fizzi

...a ja dzisiaj jestem jęczoco-stękająca mam comiesięczną przypadłość i ledwo żyję a na dodatek nie prawie nic nie spałam tylko z bólu się zwijałam :( oby jutro było lepiej :)

swinkowaaa stanowcze NIE miłego dzionka i chociaz odrobiny słonka :D u mnie dzisiaj nie pada ;) tylko leje jak cholercia

a ja tam na basen nie chodzę bo nie bardzo potrafię pływać, o!!!! :D

...no właśnie ciągle ta praca i praca a nie fajniej byłoby spać do której się chce, a później robić co się chce :) tylko żeby można tak żyć potrzebna jest kasa, a skąd mogę wziąć kasę jak nie z pracy własnych rąk ;) a może najwyższe pora zagrać w totka i oczywiście wygrać :D:D:D pomarzyć fajna rzecz :) miłego dnia :D

a może kupię sobie jakieś tabletki witaminowe, czy któraś z WAS takowe stosuje???? i może mi jakieś polecić ????

a ja dzisiaj jestem jakaś bezsilna :( czuję się jakby cała energia gdzieś ze mnie wyparowała już tak sobie myślałam czy nie przesadziłam z ilością dodatkowych zajęć... ale chyba nie.... to za pewne ta ochydna pogoda za oknem jkest przyczyną mojej bezsilności...... oby słonko szybko do nas zawitało :):)

Witam o poranku i przesyłam MOC PORANNYCH BUZIACZKÓW Robal trzymam kciuki żebyś wyszedł już na stałe :), a co do ucztowania to możesz zacząć tam a skączyć w domu tylko nie szalej chłopie bo Cię nie wypuszczą.... Behemot :) zobaczysz przyjdzie czas kiedy Twoje baby nie będzie potrzebowało tak dużo uwagi i będziesz moga zająć się sobą....

a jak byłam na urlopie to wybrałam się do sauny infrared -> takiej na podczerwień, polecam superowa sprawa ....buźka lecę po kawę i big pianką :D

Karola 11 - ja też nadrobiłam po łebkach ;)i postanowiłam, że dzisiaj z samego rana zamias w papiery to w kafe ręce włożę i tak też zrobiłam :) Taniuszko – niezmiernie współczuję Ci :(, to straszne jak zabraknie kogoś bliskiego, trzymaj się kobito Behemot – oby z Sebkiem było wszystko ok. i żeby zdrówko jemu i Wam dopisywało Malutka – życzę zdrówka Twojej babci Madzik – ja też wybieram się na solarkę nie byłam na niej od lipca to moja najdłuższa przerwa w życiu odkąd zaczęłam chodzić, mam nadzieje, że jak pójdę na 10 minut to jakoś to przeżyję i nie będę buraczana ;) Inguś – niestety żadne dziecko nie ominą te wstrętne szczepionki ale lepiej szczepić niż leczyć Swinkowaaa – hymmm, pokłóciłaś się z chłopakiem i od poniedziałku masz nową dziewczynę ciekawa sprawa, może faktycznie należałoby tych chłopów wymienić na kobitki, …. jak tam Twoje włosy ? :) :D Robal

tylę WAS mocno i czule i to na razie tyle jak się obrobię w pracy to się pojawię.....

huraaaa!!!!! zwolnili nas możemy już lada moment iść do domu :):):):) hhhhuraa!!!

właśnie w radio leci piosenka Urszuli: Dmuchawce, latawce, wiatr.... .....kto wie gdzie jest wiosna......

Leti nawet nie wiesz jak i ja tego bardzo chcę ...zakupy, sprzątanie, goście, szykowanie, sprzątanie..... całe święta zapowiadają się na wysokich obrotach, dobrze, że po świętach mam tydzień urlopu :)

.....jestem w pracy i to do 17 ..... a na dodatek boli mnie brzuch -> comiesięczna przypadłość

Swinkowaa GRATULUJE !!!!! nowej pracy :D:D ...ja jedyne ciasteczka jakie potrafię zrobić to są z kupionego ciasta francuskiego (można go kupić w jakimś markecie np. w biedronce) rozwijam ciasto, kroję na kawałki, na każdy z kawałków kładę np. kawałek jabłka (może być brzoskwini, dżem lub co tam się chce) posypuje cynamonem, smaruję miodem i do piekarnika :)

swinkowaa :):):) burza śniegowa to jest to co lubię najbardziej :D a zwłaszcza w 1 dzień wiosny :)

**___** _**___**_________**** _**___**_______**___**** _**__**_______*___**___** __**__*______*__**__***__** ___**__*____*__**_____**__* ____**_**__**_**________** ____**___**__** ___*___________* __*_____________* _*____0_____0____* _*_______@_______* _*_______________* ___*_____v_____* _____**_____** _______*****_______ Życzenia Radosnych Świąt Wielkanocnych wypełnionych nadzieją """"""budzącej się do życia wiosny""""""" i wiarą w sens życia.

...a ja dziisja w pracy do 17 kwitnę :(:(:(

wygadaj się kobieto to czasami pomaga ....u mnie też jest na + i od razu topnieje, a teraz to nawet słonko wyszło :):):) i oby pozostało :):):) ...a ja mam na obiad karkówkę z frytkami :)

u mnie od wczoraj sypie śnieg ...ma-dzik katar to straszeczna rzecz, tak czasmi człowieka męczy i męczy, że trudno idze wyrzymać -> pogoń dziada!!!!

przeczytałam..... ja na allegro już trochę rzeczy kupiłam i jestem w 100% zadowolona, zawsze przd zakupem czytam opinie a zwłaszcza jeśli są negatywy i wtedy podejmuję decyzję czy od tej osoby warto kupić :):):) ale ubrań jakoś unikam bo boję się, że nie trafię z romiarek ...a kupiłam 2 torebki, dużo różnych kosmetyków, bieliznę, pasek do jogi, klapki, ręczniki (aż 6 szt.), dużo książek, i inne (nie pamiętam już co) :):):)

jestem !!!! mam dziisja szał ciał w pracy i nawet nie mam kiedy WAS przeczytać ....psychologia zarządzania prez neta -> fajnie :) ja to bym chciała ogólnie iśc na jkąs psychologię... a co do aerobiku to też się wzięłam za niego bo chwilowo miałam przerwę w ćwiczeniach i teraz tak: - fitness w poniedziałek - taniec brzucha we wtorek - joga w środę lub we czwartek za każdym razem jak wychodzę z ćwiczeń mam niesamowity przypływ enegii :):):) i szybko jade samochodem -> hi, hi,hi,hi..... a po powrocie do domu również objadam się na maksa bo tak jak INga kocham jeść i nic na to nie poradzę wczoraj ponownie byłam ogladać samochód i to ok 150 km, facet mówił, że nie ma żadnych zarysowań, a tu.... zderzak wgnieciony powiedział, że o tym zapomniał,......była zła jak chotera (tym bardziej, że do domu wróciłam dopiero ok 24 ) buziaczki dla wszystkich

swinkowaa ja też miałam prawie wszystkie kolory świata chociaż zielonego jeszcze nie osiągnęłam, miałam za to wszystkie odcienie rudego od marchewy do kasztanu, miałam też ciemno fioletowe i jasno fioletowe (to był dopiero kolor) a teraz mam blon taki słomkowy albo żółtawy a latem od słońca prawie popielaty i korcą mnie ciemne pasemka ale na razie nad tym tylko myślę :):):):)

Inguś na szczęście włosy mają to do siebie, że odrastają ....i w takich chwilach myślę sobie jak to dobrze, że ja nie mam teściowej :D [wiem okropna jestem]

zjadłam ciasteczka, wypiłam kawę, pocztę przejrzałam, a teraz chcąc nie chcąc muszę zabrać się ze tę ochydną stertę papierzysk która króluje na moim biureczku ;).......