d.o.r.o.t.k.a

na ulotce jest napisene, że co drugi czy trzeci dzień i ja tak robie, skóra jest super! w pozostałe dni używam oliatum i też rewelacja. Mały był grubaśny i robiły mu sie odparzenia w fałdkach, ten płyn nam właśnie pomógł. ale walnełam błąd w tej wcześniejszej wypowiedzi:D chodze i rogal na buzi:D hehe

hahaha :D:D:D pupe Mareczka oczywiście:D

hehe Marta myślałam, że to jakieś nowe fotki:P Ja też pampka nie zmieniam w nocy, po prostu zauważyłam, że nie ma kup, dopiero rano zaczyna się seria:P a do mycia używam balneum i bardzo jestem zadowolona:) co do mycia dziewczynek to ja oczywiście doświadczenia nie mam, ale moja siostra za radą lekarza przy każdej kupie swoją córeczkę myła pod kranem, pod bierzącą wodą, żeby uniknąć bakterii. Zrobiła posiew małej z racji braku apetytu i wyszła właśnie bakteria, lekarka bardzo odradzała używanie w domu chusteczek do pupy. Tak Wam tylko pisze co wiem:) Ja też swego czasu myłam pupe po każdej kupie pod zlewem. Ide jeść.

Mała jeżeli jesz nabiał, pijesz mleko, a dziecku nic nie jest, tzn nie ma wysypki na policzkach i na główce, za uszkami jest ok i kupy też żółciutkie to chyba wszystko dobrze. Mój mały był uczulony na nabiał do ok 4 miesiąca i tak to się objawiało, nic nie mogłam z nabiału wcinać, ale po 4 miesiącu mu przeszło:) Teraz ma coś z bananem. Dałam miesiąc temu pierwszy raz i tak go wysypało, że szok. Pare dni temu znowu spróbowałam i to samo.

Witam, mały mi zasnął sam(!) no i siedzimy w domciu, jak się obudzi to zupka i na powietrze zmykamy. Beybe dużo zdrówka dla synka... Marta ja chce:) zobaczyć dorfi20@tlen.pl Wszyskie dzieciaczki świetne, no i coraz większe:) Kubuś to już duży chłopiec, Julia ślicznie się uśmiecha, a na kolanach (chyba u tatusia) to minke ma taką kochaniutką:) Jagódka jak aniołek wyglądała, naprawde ślicznie... Ja byłam wczoraj u promotora i w sumie zadowolona jestem. Fajny konkretny facet a przy tym bardzo uprzejmy i zaangażowany. Bardzo porządnie sprawdził mi tę pracę i teraz tylko pisać dalej, bo wszystko już wiem co i jak:) Jeeeeju nie pamiętam już nic:( co to ja miałam tu jeszcze.... chyba zmienie pampuchy, bo te happy jakieś niezbyt chłonne się okazały, normalnie kupa wycieka:( albo te kupy inne? Już sama nie wiem, do tej pory kupowałam pampersy, ale zmieniłam na happy, bo Mareczka uczulały. Z Waszych wpisów wynika, że haggisy najlepsze? Monia dla Was też zdrówka dużo, a i Bziczku u nas też ta grypa była ale nie tak poważnie jak piszesz. Dużo zdrówka dla Was:) Dobra lece coś zjeść, papa

Witam Byłam u promotora dzisiaj, zmęczona jestem jak nie wiem co:( a maly szaleje, spać chce ale po 10 min się budzi, bawić się nie chce i tylko marudzi.......:( może dzisiaj po prostu taki dzień? Brzuch mnie boli, przespałabym się chwile, ale niestety..........:( A ja dostałam jakieś zdjęcia? Sprawdze poczte..... Platynko, a ja Twojej Jagódki jeszcze nie widziałam:(

Beybe buhahahahahahahahaha!!!!!!!!!! .....nie ma to jak wpaść na kaffe:D....... ps Lusia przecudowna! Strona bardzo fajna. Obejrzałam wszystkie zdjęcia, bardzo fotogeniczna ta Twoja córa:) I włoski ma:) a minki jakie fajniutkie robi! słodka!

i jeszcze chciałam napisać, że Mareczek nie znosi ubierać się i rozbierać:o Jeeeeju jak my kombinujemy zawsze... a i tak przeważnie jest płacz:( Też tak macie?

Cześć wszystkim. U nas już spokój, tzn z grypskiem, mam nadzieje, że poszła sobie i nie wróci....:o Ja wczoraj kupiłam małemu bodziaki, dwa sweterki takie nie za grube, i jeden komplecik: spodnie+koszulka z długim+kamizelka. Kurcze, ale Lidla nie mam nigdzie blisko, a szkoda:( Balbinko witaj:) Zaczęłam gotować zupki małemu. Aaaa i zauważyłam, że o wiele mniej je. Znowu zaczął \"mówić\" : baba, papa(Mariusz twierdzi, że to znaczy tata i jest całkiem świadome:D ) no i MAMA. Jestem przeszczęśliwa:)!!!! Wiem wiem to tylko gaworzenie, ale cudownie jest słyszeć od swojego brzdąca pół dnia mamamamamama. Aaaaa i jak płacze to też maaaaaamaaaaaaaa, tak żałośnie, że aż się serce kraje. Platynko i Chemical bardzo chętnie zobaczyłabym Wasze dziewczyny:) Buziaki dla pierwszego siedmiomiesięczniaka Aaaaa i książki kucharskiej nie dostałam:( Przesłałby mi ktoś?:) Buziole

Mała zgadzam się w zupełności z tobą - chory chłop to....ehhhh, teraz mam dwoje dzieci, a to większe to bardziej marudne i wymagające:P No ale biedny jest.... przyznać trzeba....mocno go siekło jeśli z pracy się urwał.

Adusia cudna! No i rzeczywiście z czarniutkimi włoskami od urodzenia:) Tylko całować takiego małego szkraba..... Aaaa kocyk mamy taki sam tylko niebieski:P

A my tych pampersowych pampersów:D nie możemy używać, w ogóle chusteczek też nie. Mały mial od nich ciągle pupke czerwoną. Teraz chusteczki mam Bambino i fajne są. A pieluszki z Happy. No i dupcia ok. A wcześniej normalnie depreche łapalam, bo chuchałam dmuchałam na tą pupcie, a tu ciągle były z nią problemy. I robiłam sobie wyrzuty. Ale na szczęście jak przestałam ich używać to problem zniknął.

Moj mail: dorfi20@tlen.pl Kasiu czekam na zdjęcia Adusi:) Chemical świetna ta strona:) A mój Mariusz właśnie wrócił do domu. Teraz on ma grype:( Normalnie miał być w pracy do 20:00, a tu patrze a on w drzwiach. Ta grypa będzie u nas przez dwa tygodnie czy co? Ale mi go żal.

Witam:) U nas już po chorobie, chociaż mały apetytu zbytnio nie ma. U lekarza nie byliśmy, bo nie mogłam jej dorwać. Ale Mareczek wymiotował tylko raz, biegunka skończyła się przed wieczorem, cała noc spał bez pobudki, a rano była już normalna kupa:) Na spacerki chodziliśmy codziennie, bo jakoś nosem czułam, że najlepiej mu zrobi świerze powietrze. Mareczek przewraca się bez problemów z brzuszka na plecki i jest więcej spokoju, bo nie krzyczy gdy się zmęczy tylko fik i już jest na pleckach. Z plecków na razie tylko na boczek potrafi. Myśle, że troche tu pomogło turlanie, bo od jakiegoś czasu tak się właśnie bawiliśmy i bardzo mu się podobało. Poza tym na brzuchu pełza już po całym łóżku, a na pleckach pupe do góry podnosi i nogami się odpycha:) Więc skończył się mój spokój. Z glutenem ja się wstrzymuje. Zapytam o zdanie lekarza gdy będę na wizycie, ale raczej nie będe podawać. Rzeczy małego piore w dzidziusiowym proszku i jeszcze przez jakiś czas tak zostanie, bo mam zapas:) Jak się skończy to będę myśleć co tu robić. Bziczku włoski cudne, ja to w ogóle na tym punkcie mam chopla, bo Mareczek urodził się prawie łysy i tak czekałam na te włoski. Od jakiegoś miesiąca zaczęły mu rosnąć bląd kłaczki i jestem zachwycona! No ale twoja córa mistrzostwo!:D Acha, co tam jeszcze miałam ... (wszystko zapomniałam:o ) Beybe w końcu dzisiaj udało mi się zagłosować na Wiktorka. Kasiu ciesze się, że z Adusią już lepiej. Dziewczyny ciężko się czyta o oczkach waszych dzieciaczków:( mam nadzieje, że wszystkie poradzicie sobie bez zabiegów. Dobra lece, póki mały śpi to się ogarne i coś porobie.

Małego wzieła ta cholerna grypa:(:(:( Ma biegunke, no i zwymiotował mi tak, że szok:o Ale byliśmy przed domem na powietrzu, żeby sobie powdychał. Jak się dodzwonie do naszej pani doktor to pojedziemy, a jak nie to nie. Ojjj ciężko tak patrzeć jak się dziecko męczy:( Kasiu

Witam Ja już dzisiaj lepiej się czuję po tej grypie, dobrze, że Mariusz był w domu, bo taka słaba byłam, że małego na rękach utrzymać nie mogłam:( w głowie mi się kręciło:( Mała a ja wole jak Mariusz ma nocki niż dniówki:) Noc szybko mi mija, a dzień bez niego dłuuuuuży się okropnie, mieszkamy sami, jak pogoda brzydka to dostaje w domu wariacji.... Kasiu duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo zdrówka dla Adusi oby katar szybko minął. Sili wysłałam ci tabelke Dmko mój Mareczek ma naczyniaka na plecach, nie zmienia się, ale białe plamki świadczą o tym, że powoli się wchłania. Na wszelki wypadek, przy wizycie u lekarza powiedz o tym, będziesz spokojniejsza. A co do machania łapką to u nas jest to samo. Siostra mnie uspokajała, że to normalne, jej córeczka też tak miała i przeszło. Hmmm nie wiem sama.... Spóźnione całuski dla dla wszystkich dzieciaczków 5-cio i 6-cio miesięcznych

Adusia całuski dla Ciebie!!!!!!!!! Pół roku ho ho ho, teraz to się zacznie raczkowanie, chodzenie, bieganie..... Asiu twój synek cudny, a jaki słodki uśmiech:D Przesłałam ci piosenki, ale nie wiem czy dostałaś, bo jakieś maile mi poprzychodziły. Do Aneczki też wysłałam. Marta śliczne to twoje dzieciątko:), i jaką skórkę ma ładną. No a ty super wyglądasz po ciąży, no i jaka szczupła!!!!!!! ech kiedy ja w końcu schudne????? pomarzyć można..... Lakcit już dałam, dzięki Asiu:) Aaaaa i prosze o namiary na tą tabelkę, bo jednak maila nie dostałam. A z tego co tu piszecie fajna musi być:)

Ja też się melduje. Z tabelką super pomysł i też chętnie bym się przyłączyła. Balbinko:( szkoda, że nie będziesz miała neta:( Ale ile później czytania:) A w niedziele byliśmy u mojej siostry na kawce, wczoraj rano mama zadzwoniła i powiedziała, że wieczorem w niedziele dopadła ich grypa żołądkowa:( tzn moją siostrę, jej męża i Wiktorię. A dzisiaj rano chyba już mnie dopadło. Martwie się o Mareczka. Czy dziecku daje się coś na biegunkę? Bo ja nic nie wiem. Wiem tylko, że dużo picia, żeby się nie odwodnił.

Dzień dobry laseczki:) na razie tylko to http://www.tybet2008.pl/ a później cosik skrobne:)

Jeeeeju wygania mnie ten mąż pod prysznic, że nie wiem:( Kompa mu się chce czy ... hmmmm:P Zmykam papa:)

Caterina Mariusz mi nie wierzył i musiałam mu kilka razy pokazywać, że mały łapie za nosek:) No i dzisiaj pochylił się nad małym i pyta gdzie tata ma nosek (a tata ma hmmm pokaźny:D nosek) no i mały cap za nochal. No mamy frajde z tego:)

no a ja zagłosować nie moge:( zmykam się kąpać i spać, bo jutro rano jade do tego promotora:o acha mały dostał od dziadka duuuużego psa maskotkę, pokazywałam mu:\"tu ma piesek nosek, tu oczko, tu uszko\" no i na drugi dzień po kolejnym takim pokazywaniu pytam Mareczka gdzie piesek ma nosek i ZDĘBIAŁAM bo pokazał! oczko i uszko też! i to tak powoli tą rączką za ten nosek łapie:) No mówie wam w szoku jestem! Tysiące razy już sprawdzałam czy to nie przypadek ale pokazuje! Polecam zabawe:D Tylko misiu musi być większy, żeby oczy i nos były duże. Na małym mu już tak dobrze nie szło:) Dobranoc babki (ja co wieczór mam nadzieje, że tym razem pośpie do rana:D dzisiaj w nocy pobudka o 1:00 a później juz rano i to ok 8:00:) papa

Beybe dlaczego nie moge zagłosować?:( Wyskakuje mi, że dzisiejszy głos został już wykorzystany. O co chodzi?

Witam:) Fajnie się czyta, że kolejne dzieciaczki ochrzczone:) dużo zdrówka dla małych aniołków U nas dzisiaj błogie lenistwo... Mariusz do pracy jutro idzie na nockę, a ja rano do promotora:o No zobaczymy co mi powie, oddałam mu połowe pracy, troche się boję:o Platynko ja już dawno miałam te chrzciny (Marek miał dwa miesiące) ale u nas to spotkanie trwało ok 20 min i dotyczyło troszkę samej ceremonii chrztu (co, kiedy i dlaczego robią rodzice, rodzice chrześni, kapłan:) ), a poza tym rady:D dotyczące wychowania dzieci (jedna utkwiła mi szczególnie w pamięci: klapsy nie zaszkodzą, a wręcz pomogą:o ) Tak było u mnie. Czy Gripe water może dziecko szkodzić? Dawałam przez trzy dni i było stękanie:( , czwatrego dnia zostawiłam butelkę u mamy i nie dostał w ogóle. Efekt: spokój, w dzień bączki, w nocy spanie. Hmmm... Kiedy powiedziałam pediatrze kiedyś, że daje herbatkę koperkową małemu do picia, powiedziała, żeby jakiś czas nie dawać i obserwować. Bo to czasem pomaga, a czasem wręcz przeciwnie. Balbinko...aż się z ciekawości skręcam:) No ale najważniejsze, że już wszystko ok. Acha i śliczny miałaś koszyczek:) Dziękuje bardzo za zdjęcia:) Wszystkie dzieciaczki cudowne...

he he ale tu ciiiiszaaaa:) to znaczy, że życie rodzinne kwitnie:) to dobrze:) dla was i waszych bliskich u nas też błogo:) papa