

gosia29
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez gosia29
-
ja nianie tez mam dostalam uzywana z philipsa i przetestowalam jak dziala z moim mezem hihi fajny bajer to akurat jest calkim przydatne jak sie dzecko zostawia gdy spi w innym pokkoju a teraz widziakam ze sa tez te baby fon z funkcja video ze bedac w innym pokoju mozna dzieciaka obserwowac na ekraniku hihi czego to juz nie wymysla :-) ja jeszcze 4 dni pracy i urlop juhuuu juz sie nie moge doczekac :-) przyszla m. ale ci fajnie :-)tez bym chetnie do polski pojechala no ale nie mam co narzekac bo do mnie przyjada rodzie i siorka w srode po swietach wiec tez juz niedlugo sie z nimi zobacze :-)
-
dzieki dzieki :-) ja tego do oddechu tez nie kupuje nie widze potrzeby :-/ przy pierwszym dziecku tez nie mialam wydaje mi sie ze to ino wyciagaie kasy od ludzi...jeszcze troche bedzie dzieciak spal z monitorigiem oddechu i z tym do badania echa serca :-P
-
DZIEKI WSZYSTKIM ZA ZYCZENIA :-) juz poczytalam co pisalyscie ja sie bede ok 6 tyg przed porodem pakowac...co zabrac to nie mam pojecia ale nie bedzie tego wiele...tu w niemczech nie trzeba dla dziecka brac nic dopiero ciuszki maz przywiezie jak bedziemy wychodzic , a inne rzeczy typu pampersy czy podpaski czy cos w tym stylu wszystko jest w szpitalu :-) wiec jedynie to co dla siebie, ciuchy na zmiane , koszule do spania majty itp :-P kumpela mi mowila ze tu w szpitalu nawet nie leza baby w pizamach po porodzie ( no chyba ze chca ) a sa w tym w czym im najwygodniej w dresie czy cos takiego a wczoraj spedzilismy caaalkiem mily dzien :-) poszlismy se do restauracji na obiad i piwko bezalkoholowe pyyycha bylo wszystko i myslalam ze mnie roztarga a pozniej posiedzielismy w domu przy kawce ciescie i obejzelismy film od syna dostalam rozne slodyczki a od meza ogrony bukiet wielgachnych roz w tym bukiecie 5o€ na drobne wydatki hahaa i jeszcze taki materac z masazem mi kupil ja nie chcialm zadnego prezentu bo se chce cos kupic sama jakis ciuch no a teraz w tym stanie bez przymierzania nie ma szans :-P kawke juz wciaglam ciahem zagryzalm i bule swieza tez wciaglam wiec chyba sie pojde polozyc :-P i poczytam ksiazke chwilka relakxu a imienia nie mamy wybranego :-( ciezko nam sie zdecydowac podoba mi sie elias :-) oliwier ( ale z naszym nazwiskiem tez na \"O\" odpada) moze jeszcze julian,dominik czy sama nie wiem co buuu
-
mysmy tez wczoraj ogladali jeden wozek ale firmy nie pamietam...nie byl za drogi w kazdym badz razie ale nie podobal mi sie wcale :-( byl bez resorow ze dzieciaka nie da sie pochustac a to dosc przydatna funkcja i wogole jakis twardy i toporny w prowdzeniu mialam wrazenie za kazda nierownosc czy wiekszy kamien i maly bedzie to w wozku czul i wogole brzydki taki ciemny nieladnie dobrane kolory , wiec szukam dalej :-)
-
noo kochane zapraszam na kawke i torta :-) nie bede sie chwalic ale urodzinowego hahaha i zeby wszystko bylo jasne kolejna dziesiatka mi stuknela pelna aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa chyba musze nick zmienic kurde stara baba jestem teraz to juz chyba z gorki :-P wiecie co zawsze jak sie mnie ktos pytal kiedy bede miec w koncu drugie dziecko ..bo przerwa u mnie w dzieciakach spora -9 lat- to ja tak z glupa gadalam na odczepnego ze se strzele drugiego bejbika na 30stke kurcze wykrakalam :-) i teraz tak se siedze i mysle ze moze by na 40 stke tez se walnac dzieciaka :-P...w sumie z mlodym bylam w ciazy jak mialam 20 lat ktotko po 21 urodzinach urodzilam wiec wypadalo by tak se co 10 lat z brzuchem pochodzic nie :-P mezus w pracy a ja sama z mlodym w domu, dostalam od syna rozne slodyczki i sie wlasnie obzeramy a po poludniu idziemy do restauracji na jakies pyszne zarcie mniam :-P
-
rany ale sie napchalam :-P pozarlam 4 kromy chleba i ledwo zyje po pracy przyjechalam taaaka glodna ze myslalam ze konia z kopytami pochlone ale spoko na dzisiaj koniec pracy moge sie wziac teraz za moja chate bo czeka mnie spoooro roboty i o dziwo nawet dzisiaj mam ochote cos zrobic :-) na obiad robie frytki rybke i jakas salatke ale jeszcze nie wiem jaka :-P jeszcze musze do aldika skoczyc na spooore zakupy chyba tez kupie ten persil sensitiv...a myslalyscie o kapaniu dziecka jak czesto itp? ja nawet nie wiem w jakie kosmetyki dla malego trzebaby sie zaopatrzec :-P polozna mi mowila ze teraz odchodzi sie od codziennego kompania dzieciakow , one maja zbyt delikatna skore a kapiele je mocno wysuszaja :-( ..powinno sie kapac ze 2 razy w tyg a tak to tylko przemyc malucha...ja sie juz boje na zapas o skore malego bo moj syn mial spore problemy z tym, ma neurodermitis czyli atopowe zapalenie skory, kapany byl co dzien w polsce lekarze nawet nie rozpoznali co to za choroba dopiero jak tu przyjechalam i poszlam z nim do dziecinnego a potem do dermatologa nauczylam sie jak sie z tym \"uczuleniem skornym\" obchodzic :-( zreszta ja tez mam ta choroba, nie duzo, robia mi sie tylko czasami male czerwone plamki na dloniach swedzace ale juz wiem co i jak i naprawde zadko kiedy to wystepuje no tyle ze musze bardzo uwazac nie zmywac bez rekawic nie prac itd
-
a mnie cos cisnie jakby do dolu moze to przez to ze maly glowa w dol sie gdzies tam usadowil nie jest to bolesne no ale jakoe inaczej teraz to czuje chociaz lekarz mowil ze wszystko jest ok szyjke mi bada co miesiac co wizyta ale tylko paluchami no i robi za kazdym razem tez usg i patrzy czy z malym wszystko ok ja ciuszki bede prac nawet te nowe jedynie nie wiem w czym :-/ slyszalam ze plyny zmiekczajace dodawane do prania dla takeigo malego nie sa za dobre na poczatek bo moga uczulac a proszki tez powinny byc jakeis delikatniejsze no ale jakie ?
-
co wy wiecie o duzych cyckach :-P mi to dopiero urosly z D na E a karmic nie chce, mam same zle wspomnienia z tego, pakajace cycki maluch glodny a ja obolala a potem jeszcze zapalenie...pieprze to wiem ze mleko matki dla dziecka najzdrowsze ale niestety nie dam sie namowic...a jaki rozmiar potem bym cyckow miala? chyba cos kolo Zet...no i zas ta dieta bo matce karmiacej nie wolnoc nic z kapusty nic z cebula i tak wkolo jakies zakazy bo malenstwo moze od tego miec kolke :-( wiem wiem jestem egoistyczna ale trudno...jedno chcialam karmic...naczytalam sie jakie to wspaniale dla matki i dziecka ta wiez i wogole....niestety bylo koszmarnie :-/
-
aa jeszcze mi sie cos przypomnialo...wiecie czemu dzieciak nie lubi halasow? bo on to w brzuchu przez te wody plodowe slyszy z podwojna sila wiec nie ma sie co dziwic ze to mu przeszkadza :-( a co karmienia piersia... to jest akurat wielka niewiadoma czy bedzie dosyc mleka i czy maluszkowi wystarczy ja mialam baardzo slabe mleko i mlody co poltorej godziny wisial mi na cycku ...cciagle byl glodny a ja zestresowana wkurzona i obolala...po 3 tyg przestalam karmic piersia i przeszlam na flache :-) mlody od razu sie uspokoil i po 3-4 godziny po karmieniu spal a ja tez odrazu odzylam :-)
-
cisnienie jest zawsze z 2 wskaznikow pierwszy liczy sie przecietnie 100+ wiek czyli dla 50 letniej baby powinno byc prawidlowe ok 150 a te drugie to nie wiem z czego sie biere w kazdym badz razie u mnie jest 115/60 hihi troche nieskie ale w ciazy ponoc cisnienie sie obniza...wczensiej mialam ok 125/80 ja wozka jeszcze nie wybralam podziwiam rozne i sama nie wiem na co zwrocic uwage :-P zalezy mi zeby mialo pozadne kola pompowane bo taki sie ponoc najlepiej prowadzi zarowno po prostej drodze jak i jakich wybojach :-) no i zeby nie byl zaciezki jak bede gdzies sama jechac autem z wozkiem... i przyjdzie mi zapakowac samemu wozek do bagaznika a gondola to sama nie wiem jaka powinna byc...wydaje mi sie ze dzieciaka sie wozi w niej tak dlugo dopoki nie umie siedziec czyli gdzies pol roku? chyba...kurcze nie pamietam jak to bylo z moim pierwszym synkiem :-O co do koloru to nie wiem jaki chce , nie za ciemny i nie za jasny, moze jakis oliwkowy albo szary nie wiem zobacze co mi wpadnie w oko kurcze pogoda beznadziejna a ja bym musiala wybrac sie z synem do centrum troche go obkupic, jakies gacie na doopsko i dla siebie cos elegantszego bo za 2 tyg moj mlody idzie do komuni a ja nie ma c o na siebie wlozyc buuu
-
ja mam nastepna wizyta za 4 tyg , bede wtedy w 30 tyg ale nie wiem co bedzie chyba juz te ktg u mnie roznica wieku miedzy dzieiakami spora :-P 9 lat ale jakos sie nie moglam zdecydowac wczensiej :-P, piwrwszego syna urodzilam jak mialam 21 lat hehe wczesnie zaczynalam :-P
-
mala mi z ta dlugoscia to roznie pisza...bo to zalezy jak dziecko sie mierzy...ok 23-25 cm to ma w 26 tyg ale od glowki do pupki...a mi lekarz zmierzyl malego lacznie z nogami przez to taki dlugi sie wydaje :-) tez mnie to dziwilo ze taki jakis za dlugi sie wydawal ale wlasnie niewszedzie jest podane jak dzieciak mierzony jest z nogami czy bez ...hehe a moze mi zmierzyl malego od czola po koniuszki palcow stop ...a jak synek odziedziczy nozki po ojcu to sie chyba zaczne juz bac :-P i za wczasu 7milowe buty szukac :-P
-
hihihi niezly rozrabiaka z tego malego na filmie :-) ja dzisiaj bylam u lekarza, teraz mam 26 tydzien i maly wazy 950 g i ma 34 cm wiec to chyba taka norma w tym czasie :-) ja przytylam od poczatku ciazy do dzisiaj 3 kilo az sama bylam w szoku jak stanelam na wadze bo sie czuje na duuzo wiecej i obzeram sie strasznie no ale przyrost nie jest jakis tragiczny...chyba przez to ze ja zawsze mialam wiecej tluszczyku wiec teraz sie az tyle nie produkuje :-P maly tez glowka w dol juz sie ustawil ale lekarz powiedzial ze to jeszcze nic pewnego ze tak zostanie do 32-34 tygodnia sie jeszcze moze 100 razy przekrecic wiec dalej niewiaodomo jak bedzie :-) potem skoczylam na zakupy i udalo mi sie kupic w koncu kurtke na siebie...nic specjalnego no ale aby jakas mam na wiosna a kolor czerwony hihi ale zaszalalam no ale nie bylo zbytniego wyboru :-/ i to tyle lece robic pomidorowke
-
beja slicznie wygladasz :-) wcale nie masz jakiegos ogromnego brzucha normalny jak na ten wiek ciazy :-) i chyba nie przytylas duzo bo wygladasz naprawde promieniscie :-) wyslalam ci zaproszenie na naszej klasie ale ja mam fotke bez brzucha :-/ ja wlasnie wciagam sniadanko i zaraz zbieram sie do lekarza na kontrole daaawno nie bylam i jestem juz strasznie ciekawa jak maly urlosl i czy wszystko jest ok jak wroce to zdam relacje milego dnia dzioopy i wypijcie za mnie poranna kawke bo ja juz nie mam czasu :-P
-
no wlasnie nie dla takiego co umie siedziec a dla takiego maluszka ponoc w takim wiaderku czuje sie jak w brzuchu matki i sie uspokaja i zasypia a tu filmik potwierdzajacy http://www.youtube.com/watch?v=caYo1mPRjzw&feature=related czego to ludzie nie wymysla :-P dla mnie niestety byloby troche zbyt niepraktycznie nie wiem jak to myc dzieciaka w takim no ale pokazuje wam to jako taka ciekawostka :-)
-
jeszcze rozne flaszki male i wieksze nawet jak dziecko jest na piersi to jednak bez butelek se nie wyobrazam :-/ do tego przydatny jest tez podgrzewacz...sa takie fajne na butelke i na jedzonko ze sloika...2 w jednym i maja jeszcze jeden fajny bajer...podlaczenie nawet do zapalniczki w samochodzie czyli mozna dzieciaka bez problemu nakarmic gdzies na wyjezdzie no i jeszcze potrzebny termos na butelke jak sie gdzie idzie...hmm co jeszcze...moze sterylizator bo na poczatku to niezle jest tego wyparzania butelek smoczkow itp wanienka tez obowiazkowa...a widzialyscie ten nowy wynalazek wiadro do kapania? hehe ponoc dzieci w tym sie super klapie bo one nie placza ani nci z tych rzeczy...wygalda to tak http://www.lapetit.pl/higiena-wanny-wiaderko-do-kapieli-o_l_39_1662.html ja jednak kupilam juz komode z przewijakiem szufladkami i wanienka w jednym :-) ja nie wiem jeszcze co z posciela do lozeczka...ponoc taki maly dzieciak powinien spac na plaskim a nie na poduszcze...ewentualnie pod glowe jakas pieluszka, mam kolderke po swoim synu ale i tak od koldry piezyny wole najzwyklejszy spiwor a teraz sa takie super kolorowe, beciki i roszki nie lubie i nie kupuje a tak to nie wiem co jeszcze by trzebabylo miec na poczatek procz tego co juz wymienilyscie
-
rany co za dzien caly dzien w biegu ale w koncu troche luzu wrocilismy niedawno z reala i padam na pysk wstawilam do piekarnika karkowe na jutro wg nowego przepisu troche sie boje co z tego wyjdzie ale jak bedzie ok to wam napisze :-) tez bym juz chciala czerwiec no ale coz trzeba swoje odczekc..te bole mnie tez przerazaja aaaaaaaaaaaaa dostalam dzisiaj od mezusia sliczniaste kwiatki :-) trzebabedzie mu sie jakos odwdzieczyc chyba mu miesko pozwole popodgryzac :-P ja mam pare ciuchow ciazowych jedne gacie fajne takie kaki kolor z guma sportowo szyte i nawet je lubie pare bluzek i pare tez zwyklych bluzek cos jakby tunika szyte , niektore ciazowe mnie przerazaja jak je przymierzam :-( ale najwygodniej mi w dresach :-P chociaz tak troche gupio mio ciagle w nich lazic no ale co tam pieprze to hehe
-
ja wlasnie doje cappucinko a potem mam zamiar sie do wanny na godzine polozyc z ksiazka taki relaksik :-) kurcze ales sie obkupila ja tez szukam kurtki cienkiej wiosennej ale nie znalazlam nic na siebie buuu a ceny tez wredne :-( musze w koncu jakas kupic bo nie mam nawet takiej od bidy :-P no i potrzebuje cos elegantszego na komunie syna ale kurcze co :-(
-
hehe goba ja tez dzisiaj zaczynam kolejny tydzien ale dopiero 26 :-) kurde ogupieje z tymi jajami...obudzilam sie z mysla o kanapce z gotowanym jajkiem i juz 2 takie wciaglam :-/ i slodkie jaja tez lubie :-P te wielkanocne czekoladowe nadziewane ...ah rozmarzylam sie :-) chyba wyskocze na zakupy po jakis zapasik jajcowy troche sie boje tyle slodkiego pozerac bo sie bede w czerwcu do szpitala toczyc no ale nie jestem w stanie sie opanowac :-(...chociaz teraz 26 tydzien i + 4 kilo to chyba nie najgorzej pomyslu na obiad nie mam , zjadlabym oczywiscie jaja sadzone :-) ale chyba dzisiaj se juz odpuszcze i zrobie pierogi ruskie ( mam zamrozone)
-
o mniammm ale bym szczawiowej zjadla a najlepiej z takiego swiezego sczawiu normalnie sie uslinilam :-P i z jajkiem obowiazkowo :-) ostatnio zeswirowalam na punkcie jaj codzien za mna chodza...kurcze chyba nie mozna ich za duzo wciagac? ja bym mogla codzien kilka ale ograniczam sie...wlasnie przed chwila 2 jaja sadzone wciaglam z kartoflami i maslanka...kurde jak mi to podchodzi ostatnio, do tego duuzo szczypiorku mniam :-), miesa to mi jakos smierdza ostatnio :-( gotuje ale nie tykam wciskam mezowi i synowi bo jak to faceci...miesozerni sa # ehh tak sie najadlam ze az mnie cisnie :-) ide sie polozyc i troche ksiazke poczytam milego dnia dziopy
-
wow ale duzy dzieciaczek :-) ja ide do gina dopiero 11.03 i jestem straasznie ciekawa ile urosl od poprzedniej wizyty
-
oszz kurde przyszla M ty to masz urwanie doopy z ta tesciowa :-( juz by se baba odpuscila denerwowanie ciebie aby teraz jak jestes w ciazy mam pomysl...ponoc ciezarnej wolno wszystko i wszystko moze...wiec naslij no jej jakas plaga mysz na chate :-) u mnie wszystko ok, zgagi na szczescie nie mam :-) nawet nie wiem jakie to uczucie przy 1 ciazy tez nie mialam i maly urodzil sie lysy hehe chyba cos w tym jest :-P mam dzisiaj ciezki dzien o 11.00 lece do znajomej posprzatac chate :-/ a o 14.00 mam 3 godzinny festyn w kosciele dzieci 1komunijnych ale mi sie isc nie chce szok :-( wczoraj upolowalam na ebay komoda :-) taka z przewijakiem polkami i wanienka w jednym , podoba mi sie bo praktyczna no i niedroga byla :-) http://fotoforum.gazeta.pl/3,0,1095089,2,1.html http://fotoforum.gazeta.pl/u/pucor.html
-
zapraszam na poranna kawusie :-) ja dzisiaj do pracy troche pozniej wiec se posiedze i poczytam ani obiadu nie musze gotowac bo mam z wczoraj gotowa ogorkowa no ale smaka na nia wcale nie mam blee wcisne ja mezowi a ja se cos wymysle innego hehe zas chodzi za mna maslanka i jajo sadzone :-P mniammm ostatnio mi brzuch wywalilo straasznie az sie boje co to bedzie za miesiac albo pod koniec :-O chyba bede sie toczyc :-( teraz chyba najbardziej zaczynam przybierac co wcale mnie jakos specjalnie nie cieszy bo zawsze mialam cialka za duzo wrrr po porodzie chyba nic innego nie pozostanie jak dieta i dluugie spacerki :-) fajnie ze rodzimy latem aby bedzie mozna z dziaciakiem szybko isc na pierwszy spacer...kurcze juz sie nie moge doczekac :-)
-
ja szpital juz chyba wiem jaki wybiore, nie zameldowalam sie tam jeszcze pojde pod koniec marca dla mnie wazne jest zeby byl fachowy personel i intensywna terapia dla dzieci czy nie wiem jak to po polsku nazwac w kazdym badz razie w jakichs kompiikacji z dzieckiem zeby ewentualne leczenie bylo w tym szpitalu na miejscu a nie gdzies dzecko przewozone, czesto licza sie minuty :-( no ale bede dobrej mysli ze jednak wszystko bedzie ok:-) a tak to czuje sie super wlasnie wrocilam z pracy wykapalam sie i nasmarowalam oliwka na rozstepy...rany jak ona mnie wkurza taka tlusta jest ze szok no ale mam nadzieje ze aby skuteczna :-p
-
elmirka ty sie nie przejmuj cos ktos gada cycki sa twoje i tylko twoje i jak ci to nie odpowiada wcale nie musiasz sie zmuszac do karmienia\" bo tak trzeba\" ja tez nie bede karmic...z czystego egoizmu :-P pierwsze dziecko karmilam ok 3 tyg i byla to dla mnie jedna wielka stresujaca meczarnia i teraz nie mam zamiaru zas tego przechodzic i zwijac sie z bolu jak beda mi pekac i krwawic piersi i nie dam se wmowic ze to jest dla dziecka najlepsze bo zestresowana karmieniem matka jeszcze gorzej dziala na dziecko