

Brzydal29
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Brzydal29
-
"Może nie wchodziła? Może jej się nie chciało odp?" Myślę, że wchodziła. A, że jej się nie chciało odpisać, to całkiem prawdopodobne. "No tak, zapomniałam, że Ty bezkomórkowiec." Myślę, żeby sobie w tym roku sprawić komórkę, ale do kogo ja będę dzwonił? :)
-
"Brzydziu, Twoja kolej. Nie zawiedź mnie." Czekam od czwartku na wiadomość od niej, co ze zdrówkiem. Miała iść do lekarza. Jest niedziela nic nie wiem. I ciągle myślę, czy jest OK, czy po prostu mnie zlewa, czy może nie ma czasu, czy jest zła na mnie. Nie chce brać pod uwagę gorszych opcji. Może odpisze jednak dzisiaj. Kurcze, ona chyba myśli, że mnie to guzik obchodzi, a tak nie jest. No jestem palantem, taki typ, co poradzić. Jakbym nie był, to potrafiłbym jej okazać troskę ostatnio. Nie popisałem się wtedy, może jest zła, że piękne słówka pisałem, a jestem w sumie taki do niczego. A może po prostu chce mi po raz kolejny dać do zrozumienia, że mam sobie dać spokój. Nie wiem, która opcja jest bardziej prawdopodobna (chociaż chyba druga) i mnie to wkurza. Bo nie umiem się przełamać, a serio mnie ona obchodzi, co się z nią dzieje. Zobaczymy, jak się dzisiaj nie odezwie, a jutro jej nie będzie w pracy, to chyba będę musiał zdobyć jej numer (nie będzie problemu raczej) i zadzwonić do niej. Trudno, może będzie zła, ale chce wiedzieć, jak się czuje. Tylko znów te myśli, czy nie będzie wkurzona, bo może faktycznie chce mnie olewać, a ja się narzucam. Eh :( :o . I jak, spisałem się Justyś?
-
No cześć siostra :).
-
Zboczuchy :D, tu też omal nie doszło do bójki ;).
-
A wracając jeszcze do dorosłych mężczyzn, to wiesz jak jest, facet zawsze będzie dzieckiem, tego już nie zmienicie. Może się tylko starać mniej lub bardziej być dorosłym :).
-
Nieszczególne (na razie nie jestem na takie gotowy :) ), jakiś spacerek może, po polu :D, później meczyk obejrzeć w telewizji i na kafe posiedzieć :).
-
Oj Ju, to z Ciebie jest chyba prawdziwy łamacz męskich serc ;).
-
Dobra dzieciaczki, bawcie się. Tylko grzecznie, żeby nam nie przybył jakiś nowy bobas. Piątka potrafi wirtualnie więc uwaga ;)
-
To ja, to ja :D
-
Ach te męskie fantazje :)
-
Ale dzisiaj Ju się dobrze bawi i na kafe raczej nie zaglądnie prędko.
-
No cześć sumienie i dzięki w imieniu całego kafeteryjnego przedszkola :).
-
To ja też jestem drań, bo mi nie dajesz
-
Samiczko, to w sumie, Ty masz tak jak ja :)
-
"no może raz" Taaa, kolejny święty na ołtarzach
-
"chce chcieć nie chcieć kogoś kto mnie chce,a chcieć kogoś kto mnie nie chce" No to faktycznie, tylko Ty możesz wiedzieć, czego chcesz :P
-
"brzydal (bez obrazy) ale jakby czekać na Ciebie to by trzeba bylo życie całe w miejscu nieruchomo stać" Ej no, to samiczka jest od przywalania mi
-
"a ja nic przecież nie robię brzydalu " Dobra, nie chcesz zdradzić sekretu, to się wypchaj :p EGOISTA
-
Siostra, a Ty też tak potrafisz wirtualnie, bo jak tak, to i ja potrafię :).
-
Kobiety same nie wiedzą czego chcą, pozwólcie nam żebyśmy Wam mówili, czego chcecie :p (tylko nie po oczach proszę :D)
-
"dobre chyba to jak znam kobiety oznacza chcę " Nawet na pewno ;) :D
-
Piątka no ładnie, wirtualne macanko, jak ty to robisz brachu, naucz mnie ;).
-
Rany, rany, jak się erotycznie zrobiło. Samiczko, ale teraz jest chyba odpowiednia pora, na wiesz co? ;)
-
Mrrrrrrrrr, też sobie pomruczę. Nefry jeszcze tu brakuje :).
-
Samiczko dla Ciebie , bo tylko dla Ju ;) (na kafe) i mojej Pani (pomarzyć dobra rzecz).