Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

spontaniczna

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. spontaniczna

    jak zapomnieć o nim?

    Hej Tasha66 mam to samo na szczęście mam znajomych, ktorzy mi nie pozwola się dołować w tego sylwestra ale nie powiem w świeta było ciężko i teraz tez nie za fajnie. No ale co trzeba iśc do przodu nie ma co sie użalać nad sobą teraz liczy się to co przed nami. Więc głowa do góry zaczyna się nowy rok. Więc zapomnij o tym co było i zacznij wszystko od początku. Przestań sie do niego odzywać bo jaki kolwiek kontakt z nim nie pomaga, wręcz odwrotnie pogarsza sprawe.
  2. spontaniczna

    jak zapomnieć o nim?

    Hej tak sobie czytam to forum i naprawdę fajne rzeczy piszecie. Fajni e pogadać z babkami, bo kto inny nas zrozumie jak nie my same. Ja też standardowo jak wszystkie mam problem z facetem, a mianowicie byliśmy ze sobą ponad trzy lata i było naprawdę konkretnie nawet rozmawialiśmy o wspólnej przyszłości. Problem polega na tym, że mi zależało bardziej na tej \"wspólnej przyszłości \" i wierciłam mu dziure w brzuchu o jakieś konkrety niż tylko słowa puszczane na wiatr. Chyba sie troche przestraszył i stwierdził, że to za wcześnie dla niego. Rozstaliśmy się z jego inicjatywy zrywając powiedział, że nadal mnie kocha, ale jednak zostawił. Wiem, że dopytywał sie co u mnie, mojej koleżanki ale do mnie osobiście sie nie odzywa, co więcej unika mnie. A ja nadal go kocham ale też sie nie odzywam bo wyraźnie daje do zrozumienia, że chce o mnie zapomnieć. Wiem też, że teraz spotyka sie z kolegami i lata na imprezy jak by nadrabiał stracony czas. Co prawda ja robie podobnie tylko, że jakoś mi nie pomaga cały czas chce sie do niego odezwac. A może on potrzebuje czasu za jakiś czas zrozumie, że jednak chce ze mną być. Ale bez takich on sobie poszaleje, poszaleje pozna inne panny a po tym wszystkim nagle powrót? O nie! Tylko, że ja nie dopuszczam do siebie myśli, że to już koniec:( . Co robić może jednak walczyć a może odpuścic tak jak on to zrobił. Bo jeżeli nic nie robi w moim kierunku to chyba jasny przekaz. Ma mnie w dupie! Tylko najgorsze jest to, że ja próbuje pocieszyć sie innym panem tzn poznałam go był nawet niewinny pocałunek i on biedny zaczął się angażować a w mojej głowie niestety tylko były. Więc go olałam, bo po co oszukiwać chłopaka tylko bym go skrzywdziła.
  3. spontaniczna

    jak zapomnieć o nim?

    Hej tak sobie czytam to forum i naprawdę fajne rzeczy piszecie. Fajni e pogadać z babkami, bo kto inny nas zrozumie jak nie my same. Ja też standardowo jak wszystkie mam problem z facetem, a mianowicie byliśmy ze sobą ponad trzy lata i było naprawdę konkretnie nawet rozmawialiśmy o wspólnej przyszłości. Problem polega na tym, że mi zależało bardziej na tej \"wspólnej przyszłości \" i wierciłam mu dziure w brzuchu o jakieś konkrety niż tylko słowa puszczane na wiatr. Chyba sie troche przestraszył i stwierdził, że to za wcześnie dla niego. Rozstaliśmy się z jego inicjatywy zrywając powiedział, że nadal mnie kocha, ale jednak zostawił. Wiem, że dopytywał sie co u mnie, mojej koleżanki ale do mnie osobiście sie nie odzywa, co więcej unika mnie. A ja nadal go kocham ale też sie nie odzywam bo wyraźnie daje do zrozumienia, że chce o mnie zapomnieć. Wiem też, że teraz spotyka sie z kolegami i lata na imprezy jak by nadrabiał stracony czas. Co prawda ja robie podobnie tylko, że jakoś mi nie pomaga cały czas chce sie do niego odezwac. A może on potrzebuje czasu za jakiś czas zrozumie, że jednak chce ze mną być. Ale bez takich on sobie poszaleje, poszaleje pozna inne panny a po tym wszystkim nagle powrót? O nie! Tylko, że ja nie dopuszczam do siebie myśli, że to już koniec:( . Co robić może jednak walczyć a może odpuścic tak jak on to zrobił. Bo jeżeli nic nie robi w moim kierunku to chyba jasny przekaz. Ma mnie w dupie! Tylko najgorsze jest to, że ja próbuje pocieszyć sie innym panem tzn poznałam go był nawet niewinny pocałunek i on biedny zaczął się angażować a w mojej głowie niestety tylko były. Więc go olałam, bo po co oszukiwać chłopaka tylko bym go skrzywdziła.
×