Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

PauliśC

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez PauliśC

  1. Hej!! Goofcia Gratulacje!! Mam nadzieję że rozpoczęłaś wysyp wiosennych fasolek!! Zdjęcia wszystkie obejrzałam :) Swietne!! Też dziś jakieś wstawie :) A poza tym humor nie ciekawy. Mój ma ostatnio małe problemy w pracy, ale cały czas staram się go wspierać, bo widzę że męczy się :( Tak już jest że niektórzy prywaciarze korzystają że jest bezrobocie i robią z ludźmi co chcą. Lekko noga się powinie i już zmieniają pracownika :( Ciesze się że nie został zwolniony, bo tak potrafią robić, ale coraz gorzej tam się dzieję. Już zastanawia się nad wyjazdem. Ma co prawda kilka propozycji pracy za granicą, ale ja nie chciałabym żeby teraz wyjeżdżał więc póki co się trzyma tam gdzie pracuje :( Dobra kochane nie przynudzam ...
  2. Postaram się wstawić zdjęcie jutro, a jeśli nie uda mi się to po weekendzie, bo jeśli będzie taka ładna pogoda to wyciągnę moją drugą połówkę na aktywne spędzanie weekendu :)
  3. Hej!! Bejbe brzuszek śliczny!! Dziewczynki staraczki wiem co przeżywacie :/ Ja też miałam takie odczucia przez długi czas :( Już po malutku godziłam się z myślą że nie prędko dane będzie mi zostać mama :( Ale jednak udało się :) Po dość długim czasie ale jednak, dlatego myślę że nie warto tracić nadziei! I działać, działać i działać! Z innej beczki. Wczoraj wam pisałam że udało mi się wyrwać bardzo fajny fotelik po dość niskiej jak na ten model cenie, otóż zostałam oszukana :( Normalnie jestem na siebie taka zła że dałam się tak perfidnie nabrać :( Z mojego wczorajszego szampańskiego humoru nie zostało nic. Nie wiem jak można tak oszukiwać ludzi i żerować na nich :( :(
  4. kasik_85 zdjęcie nie doszło :/ ,musisz chyba jeszcze raz wysłać, albo może i ja się na tej poczcie ni znam :) U mnie dobry humorek cały czas się utrzymuje :) Trochę wzięłam się za porządki wiosenne (prawdę mówiąc nie pamiętam kiedy robiłam takie w lutym :p) Dobra spadam kochane do sklepu, bo naszłą mnie straszna ochota na coś słodkiego :) :P
  5. MAMUŚKI usmiech.gif Majowa************** 27********18.01.2014*******Marcelinka CIĘŻARÓWKI usmiech.gif Fiona *****************25 *********3cs ***************** usmiech.gif RozusPL **************21*********4cs ***************** usmiech.gif Taka oto ja ************24*********2cs ****************** usmiech.gif Giubelli ****************27 ********9cs ****** 1dz ****** usmiech.gif PauliśC*************** 22 ********15cs *****1 dz ******* tp. 30.07.2014 :) motynka ***************24*********2cs ****************** usmiech.gif ŻoneczkaKrk **********25 ********3cs *******************usmiech.gif bejbe27 ****************27 ****** 18cs ******************usmiech.gif Angelusdominus *******23 ********3cs ****** 4dz********usmiech.gif JovankaJo **************29 ******* 3cs ******* 1dz ******* usmiech.gif AKTUALNE STARACZKI - 2014 nessaja________________21______3 cs_______________@28.02.2014 Goofcia________________22______6 cs______1dz______@01.03.2014 Agniesia 88____________25______4 cs_______1dz______@02.03.2014 kasik85_______________28______13 cs______2dz______@03.03.2014 Paola1801_____________22______7 cs_______1dz______@05.03.2014 eska 22_______________22______15 cs______1dz______@07.03.2014 Izulinka7______________23______12 cs______1dz______@XX. 03.2014 IZA85_________________28______5 cs_______2dz______@09.03.2014 Eweelka_______________31______6 cs_______2dz______@11.03.2014 Stymulowana___________28______17 cs______1dz______@13.03.2014 MackowaZona__________27______14 cs______1dz______@14.03.2014 Alaaa66_______________28______10 cs______1dz______@15.03.2014 marta86100____________28______73 cs______2dz______@20.03.2014 paulinka121989_________25______9 cs_______1dz______@28.03.2014
  6. Hej kochane!! Dziś już dużo lepiej, słoneczko pięknie świeci aż chce się z domu wyjść :) Humor polepszył się jeszcze bardziej od rana, bo znalazłam świetny fotelik dla mojego maleństwa po bardzo niskiej cenie :) Wiem, wiem że mam jeszcze duużo czasu ale powoli zabieram się za zbieranie wyprawki, żeby nie było za dużo na koniec, bo wtedy nie wytrzymamy finansowo :P tylko mam nadzieję że nie trafiłam na żadnego oszusta i fotelik dotrze do mnie :) Widzę że koleżanki zajmują się sprzedażą na allegro :) Poproszę w takim razie od was linki do waszych aukcji :) Nawet na naszego maila, myślę że za jakiś czas każdej z nas się przyda (trzymam bardzo za was kciuki!!) Giubelli zaraziłam się od ciebie opryszczką :P też mi wyskoczyła, gdzie nigdy w życiu nie miałam z nia problemów :) Na szczęście jest malutka więc może szybko mi przejdzie :/ kasik_85 jak już interes ruszy od razu poproszę o link :) bejbe a od ciebie od razu poproszę link na naszego maila, chyba że i tu możesz podać? taka oto ja zgadzam się z toba w 100 % :) Fajnie że możemy pisać ze sobą nie tylko o staraniach i o ciążach ale o wszystkim :) No i mam taki pomysł dla ciężaróweczek, może w tabelkę wpiszemy sobie daty porodów, wtedy będzie łatwiej nam ogarnąć kiedy kto rodzi i na jakim etapie jesteśmy?? Z tego co pamiętam już taki pomysł prędzej od kogoś padł, więc ja zacznę :P Mam nadzieję że nie macie nic przeciwko temu? Dobra kochane, bo wydaję mi się za zaczynam pisać bez ładu i składu :P Wybaczcie, to ta pogoda :) Słonecznego dzionka wam życzę :) Mam nadzieję że wiosenna aura dobrze będzie bam sprzyjała i zaraz posypie się lawina II kreseczek!! Buziak :*
  7. Hej kobietki!! Ale mam dziś strasznie dołujący humor :( pewnie przez te hormony...
  8. Ha ha giubelli!! No rozwaliłaś mi z tym znakiem szatana!! Ludzie to mają pomysły :) też słyszałam bardzo dużo różnych zabobonów dot. ciąży, noworodków, ale z tym jeszcze się nie spotkałam :)
  9. Hej kobietki!! Tylko chwilę mnie nie było a i tak mam co nadrabiać :) Jeśli chodzi o storczyki to w mojej poprzedniej pracy szef miał na ich punkcie bzika :) Były dosłownie w każdym wolnym miejscu. Na szczęście ja się nimi nie zajmowałam, tylko koleżanka z innej zmiany ale mniej więcej wyglądało to tak (z jej opowieści słyszałam) że ok. 2 razy w tygodniu wlewała do miski wodę i tam je nasączała, czyli musiały stać w tej misce ok 10 minut. Bardzo długo trzymały się kwiatki :) no i cały czas wyglądały świeżo :) Jeśli chodzi o mnie to u mnie bez większych zmian, rosnę cały czas, na szczęście bardzo nie tyję ale brzuszek mam już spory :) Wszyscy zdziwieni że jeszcze tyle czasu mi zostało a już taki duży :) A wy kobietki jak tam samopoczucie w te pierwsze wiosenne dni? U mnie dziś słoneczko bardzo ładnie świeciło, ale ciepło nie było, może dlatego że jestem zmarźlakiem :)
  10. Dobry wieczór kochane!! nessaja kolejną wizytę mam 10 marca, mam się pojawiać średnio co 4 tyg, a w między czasie jeszcze badania krwi. Jeszcze mi duużo tych wizyt zostało i pewnie dużo pobierań krwi (ojj jak tego nie lubię, i boje się strasznie za każdym razem) U mnie dzień minął na leniuchowaniu, pogoda piękna więc mały spacerek, a potem taki mnie leń złapał że do wieczora poza przerwami do lodówki w łóżku przeleżałam :) Jovanka ten twój M. jest nieźle udany!! Mój też czasem jak coś powie to też po prostu ręce mi opadają, ale kochany jest... :) Coraz cieplej się robi więc miejmy nadzieję że poprawa pogody dobrze na was wpłynie i pojawią nam się wczesno wiosenne II kreseczki :) :) Dobrej nocki kochane!! :*
  11. Jovanka widzę że podobnie mamy, ciekawe której się sprawdzi, pozostało nam tylko czekać. Do tego najlepsze jest to że dla dziewczynki imię mam już wybrane, takie które na 100 % bym dała w razie gdyby moje przypuszczenia się nie sprawdziły, a dla chłopca nie mam, tzn. mam jedno, ale nie jestem jeszcze tego tak pewna :/ pociesza mnie fakt że jeszcze sporo czasu nam zostało, więc może coś mi przyjdzie do głowy :) kasik85 rzeczywiście nasze forum jest specyficzne (oczywiście w dobrym tego słowa znaczeniu ;P ), no i zapraszamy, im nas więcej tym weselej! :) Życzę duuużo upojnych i owocnych nocy z mężem :)
  12. Giubelli!! Gratuluje dziewczynki :) :D Właśnie tak sobie pomyślałam że mimo tego że jeszcze nie mam określonej płci u mojego maleństwa to cały czas myślę że będzie chłopak, wręcz jestem tego pewna, zobaczymy czy moje przypuszczenia się sprawdzą, ale mam jeszcze trochę czasu. Już teraz kompletuje rzeczy dla mojego maleństwa. Już mam pół szafy ubranek, a w weekend chciałam jechać po łóżeczko ( wiem nie po kolei mam w głowie). Dużo osób mówi że to jest za prędko, że tak się nie powinno, że pod koniec powinnam zacząć wszystko zbierać, ale nie mogłam się powstrzymać :P Z łóżeczka póki co zrezygnowałam, ale cały czas przeglądam ogłoszenia i znając mnie jeśli znajde jakieś ładne napewno się skuszę :)
  13. Witam dziewczyny już w lepszym humorze :) Ból mi przeszedł całkiem, ale macie rację przy najbliższej wizycie zapytam się gin o co w tym chodzi. Mój wrócił wczoraj z pracy po 20, a przez te przygnębienie całkiem mi z głowy walentynki wyleciały, ale bukiecik dostałam :) No i humor się poprawił momentalnie! :) Teraz pozostało mi czekać do wizyty (chyba że ból się znowu pojawi) i dowiem się co w trawie piszczy :P Dobra kochane lece sprzatać, a potem na małe zakupy :) Buziaki :*
  14. Cześć kochane! Ale dziś doła złapałam :/ W związku z moją ciążą. Wczoraj bolało mnie podbrzusze, ale wzięłam nospę i mi przeszło, jak już prędzej pisałam, a dziś wydaje mi się że mam inny brzuch niż zazwyczaj no i te bóle znowu u mnie się pojawiły, co prawda lżejsze ale jednak są, czytałam że takie bóle w 15 tygodniu się zdarzają, gdyż są objawem rozciągającej się macicy, tylko że ta informacja mnie nie uspokoiła. Wiem że pomyślicie że jakaś głupia jestem że tak sobie wkręcam, ale mam pewne obawy że coś pójdzie nie tak, że coś się stanie :( Aż się popłakałam bez żadnego powodu jak rozmawiałam z moim przez telefon. Może to te hormony...
  15. paulinka121989 napisałaś 7000 wpis!! Kobity, kiedy to zleciało?? Ja pamiętam jak się poznawałyśmy :) Karolcia nie mogę ci napisać że wiem co czujesz, ale strasznie ci współczuje :( Aż łza się w oku kręci :( Ale dasz radę :) Tego ci życzę! Oj kochane z tą pracą tak właśnie jest. Mój pół roku musiał się bujać "na czarno" w różnych firmach, a u mnie tylko zlecenia. Sylwunka mi się udało z testem wytrzymać tydzień po dacie spodziewanej @, ale pamiętam pierwsze swoje testy też prędko robiłam:) Trzymam kciukolce za ciebie!! Ja też lubię walentynki :) To jest czas tylko dla nas :) Co prawda prezentów szczególnych sobie nie robimy, ale kolacja, jakieś kwiatki od mojego no i przytulanko jest :) To kobietki trzymajcie się cieplutko! :* Już czuję że jutro też mnie czeka dużo czytania :)
  16. znalazłam stronkę z takimi bucikami :) wklejam: http://artillo.pl/c/buciki,281.html
  17. Hej kochane!! Widzę że pojawiły się małe spięcia na forum :/ Ja staram się czytać wasze wszystkie wpisy, ale jest nas tak dużo że nie daję rady wszystkich spamiętać. Jako że jestem tu prawie od samego początku czasem mi się mylicie. Nic do ciebie smerfetka nie mam, ale twoich wpisach jest w kółko to samo. Nie mam nic do tego żebyś z nami pisała :) Fajnie że pojawiają się nowe dziewczyny :) Teraz postaram się napisać coś do każdej z osobna :) Jeśli kogoś pominę to krzyczeć!! karolcia15031 bardzo cie współczuje i trzymam kciuki żeby ci się udało!! Bardzo mocno trzymam!! :* Jeśli chodzi o zęby, póki co u siebie nic nie zauważyłam, ale moja mama opowiadała że w pierwszej ciąży prawie wszystkie jej się połamały :/ Mam nadzieje że mnie to nie spotka. ................... też jestem za tym żeby dziewczyny nam jakieś dzieło napisały, na pewno byłby to hit :) ......................... Giubelli mi też mała rybka wczoraj wieczorem przepłynęła, ale nie wiem czy mam to traktować jako pierwsze ruchy... ..................... Paola1801 te buciki są świetne! Pamiętam że moja babcia kiedyś robiła coś podobnego (może nie te sandałki), ale kilkanaście rozmiarów większe, więc nie wiem czy ze swoim wzrokiem dałaby radę teraz zrobć takie maleńkie, ale są naprawde świetne! Jeśli któraś znalazłaby takie do kupienia to poprosze o link :) No i trzymam kciuki za twojego żeby zdał!! ............................... angelusdominus u mnie to już 14 tydzień, 15 zaczynam w walentynki :) Też nie wiem kiedy to zleciało, ale dziś odebrałam paczkę z małymi ciuszkami (wiem że trochę za prędko, ale była okazja to musiałam :P) i już nie mogę się doczekać maleństwa! :) ZDRÓWKA ŻYCZĘ!! :* ............................ Stymulowana ja też uwielbiam flaki i nie chwaląc się umiem je przyrządzać, też mogę ci dać przepis jeśli chciałabyś nasze dwa wypróbować :) Też staram się teraz kupować duże ubrania w lumpeksach bo po ciąży pewnie wrócę do swoich nie zbyt dużych rozmiarów :) Wiosny nie mogę się już doczekać. Wyciągnęłam już wiosenną kurteczkę i czekam na wyższe temeratury :) ......................... JovankaJo to ja nawet nie wiedziałam że z motynką macie taki sam termin! Też muszę sobie pomalować paznokcie na jakiś wiosenny kolorek.Super!! ......................... Rozpisałam się, starałam się dać z siebie wszystko. Trzymam kciuki żeby wam staraczkom się udało!! I bardzo wierzę że zaraz znowu bedzie fala II kreseczek!! :) :)
  18. Hej! Można się przyłączyć? Mam 23 lata, a termin mam na 30 lipca :) To jest moje pierwsze dziecko więc wszystko jest dla mnie nowe :)
  19. Jak będę miała jakieś odpowiednie zdjęcie to wstawię zdj brzucha. Bardzo dużo osób mi mówi że szybko mi się pokazał, ale to może dlatego że jestem drobniutka :) Kobietki mam do was pytanie: Jakie najlepsze kremy (w miarę tanie), sposoby na rozstępy? Co prawda nic póki co nie mam, ale myślę że bede miała. Moje siostry po ciążach mają "rysunki", a przy moich wymiarach myślę że mnie też to spotka, choć wolałabym tego uniknąć. No więc kobietki dawajcie mi rady, porady, sposoby :P Nawet te usłyszane od znajomej, babci, cioci :P Buziaki na dobranoc!! :*
  20. Hej kochane jestem i ja :) Dziś już po wizycie u lekarza, 14 tydzień, wszystko dobrze i skierowanie na badania krwi. Przed chwilą włączyłam naszą pocztę, ale trochę mi ciężko to wszystko ogarnąć, od zawsze korzystam z poczty na wp, więc ta to dla mnie czarna magia :P ale spokojnie mam teraz duużo wolnego czasu, nie licząc obowiązków w domu, więc jakoś to ogarnę. Chciałam wysłać wam skan mojego usg, ale najpierw dojdę trochę do ładu i wyślę. Brzuch rośnie a mój nie może się nadziwić ile teraz jem :P Staram się niczego sobie nie odmawiać :) Idąc za radą którejś z was (już nie pamiętam której ;p) zaczęłam się oczyszczać grejpfrutami :) taka oto ja to ty już prawie z górki masz :) Ja też kochane o was wszystkich myślę, i mocno, mocno trzymam za was kciuki!! :):* Buziaki :* Jak tylko ogarnę pocztę to wyślę wam zdjęcie :) :*
  21. Hej kochane!! Wysłałam maila na waszą/naszą pocztę :P Ja już jestem po wizycie u lekarza, wszystko dobrze, w przyszłym tyg na usg, bo w tym gabinecie nie ma :( ale cóż jakoś wytrzymam, tylko żeby z naszym maleństwem było wszystko ok :) Nie nadążam już za wami, ostatnio jak tu zaglądałam było 164 (z tego co pamiętam) a dziś już tyle :D obiecuje że nadrobię wszystkie zaległości (aż będziecie ze mnie dumne :P ), tylko za jakiś czas bo trochę dużo tego :)
  22. angelus nie denerwuj się nam :) poczekaj spokojnie do jutra i bedziesz wiedziała na czym stoisz. Pewnie tera pomyślisz że dobrze mi mówić, ale naprawde nerwy nic nie dadzą. Ja trzymam za ciebie kciuki kochana!! :* :* sylwia witaj!! 10 lat bez antykoncepcji? U mnie było na początku naszego związku tak na uważnie, jakiś rok nam się udawało, potem ja brałam tabletki a następnie 15 dłuugich cykli starań, Jak się doczytasz na poprzednich stronach. Widzę że wczoraj lekko napięta atmosfera była. Apropo wczoraj na kafe znalazłam temat o szybkim zajściu w ciązę po poronieniu, miałam nawet wam link wysłać, ale taka byłam wkończona że zasypiałam na siedząco :( Mniej więcej było tam napisane że kobiety ok 1-2 m-ce po poronieniu zachodziły w ciąże. Może warto poszukać tego tematu i poczytać jak to było u innych?? dobra, kończe przynudzać i spadam!! buziaki dziwuszki!! I Czekam na dobre wiadomości!!
  23. Hej kochane!! Takiego lenia dziś złapałam, do tego ta pogoda że nie patrząc na zegarek wydaje mi się że jest już wieczór i chce iść pod prysznic i już spać :P paulinka ja też mam ten sam problem co ty, bo mój też tylko w weekendy w domu jest, sporadycznie się zdarza że w tygodniu wraca :/ mimo to udało nam się :D dodatkowo nie pilnowałam tego cyklu w którym nam się udało jakoś specjalnie, czysty spontan :D Wiem kochane że pewnie zanudzam was swoim ciągłym pisaniem :) Widzę że dziewczynki wzięłyście się za swoją figurę :) też kiedyś chciałam zacząć kiedyś ćwiczyć, raz tylko się przebiegłam i stwierdziłam że to nie dla mnie, poza tym nawet nie miałam z czego zrzucić kilogramy, chyba że z kości na ości. Ale po porodzie, jak przybiorę, bo z moją częstotliwością jedzenia jest to nieuniknione, na pewno zacznę ćwiczyć :)
×