Brzydal29

"Brzydal, ja Cię znam. " Chciałabyś, co? :D

"Brzydal to muskaj całuj delikatnie,jezykiem zaznaczaj linie ust partnerki,a nie szybko i gwałtownie..." Jak miałem (o dziwo) w pewnym okresie swojego życia dziewczynę (niedługo, ale jednak), to całowaliśmy się dużo. I było w miarę OK, ale tak jak piszesz, bardzo się starałem i uważałem. Ale wtedy to ona mnie zaskoczyła, więc nie mogłem się przygotować na to, eh co za koszmar :(.

"to teraz drugoe oczko " A proszę Cię bardzo: http://www.voila.pl/306/tz4bm/?1 Na potwierdzenie, że autentyk ;).

"Chcesz powiedzieć, że z kobietą Ci się nie podobało? " Słuchaj, sytuacja wyglądała tak. Kochałem tą kobietę, przez całą imprezę zacząłem jej to okazywać (co naprawdę jest rzeczą nie do wyobrażenia dla mnie, jak ja na to się zdobyłem). Ona wcześniej wiedziała o tym. Nagle na koniec imprezy, kiedy wszyscy mieliśmy troszkę w czubach (nie aż tak, ale jednak) ona postanawia mnie pocałować, co było dla mnie wielkim zaskoczeniem. Nie byłem na to przygotowany, a dodając do tego, że oboje troszkę mieliśmy kłopoty z koordynacją ruchów, do tego wystające ząbki. Więc domyślasz się chyba, dlaczego nie było to przyjemne (dla niej na pewno też nie). To powracający koszmar, za każdym razem sobie to przypominam, jak myślę o pocałunku.

"Brzydalku, piękne oczko... szkoda, że nie brązowe, ale i tak ślicznie bystre. " Wam kobietą, to nigdy nie dogodzi :P. "Mówiłam, że mężczyźni są daltonistami. " Nie jestem daltonistą, ale kurczę same przyznajcie, ze trudno ten kolor oczu jednoznacznie określić. W realu wyglądają bardziej na niebieskie.

:D Czyli co, jednak na 100% zielone? W dowodzie miałem chyba niebieskie wpisane :).

Ale to taka jakaś udawana zieleń, kto mi pokaże prawdziwie zielone oczko, żebym miał porównanie. Bo nigdy się w realu nie spotkałem (albo nie byłem na tyle blisko, aby się przyjrzeć).

http://www.voila.pl/289/6dbjg/?1 Jest?

"Brzydalu, ciekawe które z nas ma bardziej krzywy zgryz... Tylko nie rozumiem, dlaczego robisz z tego problem." Uwierz mi, że ja mam bardzo krzywe zęby. A dlaczego robię problem? Bo to jest coś odpychającego, do tego mój wielki kompleks. Naprawdę, przez ten zgryz miałbym nawet problem pocałować dziewczynę, przynajmniej musiałbym to robić delikatnie, nie z zaskoczenia. Tak więc dziki seks, to nie ze mną (chociaż pocałunki, to taka gra wstępna ;) ). No i pamiętam bardzo nieprzyjemne zdarzenie z przeszłości, kiedy kobieta, którą kochałem wtedy wzięła mnie z zaskoczenia i pocałowała. Oboje byliśmy wtedy troszkę podchmieleni, mnie coś się wtedy stało i się wylewny stałem bardzo. Chyba chciała mi dać do zrozumienia, że to było dla niej przyjemne i, że też coś czuje. Ale ten piepszony pocałunek, nie był przyjemny, ani dla mnie, ani dla niej. Gdybym był w tym względzie normalny, może dzisiaj byłbym w zupełnie innej sytuacji.

"Brzydal wklej fotke oczu...masz zielone a ja mam obsesje na pnkt zielonych " Cholera jasna, ja naprawdę nie wiem jaki to kolor jest. Może bardziej jednak niebieskie.

Oto moje własne, prywatne oczko: http://img292.imageshack.us/img292/8465/mojeoczkoii1.jpg

"to skoro Ty jestes brzydki to ciekawa jestem Twoich oczu " W ostateczności mogę pokazać oczko by zaspokoić Twoją ciekawość :).

Jeśli naprawdę tego chcesz, to chyba warto. Dobre własne samopoczucie to ważna rzecz.

"Brzydal z iloma spałeś?[[jestem zboczoną karlicą]" A fantazje się liczą? ;) W realu z żadną :(.

"ja mam pytanie do wszystkich? założyć sobie aparat nazebowy czy nie?" Jak nie masz dużej wady, to raczej nie ma chyba sensu. Ja wkrótce będę działał w tym kierunku.

"Brzydalku, skąd taki nick? Z przekory?" Niestety nie :(.

"a swoją droga ciekawe jak wygląda brzydal? " Jak to brzydal, jest tu jakiś fan "Władcy Pierścieni"? Taki Gollum jest ładniejszy ;).

5 minut szczerości, pytajcie o co chcecie, najwyżej nie odpowiem, ale nie skłamię na pewno :D

"a brzydal?" Ktoś mnie wołał? O co znowu chodzi? Dajcie już spokój biednemu brzydalowi :(.

Tak, szatyn, 179 cm wzrostu, z lekką niedowagą (70 kilo). Zakola, ale przeważnie bardzo krótko ostrzyżony, więc nie przeszkadza tak bardzo. Niestety jeden poważny defekt. Chyba nie muszę po raz kolejny pisać jaki. Oczywiście z wyglądu.

No kurczę, kolejna blondynka w moim życiu. Opędzić się od Was nie można :p.

Mój Brzydalku - jak ładnie brzmi. Lubię zdrobnienia ;).

Młody, piękny i bogaty :p (wiem, że ostatnie nie na temat).

"Och, miło mi, Mój Piękny. " Nie profanuj mojego nicka proszę :D.

Dwie kobiety, to takie podniecające jest :p.