Brzydal29
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Brzydal29
-
Chyba trafiłaś na jej finał.
-
Ja nie piję w samotności, nawet jak mam wirtualne towarzystwo. No chyba, że winko, ale tego akurat nie mam pod ręką teraz :(.
-
"czy możecie mi podać linkdo tematu Brzydala28?" Jasne, trzeba to reklamować, w końcu to moje wiekopomne dzieło, o upadku i może ... http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3646306&start=0 Jak ja lubię jak na mnie bluzgają tam :D.
-
A Ty do czego pijesz Ju?
-
Dla mnie najważniejsza jest miłość, kasa to tylko dodatek :).
-
"Podczas ich nieobecności też, Juuuu." No i musiała się wtrącić :D
-
"Przynajmniej w ich obecności. " I to zdanie jest dla mnie najważniejsze ;).
-
"Oczywiście żartowałam z tym, że Cię znam, ale może pojawić się tu ktoś, kto naprawdę Cię rozpozna, net to nie zabawa." Nawet jeśli, to tragedi nie będzie. No i nici z szóstki :(.
-
To nie fer, oraziłem się na Was dziewczyny. Jakaś zmowa. Linger nie chce nic powiedzieć, Justyna nie chce napisać skąd jest Linger. Eh, kobiety.
-
Oj nie, to nieładnie tak się bawić. Nie uciekaj jeszcze. Podaj coś, cokolwiek. Naprawdę ciekaw jestem, może szóstkę trafię, a tak nie wyślę :(.
-
A Linger skąd jest?
-
Kto zna Linger dobrze? Ona się zawsze tak droczy z ludźmi na kafe? To podaj coś innego, co by mi to udowodniło.
-
Bo zamorduję wirtualnie .
-
"No, niby można. Ale jak widać nie zawsze. Jakbym to zastąpił milszym doświadczeniem, to może ." Wkleiłem nie to co trzeba :). "Już mówiłam, że nie podam. Zostaną tylko domysły... " Czyli nie znasz mnie :P. Poza tym, tak się nie będziemy bawić. chcesz mnie doprowadzić do jakiejś paranoi?
-
No, niby można. Ale jak widać nie zawsze. Jakbym to zastąpił milszym doświadczeniem, to może :). Zresztą na samym początku w moim temacie był mój mail i moje imię tam. Więc stąd możesz je znać. No i napisałem jeszcze kiedyś na maila do jednej osoby na pomarańczowo i zapomniałem zmienić podpisu w mailu (automatycznie dodaje) i poszło z moim imieniem i nazwiskiem, więc ja się nie boję :D. Niestety ta osoba nie odpisała.
-
"Poza tym nie zrobię tego, bo mógłbyś się zorientować kim jestem." A to aż tak źle?
-
Dobra, dobra. Nie zaprzeczę, słowo.
-
Tak, to tylko imię :).
-
Musiałabyś mi Linger to udowodnić, w prosty sposób, wystarczy moje imię :).
-
Ale Ty mnie na pewno nie znasz, domyśliłem się, że chodzi o ten pieprzyk.
-
Bliźniak - podobno są dwulicowi, czy to prawda?
-
A wiesz, że można to łatwo sprawdzić, czy mnie znasz :).
-
Bo prawdopodobieństwo tego jest bardzo małe. Do tego poznać kogoś tylko po oczach i paru zdaniach, które napisał o sobie. Niemożliwe. Jeśli tak, to gram w lotto.
-
"Brzydal, znam Cię, he he. " Jasne, a świstak siedzi i ... :p
-
"Brzydal masz bardzo ładne oczy.. no oko Dawaj więcej sciemniaczu " No coś Ty, bym się zdekonspirował i byłby obciach :P. Ale ponoć Linger mnie zna, tak więc sam już nie wiem ;).