Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

PauliśC

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez PauliśC

  1. Widzę że zaczął się temat ślubów. Ja co prawda nie mam jeszcze ślubu, ale planuje ślub konkordatowy. Teraz bardzo dużo osób decyduje się na sam cywilny, wiele moich znajomych ma właśnie sam cywilny, nie widzę w tym nic złego, nawet popieram, patrząc na to co teraz dzieje się w kościołach. Jednak ja zdecydowałam się na całość. :)
  2. Hej!! Ja właśnie wróciłam z biedry :P Widzę że wesoło wczoraj było, kiedy ja sobie smacznie spałam :) Ale z was dziewczyny wariatki :) Ale miło z rana poczytać takie głupotki, od razu humorek się poprawia :)
  3. Maćkowa taką mi dziś ochotę na pierogi narobiłaś że musiałam sobie zrobić :p Teraz taka najedzona siedzę że ruszyć się nie mogę :) Któraś z was pisała dziś o metalicznym posmaku w ustach, a ja miałam dziś taki posmak, jakbym mydło zjadła :P niewiedząca nie ma co się denerwować, jutro pójdziesz na spokojnie i bedziesz wszystko wiedziała :) Kobietki a co sądzicie o usg w 3D? Coraz częściej się zastanawiam nad nim.
  4. nessaja u mnie zaczął się 9 tydzień, i już nie mogę doczekać się tej wizyty :) Giubelli mnie też wydaję się że u ciebie bedzie synek, u mnie też na pewnie będzie synek :) Tak myślę, choć coraz częściej wydaje mi się że mogą być bliźniaki, jakieś przeczucie mam :)
  5. Hej kochane!! niewiedzącaa nie denerwuj się tylko cierpliwie czekać do tej 11, nerwy nic nie pomogą. Giubelli ja też świetnie przechodzę te pierwsze tyg ciąży, jak słyszałam od różnych znajomych o ciągłych wymiotach, nudnościach to byłam wręcz przestraszona, ale mnie jak narazie to omija :) Jedyne czego nie mogę to jeść mięsa, przede wszystkim gotowanego, na samą myśl mnie mdli, ale bez tego jest ok. Czasem mam lekkie bóle podbrzusza, ale to chyba od tego rozciągania się macicy. Za tydzień idę do lekarza, już nie mogę się doczekać, żeby się dowidzieć czy wszystko jest ok. Przeziębienie całkowicie mi przeszło, na szczęście. No i ostatnio mam tyle energii że mogłabym góry przenosić :D
  6. Witam dziewczyny!! Giubelli ja też mam to samo co ty, zobaczę reklamę i od razu mam na to ochotę :P, a że lubię oglądać programy kulinarne to cały czas bym jadła. Na razie przytyłam ok. 2 kg, a że jestem bardzo szczupła nawet mnie to cieszy :) Smerfetka i jaką decyzję podjęłaś ostatecznie? Ja uważam że z tej przyjaźni może wyniknąć naprawdę coś fajnego :) Jak się starałam też myślałam o tych ziółkach o których piszecie, mieliśmy się z moim wziąć za siebie od nowego roku, tzn dokładne badania itd a że się udało bez niczego zrezygnowaliśmy. Wizytę mam za tydzień i w końcu będę wiedziała już jakiś konkrety. Angelus szczerze współczuje teściowej, u mnie też w sumie gratulacji nie było, ale widzę że się cieszy, pierwszy wnuk/wnuczka będzie :) Witam nową koleżankę niewiedzacaaa! U mnie był ból a nie pieczenie, ale każda kobieta inaczej może to odczuwać. nessaja ja bym z tymi objawami zadzwoniła do lekarza, taka jakaś panikara jestem że bym nie wytrzymała, Mi ból głowy przeszedł, może byłam nie wyspana, ale na szczęście już nie nie męczy :) Tak już bym chciała żeby ta zima przyszła, wszystkie zarazki by wymroziło i byłby spokój z chorobami. No i przede wszystkim śneg, oj... uwielbiam :D
  7. Hej! Trochę mnie tu nie było ale już zdążyłam wszystko nadrobić :P No i zapomniałam o życzeniach. Tak więc życzę wam w nowym roku duuużo szczęścia, staraczkom II kreseczek, a dwupakom szczęśliwego rozwiązania :) Spóźnione ale szczere :) Mnie dziś strasznie głowa boli, przeziębienie prawie przeszło a dziś od ran nie mogę wytrzymać na ból głowy :( Muszę wam się pochwalić moim dzisiejszym snem :) Śniło mi się że już urodziłam, Była dziewczynka :) Bardzo podobna do mnie :) Zobaczymy ile w tym śnie będzie prawdy :) smerfetko właśnie z takich przyjaźni może wyniknąć coś naprawdę fajnego :) Ja z moim co prawda nie byliśmy przyjaciółmi, może znajomymi ale też nie bliskimi, znaliśmy się można powiedzieć z "widzenia" czasem zamieniliśmy kilka słów, no i praktycznie od zawsze, przynajmniej od kiedy pamiętam :P i jesteśmy razem :) to był masz 4 sylwester razem :) Odnośnie sylwestra spędziła bardzo spokojnie :) Nowy rok przywitałam z lampką Piccolo :P a chwilę po 12 przeszło mi przez myśl że ten rok będzie lepszy od poprzedniego :D musi być :)
  8. Hej kochane!! U mnie choroby ciąg dalszy, za nic nie chce mi przejść :( nessaja Emilka bardzo ładne imię :) No właśnie dziewczyny jakie są wasze propozycje na imiona? Zarówno dla chłopca jak i dziewczynki? Tak myślę cały czas nad imieniem i nie mogę się zdecydować na żadne. Wiem że mam jeszcze trochę czasu :) Dla dziewczynki mam już wybrane :) ale cały czas myślę że bedzie chłopak :) Mam jakieś takie przeczucie, no i prawie żadnych pomysłów :)
  9. Hej!! nessaja bardzo ci współczuje! :( prawdę mówiąc nie wiem co w tej sytuacji napisać... chyba tylko żebyś się trzymała cieplutko :* Mnie straszne przeziębienie złapało, przez całe święta kaszel i katar, na szczęście obyło się bez gorączki. A najgorsze jest to że żadnych leków brać nie mogę, tak zawsze jak mnie tylko brało łykałam gripex na noc i rano nic nie czułam, a teraz pozostało mi leczyć się domowymi sposobami :/ Święta minęły spokojnie, ogólnie dobrze się czuje i wszystko ok. Trzymajcie się kobietki :* Buziaki dla was!!
  10. nessaja gdzieś słyszałam że w pierwszych tyg ciąży może waga spaść w dół, nie pamiętam dokładnie gdzie, ale coś takiego mi się o uszy obiło :) Ja się cieszę że przytyje w końcu, bo zawsze miałam problem z wagą, zawsze za mało ważyłam. Moja znajoma podczas całej ciąży przytyła tylko 6,5 kg. Też mam ostatnio "fazę" na mandarynki :D Może to od zbliżających się świąt ? no i ochotę na truskawki :) takie świeże z pola :P
  11. Hej!! Jak tam kobietki przygotowania do świąt? eska mnie też niedługo czeka przeprowadzka, a nie mam pojęcia jak się zabrać do pakowania tego wszystkiego, bo trochę się tego uzbierało :) a do tego jeszcze te porządki świąteczne... Ogólnie dobrze się czuję, ból piersi pozostaje bez zmian, najbardziej doskwiera mi rano, a poza tym ciągnięcie w podbrzuszu, czasem już się niepokoje że może być coś nie tak, ale wydaję mi się że jest to spowodowane tym że macica się przygotowuje cały czas. Jak długo stoję, albo chodzę to wtedy jest najgorzej. Również dołączam się do życzeń: Zdrowia, szczęścia i wszystkiego czego tylko sobie zażyczycie!! :* Pod koniec tygodnia zacznie się bieganie po sklepach, bo jeszcze nawet prezentów kupionych nie mamy. My kupujemy tylko dla dzieci, a że trochę ich się w rodzinie uzbierało, to troszkę kasy trzeba wydać, więc postanowiliśmy zrobić malutkie paczuszki.
  12. Hej! Eweelka strasznie mi przykro, nie mogę napisać że wiem co przeżywasz bo sama nigdy nic takiego nie przeszłam, nawet nie wyobrażam sobie być w takiej sytuacji :( U mnie przed świętami duużo pracy, ale tak jak wy już nie czuję tej magii świąt. Niedługo czeka mnie mała przeprowadzka, ja chciałabym się zamknąć jeszcze przed nowym rokiem , ale nie wiem czy dam radę. To idę brać się za robotę :P Buziak i główki do góry!
  13. Hej!! Eweelka GRATULACJE!! Widzę że koniec roku przynosi nam szczęście, wierze że każdej z was do końca roku się uda!! Więc brać chłopów w obroty kochane!! Wczoraj tak źle się czułam że nie mogłam nawet ręki do góry podnieść, nie miałam na nic siły. Jak tylko pomyślałam o jedzeniu to od razu mnie na wymioty brało, poza tym cały dzień mdłości :( z przymusu zjadłam śniadanie, a potem już nic, tylko wodę mineralną popijałam. Dziś już trochę lepiej, zaznaczając że trochę. A jeszcze sprzątanie przedświąteczne mnie czeka, na szczęście nie dużo, bo staram się trzymać cały czas porządek :) To buziaki dziewczynki i brać się do roboty!!
  14. Hej kochane!! Długo mnie tu nie było i sporo do nadrobienia :) Z tego co doczytałam widzę że pojawiły się nowe ciężarówki :) GRATULACJE!! U mnie wszystko dobrze, zaczynają u mnie się pojawiać zachcianki :) Mam straszną ochotę na truskawki :) Ale taki nasze polskie od rolnika, nie z supermarketu, więc niestety będę musiała na nie trochę poczekać :( Poza tą jedną zachcianką mam jeszcze ochotę na rosół z... ziemniakami :D To akurat mogę sobie zrobić więc już zupka się gotuje :P Zimno mi strasznie, a jak pomyślę że przyjdą mrozy -20 to aż mi ciarki przechodzą. U mnie zima była ale tylko 2 dni :( wszystko stopniało jest szaro i ponuro :( To trzymajcie się kobitki!! i życzę wam upojnych nocy z mężami :*
  15. Hej kochane!! Ja niedawno wstałam ale jeszcze się snuje po domu w piżamie :) Mikołaja u mnie nie było, ale sądzę że to przez tą pogodę, zwiało go gdzieś i nie dał rady dojechać/ dolecieć :P Samopoczucie mam dobre, czekam na mojego, a potem jedziemy się odstresować na zakupy :P Choć on pewnie bedzie się bardziej stresował, bo strasznie nie lubi chodzić ze mną po sklepach :) Uważa że jest to dla niego męczące :) Kobietki, ale miałam wczoraj ochotę na jakiegoś fast fooda :) Jakiś hamburger (ale nie taki cienki jak z maca), albo kebab :) mmm... Dziś chyba spełnię swoją zachciankę, bo wczoraj już było trochę za późno żeby trafić na jakiś otwarty bar :) Trzymajcie się cieplutko kochanę i oczywiście przesyłam fluidy ciążowe!! :)
  16. Hej! Ja dopiero wstałam :) Najchętniej to bym w łóżku spędziła cały dzień :P No ale niestety trochę obowiązków w domu mam. Obecnie jestem w 6 tyg i 2 dniu :) Więc i moja gin powiedziała że jest trochę za prędko, ale mimo to ciąża jest potwierdzona i kolejna wizyta umówiona :) Wiem, wiem że póki co nie ma co myśleć o porodzie jeszcze, bo do tego jeszcze kupa czasu, ale jednak, szybko minie. Ech... muszę sobie znaleźć jakieś zajęcie żeby tak o tym nie myśleć. Czasem głowa mnie pobolewa, ale tylko na chwilkę łapie a potem puszcza, jak już pisałam senna jestem, tylko że jak już wieczorem się kładę do łóżka to jeszcze przez godzinę się przewracam z boku na bok
  17. Stymulowana ja sama byłam w szoku :D Po nowym roku wraz z moim wybierałam się już do lekarza na wszystkie badania a tu niespodzianka :D Jak tylko zobaczyłam te dwie kreski to od razu szybszy oddech, usiadłam, twarz schowałam w dłonie i zaczęłam płakać :) Ale jest (na szczęście) wszystko dobrze i teraz mogę się tylko cieszyć i czekać aż do lipca :) Do lekarza oczywiście milion pytań miałam przygotowanych, ale o nic nie zapytałam bo z wszystkim mnie wyprzedziła. Pierwsze trzy miesiące to jest taki "okres ochronny", czyli trzeba zwracać uwagę co się je itd. A sytuacje że np. kobieta się potyka na schodach i od razu poronienie to zdarzają się w filmach :) Bardzo fajna kobitka, podchodzi na luzie, nie stresuje pacjentek niepotrzebnie, naprawdę jestem zadowolna. Ogólnie czuję się dobrze, czasem robi mi się niedobrze, ale zazwyczaj rano, tylko że nie są to chyba typowe mdłości, no i jak za dużo zjem :P Najgorszym objawem jest ból piersi, czasem straszny, ale wytrzymuje :) no i najważniejsze, już się obawiam porodu :/
  18. angelus działa, działa i jak nic widać dwie czerwone krechy!! U mnie praktycznie od razu się obydwie pojawiły i z takim samym natężeniem :D tzn tak samo czerwone :)
  19. No to kochane już jestem po pierwszej wizycie, oczywiście dostałam skierowanie na podstawowe badania krwi i moczu. Wizyta co prawda trochę za prędko, ale ciąża potwierdzona. Oczywiście informacje co mogę w czasie ciąży a czego nie powinnam. Z lekarza jestem zadowolona :) Poza tym spać mi się chcę prawie przez cały czas, ból piersi straszny :( czasem ból podbrzusza, ale da się wytrzymać :) Kolejna wizyta po nowym roku, chyba że coś bedzie się działo (oby nie) to mam się od razu zgłaszać Angelus Gratulacje!!! Buziaki kochane i trzymajcie się cieplutko!!
  20. Fiona................... 25............ .3cs............................ usmiech.gif rozusPL................21..............4cs.............. . ............. usmiech.gif taka oto ja.............24...............2cs......................... .... usmiech.gif Giubelli.................27..............9cs...........1 dz............. usmiech.gif _nessaja_.............21...............2cs.............. . 1 dz...........usmiech.gif PauliśC.................22..............15cs........... . ...1 dz......... :) smerfetka9............19...............1cs.............. . .................@16.10 Kajakaja12345......25................26cs..............1 d ............@26.10 JovankaJo.............29...............3cs.............. . 1 dz..........@ 11.11. motynka.............24.................2cs.............. . .................@18.11 Goofcia.............22............3cs................... . ...1dz...........@21.11 paulinka121989......24..............6cs................. 1 dz .........@30.11. Angelusdominus ...23 ..............3cs............... 4 dz...........@ 30.11. Eweelka...............31................5cs............. . 2dz............@ 03.12 Maleńka Q............26...............15cs................2dz....... ...@05,12 ŻoneczkaKrk........25................3 cs................................@05.12 kotek1985........28..................2cs................ . ................@? izulinka7........... ....23...............8cs.................1dz..........@06. 12 bejbe27.................27...............18cs........... ...................@ 09.12. MaćkowaŻona.......27..............11 cs...........1dz.......... @13.12. Stymulowana........27...............14cs................ 1 dz . ......@21.12. karolaa24.........25.................36cs............... . .................@21.12 eska 22...........22..................13cs...............1dz..... .......@25.12 marta86100......27l...............71cs.................. . ...............@ 26.12
  21. Hej! Naprawdę relaksuje się na zakupach :) Uwielbiam je :) Trochę zmęczona po nich jestem, ale i tak je lubię :) Giubelli właśnie zdecyduje się na wizytę za ok 2 tyg, bo jak narazie i tak zbyt dużo się nie dowiem, a ja już chcę być pewna :) Tyle wytrzymałam ze zrobieniem testu że i wytrzymam z wizytą :) izulinka bardzo mi przykro :( Jak czytałam to aż łezka się w oku zakręciła :( Też bym gościa udusiła!! Przez takie właśnie przypadki przestaję wierzyć w naszą służbę zdrowia, i wydaję mi się że co niektórzy "lekarze" wybierają ten zawód badziej z chęci większych zarobków, niż powołania. Tyle teraz mi się na głowę zwaliło że nie wiem jak to wszystko ogarnąć :/
  22. U mnie też pewnie niedługo śnieg spadnie... uwielbiam... :D Tylko jeszcze bucików nie mam :) Więc trzeba się wybrać na jakieś zakupy :) zrelaksuje się przy okazji :)
  23. Jeszcze zapomniałam wam napisać że test sobie robiłam po południu, gdzie cały dzień opiłam się kawą i colą więc do toalety latałam co 5 minut, a jednak mi test wyszedł z dwoma bardzo czerwonymi krechami. Już się zastanawiałam czy zamiast wczoraj zrobić go dziś rano, jednak ciekawość zwyciężyła :P
  24. Maleńka Q no więc kochana wszystko tłumaczę :) Pierwsze to nasz wiek, drugie cykl starań, trzecie o którą dzidzię się staramy no i na końcu data kolejnej miesiączki :) Napisz nam kochana coś o sobie :) I witam w naszym gronie :) I powiem ci coś w tajemnicy: Nasze forum naprawdę przynosi szczęście:) Przykładem jestem m. in Ja, giubelli i reszta naszych zaciążonych :D A dla reszty stanie się szczęśliwe już niedługo :)
  25. Hej!! Dziękuje kochane!! Do tej pory w szoku jestem. Właśnie tak myślałam że za ok 2-3 tyg do lekarza się udać żeby było już wszystko ładnie widać. Już sobie nawet liczyłam termin porodu :D hi hi Wiem że te kalkulatory internetowe nie mogą być wiarygodne ale nie mogłam się powstrzymać :P i z tych wyników mi wychodzi 2 tydzień i 6 dzień a termin na koniec lipca. jak już pójdę do lekarza to się wszystko okaże :) Co do dolegliwości to ciągnięcie w podbrzuszu no i ten metaliczny posmak w ustach, ból piersi, i ogólne zmęczenie I jeszcze jeden dziwny objaw, nie wiem czy to może się wiązać z ciążą czy nie ale przez ostatnie 3 dni, właściwie noce cierpię na bezsenność. W nocy w ogóle nie mogę zasnąć. Np. dziś spałam godzinę a rano do pracy musiałam iść i myślałam że tam usnę :( Na szczęscie już w domku więc teraz bedę laniuchować :) Jak już pisałam prędzej ta moja kreseczka pojawiła się od razu, więc się jeszcze zastanawiam czy jest on wiarygodny :( Ale musi w tym coś być, w końcy @ spóźnia mi się już tydzień, równiutki tydzień. A ostatnią @ miałam 22 października :) Na moim przykładzie widać że może się udać. Spójrzcie w tabelkę a dokładnie w ilość cykli w którym się staraliśmy :D Przez ostatni czas nie miałam czasu nawet myśleć o zajściu, czały czas praca, dom, praca, dom i jakoś tak wyszło :) i niczym się nie wspomagałam a jednak mi się udało. Nie mogę w to uwierzyć :D No to buźka kochane moje i działajcie, działajcie!!
×