Kamelia

ja też znałam kilka osób , jedna miała poważny problem rodzinny i nie był to przykład uczciwości i miłosci ( nie będę sie zagłębaić w szczególy)..........nie ma dobrej opinii o SJ tu gdzie mieszkam, ale inni tak mogą mówic o wszystkich, wiec sprawa jest względna.

dla chrześcijanina życie w \"brudnym \" świecie to okazja do pokazania Światła Jezusa Chrystusa, a nie unikanie tego ( w zwiazku z tym co piszesz o rzadach)

pójdę dalej w rozważaniach: laborantka badająca krew, genetyk mający kontakt z krwinkami, pielęgniarka pobierająca krew, a moze nawet patolog i jego pomocnik podczas sekcji zwłok na Akad. Med. gdzie studiowałam mieliśmy zajęcia sekcyjne, sekcja zwłok, krew, ludzie tak też pracują badają i diagnozują..... też rezygnacja z pracy? o transfuzji, transplantacji chirurgii już pisałam. czy to nie absurd?

a moze byłby świecącym przykładem polityka nieskorumpowanego uczciwego zaprowadzająceo porzadek i uczciwośc w dzisiejszej brudnej polityce macie być solą ziemi i światłem w ciemności, gdyby politycy byli chrześcijanami to mielibyśmy uczciwy kraj...i moze wreszcie jakieś reformy praca dla rządu to dobra okazja pokazać uczciwą i solidną pracę

w związku z wcześniejszymi dysputami: czy zatem SJ nie może być lekarzem transfuzjologiem...ratującym zycie? tudzież transplantologiem przeszczepiającym narządy \" całe we krwi\"? a moze nawet chirurgiem? dotykającym zakrwawionego skalpela? hm...interesujace....

ale czy to nie jet tak a ja mysle ze korzystaja zczyjegos grzechu Czy moze zle rozumuje? myślę ze dobrze rozumujesz, albo ja też źle rozumuję :D

to ŚJ nie może być posłem na sejm i ministrem zdrowia? ponawiam pytanie w związku: ale odnosnie mieszania sie do polityki,wojen,rzadow.

belaizo, dzień dobry, dziękuję za Twoją ostatnią wypowiedz i dzień dobry wszystkim oczywiście tuzinku....z tobą sie zgadzam odnośnie policji....ale też myślę ze to sprawa sumienia, być zołnierzem posłanym do Iraku i zabijanie to trochę inna sprawa niz praca policjanta w drogówce :D

a miałaś już sobie dawno iść Kamelio spać...... idę....

nie wiem dlaczego nie byli....jeden rybakiem....inny...nie wiem kim.....Ale Paweł z Tarsu służył w armii rzymskiej...z tego co mnie pamieć nie zawodzi

to ŚJ nie może być posłem na sejm i ministrem zdrowia?

ale praca policji to też pilnowanie porządku, drogi i mandaty na drodze...nie tylko walka? jaka walka, oni są stróżami prawa i porządku

jasny gwint... to se ne da.....:):):) a miałaś już sobie dawno iść Kamelio spać......

ale te cytaty mówią zupełnie o czymś innym ja naprawdę nie chce już dysput toczyć, ten np. z Kor. mówi o duchowej walce.....( nie cielesnej), trzeba czytac w kontekście a potem mówi o Bożym Królestwie Jezus, ze on ma swoich \"obrońców\" w niebińskiej armii tu nie ma nic o broni pistoletach karabinach Jezus mówi obrazami, a list o duchowym boju...ło matko..... idę już sobie....serio praca daje ludziom chleb. Słuzcie swoim ziemskim podwładnym jak Panu.

a dla mnie to praca.... nigdy żadnego zakazu nie słyszałam

my mówimy o Bogu Jezusie o przebaczeniu i życiu w oczekiwaniu...na Pana, Chwalimy pana jak dobry jest ......jak karmi nas kazdego dnia, cieszymy się życiem i darem zbawienia i życia wiecznego nie zabraniamy jesć kaszanki, (ja nie lbię ale moze kogoś na nic innego nie stać), pracować, ratować życia krwią.....

ale ja nie jestem ŚJ , nie wiem dlaczego oni nie mogą pracować w policjii nie słyszałam takich zakazów wygłoszonych z ust mojego pastora

a co złego w pracy policjanta? może nie jestem doinformowana?

nie zrazaj sie do Boga on naszemuzachowaniu nie jest nic winien,to nasze wybory...czasem dobre czasem zle... tak marzycielu.....nie powinno mieć to miejsca.....:( czas na szlifowanie charakterów aby nikogo już wiecej nie zgorszyły przepraszam....... odbieraliście moje ataki na Brooklin osobiście.....a tak nie powinno być, ja oceniam przywódców, ale moje ocenianie przekształciło się w waszą obronę ich i atak na mnie.. i stąd ta burza... jeżeli marzycielu odniosłeś wrazenie ze obrażam innych to przepraszam.....

tak mogą, to praca taka jak każda...nigdy nie słyszałam nic na ten temat.

mądralko chcesz mówić o mnie...mozesz ile ci się podoba a ja ciągle o Organizacji...i tylko o niej przecież każdy ma wolną wolę Kamelio....daj już spokój..... przepraszam jezeli kogoś uraziłam... przedstawiałam fakty historyczne i moją opinię o Organizacji....nie o was moi drodzy a wy ciągle na mnie.....a ja ciągle o Organizacji znikam.pa

czyli mojepytanie kieruje rowniez do Kameli jak wyobraza sobie swiat bez policji, roznych sluzb patrolowych i obronnych . państwo ziemskie jest na ziemi oddawajcie bogu co boskie a cesarzowi co cesarskie. nie wyobrazam sobie państwa bez policji, która ma pilnować ładu i porzadku.

mądralko chcesz mówić o mnie...mozesz ile ci się podoba a ja ciągle o Organizacji...i tylko o niej

To jest wg ciebie ta szczerosc czy szacunek okazany mojej osobie,ze uzywaszc zamiast nicku literki??? ale czy to jest dla ciebie coś strasznego???? dziewczyno wyluuzuj jak to jedna z twoich koleżanek pisała, weź zimny prysznic

mądralko to ty powiedziałs ze ja bedę zacierać ręce...to twoje niesprawiedliwe słowa do mnie