Więc mam taki problem. Od jakiś 6 miesięcy wyczuwam wewnątrz pochwy narośl. Ma ona średnice zbliżoną do 5 złotówki, i tak jakby dziurkę w środku. Byłam już u ginekologa 2 razy. Podczas ostatniej wizyty pani ginekolog powiedziała że wszystko jest w porządku. Nie powiedziałam jej wtedy by zwróciła na to \\\"coś\\\" uwagę - myślałam że sama wyczuje - badanie trwało kilka min a ona powiedziała że wszystko jest ok. Któraś z Was miała coś takiego? Za tydzień idę go ginekologa i na pewno jej o tym powiem... ale nie chcę doznać szoku że coś mi jest... pomóżcie...