Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ciężarówka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ciężarówka

  1. Dioda GRATKI z okazji rocznicy ! Wszystkiego naj naj i ........ dużo dzieci ;-) A tak wcale nie jest że dziecko leży to mu zimniej. Połóż się latem na leżaku na dworze i zobacz czy będzie ci zimno. Wiesz zawsze w razie w jest jakiś cienki kocyk :-) Ja dzwonek w kom mam wyłączony jedynie wibra chodzi. Dzwonek do drzwi też wyłączyliśmy, jak ktoś chce to może zapukać. Niestety domofon jest okropny ale co zrobić.
  2. Ja małej daję soczki Gerbera w niekapku i czasami potrafi całego obalić w 5 min. Nie wmuszam jej na siłę pije tyle ile chce. Jak jej kiedyś zabierałam bo myślałam że pije za dużo, że pazerna jest to ryk i lament dopiero jak oddałam to spokój. Tak więc nie trzymam się mililitrów podanych w gazetach czy tego co mi lekarz powie. Jak mała chce pić to proszę bardzo. Czy woda czy soczek jej jej się chce pić to potrafi kaczuszka jedna :-) A jak już ma dość to odkłada kubek i bawi się dalej. Co do spania to mała śpi tylko w cienkiej koszuleczce niczym jej nie przykrywam bo w tych temp. to by się bidula zagotowała. Sprawdzam co jakiś czas na karczku czy ciepła jest i tyle. Na spacery ubieram tylko cieniutką sukieneczkę i kapelusik, chyba że jest wiaterek to jeszcze skarpetki cienkie! i to wszystko. Ostatnio widziałam malucha może 1,5 miesiąca w body z długim rękawkiem i śpiochach do tego czapa i skarpety!!!! Masakra!!! Chciałam podejść do tej inteligentnej mamusi i powiedzieć jej żeby sama się tak ubrała. Biedny maluszek. Co do tej suchej skórki to kupię Oilatum do kąpieli ale chyba jeszcze krem pielęgnacyjny bo mała ma bardzo suche czoło aż skóra schodzi więc oprócz tłustych kąpieli muszę działać inaczej bo oliwka wysusza jeszcze mocniej.
  3. Nasza mała krzyczy strasznie! Krzyczy na mnie i na męża a jak zwrócimy na nią uwagę to się cieszy jak głupia :-) Sąsiedzi to sobie ładne rzeczy myślą qrde tak mała potrafi się wydzierać. Raczkuje jak szalona. Chwila nieuwagi a dziecko jest już na drugim końcu pokoju. W łóżeczku podciąga się za szczebelki i klęczy kombinując jak by tu sobie wstać. Kochana kluska. Dziewczyny mam pytanko co robić jak żadna oliwka nie skutkuje. Mała ma bardzo suchą skórę. Jak ją nasmaruję oliwka to po pół godziny skóra jej złazi bo strasznie robi się sucha. Próbowałam inne oliwki Jonson, Nivea, Bubchen i nic.Podobno jak dziecko ma suchą skórę to oliwka dodatkowo ją wysusza ale co robić przecież bez oliwki nie da rady :-( Może są jakieś kremy czy coś?
  4. Moja mał wczoraj odwaliła mi niezły numer. Zostawiłam ją w pokoju i poszłam do kuchni. Wracam i patrzę a mała bawi się butelką od wody min żywca. Więc mówię spoko nic się przecież nie stanie. usiadłam przy niej i nagle słysze jak mi sie dusi i powietrza nie może złapać! Panika totalna zaglądam jej do buzi a tam mała niebieska zakrętka od wody! Prawie połknięta. Zaczełam jej dłubać paluchami w buzi aż wyciągnełam tą durną zakrętkę. Płacz straszny. Oj przeszłam chwilę grozy. Co do jogurtów to ja daje małej deserki Gerbera z owocami i jogurtem odpowiednie dla wieku i nic się nie dzieje. Co do psa to my mamy małego piechola taki mix jamnika z kundelkiem. Od pewnego już czasu nasz kochany Dropsik jeździ z mężem do pracy bo w domu nie da rady z nim wytrzymać. Od momentu jak się nam mała urodziła jak Drops słyszy szum na klatce to szczeka, jak ktoś jest za głośno na dworze to leci na balkon i .... szczeka :-) Więc jak nie trudno sie domyśleć było kolorowo jak mała kładłam do łóżeczka a tu szczekanie psa . Teraz sie śmiejemy że Dropsik jeździ do pracy na kulki zarabiać ;-)
  5. My już urodziłyśmy w zeszłym roku :-) Nie ten topik :-) Nasza mała właśnie zyskała drugiego ząbka ;-) Teraz juz nie jest jak to mój luby mówi otwierzczem do butelek tylko królikiem :-) A tak propos mała ostatnio tym jednym zębolem otworzyła sobie tik taki i jednego wciągneła. Spryciula mała. Dzis fajowa pogoda nareszcie :-)
  6. Byłam dzisiaj z małą na \' obchodzie\' fotelikowym po sklepach. Zdecydowaliśmy się na Ramatti Venus 9-18 kg. Fajny jest . Mogę go sobie rozłożyć prawie do leżącej pozycji. A i kolorystyka jest fajna.300 zł to chyba normalnie.
  7. Ja ostatnio oglądałam na Tvn Style taki program Mamo to ja czy jakos tam i właśnie było o fotelikach min kiedy następny. Właśnie wypowiadał się jakiś tak specjalista że trzba kupić jak dziecku już nóżki wychodzą z tego pierwszego. Teraz mamy tego Ramattu 0-13 kg i jest świetny dlatego chyba się zdecydujemy na Ramatti wenus.
  8. Dziewczyny jakie macie foteliki samochodowe? My mamy jeszcze ten pierwszy 0-13 kg a młodej już wystają z niego nóżki więc chcemy kupić następny. Sprawdzałam na allegro i wkurzyłam się bo te niby teraz odpowiednie dla małej od 9-18 kg są przypisane dzieciom od 1 do 4 lat. Wniosek z tego taki że powinnam kupić fotelik 0-18kg ale czy opłaca mi się to skoro za 3 miesiące mała będzie miała 1 rok! Chyba trochę drogi biznes zmieniać fotelik co 3 miesiące.
  9. Mnie też już wkurza ciągłe siedzenie w domu. Jak mój mąż wraca z pracy to chętnie siedzi w domu , rozumiem to bo jak pracowałam to też po pracy siedziałam w domu tylko że jak on już jest to ja chcę sobie gdzieś z nim iść bo mam dość domu i telewizora. Teraz jestem po egzaminach i została mi tylko obrona dyplomu 12-tego. Zawsze zakładałam że będę zajmować się dzieckiem aż do momentu kiedy pójdzie do przedszkola ale teraz zaczynam się zastanawiać. Z drugiej strony jak myślę o tym że zostawię małą pod opieką innej, obcej baby to czuję się jak wyrodna matka!Nie wiem czy zniosłabym rozstanie z małą. Chyba bardziej bym to przeżywała niż ona. Babcie odpadają więc zostaję sama na placu boju :-)
  10. U nas dzisiaj szał. Idzie drugi zębol. Młoda klęczy już na kolankach i chce iść do przodu. Przestawia nóżki i czasami jak się jej przypomni rączki. Piszczy przy tym strasznie :-) Zachowuje się jak torpeda. Wstaje na kolanka, potem do przodu , bam bo nie wyszło i dawaj znowu to samo! :-) Radochę ma straszną. Jeśli chodzi o jedzenie. To wygląda to tak: około 11 owoce , potem po 2,3 h cyc , następnie 16 obiadek i dalej cyc. W między czasie soczek z niekapka, potem same cyce. Kaszek mała nie lubi wcale więc na siłę nie wpycham. Słoiczki z obiadkiem wcina te duże bo te małe już są za małe :-). Czasami dajemy jej chrupki kukurydziane jak przypadkiem kupimy. Jak jemy kolację to mała musi obowiązkowo dostać skórkę od chleba albo bułkę bo jak nie to krzyk. Jak ją dostanie to szczęśliwa że też je to co rodzice bo patrzy na nas czały czas.
  11. Moja mała od wczoraj gada jak najęta mama. :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-)
  12. majaja- miałam właśnie przez pediatrę zapisaną maść Elokom. Smarowaliśmy młodej nóżki i świetnie schodziło tylko nie do końca i szybko wracało. Jak byliśmy teraz u dermatolog to powiedziała nam że to była maść na sterydach i że takiej maści nie powinno się takim małym dzieciom przepisywać! Szok! Myślałam że wsiądę w samochód i pojadę opieprzyć pediatrę co za świństwa mojemu dziecku zapisuje. I tak przy następnej wizycie burknę coś do niej bo się nie powstrzymam. Teraz wg zaleceń dermatolog dajemy małej zyrtec w kropelkach, wieczorem chore miejsca smarujemy maścią Pimafucord, rano smarujemy Travocord. Praktycznie wszystko już poschodziło.Zostały niedobitki :-)
  13. Dopiero co zaczeliśmy smarować młodą a już widać rezultaty! Na główce znikneło już prawie 70 % tego gnojstwa, nóżki wolniej ale też trochę znika. Jestem dobrej myśli. Jutro dzień dziecka! Pierwszy dla naszego malucha i dla nas. Fajnie . tak jak pierwszy dzień matki. Dziwnie mi tak trochę bo czuję się stara :-) Już dzień matki, dziecka a niedawno sama czułam się jak dziecko a dzień matki kojarzył mi się tylko z tym że trzeba mamie kupić kwiatka i życzenia złożyć a teraz sama jestem mamą i już za parę lat dostanę laurkę! :-) Ale głupol ze mnie nie?
  14. boshe czytam to co napisałam i wstyd maxymalny sory za byki typu np z kąd a nie skąd.
  15. A u nas dzisiaj dermatolog stwierdziła atopowe zapalenie skóry!!!! Młoda miała na nóżkach takie zmiany ale pediatra powiedziała że to uczulenie więc biłam się w głowę co ja takiego zjadłam że młodą uczuliło. Potem pojawiła się ciemieniucha na główce więc walczyliśmy z oliwką i szczotką bez znacznego rezultatu :-( Klamka zapadła idziemy do dermatologa. Masakra. Czuję się tragicznie bo tak jakby dziecko było jakieś zaniedbane. Podobno to od nadmiaru łoju a to dla mnie kojarzy się tylko z nie myciem! fakt mała kąpana jest co drugi dzień ale do cholerki dbamy o nią! Muszę poczytać w gdzieś z kąd to dokładnie się bierze bo lekarz powiedziała że to grzybiczne :-( Boże dziecko 8 m-cy i jakieś grzyby. Wstyd.
  16. Od łyzeczki to na 100% nie jest bo jemy ciągle tą samą wszystko i nic. Myślę że może to te mleko modyf. które było w kaszce. Teraz wiem że Nestle mała już nie dostanie. Dzisiaj spróbuję dać jej Bobovita kaszkę z jabłkami też na mleku modyf. trzeba dodać tylko wodę. Zobaczymy. U nas dzisiaj ładna pogoda się zrobiła , aż miło :-) Od środy zaczynam sesję egzaminacyjną.Potem skończę ją na początku czerwca i dawaj 12-go obrona dyplomu :-( Pocieszam się tym że to już koniec! ;-) Aaaaa tak na marginesie to wczoraj dostałam ciotkę! Po prawie 1,5 roku! Całą ciążę spokój, po porodzie prawie 8 miesięcy luzu i stało się nie uniknione. Qrde.Wszystko wraca do normy....
  17. Od łyzeczki to na 100% nie jest bo jemy ciągle tą samą wszystko i nic. Myślę że może to te mleko modyf. które było w kaszce. Teraz wiem że Nestle mała już nie dostanie. Dzisiaj spróbuję dać jej Bobovita kaszkę z jabłkami też na mleku modyf. trzeba dodać tylko wodę. Zobaczymy. U nas dzisiaj ładna pogoda się zrobiła , aż miło :-) Od środy zaczynam sesję egzaminacyjną.Potem skończę ją na początku czerwca i dawaj 12-go obrona dyplomu :-( Pocieszam się tym że to już koniec! ;-) Aaaaa tak na marginesie to wczoraj dostałam ciotkę! Po prawie 1,5 roku! Całą ciążę spokój, po porodzie prawie 8 miesięcy luzu i stało się nie uniknione. Qrde.Wszystko wraca do normy....
  18. Pierwsza kaszka za nami. Daliśmy młodej kaszkę z Nestle z bananami na mleku modyfikowanym. Dziecko zniechęcone. Podziubała podziubała i koniec resztę ze smaczkiem zjadł tatuś! Próbowałam dodać trochę owoców i jakoś wciskała ale samą kaszkę nie. Tylko mam pytanko do was kochane. Po tej kaszce na brodzie i dookoła buzi małej pojawiły się zaczerwienienia takie jak po poparzeniu! nie płakała więc nie bolało. Były w miejscach gdzie była wcześniej kaszka, wiecie jak dzieci jedzą że całe są usmolone. Po chwili gdzieś tak po godzince , dwóch znikneło. Czy to może być reakcja uczuleniowa na to mleko modyfikowane? Bo na banany raczej nie bo młoda już dawno wcinała bananki ze słoiczka i nic. Chociaż bananki nie szczególnie lubi.
  19. Witam po długiej przerwie Jak tak czytam wasze wpisy o tym co jedzą wasze dzieci to czuje się jak zacofaniec bo my nadal wcinamy deserki i przecierki typu słoiczek Gerberka z np zupką z indykiem czy tam warzywka z kurczakiem :-( Nasz dzieć wygląda tak. Rano młoda ma cycka, ok południa deserek, przerwa na spanko i jak wstaje ok 15 to dostaje obiadek , potem cyc. Dzisiaj dam jej dopiero 1 raz kaszkę. Wiem wiem że to stanowczo za późno i że powinna kaszki i kleiki dostawać już hoho dawno ale tak wyszło u nas. W sumie to wydaje mi sie i tak że mało jej żarcia innego niż cyc daję. Kupiliśmy jej ostatnio kubek nie-kapek i młoda nauczyła się samodzielnie pić. Smiesznie to wygląda. Mamy już pierwszego zębola. Wylazł z dziąsła cały teraz jeszcze tylko musi podrosnąć. Ile cyrków było jak się przebijał...... Z naszych umiejętności to normą jest zjadanie paluchów u nóg, ostatnio w wanience chciała zjeść swoje kolano! Młoda turla się systemem tzw. naleśnika. Raz w jedną stronę i jak się jej skończy łóżko to w drugą. Krzyczy strasznie i jej stały text to ble ble ble :-) Jak szalona chce iść do przodu. Kładzie się na brzuchu i odbija nóżkami do przodu ale nie potrafi jeszcze przkładać rączek i się wkurza. Uparta jest strasznie jak się zmęczy tym odbijaniem to kładzie głowę na policzku odczeka chwilkę i znowu zaczyna. Uwielbia zapalać i gasić światło w pokojach. Jak widzi kontakt to szaleje i cała się trzęsie a jak już go dopadnie to koniec. Tylko gdyby rodzice mieli siłę na ciągłe stanie przy kontakcie z dzieckiem na rękach to naszej małej nawet nie byłoby słychać że mieszka z nami. Ciągła dyskoteka ;-)
  20. Dziewczyny powiedzcie jak przebiegało ząbkownie u waszych maluchów? Mała od wczoraj na gorączkę i jest marudna. Dzisiaj zauważyliśmy że ma taki bąbelek na dziąśle i takie biały ząbek który chce sie przebić przez dziąsło. Jak ją wziełam do piersi to zjadła normalnie a jak ją wzielismy do odbicia to prawie wszystko wymiotowała!!!! Nie wiem czy to normalne . Zajkebiście sie bopję że cos może jej byc. Nie wiem czy jechać na pogotowie czy nie. Dajemy jej panado dla dzieci a wy co dawałyście. Prosze o szybką odpowiedz
  21. My dzisiaj od rana po lakarzach. Małej nie idą ząbki tak stwierdziła pediatra a laryngolog że zapalenie uszka to też nie jest . Dzięki Bogu ufffff.... To podobno tzw. 3 - dniówka. Po trzech dniach może wyskoczyć różowa wysypka. Poczekamy te 3 dni i zobaczymy. Jak nie to znowu do lekarza. Dalej małej mamy dawać Panadol jak będzie wysoka gorączka. Dzisiaj już jest lepiej bo mała gadać znowu zaczyna i bawi się normalnie chociaż temperaturę ma dalej ale niższą. Wczoraj to normalnie zwłoki były a nie dziecko. Klapnięta totalnie. Ciągle chciała na ręce tylko do mnie i się przytulała. Mówię wam serce pęka w takich sytuacjach jak dziecko ledwo żywe ledwo \' wisi\' na rękach. :-( dioda podaj linka na allegro na te puzle.
  22. Mała dostała gorączki 38.8 i biedna jest cała rozgrzana :-( Czyżby to zębole? Mam nadzieję że szybko wyskoczą bo nie mogę patrzeć jak się męczy. Dostaje gryzaki z lodówki na zmianę mam nadzieję że to pomoże. Daliśmy jej Panadol dla dzieci a jutro z samego rańca uderzamy do lekarza.Jeśli to zęby to niech wyskakują sybko. :-( :-( :-( Czuję się tak jak za czasów kolki Widok swojego cierpiącego maleństwa jest chyba najgorszym przeżyciem dla matki :-( :-( :-(
  23. majaja to masz zajebiście bo moja mała śpi sobie 3 h na spacerku , potem miedzy 19 a 20 godzinke a jak przychodzi co do spania w nocy to spi od 11 do 2 w nocy a potem to juz jazda i co godzinne wstawanie :-( Masakraaaaaaa........... :-( :-( :-(
  24. Ja dzisiaj dostałam smsa z życzeniami \'Garbatego jaja! \' ale tego Wam Kochane nie będę życzyła ;-) Najedzcie się i przytyjcie z 15 kg wtedy nie będę samotnym grubaskiem ;-) Żartuję ;-) Malutki baranek ma złote różki, Pilnuje pisanek na trawie z rzeżuszki, Gdy nikt nie widzi chorągiewką buja, I beczy cichutko : Wesołego Alleluja! Wszystkiego Naj Naj Naj przesyłają ciężarówka z mężem i Oliwcią :-)
×