Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pszczoła5

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez pszczoła5

  1. witam. Jestem kolejną-jak sie okazuje-z wielu podczytujących. Sentymentalnie, bo pierwsza ciążę miałam z terminem na grudzien 2004. Nie udało sie, poroniłam, ale pół roku później począł się Tobiasz, jestem więc na topiku sierpien 2005-a Was podczytuję w wolnych chwilach:) Nie chciałam sie wypowiadac, bo na pewno same dacie sobie radę z natrętami, ale rusza mnie, jak czytam kolejne chamskie wpisy...Ja nie wiem, czy to nie jest jedna i ta sama osoba, która udziela sie w ten pożałowania godny sposób na wielu innych topikach...mam nadzieję, ze tak jest, bo gdyby takich paskud było więcej, to strach sie bać:(Chce tylko napisac, ze wg mnie to jest czepianie sie na siłę, pomijam już fakt, ze gówno kogoś obchodzi o czym tu gadacie i w jaki sposób, bo to jest Wasz topik...Ostatni wpis dobitnie pokazuje, ze komus sie nudzi i dorabia ideologię do faktów. Rzeczywiście lekki spacerek na otrzeźwienie i zranione serducho by sie przydał:P Pozdrawiam wszystkie mamusie, a zwłaszcz tę, która w Toruniu mieszka(mieszkała?), całkiem niedaleko ode mnie:)nie pamiętam nicka, ale pozdrawiam serdecznie
  2. asiulek, ale na szczęście to juz mineło, mała zdrowa i niedługo ochrzczona bedzie...tylko sie cieszyć! Ech dziewczyny, wiosna...
  3. No widzisz Skye, a ja tylko pampersy kupuję, a i tak było mi cieżko nazbierać, bo mały na jednej mega paczce jechał bity miesiąc..i kumpele mi pomagały:) też sie udało, ale już zaczynam wątpić, ze mi przyślą. Czy któraś z Was jeszcze zbierała i wysyłała? Dajcie znać, plizzzzzzzzzz. Isia, jak tam kupy? Ja przed chwilą małego przewijałam i pomyślałam sobie, ze rzeczywiscie nie jest przesadą, że matki mogłyby godzinami o kupach swych pociech rozprawiać..mi zawsze źle w tym temacie-najpierw gronkowiec był i mały srał pod takim cisnieniem, ze nie raz osrał wykładzinę, nasze łóżko i mnie od stóp do głów-jak tylko pieluszkę się rozpięło.Potem przyszedł czas zatwardzeń, rodzenia kupy w bólach i krzykach. Potem był fajny czas, robił raz na parę dni bez problemu. A teraz znów źle, bo wali w swieżo założoną pieluchę nawet 3 razy dziennie...Takze rozumiem Twoje rozterki w jakimkolwiek wydaniu kupowym:) Byłam na topiku Julianki i wyczytałam co nie co-bo ja Julianka tez tak sie przykładam do swojej mgr jak Ty;) Bardzo mi Isia przykro z powodu Twojej babci, zwłaszcza ze i ja i mój mąż tez to przezywalismy-zycze siły Wam wszystkim w tych trudnych chwilach.
  4. ja znam:)ale mam o nim bardzo złą opinię, więc może sobie daruję...
  5. Skye, a miałaś dokładnie 100 punktów? bo ja uzbierałam wiecej niż te 150 , tak akurat wyszło, no ale qrcze chyba nie musiało być co do joty?załamka....
  6. witam. Dziekuję w imieniu Tobiaszka za zyczenia. U nas wporzo, choć w nocy ksiażę sie budzi często, cyca je długo i w nerwach-coś czuje zęby...Za to w dzień jakby lepiej, chyba przestawia sie na jedną dłuższą drzemke popołudniu zamiast jakichs dwóch krótkich, i super! Słuchajcie dziewczyny, które pampersy zbierały i wysłały kody kreskowe za zabawkę...któraś ja już dostała?Ile trza było czekać??Bo ja wysłałam juz 2,5 tygodnia temu, a tu guzik...i zaczynam sie niepokoić. Carlaa, no do nas wiosna powolutku zaglada, wiec przybywaj! TPM Ewcia trzymaj sie :)
  7. wiesz co, to jak wojtynek to ja nie wiem...będę sobie wierzyc naiwnie, ze mój stankiewicz umie...a co!Dobrze chociaż, że nie sciagnęli z ciebie jak za 3d, wtedy dopiero by było..
  8. naprawde biedrona z tym matopatem??ja sie właśnie zastanawiałam, czy w toruniu jest 3d, a do matopatu chodziłam pod koniec ciaży do dr Stankiewicza, bardzo go sobie chwale i wiem, ze on jest najlepszym specjalistą ultrasonografem w Toruniu, ma bogatą praktykę za granicą-żeby nie umiał obsłużyc 3d??no normalnie nie wierzę!!!
  9. justin, a co to jest swiadomosć anty-antybiotykowa? Coś jak homeopatia?
  10. haha mamonatalki, madagaskar super sexi babeczki, a rzeźby...kurcze oczywiscie najwieksze zainteresowanie kobietą w ciąży (ludzie, miałyscie taki brzuch???) i ta z noworodkiem....szok.
  11. Justin, a ja dobrze kojarzę, że Ty też z miasta Kopernika? Asiulek, wagi Tobka to ja nie znam...ok. 8,5 kg, niedługo na szczepienie idziemy to sie dowiemy:D
  12. no nie...a ja na dokładke mam brata Łukasza, więc niniejszym ogłaszam sie samozwańczym prezesem klubu:P
  13. pewnie ci już pisalam, ze mam znajomą na podgórzu, która ma też czwóreczkę-ale to nie Ty:DOna jest pediatrą, a jej mąż chwilowo nie pracuje...siedzi w domu z tą wesołą trzódka. Ona tez mówi, ze nie ma czasu na nic totalnie, wraca z pracy i pada na ryj... A Ty chcialabyś mieć jeszcze dzieciaczki? Czy to już koniec? Ja zanim urodził się Tobiasz, chciałam mieć pokaźną gromadkę, ale teraz na dwójce bym skończyła...i to drugie to juz nawet teraz bym chciała :)
  14. Witam wiosennie! Skye, Ty też masz Łukasza??A to ci...:D Carlaa, u mnie też cholera herbatki i kaszki do dupy....mały sie budzi co 2h i ja dostaję szału...ile można??? TPM Nince spóźnione życzonka Dobrego dnia!
  15. a ja z Torunia jestem:P Biedrona, Łyskowskiego to rzut beretem ode mnie:) asiulek27*****Rypin*****córka***** Martynka*****3050 gr pszczoła******Toruń******Tobiasz**********22.08.05 Qrna, dziecko mi zasnąć nie moze od kilkudziesieciu minut, wrrr...a w nocy co 2h pobudka, jak ja wiem, ze on wytrzyma bez zarcia 4 h spokojnie!eeeh, zadne kaszki, herbatki, nic nie skutkuje...mam czasem już serdecznie dosć.
  16. Witam z rana! Gruby misiu, dzieci przeurocze, mój mąż chce córeczke:D!!!Tylko teraz ich mama bez twarzy zostala:P, ja mam jakieś zboczenie, bo na wszytskich zdjeciach an bobasach probuję się dopatrzyc chociaz ułamka waszych twarzy...Wiec mniej wiecej wiem jak wiekszosć z Was wygląda, a grubego misia sobie zrekonstruowalam z twarzy dzieci, ciekawe na ile skutecznie? Noc dzis w miare, niewiele pamiętam, ale chyba wstawalam tylko raz...więc kwitnę dzis. Buziaczki dla Majeczki. Łap mnie Ewcia, to pogadamy na bank:D Czy Wasze dzieciaczki piją z kubków niekapków?Tobiasz odmówił butelki jakis czas temu, przestawiłam sie na kubek, ale muszę wyjmowac z niego tę wkładke uniemożliwiajacą wylewanie sie picia, bo on nie czai głuptasek, ze trzeba ciagnąć-albo mu wlewam do buzi, albo w ramach treningu daje zabezpieczony przed rozlaniem kubeczek, moze się chłopak skapnie o co biega... Dzis trradycyjnie dzień sprzątania, więc zmykam...dobrego dzionka
  17. http://www.babyboom.pl/forum/index.php/topic,1447.0.html to ja pisząc mgr tak sobie skaczę tu i siam- i znalazłam takie cus....
  18. dziewczyny, kieł to jest dopiero ogien!!!ręce mi mdleją dziś i uszy.....
  19. No nie wierzę, pierwsza jestem? Dobrego dzionka wszystkim! Synuś dziś obudził mnie już o 5.30:O ale w nocy tylko dwa razy go karmiłam, i to przez gapiostwo-zasnęłam podczas karmienia, parę godzin spał ze mna i jak się obudził to automatycznie wpakowałam mu cyca w dzióbek i odleciałam...Wczoraj opiekunka z nim była wieczorem, przyniosła całą torbę ciuszków po swoim siostrzeńcu, cudo! I dobrze, bo akurat zaczął mi wyrastać z niektórych, a wiadomo-jak połowa jest w jednym rozmiarze, to wyrasta z połowy na raz....ale juz dostawa była i ma w czym chodzić:D Buziaki dla Was; Carlaa, TPM
  20. Carlaa...działa to duzo powiedziane..budzi sie, lecę z herbatka , którą on ma głęboko, ale daje, on wrzeszczy, zatykam go smokiem, trochę sie uspokaja, potem znów wrzeszczy, no to herba, nie chce, to smok-i tak z 15 minut aż zasypia i po godzinie jak sie budzi, to już na cyca. Jak stosowałam tą zmodyfikowaną przez siebie technikę, to po 2-3 dniach na pierwsze karmienie budził sie po 4 h, a kolejne po 3- w sumie wstawalam do niego 1-2 razy, bo ja późno spać chodze, a on wcześnie wstaje:) Ale teraz stopniowo chce go przekonać, ze fajniej jest w ogóle w nocy się nie budzić...moze zajarzy:) Julianka, no ja to młodsza o rok:) a mój mąż Twoj rocznik-to co Ty robisz jeszcze na tych studiach? Bo ja opóźniona jestem, po maturze byłam poł roku w P-niu na TiR zaocznie, a luby mój to w ogóle zwiedził full uczelni, ale zadna mu do gustu nie przypadła:P A Ty w ogóle juz mi chyba pisalas, czemu dopiero teraz sie bronisz,a le ja mam demencje starczą od kołyski:P
  21. no tak, wiedzialam ze cos pokręcę...ale ja ciężką noc miałam, bo mały uczy sie nie jesc w nocy.:) Bucha oczywiscie dla Oli i Uli, nie Marlenki-chociaż dla niej tak bez okazji może być tez:)
  22. julianka ranny ptaszku:D Myj ząbki, myj, ja bym tam siebie za przykład nikomu nie stawiała;) A z tą mgr to mnie naprawde bardzo pocieszyłąś, bo widzę, ze Ty sobie też trochę buszujesz w sieci, ja mam takie wyrzuty sumienia z tego tytułu. Ale dla wszystkich entuzjastek naszych zmagań naukowych-wczoraj po 3 h mozolnej pracy przeskoczyłam ze strony 5 na 9 mojego dzieła. W takim tempie obronie się z toba Julia w maju:P A w ogóle czy Ci już pisałam, ze na kulturoznawstwo (bo to jak pamiętam studiujesz?) W P-niu zdawał mój maż i moja kumpela, przez którą go zresztą poznałam...ale nie udało im sie i chwała, bo wylądowali oboje w Toruniu i tak sie zaczeła nasza wielka miłość;) Isia, ja Waszych kupowych przygód nie śledzę od początku i słabo kojarzę, czy I co lekarz mówił na ten temat? Bo mojej znajomej córcia też problemy miała ogromne i to podobno taka fizjologia-kupa raz na ruski miesiac z płaczem i wrzaskiem...żadne rosołki, jabłuszka, śliwki-nic nie pomagało. Teraz chyba już przeszło, mała ma 16 miesiecy. Dla Oli i Marlenki TPM trzymaj się, mam nadzieję, ze wygrywacie z choróbskami...a wiosna wbrew pozorom tuż tuż-przynajmniej juz blizej niz dalej:) Dobrego dzionka wszytskim! Dziś z rana malarze wpadli do przedsionka od mieszkania naszego i sasiadów, gdzie trzymamy wózki inne graty, kazali sprzet schowac, bo malują...rozpierdolnik istny mam w domu, co dla mnie pedantki jest ciosem ponizej pasa:(
  23. julianka, no właśnie w ogóle nie dbam o te perełki, bo tyle rozbieżnych opinii-moja pediatra twierdzi ze na razie nie trza, ale my niedługo do dentysty idziemy, to weźmiemy go z sobą, niech ona wyrokuje:)
  24. a teraz juz nie beda usuwac, tak? jak doszlo do porozumienia???
  25. sorry, ale nie rozumiem, co to znaczy bezsensowne topiki:O pokażcie mi jakieś sensowne-nasz też jest w takim razie bez sensu, bo my tu sobie gadu gadu...:O
×