Suzanke

Ja do pracy wracam 17.10 ale jak będę się nadal źle czuła, to zamierzam je sobie przedłużyć. Dobranoc wszystkim:)

ali-cja.....ala........36.....9.......4.04.............+ 1kg Ola31.......Ola......31.....11.....07.04.......... +1kg agoosiaa..Agnieszka..22...11....9.04..............+0kg Kaśka31....Kasia...31.....10.......9.04............-2kg< br /> Mysiczka30..Ola.....30....13.....12.04............-4 kg chanel 5..Marlena...21.....11.....13.04............+0kg Motka......Ania.....28.....12.....14.04...........+2kg Renia905...Renata...26....11....14.04............+1kg rosar.......Ania.....26..... 11......16.04...........+0kg gregia.....Justyna...25.....7.....18.04...........+0kg Anna_śl.....Ania.....29.....7......19.04...........+2kg aniawd.....Ania.....29.....9......25.04..........+ 2 kg Bogdanka..Ania.....26.....7......25.04...........+1kg a2_el.....Magda.......20...6......25.04.............+0kg viki444.....Wiolka....29....7.....28.04............+0kg Suzanke....Iwona...29.....9.....30.04............+0kg Dżagusia84s...Gosia...23...11....18.04..........+0kg

Mysiczka 30 - jeju współczuje Ci z tymi wymiotami, mi na szczęście się to nie przydarza. A Ty jeszcze mamą jesteś! Jak sobie radzisz w tej sytuacji biedulko? Wiesz jak ja bym teraz miała dziecko to ; wiem, że okropnie to brzmi, ale chyba nie dałabym rady się nim zajmować:( Ja mam na przechowaniu psa i nie mam siły się nim zająć, biedny leży wynudzony na kanapie, od czasu do czasu wezmę go na króciutki spacerek i finito. A on uwielbia biegać, bawić się... A to tylko pies. Nie wiem jak bym dała radę z dzieckiem. Podziwiam Cię!

Już mi trochę lepiej, w sensie bólu brzucha, ale za to pojawiły sie tradycyjnie o tej porze mdłości i ból żoładka... Ech... Co do nospy to dziękuję Wam za informacje i podzielenie się doświadczeniem. Jak mnie znów tak mocno zaboli to wezmę. Lekarka kazała mi pół tabletki więc to chyba nie jest jakaś zabójcza dawka;) Mysiczka 30 Ja też nie sprzątam, bo nie mam siły. wszystko mnie męczy i często robi mi się słabo. Jak uda mi się wyjąć naczynia ze zmywarki to sukces jest! Generalnie proszę o pomoc mężą, mamę, siostrę. Wcale nie jest fajnie nie mieć porządku w domu, ale mi naprawdę brak sił na to. Najgorsze, ze my jesteśmy po malowaniu mieszkania i w jednym pokoju od 2 tygodni stoją nie rozpakowane kartony - wygląda tam jak w magazynie. Chce mi się płakać jak to widzę, no ale nie mam siły nic z tym zrobić. Staram się powolutku każdego dnia coś rozpakować, ale coś kiepsko mi to idzie:( Co do gotowania, to gotuję sporadycznie, bo nie mam na nic ochoty, wszystko wydaje mi się niedobre, brzydko pachnie itp... W ogóle to ja mam takie dziwne fazy na jedzenie, tzn. nabieram ochoty na jedną potrawę i jem ją np. przez 3 dni, a wszystko inne wydaje mi się ble... Ostatnio tak miałam z ryżem z białym sosem i groszkiem z marchewką. Wczoraj zaczęła się faza na bułki z dżemem;) Hej Kwiaaateeeek! Gratulacje fasolki!:) PIGI15 Myślę, że skoro lekarz Ci przepisał te globulki to wie co robi. Ważne, żeby szybko to zapalenie zwalczyć! Trzymam za Ciebie kciuki! dzagusia84s Ja biorę prysznic, ale staram się mniej gorący niż zwykle, choć to trudne, bo ja zmarzluch jestem i lubię jak mi ciepło w łazience;)

dzagusia84s Też kiedyś o to pytałąm dziewczyn więc wkleję Ci odpowiedź, którą dała mi ania a więc tak... kwiat [ kwiat ] - tylko bez spacji w nawiasie serce [ serce ] buziak cześć [ cześć ] : ) : ( : O Pozdrawiam Cię serdecznie

Mysiczka 30 Ja dziś źle sie czuję zarówno psychicznie jak i fizycznie. Katar mam nadal, nie mogę oddychać, dziękuję za nazwę leku - pójdę do apteki kupić. Poza tym od 2 dni mam jakiś depresyjny nastrój, który dziś mi się znacznie pogłębił, bo mój mąż wyjechał na kilka dni i jestem sama. Jakby tego było mało dziś obudził mnie silny ból brzucha, jak na miesiączkę, bardzo się przestraszyłam:( Teraz się trochę uspokoił i tylko kłuje od czasu do czasu. Boję się, że to coś złego i nie wiem co mam robić:( Miałam podobne bóle w 2-3 tygodniu ciąży, wtedy lekarz powiedział, że to macica się powiększa i kazał brać Nospę, ja oczywiście nie brałam, bo stwierdziłam, że boję się, że to zaszkodzi dziecku, bo ja to wogóle antytabletkowa jestem... Nie wiem, czy teraz to też ta macica i czy wziąść tą Nospę:( Czy któraś z Was brała? Czy to na pewno nie jest szkodliwe dla dziecka? Na ulotce jest napisane, że brać tylko gdy korzyści dla matki są większe niż zagrożenie dla płodu:( Mysiczka 30 zazdroszczę Ci chodzenia po sklepach i wyboru kozaków. Ja kiedyś uwielbiałam zakupy, a teraz nic mnie nie interesuje. Ostatnio zmusiłam się, zeby pojechać z mężem do marketu i weszłam do jednego sklepu z ciuchami. Może i nawet mi się coś podobało, ale nie miałam siły tego przymierzyć, a po chwili zrobiło mi się słabo i musiałam sie ewakuować:( Moje mdłości są okropne i odbierają mi radość życia:( Ale z drugiej strony oczywiście jestem w stanie znieść wszystko byleby dzidzia była zdrowa. Wracając do garderoby jesienno - zimowej, to mi potrzebny jest długi rozpinany sweter i jakieś spodnie, bo w obecne się nie mieszczę:( Bluzeczek mam sporo, bo ja zawsze lubiłam taki styl typu odcinane pod biustem, czyli na ciążę idealne;) Kilka takich sztuk w szafie się znajdzie;) Pozdrawiam Was wszystkie ciepło, idę odpoczywać.

Mysiczka 30 Przypomniałam sobie, ze pytałam kiedyś lekarzy (ogólnego i ginekologa) o opryszczkę, bo sama mam ten problem tzn. często mi się pojawia. I oboje, niezależnie stwierdzili, że taka opryszczka wargowa nie jest niebezpieczna dla dziecka. Zagrożeniem jest tylko opryszczka narządów płciowych. Więc głowa do góry! Poza tym z tą opryszczką nic nie poradzimy bo to przecież wirus, który cały czas w sobie nosimy. Trzymaj się ! Miłego wieczoru!

Kiwi28 - witaj i gratulacje! aniawd JAk badanie? Wierzę, że wszystko ok! Mysiczka 30 Moje samopoczucie chyba lepiej, ale nie super dobrze, tzn. mam silny katar i nie mogę spać w nocy bo trudno mi się oddycha:( Przykro mi, ze Ciebie jeszcze opryszczka dopadła:( Ale musisz wierzyć, że wszystko będzie dobrze i się nie zadręczać złymi myślami! Ja też się staram. Mimo iż siedzenie w domu temu nie sprzyja, czas wlecze się niemiłosniernie, ja praktycznie śpię albo nadrabiam zaległości filmowe bo i tak jestem zbyt słaba, żeby cokolwiek robić... Byle do 2giego trymestru... :)

Idę się położyć bo już mi koszmarnie niedobrze jest:( Do usłyszenia:)

A co do imion, to ja mam kilka upatrzonych, ale cóż z tego skoro mojemu mężowi się nie podobają:( Zgodni jesteśmy tylko co do Natalii;) A poza tym totalna rozbieżność...

A moja rodzina cieszy się bardzo, aż jest to troche denerwujące dla mnie, bo kupują mi ciuchy ciążowe, gadają o łóżeczkach, wóżkach, ubrankach. A ja tego jeszcze nie czuję. Tzn. dla mnie jeszcze na to wszystko za wcześnie. Na razie chcę jakoś przetrwać do końca 1 trymestru, może wtedy będę się mniej stresować...

Dzięki:) To ja mam jeszcze troszkę czasu na to usg, u mnie dopiero 8 tydzień;)

Mysiczka 30 Mi już dziś nieco lepiej. Gardło odpuściło, tylko katar pozostał, ale dam radę. Na spacer też nie mam siły, ale posiedziałam sobie godzinkę na ogródku czytając prasę:) A z tym apapem i paracetamolem to ja się strasznie boję... Mi lekarka też kazała wziąść. Ponadto zalecała mi nospę, na moje dolegliwości jelitowe. No, ale ja jakoś nie mogę sie przełamać, boję się że to nie jest takie zupełnie obojętne. A wiecie coś o lekach homeopatycznych? Można je bezpiecznie brać w ciąży? Kupiłam sobie Oscillococinium /czy jak to się pisze../ na przeziębienie, bo niby babka w aptece mówiła, że bezpieczne, ale na ulotce ani słowa o ciąży nie ma:( ali-cja Kiedy się robi to usg genetyczne?

Mysiczka 30 Ja też przeziębiłam się dość ostro w pierwszych dniach ciąży, ale na szczęście nic nie brałam takiego co mogło by zaszkodzić dziecku. Tylko naturalne sposoby stosowałam, tak jak i teraz. Wierzę, że nam lada moment przejdzie i nie wpłynie to na dzieci. Myślmy pozytywnie! Moja mama mnie pociesza, że w ciązy z moją siostrą była tak chora, że tydzień nie mówiła. Leczyła się czosnkiem i herbatami i jej przeszło. Siostra jest zdrowa:), a mama wtedy była w 3 miesiącu ciąży. U nas na pewno też wszystko będzie dobrze! Musi!:) chanel Czosnek jest dla mnie ble przez zapach, ale przede wszystkim dlatego, że boli mnie żołądek i po tym czosnku to jeszcze bardziej cierpię, bo on ciężkostrawny jest:( Ale sos czosnkowy do pizzy lubię, tyle, że nie teraz, bo teraz to chyba nic nie lubię... ;) Miłej nocy mamuśki!

Mysiczka 30 Moje sposoby na zwalczanie przeziębienia to czosnek /ble.../, herbatka lipowa z miodem i mleko z miodem. Staram się tylko naturalne rzeczy brać i liczę, że szybko mi przejdzie. Acha, kupiłam jeszcze spray do gardła Tymsal Herbapolu, można go stosować w ciąży. Dobry jest. Gardło już mnie nie boli, ale mam zawalony nos i kaszel. W ogóle ledwo oddycham, najgorzej jest w nocy. Wysłałam męża do apteki po coś na kaszel i katar dla ciężarnych,może coś mu doradzą. Ogólnie martwię się trochę czy ta choroba nie zaszkodzi dziecku:( Ja w ogóle mam małą odporność i ciągle coś łapię. To ponoć przez to, że mam skrzywioną przegrodę nosową i nieprawidłowo oddycham:( Lekarz mnie pocieszał, że w ciąży zwiększa się odpornośc, ale widać u mnie nie:( Co do zwolnienia to przyda mi się ono, bo ja dojeżdżam do pracy autobusem 1 godz w jedną stronę, co jest dla mnie męczarnią przy moich mdłościach, więc przynajmniej sobie oszczędzę tej wątpliwej przyjemności;) chanel 5 Mnie też mdli cały dzień, tylko jak jem czuję się trochę lepiej, ale za to potem boli mnie żołądek... Ech! Próbowałyście Rennie na mdłości? Ja kupiłam sobie wczoraj i zamierzam spróbować - nie ma przeciwskazań dla kobiet w ciąży. Może mi pomoże?! Wracam do łóżeczka, co troszkę słabo się czuję:( Ja też bym chciała na areobik, ale ja na nic nie mam siły....:(

Byłam dziś u lekarza i widziałam bijące serduszko mej fasolki:) Ale jestem chora / gardło/ + dodatkowe dolegliwości ciążowe typu mdłości i bóle żołądka więc lekarz dał mi miesiąc zwolnienia i kazał odpoczywać... Ech, wynudzę się przez ten miesiąc ale jak mus to mus:) Podrawiam Was wszystkie!

ali-cja.....ala........36.....9.......4.04.............+ 1kg Ola31.......Ola......31.....11.....07.04.......... +1kg agoosiaa..Agnieszka..22...10....9.04..............+0kg Kaśka31....Kasia...31.....10.......9.04............-2kg Mysiczka30..Ola.....30....11.....12.04............-4 kg chanel 5..Marlena...21.....10.....13.04............+0kg Motka......Ania.....28.....11.....14.04...........+1kg Renia905...Renata...26....10....14.04............+1kg rosar.......Ania.....26..... 10......16.04...........+0kg gregia.....Justyna...25.....7.....18.04...........+0kg Anna_śl.....Ania.....29.....7......19.04...........+2kg aniawd.....Ania.....29.....9......25.04..........+ 2 kg Bogdanka..Ania.....26.....7......25.04...........+1kg a2_el.....Magda.......20...6......25.04.............+0kg viki444.....Wiolka....29....7.....28.04............+0kg Suzanke....Iwona...29.....7.....30.04............+0kg

minimonia Wiek ciąży liczony jest od daty ostatniej miesiączki, tak słyszałam.

Aga123 Zamarłam jak przeczytałam Twój post. Tak bardzo mi przykro i smutno:( Nie znam słów, które byłyby adekwatne w tej sytuacji. Wspieram Cię myślami.

Mysiczka 30, Ola31 Łączę się z Wami w przeżywaniu przykrych objawów ciąży. Ja na szczęście nie wymiotuję, boli mnie tylko żołądek i mam mdłości. Żeby przetrwać w pracy jem jak ptaszek, małe porcyjki, lekko strawne. To sprawia, że mam tylko mdłości, ale nie boli mnie żołądek, a to już coś;) Niestety przez to jestem bardzo słaba. Dziewczyny, ja dosłownie nie jestem w stanie nic w domu zrobić, normalnie na NIC nie mam siły! Żadne sprzatanie, gotowanie - nic:( Czy Wy też tak macie? Cieszę się z Wami wszysktimi, ktore już widziały serduszko, ja idę dopiero 25.09 je zobaczyć. Już się nie mogę doczekać:)

Weronika m Właśnie zauważyłam, że u Ciebie co roku dzieciaczek - ja też zawsze marzyłam o tak małej różnicy wieku między moimi, ale teraz gdy tak fatalnie się czuję w ciąży myślę, że nie dałabym rady zajmować się dzieciaczkiem. Jestem pełna podziwu dla Ciebie:) Gratuluję:) Fajnie mieć dużą rodzinkę:)

Jeju co tu się dzieje dziewczyny??? O co w ogóle są te kłótnie?! Bo ja nic nie rozumiem... Przecież jesteśmy tu, żeby się wspierać i dzielić doświadczeniami i przeżyciami! Mi tu dobrze i mam nadzieję, ze topik będzie trwał:) Mysik 30- gratulacje!!! No i witaj w gronie zafasolkowanych:) Ja dziś bez zmian, czyli bardzo niefajnie - mdłości, mdłości i jeszcze raz mdłości, od rana do wieczora - koszmar! :( Staram się nie marudzić, by nie realizować stereotypu mego mężulka, że kobiety w ciąży to marudne są;) Ale naprawdę ciężko to znoszę:( Miłego wieczoru i dobrego humoru Wam życzę:) Kłótnie odbierają dobrą energię, więc nie dajmy się im:)

Witaj Mag:) Gratulacje !!! chanel 5 Zdradzisz nazwę tej oliwki na rozstępy? Ja też cosik takiego zamierzam wkrótce zakupić, a jak na razie kompletnie sie w tym nie orientuję;) A tym znieczuleniem to myślę, że jak Cię będzie bardzooo bolało przy porodzie to będzie Ci obojętne co i jak zrobią byle by boleć przestało;) Ja też się troszkę boję takiego znieczulenia, ale z drugiej strony jestem totalnie nie odporna na ból więc wezmę cokolwiek byle by to wszystko przeżyć... Perspektywa bólu porodowego jest dla mnie lekko przerażjąca:/

aniawd Dzięki za wyjaśnienie z emotikonkami :) ali-cja Ja się mieszczę w spodnie, ale czuję się opuchnięta i napęczniała i jest mi w nich niewygodnie... Tzn. nie we wszystkich, tylko w tych węższych. Ale mi np. nie rosną piersi, mam nadzieję, że to jeszcze się zmieni;) chanel, gregia Zazdroszczę Wam niskiej wagi, pięknie będziecie wygladać w ciąży. Szczuplutkie i tylko brzusio z przodu - super! Ja się boję roztycia w biodrach:/ A tak w ogóle byłam dziś w pracy i czułam się super. Żadnych dolegliwości, aż się przestraszyłam, że coś nie tak... Ale teraz wszystko wróciło do normy tzn. chce mi się wymiotować;)

aniawd Jak Ty robisz te serduszka i kwiatuszki? :)