko a raz chmurki oby nie bylo z tego zadnego deszczu:)a tak pozatym zapowiadaja sloneczna pogode na weekend:)

celebre dzieki za fotki:)mala rosnie jak na drozdzach:)a najbardziej nie moglam sie napatrzec na zabki twojej corki,ma takie proste pomimo,ze ma smoka.A zawsze mi mowili ze Bartek ma krzywe od smoczka,bo niestety Bartus ma strasznie krzywe zabki na dole kazdy w swoja droge rosnie:( i obawiam sie zeby potem stałych nie mial takich krzywych:( my jutro konczymy 1,5 roczku:) a zdjecia powysylam jak tylko moj maz zainstaluje program i wtedy zgram zdjecia z aparatu,dzis spedzilismy polowe dnia w piaskownicy:)maly byl zachwycony babami z piachu:) thefly duzo duzo zdrowka zyczymy:)

hej! eli ale mialas przygode,ja tez bym spanikowala,jak pisalas ze slyszalas bzyt bzbyt to juz myslalam ze przekrecil kluczyk w stacyjce:)dzieki za fotki,nasze chlopaki robia sie male pomocniki,Bartek juz tez byl na dzialce u tesciow i mial radoche ze moze lopata nakladac do wiadereczka ziemie:) u nas sa teraz karuzele,poszlismy wczoraj z malym i maz wziol go na autko,wiec jak ruszyli to maly nie wiedzial co jest grane i po chwili mu sie nie podobala przejazdzka i sie rozplakal,tak wiec narazie podobaja mu sie autka tylko a markecie gdzie moze posiedziec i pokrecic kierownica:) dziekujemy tez za inne fotki,ale od celebre nie dostalam:( lubie ogladac jak rosna nasze forumowe dzieciaczki:) Dzis przyszedl listonosz i przyniosl mi paczuszke,bylam zdziwiona bo nic nie zamawialam,a to moja firma zrobila mi mila niespodzianke i przyslali mi list z zyczeniami swiatecznymi i paczke recznikow z frotki,bardzo ladny gest z ich strony:)

hej! u nas tez sliczna pogoda i wiekszosc dnia spedzamy na dworze:)ja przedluzylam sobie urlop wychowawczy do 2009roku,ale jak maly pojdzie do przedszkola to przerywam urlop i musze wrocic do pracki bo krucho z kaska,a dopiero bedzie katastrofa jak moje 400zl odejdzie od wrzesnia,wtedy bedzie kiepscizna,juz teraz pozyczamy od rodzinki bo ledwo nam starcza wiec strach myslec co bedzie dalej,ale ja niestety niemam skim zostawic malego zeby moc wczesniej wrocic do pracy:( ech...lepiej naprzod nie myslec bo calkiem trace humor,a jak taka piekna pogoda to lepiej smutne tematy na bok i cieszyc sie sloneczna wiosna:)

Dane totabelki: 10zabkow,80cm wzrostu,18ms(za 6dni :P )a z kg niewiem bo na ostatnim badaniu wykopal w rozpaczy wage :) U nas tez bylo chorobsko,tzn maz byl chory,ja tylko pol dnia,a Bartek zdrowy na szczescie,mimo ze spal z nami to go nie wzielo:) My spimy cala noc spokojnie,ale kolo polnocy maly przechodzi do naszego lozka bo w lozeczku ma malo miejsca i nie moze sie porozpychac,ale mleczka nie pije w noocy,smoka nadal mamy,probowalam odstawic ale byl wielki wielki wielki placz!!Pobudka jest o 6-6:30,a spac idzie o 19tej. Wszystkim duzo zdrowka i nie zapomnijcie przestawic dzis zegarka o godzinke do przodu:)

Dota wlasnie sie zapisalam:)

Mamy kolejnego zabka:) thefly jak tam Adulek ze zdrowkiem? U nas dzisiaj koniec sloneczka:( pochmurno i zapowiadaja deszczyk:( a tak bylo fajnie spedzac dzien na dworku:) agus7 ja juz sie pogubilam i niewiem na ktorej jestem stronie w kokursie:)