Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

d.o.r.o.t.k.a

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez d.o.r.o.t.k.a

  1. Hej, a ja okna myłam 9 października, to był mój termin porodu:) Urodziłam 14:P No a teraz oczywiście nie zdążyłam, Mariusz cały czas w pracy, a jak nie w pracy to odsypiał nocki:( Ogólnie tak sprzątnełam:( Wczoraj trochę pichciłam i gotowałam, jaja malowałam:), koszyk stroiłam i o 22:30 padłam jak kaczka. Tylko mi zmywanie zostało na rano buuu:(, a teraz pije kawe i zbieram siły. Życzymy Wam zdrowych, spokojnych i radosnych Świąt, spędzonych wśród bliskich i życzliwych ludzi. Dorota, Mariusz i Mareczek:D Acha, ja zdjęcia dostałam od Luxorka i Leny, a reszty niestety niet:(
  2. Marusia, a jak tam dzisiaj u Ciebie? Trzymaj się i dla Ciebie i córeczki.
  3. Czy ktoś widział Mikołaja?:) Wstałam dzisiaj w takim jakimś świątecznym nastroju... biało na dworze, za oknem mam całe w śniegu choinki...czy to na pewno święta wielkanocne....???? Diamencik ja też nie chudne:( waga jak satała tak stoi i ani drgnie, ale ćwicze wytrwale, wylewam na siebie litry balsamu i...jakoś lepiej się czuję. Mam nadzieje, że waga ruszy, tzn zacznie spadać. Tylko te słodycze...ehh, no ale w główce się pomału przestawia:) Chemical...dla ciebie i Lusi
  4. tzn ok 12, 13 na ten spacerek:) Chemical fajnie, że dzisiaj w domciu:) Fajnego dnia babki:D
  5. Jestem:) z rana Poszliśmy wczoraj spać wszyscy o 21:) Mariusz wrócił zmęczony, a ja też po całym dniu niezbyt tryskałam energią. Mały nie śpi od 7. Mam taką metodę, że najpierw bawi się na pleckach leżąc, a teraz po godzinie położyłam go na brzuszku i szaleje:D Wasze dzieciaczki też już pełzają po całym łóżku? Mareczek na tym brzuszku całe łóżku przemierza:) Rusza tak szybko nóżkami i po chwili już pół metra dalej:) Myśle, że ok 9 już będzie spał. Wcześniej zasypiał mi ok 12:30 ale to było zbyt uciążliwe i dla mnie i dla niego, więc zaczęłam go usypiać ok 9 i stało się to już normą. Wcześniej wymęczył mnie do tej 12 że hej, a i on marudził, płakał i nic go już nie interesowało. Teraz jest lepiej. Śpi różnie, ale najdłużej 2 godz. Później zasypia o 13 najczęściej na spacerze, wczoraj nie było spaceru i nie zasnął:) tzn spał 20 min. Po godzinie lub dwóch zabawy zasypia znów na troche, a później to juz mu wynajduje różne atrakcje i tak go przetrzymuje do kąpieli, później cyc i spanko już na noc. Ale pobudki na jedzonko jeszcze są w nocy. Dobra zmykam, słoneczko ładnie świeci, wiatru nie ma więc na spacerek chyba pójdziemy:D hurra! Miłego dnia:)
  6. Chemical no to Lusia niezła akrobatka:D aż miło się czyta:) Moj Mareczek jeszcze taaaaaki zwinny nie jest:) Oj no to widze, że najbliższa przyszłość będzie ciekawa:D My jesteśmy już wykąpani i śpimy:) Mam nadzieje, że to już tak na noc a nie tylko krótka drzemka.Czasem mi jeszcze robi takie niespodzianki:D Smarujecie po kąpieli oliwką? Bo jak Mareczek był mały to mi wszyscy (pediatra, położna środowiskowa) odradzali mówiąc, że zamyka pory. No ale ja po każdej kąpieli masuje i masuje, on to uwielbia i oliwka jest tu niezbędna przecież.
  7. no ja sadzam właśnie Mareczka na moich nogach gdy dostaje zupke albo w nosidełku na półleżąco:) A nasz pediatra powiedział, że mały może siedzieć 45min dziennie, poza tym zaleciła ćwiczenia w podnoszeniu go do siedzenia, żeby trzymał główkę. Ja się do tego nie stosuje:P, bo: - mały moim zdaniem świetnie trzyma główkę i ćwiczenia nie są potrzebne, - 45min to bardzo długo, - intuicyjnie czuję, że te rady to jakieś dziwne:D
  8. Monia ja w styczniu dost pierwszą @, potem w lutym po 24 dniach, a teraz w marcu po 34:) A przed ciążą miałam jak w zegarku co 28 dni. Głowa do góry! Platynka ja się tak bardzo nie znam ale Wiktoria (ta od mojej siostry:)) leżała dużo w wózku i ona w tym wózku podciągnęła się i usiadła. Złapała się boków po prostu. I gdy raz to zrobiła, to później już tak siadała ciągle. I stąd było wiadomo, że już jest gotowa:)
  9. Marusia i wielki buziak od ciotki Doroty dla Julki 5 miesięcy to już duża panna:)
  10. Dziewczyny mój mały podnosi się na łapkach do góry fajnie, na brzuszku też lubi leżeć ale przewracać się sam na brzuszek nie potrafi i z brzuszka na plecki też nie. nie martwie się, bo wiem, że się to zmieni w swoim czasie. Nie myślcie o tym. Jak przeczytałam, że Jagódka Platynki już dawno łapie się za kolanka to nie wierzyłam oczom, moj mały jest starszy o 2 tyg i dopiero teraz zaczął, ale do buźki mu ze stopkami jeszcze daleko. Uśmiechnąć się i to już!:D i nie martwić niepotrzebnie:)
  11. Lenko już sprawdziłam poczte i Ninka śliczniutka, a jak mądrze wygląda z bajeczką:) I nóżki ładnie do góry podnosi. Marek też się zorientował nie dawno, że ma stopy:D no i już im nie odpuszcza:) Słuchajcie patrze na zdjęcia waszych dzieciaczków i mam wrażenie, że tylko mój urwisek taki okrąglutki. Podbrudek to ma taki, że ciężko mu cokolwiek zapiąć pod szyją, boję się zapinać kurteczkę do końca, żeby go nie uciskała. Przyznawać się (bo wszystkich nie widziałam), który maluszek jeszcze taka kluseczka:D Dobra ja zmykam, mały śpi już od dawna a ja siedze na kaffe, później będe płakać, że nic w domu nie zrobione. Mąż w pracy, a w domu się lenistwo rozprzestrzenia:P A co do ćwiczeń to ja jestem bardzo zdeterminowana. Już przestałam narzekać tylko wziełam się w końcu do roboty. Mój Mariusz jest taki szczupły, że teraz razem wyglądamy pewnie obłędnie:P
  12. no właśnie co to TO COŚ??? co tam sobie myślicie??? ale coś nosem czuje, że te wszystkie odruchy są prawidłowe, tzn z nogami na bank, córa mojej siostry też tak wierzgała, a teraz ma 14 miesięcy i zdrowa, fajna dziewucha, pięknie śmiga na tych nóżkach, a jaka mądrala!:D Jak ma małą dziurke w rajstopkach, np na pięcie albo dużym paluchu to za chiny nie będzie w tym chodzić, siądzie na pupie i marudząc pokazuje wszystkim tą dziure:D Radoche z niej mamy, że hej:) Nie martwcie się dziewczyny! Najgorzej tak obserwować malucha i myśleć sobie Bóg wie co. aaaaa Mała dzieki!:) Kupie na pewno, bo wziełam się za siebie porządnie:) W ciązy trzymałam się dobrze, gdzieś w ostatnim miesiącu wylazły mi rozstępy (trzy) na brzuchu, a teraz:( na nogach. Jak to zobaczyłam to pwiedziałam sobie, że musze się wziąć za siebie. Wysłałam fotki Mareczka, a przy okazji jestem tam ja i mój mąż. Gdyby ktoś miał ochote to ja z chęcią zobacze wasze dzieciaczki:) Balbinko Michaś śliczny i duży taki. Fajnie wyglądają razem z tą koleżanką. Słodkie dzieciaczki!
  13. to woda koperkowa na pierdzioszki, dziewczyny piszą, że skuteczna, dzieciaczki lepiej śpią, nie budzą je w nocy bączki:D
  14. Pierwszaaaaa:D Już od 6:30 nie śpimy:( i zauważyłam, że to jakaś stała pora p[orannej pobudki niezależnie od tego, o której Marek zaśnie. No nic, pora się przyzwyczaić:( Diamencik - gdy zaczęłam podawać inne jedzonko niż mleczko, to pediatra właśnie spytała o pocenie główki, mówiąc, że tak też objawia się alergia. Piszesz też o wysypce u dzieciaczka. Może coś uczula? Dmka chyba ty pisałaś o nóżkach? Moim zdaniem nie masz co się martwić:D Mój tak wali piętami o wózek, że aż dudni. To samo robiła córeczka mojej siostry jeszcze nie tak dawno, więc to raczej normalne. Ja się zastanawiam nad czymś innym... Mareczek lewą rączką (i tylko lewą) macha na dół i do góry uderzając się przy tym dość mocno w główkę. Kiedy zasłoniłam swoją dłonią jego główkę w tym miejscu to przestało mu się podobać i przestał. Co to jest u licha?:( To samo co z nóżkami??? Hmmm Ja też nie mam spacerówki i pomału się przymierzam do kupna, ale na nic się jeszcze nie zdecydowałam:( Kupiłam Gripe water:) wczoraj popołudniu i zdążyłam dać tylko dwa razy, więc efektów nie jestem pewna, ale chyba było troszke lepiej:) Kasia z tymi cukiereczkami to genialny pomysł:) A jak czytałam twój opis chrztu to taką kluske miałam w gardle, że jeszcze pare zdań a wyłabym do tego monitora jak bóbr:D U nas małe zmiany:P Marek położony na brzuchu na wielkim łóżku do tej pory pełzał wokół własnej osi, a teraz...:P w każdym rogu już był, z oka go spuścić nie moge:) Taki fajniutki się zrobił, że...ach! No i nowe dzwięki wydaje, coś tam sobie \"mówi\" pod noskiem i gdy wciąga powietrze to też wydaje dzwięk, taki jakiś dziwny, ja gdy tak robie, to od razu kaszle:) A ja ćwicze od czterech dni uda, a od trzech 6 Weidera. Zobaczymy czy coś to da. A ponawiam pytanie o krem na rozstępy. Pomógł wam któryś? Musze coś kupić a nie wiem jaki:(
  15. Coś strasznego musi przeżywać teraz ta kobieta... Aż ciężko to sobie wyobrazić. Macie racje - trzeba doceniać w każdej chwili to, co się ma...
  16. :) Witam :) Kasiu:) no cudownie, że w końcu po tylu problemach z księżmi udało się wszystko załatwić i już jutro z Adusi będzie cudowny aniołek:) dla was:) A ja dołączam do klubu dziewczyn z dodatkowymi kilogramami:( W ciąży przytyłam 15 kg, tydzień po porodzie było o 10 mniej (oczom nie wierzyłam jak stałam na tej wadze), no a teraz zamiast mniej jeszcze 5 to o 5 więcej:( Buuuuuu Wszystko mi poszło w uda i tyłek, żadne spodnie na mnie nie włażą. W końcu kupiłam nowe, bo wcześniej miałam nadzieję, że jakoś schudne i kupie wtedy. Ale niestety \"jakoś\" się nie da, a jakiś leń we mnie wlazł i ćwiczyć mi się nie chce. Normalnie depreche jakąś łapie chyba z tego powodu. Do tego zobaczyłam wczoraj na udach rozstępy:( No i pytanie: co zrobić, żeby chociaż troche zbladły? Jaki krem? Przecież ja żadnej kiecy nie założe (są nisko, tuż nad kolanami:( Poza tym co to jest ten gripe water???? Bo maly też się wierci w nocy przez bączki. Pozdrawiam i zmykam. Sorry, że tak namarudziłam. Życze wszystkim dużo dużo zdrówka!
  17. Bziczku no to ty rzeczywiście męża na rękach noś:D i oby tak dalej wam się pięknie układało:) Mareczek przesypia noc bez pobudki na zabawe jeśli o to chodzi, ale budzi się na jedzenie albo raczej picie. Ale nawet oczu przy tym nie otwiera, a jak już otworzy to przy piersi zaraz zamyka, no i je dosłownie pół minutki. Budzi się tak 3-4 razy w nocy. Ale nie sprawia mi to kłopotu, bo mam go przy sobie:) O 22 już zwykle śpi, a na dobre budzi się przed 8 rano.
  18. Witam:) Dziewczyny ja się za tego mojego faceta wziełam i ... no mam pewne efekty. Do tej pory siedziałam cicho ale ostatnio już tak mnie zdenerwował, że mu nie odpuszczam. I chyba w końcu dotarło do niego, że ja nie żartuje. Nie dajcie się:) A tak poza tym to komputer nam się psuje i chyba nic się już nie da z tym zrobić, po prostu jest stary, a na nowy nas nie stać:( Mam nadzieje, że chociaż tą prace napisze bez problemów. Mały mi daje w kość:( Mam problemy z usypianiem go. Sam nie zaśnie, więc nosze na rękach, kołysze, śpiewam i tak zasypia. Tylko, że trwa to bardzo długo. Każda drzemka w ciągu dnia jest poprzedzona \"lulaniem\", a jak go nie ululam to jest płacz niesamowity:( Czy wy też tak macie? Wcześniej zasypiał przy piersi ale od jakiegoś miesiąca już nie ma o tym mowy. Na wózek się obraził i trzeba wielkich starań, żeby w ogóle chciał w nim leżeć. Jak wy usypiacie dzieciaczki, bo może ja gdzieś popełniłam błąd? (tzw \"nastrój\" mu robie). Platynka napisałam do ciebie maila. Mam nadzieje, że nie sprawiłam ci tym kłopotu:)
  19. Wtawiła Diamencik:) http://www.myheritage.pl/rozpoznawanie-twarz y-gwiazd?collage=1
  20. Witam:) Promotora mam:D chyba fajnego... tzn ja go znam, miałam z nim zajęcia i w ogóle, ale jakim będzie promotorem? hmmm trzymajcie kciukasy, żeby było ok Wczoraj miałam być rano u niego na konsultacjach, ale w nocy gdy poprawiałam to, co mu miałam oddać do sprawdzenia to....komputer nam się zepsuł:( Wyłączył się nagle i już nie włączył:( Dzisiaj Mariusz naprawił, no i siedze i pisze. Życze zdrówka dziewczynom, które chorują, trzymajcie się cieplutko i kurujcie Sukieneczki na chrzciny po prostu suuuuuuuper:D Mareczek też juz od dłuższego czasu jest baaaardzo głośny:) popiskuje, ciągle mówi \"baba\" no i grucha> Wasze dzieciaczki też gruchają? No i ja, tak nieśmiało, pytam czy....... mogłabym też zobaczyć Wasze dzieciaczki???:) Na razie poznałam córeczkę Luxorka i synka Hey Madzi. Dobra wracam do pisania, Marek śpi, tatuś nad nim czuwa:) więc korzystam... Acha Caterina jesli chodzi o pomaganie Mariusza przy małym to zrobiłam awanturę, obraziłam się, przeprosił i efekty są:P ale i tak smutne jest to, że dopiełam swego przez kłótnie:o
  21. ja po zupce daje soczek jeeeeeeeeeeeeeju jaki Szymuś duży! a jaki słodki, tylko go zjeść:D Ja zmykam bo Mareczek mi zrobił psikusa isię obudził.... ani myśli spać:( uderza sobie właśnie łapką w spacje:D dobranoc, spokojnej nocy
  22. Hey Madzia sprawdz teraz:), bo chyba już wiem co namotałam:D
  23. Hey Madziu wysłałam rano na taki adres magda_lene@interia.pl ??? po interia na pewno ma być @???
×