Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

sara82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez sara82

  1. Ja rzadko do Was zaglądam, wogóle więcej leżę, u mnie już przełom 7 i 8 tygodnia, narazie jest wszystko dobrze, tylko mdłości mam prawie cały dzień i czasem wymioty, włosy mi wychodzą jak nigdy przedtem, ale przecież to nic w porównaniu z tym co się we mnie dzieje :-) POZDRAWIAM SERDECZNIE
  2. Witam po dłuższej nieobecności. Od jutra zaczynamy!!!! Życzę miłych, udanych majówek :-)
  3. Dziubassku, nie mam pojęcia ile to kasy, ale wszystko stopniowo i babcie pomogą i nie będzie tak źle :-)
  4. Titowa - Kochana życzę Ci płomiennego wieczoru!!!! I nocki jak będzie trzeba ;-)
  5. Koug - filmik widziałam, ale jazda :-) u mnie chyba nie ma takiej możliwości, przynajmniej pierwszy raz widzę taką możliwość, myślę, że świetna pamiątka, warta tych pieniędzy (skoro tyle trzeba zapłacić) A Wawrzyniec to imię królów :-)
  6. O tak Dziubassku wyposzczona jestem :-) Mógłby dzisiaj przylecieć...... A co do Euzebiusza to jak był na fali to sama miałam takie myśli, żeby zamiast Sewerynka był Ebi, ale zostaję przy Sewerynie :-)
  7. Witam po dłuższej nieobecności :-) Czas tak ucieka, ja już łykam Folik i mam nadzieję, że to ostatni cykl, powrót męża już tuż tuż, powiedział, że przylatuje m.in. aby spłodzić i już chce zacząć w drodze z lotniska :-) Też chwytam fluidki, myślę, że damy radę się podzielić :-) W Łagiewnikach było pięknie, widziałam matkę, która karmiła piersią maleństwo i obiecałam sobie, że przywiozę swoje, żeby podziękować.... Życzę Wam przyjemnego tygodnia!!!
  8. Witam :-) Titowa, no jasne musi być dobrze!!! A co z Yennyfer, nie jestem zawsze i może mnie coś ominęło.... Gdzie zniknęła nasza świeżo upieczona mężatka? :-) Jadę jutro do Łagiewnik, pierwszy raz, a tak chciałam odwiedzić to sanktuarium, pomodlę się tam za Was i Wasze staranka i już poczęte Dzieciątka. I za swoje staranka też :-) te majowe :-)
  9. Ciekawe te sposoby z czosnkiem i cytryną. Odpukać, narazie mam spokój, ale od kilku lat miałam przewlekły problem, w końcu dostałam tabl. doustne i narazie spokój. Moja gin radziła mi na noc nakładać na wkładkę kefir i tak spać, kilka razy tak zrobiłam. Dobry sposób to podmywać się wodą z octem, żeby zakwasić.
  10. Co do zazdrości....... ja kiedyś zazdrościłam byłej mojego męża, że była w ciąży i urodziła i tak się cieszyła (obnosiła z tym synkiem) i po półtora roku dziecko zmarło na wadę serca i było mi strasznie źle, że to może przez moją zazdrość, ale mój mąż mi wytłumaczył, że nie mam takiej mocy, żeby odebrać komuś życie i to mi pomogło! Z kolei jak ja byłam w ciąży to moja koleżanka nie mogła zajść i jak ja straciłam swoje to ona zaszła i teraz ciężko mi jest się cieszyć jej stanem, bo myślę, że ja bym była o kilka tygodni przed nią i ciężko mi słuchać o jej radości, ale się staram......
  11. 100 LAT DZIUBASSKU :-) SPEłNIENIA MARZEń, WIELKICH I MAłYCH....Toś TY Baran jak ja ;-)
  12. Dziękuję za życzonka :-) A ja tęsknię za moim mężem :-( :-( :-( do maja daleko.... :-( Pod koniec lutego miałam robione badania, ogólnie wszystko w normie, lekko podwyższony cholesterol i wyszło, że kiedyś przechodziłam cytomegalię, dostałam Groprinosin na uodpornienie, wskazane jest także przebadanie nasienia przed następną próbą. Titowa takie długie cykle to chyba nie norma, ja miałam najdł. 38 dni.
  13. Dziękuję za Wasze kwiatuszki Siostrzyczka mi sprawiła prezent i kurier przyniósł od Niej 10 róż w sobotę, bo wczoraj kwiaciarnie pozamykane, bidula od prawie 10 m-cy haruje w Szkocji, ale już w kwietniu ją uściskam :-) Fakt, fakt dawno nie zaglądałam, tak jakoś wyszło... parę dni temu czytałam, że było miłe spotkanie!!! Oprócz zmian wieku w tabelce na 26, poproszę o zmianę ostatniej @ na dzisiaj, jak tak będzie regularnie jak dotychczas to w maju jak mężuś wpadnie na urlop to będę miała płodne i może spełni sie nasze marzenie :-)
  14. Witam w ten Sypany Poniedziałek :-) wczoraj podwójnie świętowałam.... przybył kolejny roczek w moim życiorysie! mam nadzieję, że zanim skończę 27 lat to zostanę mamą - moje marzenie!!! a tyle mi osób życzyło spełnienia marzeń, więc może się uda :-) pozdrawiam Was serdecznie papa
  15. Yennyfer życzę udanego wieczorku a za tydzień więcej Słonka :-) nie wiem jaka u Ciebie dzisiaj aura, ale lepiej żeby w Takim Dniu było ładnie za oknem, pozdrawiam serdecznie ja też miałam ślub i przyjęcie w małym gronie, trochę szkoda, że nie mogłam wszystkich zaprosić tych, których chciałam, ale warunki nie pozwoliły...
  16. ja też przed ostatnią ciążą pytałam mojej gin czy nie ma przeciwwskazań do latania w ciąży, odpowiedziała, ze jak jest wszystko w porządku to nawet tysiące km samolotem nie zaszkodzą, ale żeby podczas lotu chodzić trochę, i to samo wyczytałam w artykule podanym przez Ciebie titowa1 więc najlepiej w II trymestrze choć ja leciałam na początku i też.... wolę dmuchać na zimne i teraz jak zajdę to niech mąż do mnie lata a nie ja do niego, już o tym rozmawialiśmy i oczywiście przyznał mi rację Dafodilku, 5 cm to już WIELKI CZłOWIEK :-) gratuluję jak widziałam swoje 2,5cm to już było BIG dla mnie a 2 razy tyle to podwójna radość!!!
  17. Dzień dobry miłe Panie :-) Robię kawusię - komu, komu, bo woda wystygnie :-) Miałam myć okna a tu leje, ale może jeszcze się przetrze...
  18. Dziubassku dziekuję za wpis do tabelki :-) Wiolu 30 masz rację, ze to miłe widniec w takiej rubryczce ;-) Od dzisiaj zaczęłam robić badania, wyniki za około 2 tyg, jutro ciąg dalszy.... Miłego wieczoru :-)
  19. Hello Dziubassku ja tez bym chciała być w tej pięknej tabelce :-) prosiłam już wcześniej, ale pewnie gdzieś się zapodziało..... jeszcze parę dni 25 lat, Podkarpacie, tak bliżej Rzeszowa niż gór, ostatnia @ 24 luty, ze staraniami czekam przynajmniej do maja.... Dzięki wielkie!!!
  20. Witajcie Dziewczynki, ja nie zdołam tyle czytać codziennie ;-) Pozdrawiam Was serdecznie i piszcie, piszcie, poczytam w wolnej chwili!!!
  21. Nasze staranka zaplanowane dopiero na początek maja, bo wtedy mój Mąż przyjedzie na urlop z GB, ale poczytać Was to świetna terapia i nastawienie gwarantowane :-) Co do porodu to też jestem niedoświadczona, ale najpierw chciałabym spróbować naturalnie, chyba, że nie dam rady.... Moja kuzynka miała CC i teraz mówi, że następnym razem chce tak od razu. Ja w pracy nie mogę pisać i zanim poczytam wszystkie wypowiedzi od rana to też mi trochę schodzi, ale uśmiałam się z pomysłu porodu w Waszym towarzystwie - SUPER
  22. Witam serdecznie!!! Tu jestem nowa, ale widzę kilka znajomych z topiku: \"Ciąża obumarła - dlaczego\". Czytam go czasem, ale ogólnie mnie dołuje i przypomina co przeszłam w listopadzie 2007. Pora myśleć o tym co będzie :-) Mamy zaplanowaną próbę na początek maja. Końcem lutego mam robić badania. Jestem pełna nadziei :-) Dziś w nocy koleżanka przysłała mi mmsa ze zdjęciem świeżo urodzonej Zosi - mam nadzieję, że ja też kiedyś obudzę kilka osób taką wiadomością..... pozdrawiam Was Kobietki
×