Isia23

Idę do niego, bo mi naprawdę zimno.. Pozdrawiam wszystkie babulce, do jutra! Dobranoc!

No i po balandze.. To uciekam do mężusia bo mi zimno samej.. Dobranoc!

No wiesz, my z końca świata też nie zacofane... I wiem, że nie chciałaś nic złego, toć nie posądzam cię o to! Tylko wiesz, po haśle rzuconym przeze mnie do męża- otwórz tę fotkę, to na pewno zdjęcie mojej koleżanki z kafe.. otworzył.. otworzył buzię...i przestał na 4 sekundy mówić.. Poza tym wszyscy zdrowi :D:D

Agripa- \"okrągła\" fotka... Że o przeźroczystym ppsie nie wspomnę.. :D:D:D:D:D

Iwka- no ba.... Wiem że mam tu opinię alkoholika... Ale trudno, żyje się raz.. Wznoszę bezczelnie toast za moje mieszkanie, do którego może uda mi się wprowadzić w marcu.. Uda się albo się nie uda. Carlaa, jak twoje bambo- uda?

dzięki, mój ulubiony niebieski kubek... PS. Malina- pytam o remont, bom w trakcie demolki. Aha, nie wiem czy wspominałam- kupiliśmy w grudniu mieszkanie i wreszcie za jakiś miesiąc lub dwa ewakuujemy się na swoje! Tylko brak kasy nas udupia, bo nie zrobimy tego, co chcieliśmy. Na każdym kroku wychodzą usterki, które ze względu na bezpieczeństwo trzeba zrobić.. Przeróbki instalacji wodnej, zawory do gazu i wody.. W to idzie kasa a nie widać tego... Chyba przestanę marzyć o kolorowych ścianach w domu, bo wystarczy pewnie tylko na parę wiader białej mazi...

Agripa- dzięki za maila.. Mój mąż był nieco zszokowany, ale przeszło mu..

dźbry... to ja.. Maila od Agripy dostałam, wielkie dzięki. Ale od nikogo innego nic, dlatego ujawniam swój mail wszem i wobec. Witam nową koleżankę Isabell w kuchni (hehe, stara się znalazła). Ja poddana zostałam lustracji kilka stron wcześniej i nic w sumie z tamtych zeznań się nie zmieniło. Dajcie tę herbatę, bo mi coś w nogi zimno.. :D

Iwka- mówisz i masz! Jestem!

Mały szkodnik z Krosna (rany, ile kilometrów nas dzieli!) dziękuje za miłe słowa.. czujemy się zawstydzone ogromem komplementów...

Ale za to jak skutecznie krzyczę!

OK, więc herbatka.. Dominiko, ja też, jak tylko znajdę pracę- pędem po twoje cudeńka biegnę!

Notatki zrobione... Jak wy wszystkie się w tej kuchni mieścicie? Co pijemy? Herbatkę? PS. Gaworzenie Weronika już dawno ma za sobą.. Jak na półtora roku to powiedziałabym że jest dość wyszczekana hihi

Halo wiedźmy, pisać!! Co jest?

To chyba się im przyjrzę z bliska później.. Teraz czas osaczyć szkodnika...

Ykhm.. to może i ja załapię się na fotki od was? Mój mail: isia23@poczta.fm Hehe przynajmniej w mailu się można odmłodzić, co? PS. Dominiko, ile kosztują takie cacka? Od miesiąca usiłuję sobie kupić kolczyki, ale wszystko jakieś takie banalne... Twoje są super!!

Dziękuję za miłe przyjęcie! Chyba zrobię notatki- kto, co, z kim, za ile... Bo i tak po przeczytaniu się zgubiłam... Wracam do uważnego czytania waszych expose..

Jaki tu tłum, posuńcie się, baby!

Inko, jarzyneczko- dziękuję za miłe powitanie! Kilka słów o mnie.. ok, na waszą odpowiedzialność :D Mam 26 lat... albo nie... 25,5 ... aż do października. Od 25 września jestem względnie szczęśliwą mężatką (raz miłość aż po grób a raz latające talerze, ale jest ok), a od 12 sierpnia 2005 roku jestem szczęśliwą mamą małej Weroniki pseudonim \"szkodnik\". Obecnie jestem na wychowawczym no i zaczynam szukać pracy, bo do poprzedniej nie wrócę. Końcem listopada kupiliśmy (wreszcie!!!) mieszkanie, obecnie trwa tam remont (czyt. demolka) i nie mogę sie doczekać wyprowadzki od teściów. Nawet kawior w nadmiarze szkodzi, wiecie zapewne co mam na myśli. Z wykształcenia mgr (magazynier) polonistyki. Marzenia też mam, choć najpoważniejsze się powoli spełnia- własne M!!! Toteż popadam w przejściowy okres obłędu, drapania ścian, kupowania sprzętów i liczenia na cud w postaci wygranej w Totka. Koniec, bo pośniecie z nudów. Czuję się przyjęta tutaj i w miarę możliwości będę tu was gnębić swoimi literkami. Pozdrowienia dla wszystkich!

Pusto tu... Sama mam pić?

Carlaa, to kto ma właściwie dzisiaj ten dzień babci? Wygląda na to, że ty, bo mały \"na wychodnym\" !! PS. Fajnie było slyszeć głos z zaświatów.. niemal... :D Pozdrowienia dla Bambo! HIHIHI

Heloł... jest tu kto? Pączki mi tu pachną, co jest grane? Kusicielki ffstrętne, ja i tak wyglądam jak szafa trzydrzwiowa! U nas względnie ok, Wiki zdrowa, nadaje jak sprawozdawca sportowy, uczy się biegać i w ogóle szkodnik jakich mało. Wybaczcie że tak mało moich literek tutaj, ale zrobię wszystko żeby jak najszybciej się przeprowadzić. Liczy się każda godzina i każdy dzień.. każdy dzień mniej mieszkania z teściami! Ten chleb mi się zdecydowanie juz przejadł... Cześć, idę po herbatkę do tych pączków! Ale się tu jeszcze \"przyszlajam\", jak mawia mgr Julia... :D :D :D :D :D :D

Cześć laski... Na trzecim piętrze mieszkają porąbańcy, ale na szczęście na 4 mieszka fajne małżeństwo, a ona jest w ciąży i ma termin na marzec. Pięknie jest!

Mam, ale już niedługo. Oni sprzedają to mieszkanie. Policjanci postali, pośmiali i poszli. The end of the story. Julio- amore mio, buziaki dla Krzaczka...

Na przykład to moją głowę zaprząta że ukochani sąsiedzi z góry wezwali w piątek policję.. Jakoże mają kurz w mieszkaniu przez nasz remont...