Kamelia

nie mamy prawd wiary( to katolicyzm) mamy dekalog, mamy przykazania; miłości....są dwa. miłuj Boga i bliźniego swego

dlatego zaznaczyłam mocno ze nie mamy (jako wyznanie) monopolu na zbawienie, tylko Chrystus ma ten monopol. cechą sekty jest mówienie o wyłącznej racji danej grupy religijnej a jezeli mowa o wojnach religijnych to wg mnie ludzie ci (podający się za wiernych Bogu ) nimi nie są i nie znają Go. i nie mają z nim nic wspólnego. a dlaczego jestem akurat w tym kościele: bo jest on najbardziej zbliżony do tego o którym mówi Biblia do tego jaki był w czasach pierwszych chrześcijan, do tego za czasów i zaraz po czasach chrystusa na ziemi widzę ża masz dużo pytań, nie wiem czy jestem az tak kompetentna aby ci na nie wszystkie odpowiedzieć ( ja wiarę pojmuję b. prosto: tak jak nakazywał Jezus, bądzcie ja dzieci...) nie bierz tak dosłownie tekstów ze starego testamentu bo był on pisany dla ludzi żyjących pod zakonem mojrzeszowym...po tym nastąpił chrysts bo Bóg widział ze żaden człowiek naie jest w stanie wypełnić prawa i dlatego posłał Jezusa na świat, aby ten zapłacił największą cenę za tą wolnośc dla każdego człowieka, aby nie zabijano już baranów na ofiarę ale aby ten jeden jedyny wystarczył za wszystkie grzechy wszystkich ludzi ( też o tym pisałam ) ...nie lubie powtarzać, a jak nakazał Żydom w starym test zabijać najpierw te barany to też mamy takl czynić? pewne sprawy Bóg zweryfikiował nie masz tam w swoim mieście jakiegoś pastora :) to naświetli ci wątpliwości:):):) ja nie bibilista o zbawieniu nie z uczynków też pisałam, to nie jest tak że można robić co ci siępodoba jak z łaski. życie dla Jezusa obliguje do pewnych zachowań, ale dar jest darem i gdy uwierzysz i oddasz mu swoje życie swój ciezar w postaci swoich grzechów to poczujesz szczęscie, wolność, to tak jakby ktoś zmazał listę twojego długu, będziesz wtedy chciała dobrze żyć, święcie żyć bu naśladować tego kto oferuje ci wszystko. a co z tymi co żyli przed nim? tak jak powiedziałam ze nie jestem bibilistą ( poszukaj pastora:):):) ) ale tak jak Bóg miał swoje sposoby dla żydów w starym testamencie tak i ma sposoby dla tych którzy nie mieli szansę o nim usłyszeć, coś kojarzę ( nie wiem wszystkiego i całej biblii też na pamieć nie znam) ze jest napisane coś na temat sumienia...wobez tych co takiej szansy nie mieli. ale dla ludzi którym była zwiastowana ewangelia o chrystusie i mają szansę wybierać tu i teraz i świadomie odrzucają Jezusa....nie będzie tłumaczenia:)będzie po śmierci a jeżeli chodzi o dzieci...\" do takich należy Królestwo Niebieskie\" dzieci jak umierają idą wpraost w objęcia samego Boga, ..dzieci są darem Pana dla rodziców, bez względu czy oni w to wierzą czy nie. jak dostaniesz anonimową przesyłkę powiedzmy z banku szwajcarskiego i choćyś nawet nie widziała nigdy tego banku i nie chciała tej przesyłki i miała to gdzieś jaki jest nadawca...to adres zwrotny zawsze będzie bankiem szwajcarskim. a gdy ateistę nie obchodzi gdzie trafi jego dziecko po śmierci to ono i tak trafi w objęcia samego Boga.

ten tekst za złe karze...coś mi sie z kojarzy z jakimiś prawdami katolickimi i jakimś katolicki, wyznaniem wiary, ale nie jestm pewna. Na pewno nie ma to nic wspólnego z Jezusem. Tylko odrzucenie Jezusa tu na ziemi , stanowi wieczną od niego separację.

ważnym bardzo aspektem jest to że dla nas Kościół nie oznacza konkretnego wyznania, bo to nie kozciół zbawia. Zbawia chrystus, przez wiarę (dłuuugo się o tym napisałam wcześniej) a kosciół to niewidzialny zbiór ludzi ktorzy za nim idą i go naśladują. tylko On jest ważny no i to że nie z\" uczynków zbawieni jesteście,, Boży to dar łaska, nie z was\" nie odmawiamy więc różańca. litanii żadne odpusty i relikwie nie wchodzą w grę bo tylko jak mówi Pan " Ja jestem Drogą prawdą i życiem i nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze mnie" a czym jest życie tu na ziemi? prezentem danym od Pana oraz przedsionkiem w drodze do Niebieskiej szcześliwości. czasem aby tu na ziemi życ dla Niego, bo tylko On daje ci możliwość po śmierci wiecznej egzystencji . (pisałam wczesniej)

\"Bóg który za dobre wynagradza a za złe karze \" a skąd ci sie to wzięło??????? to nie jest tekst bibilijny

szkoda ze nie ma za wiele czasu, bo tak z doskoku dopadam komputer. dłuuugo by o tym pisać ...ale...najważniejsze: zasadnicze różnice KK od KE dla kościoła ewangelicjkiego biblia i tylko ona jest autorytetem, żadne sobory ustawy papieskie( czyt, ludzkie) nie mają znaczenia głową kościoła jest sam Chrystus (tak mówi biblia, że on i tylko on) nie człowiek- papież brak spowiedzi ( pismo mówi że nie ma pośrednika między Bogiem a człowiekiem- tylko sam chrystus) chrzest dorosłych, którzy postanowili pójść za Jezusem oddając Mu swoje życie( tylko wierzący moze uwierzyć, niemowlę nie za bardzo) komunia pod 2 postaciami: chleb i wino ( wino ksiądz w KK chleb ludzie) nie czcimy posągów, nie kłanaimy sie obrazom ( dekalog. 2) dekalog z 5 mojrz.( protestancki) brak kultu swiętych i modlitw do nich (litanie) , nie czcimy człowieka tylko samego Boga (dekalog 1) wszyscy są sobie równi ( jak mówił Jezus) nie obowiązuje hierarchia ( Papież.kardynał,biskup, proboszcz, wikary) brak Kultu Marii ( dla nas jest błogosławiona wybrana na matkę, ale nie modlimy się do niej - bo była człowiekiem) a poza tym ....wierni słowu Bożemu:) bardzo mocno nie wiem czy to wszystko, jak sobie coś przypomnę ...to napiszę

a czy jesteś szcześliwa w swoim świecie rezonansu kwantow elektronowych?

przepraszam za domysł agresji,moze jednak za mało inteligencji we mnie by domyśleć się co miałaś na myśli pisząc tak lakonicznie, To był tylko brak odpowiedzi ok. przecież mogę zapytać czy jesteś katoliczką? prawda? teraz już mam jasny obraz sytuacji, nie należysz do Jezusa. teraz wszystko jasne. ot tylko to chcaiałam wiedzieć. ot co.

napisałas\' tak jak wszyscy nalezyny\' skad ta generalizacja? myslisz ze wszyscy sa katolikami?

nasladuj Jezusa...tak bedzie najlepiej......na serio

jaką etykietkę, pytam tylko z kim rozmawiam? skąd ta agresja od razu? do kogo wszyscy należymy? ja nie pytam o wyznanie, ateista to ateista, pytam czy idziesz za Jezusem? a jezeli o wyznaniu już mówimy to już pisałam jakiego ja jestem wcześniej. nie jestem katoliczką, chodzę do kościoła ewangelickiego, ale czy jest o co się oburzać? chciałam poprostu wiedzieć czy masz katolickie poglądy lub czy ....idziesz za Jezusem...bo to wbrew pozorim 2 różne sprawy...ale chyba nie jesteś otwarta na dyskusję...hmmm no trudno

jeszcze jednąwam zaśpiewam: \" oooo przyjdz w przedsiaonkach Króla Pana swego stań, niech z wdzięczności serca Twego płynie pieśń że Jezusa Syna swego Bóg darował nam , chwała Mu i cześć!!! i niech płyną pieśni chwały z naszych ust, niech na nowo Święty Duch wypełnia nas aby każdy coś od Pana dziś otrzymać mógł, by nie odszedł taki sam\"

szkoda ze nie słychać ale bym wam zaśpiewała dziś, (to tak po niedzielnym nabozeństwie lalallalallal): a słowa są takie: Przyjdz do Jezusa, oddaj Mu dziś życie swe przyjdz do Jezusa, On poprowadzi Cię nnie myśl już jak poteżny jest grzech, który przytłacza cię, do niego przyjdz , On przytuli Cię, i powie Ci jak żyć Przyjdz do Jezusa, oddaj Mu dziś życie swe przyjdz do Jezusa, On poprowadzi Cię już nie zwlekaj dłużej nie, to jest właściwy dzień skorzystaj z szansy tej, bo możesz spóźnić się. lal lalalalallallal lalalalal ( tak sobie spiewam )

miało być tak hi hi hi

{kwiat] :)

idziesz jego śladami

ja pytam o twoja odpowiedz moją znam.to orum wymiany mysli o opinii, w końcu to dyskusja

nie można otworzyć tej strony, one more time please

i jakie wnioski? dlaczego nie umieścili?

marzycielu przeceież wiesz że ja mówiłam o dewiacjach zdarzających się nader czesto wśród księży którym nakazano wstrzymywać się od seksu, nie mówiłam o tych ludziach którzy świadomie i z własnej woli tego nie czynia. Mówię o ZABRANIANIU a tym jest właśnie to co dzieje się i w zakonach i w seminariach niestety.Seks z ksiedzem.... i kocham ksiedza..... to niektóre z tych faktów które mogą o tym świadczyć, sa jeszcze ksiażki byłem księdzem itd itd. mówię ze dewiacje rodzią sie nie ze śwaidomego wyboru ale z frustracji wywołanej pożadaniom ciała a niemożnością realizowania i spełniania pożądań. wtedy następują czesto patologie w różnym kierunku od nerwic po dewiacje.

\"Ta Praewangelia jest przechowywana w jednym z buddyjskich klasztorów w Tybecie, gdzie została ukryta przez jednego ze społeczności eseńczyków, aby zachować w bezpieczeństwie przed rękami fałszerzy.\" czyli niebawem koniec wszystkiego skoro ludzie zaczynają wierzyć w takie historie że w buddyjskim klasztorze przechowywano ewangelię Jezusa, oczy otwierają mi się ze zdumienia ze zamiast prostą scieżka , dziecięcymi oczami i prostym sercem patrzeć na Boga gmatwają sami sobie to co jest najcenniejsze, proste i takie piękne Nawróćcie się do Boga , On jest Swiatłością i oświeci umysły wasze bo \" słowo Twoje jest lampą dla moich stóp i światłem na mojej ścieżce\" Ps 119. 105

malenka no tak jest jeszcze google przecież znalazłam. otóż powiem tak: w mojej biblii nie ma 5 ewangelii a poza tym w ostatniej księdze , czyli w objawieniu jan jest napisane: \"Świadczę każdemu, który słucha słów proroctwa tej księgi: Jezeli ktoś dołoży coś do nich, dołozy mu Bóg plagopisanych w tej księdze. A jeżeli ktos ujmie coś ze słów tej księgi ujmie Bóg z działu jego z drzewa żywota i ze świętego miasta , opisanych w tej księdze\" Apok. Jana 22. 18 to niemalże ostatnie słowa zapisane w binlii, Bóg zatroszczył się o to by w Księdze Zycia jaką jest Bibli nie zabrakło niczego, co człowiekowi jest potrzebne do życia z Bogiem do poznania Jego istoty i Jego zamiarów wobez świata ziemi i człowieka. więc przewidział to ze zanjda sieludzie którzy zechcą podważać jej autorytet w takim wydaniu jak jest, dla mnie jego ostatnie słowa świadczą o tym że nie potrzebuje analizować jakiejś 5 ewangeli która nie znalazła się w spisie ksiąg tworzących obraz tej księgi którą mam przed sobą którą mają inni wierzący ludzie, którą bada się od wielu dziesiątek lat. dlaczego dopiero teraz pojawia sięowa ewangelia. Moze by do biblii dołożyć jeszcze conieco z mormona wyznawców moona, scjentologów, hare kryszna , buddy itd. traktuję biblię gotową i pełną w takiej formie jak jest i była do wieków. Amen.

od kogo się nie różnimy? od ówczesnych ludzi którzy go odrzucili?

marzycielu oczywiście ze seks to też dar od Boga i wspaniałe dopełnienie dwojga kochających się ludzi, Stwórca sam tak stworzył nasze ciała byśmy pragneli się nawzajem to wspaniałe. Oburzyłam się tylko na tą formę zaczepki : dewiant czy wspólżył? nawet sama myśl Król i Zbawiciel dewiant jest dla mnie niczym spleśniała śliwka w ustach:( fuj fuj fuj:( tylko diabeł mógł coś takiego wymyslić maleńka oświeć mnie tym Aberamentho??????? Pewnie masz na myśli Jezusa jak wynika z kontekstu ale przybliż mi bliżej to pojęcie

oczywiście ze z braku współżycia są dewiacje. Skoro Jezus pozostał bez grzechu to dewiantem nie był chyba rzecz oczywista, jak dla mnie.....