-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kamelia
-
cześć hana:) wiatam:) teraz mieszkam na Slasku http://www.betania.katowice.pl/ kiedyś nad morzem http://www.kch.pl/...tu oddałam swoje życie Panu ech ta miłość...człowiek za nią na drugi koniec Polski pojechał
-
to jest właśnie BOŻA MIŁOŚC. Nie wiemy czy Hitler nie oddał się przed smiercią w Boze ręce, tylko Bóg to wie i Hitler, ale gdy wyznał Bogu swoje ciężary to jestem pewna ze dla Hitlera też JEZUS UMIERAŁ . OSĄDZONO WSZYSTKIE GRZECHY NA GOLGOCIE i Hitlera i moje, i Twoje, każde. To nie jest pobłażanie, bo tylko ktoś kto na prawdę czuje ciężar win, tak jak Ty czy ja kiedyś w przeszłości, moze powiedzieć ze pragnie Bozego uwolnienia i przebaczenia. Pokora przed Bogiem jest NAJWAŻNIEJSZA/ TYLKO pokorne skruszone przed Bogiem serce, wyzna przed Jezusem ze Go potzrbuje i przyjmie przebaczenie przez oczyszczenie krwią Zbawiciela. Moze to co piszę jest jeszcze za trudne dla Ciebie do przyjęcia, ale taka jest PRAWDA HISTORYCZNA, JEZUS żył, umarł i powstał z martwych. Sam o sobie mówil KILKA RAZY, ze zabiją Go ale potem ON zmartwychwstanie. Tylko wariat lub Bóg moze tak powiedzieć. Wariatem by się okazał, gdyby tak się nie stało. Ale On powiedział prawdę. Wiedział sam o sobie ze powstanie z martwych, to był wielki znak od Boga dla człowieka, ze ON jest posłanym Zbawicielem dla nas wszystkich. Jezus żyje:) Pamiętajcie o tym w dzień Świętowania Zmartwychwstania i obiecuje wierzącym ,oddanym Jemu wieczność i zmartwychwstanie :) Chwała Jezusowi, ze zwyciężył śmierć i wszelki grzech:):):) !!!!!
-
2 morderców wisiało z Jezusem. Jeden miał Jezusa gdzieś. a drugi oddał siebie w Jego ręce, powiedział ze cierpi sprawiedliwie bo jest mordercą i zasłużył. Miał identyczną postawę do Twojej. Co mu powiedział Jezus?: "Dziś będziesz ze mna w Raju" czy dlatego bo zasłużył: ? ON BYŁ MORDERCĄ!!!! Bóg nie daje karty wstępu do nieba bo jest się "dobrym człowiekiem" On powiedział, ze nie ma dobrych , sprawiedliwych , ani jednego. Wszyscy zasłużyliśmy na piekło. łaska ( z greki charis) to niczym nie zasłużony dar od Boga Ef 2:8 Bw "Albowiem łaską zbawieni jesteście przez wiarę, i to nie z was: Boży to dar; (9) nie z uczynków, aby się kto nie chlubił." Gdyby tak było morderca który uznał Jezusa za KRÓLA I WYZNAŁ MU SWOJE CIĘZARY nie dostał by obietnicy Raju- dziś, od razu.
-
Napisałaś ze nie dla ciebie jes Bóg. Ale zobacz co sam Jezus mówi: Mk 2:17 Br "A Jezus, usłyszawszy to, powiedział: Nie zdrowi, lecz chorzy potrzebują lekarza. Przyszedłem nie po to, żeby wzywać do siebie sprawiedliwych, lecz grzeszników." grzech jest jak choroba, tylko On może ją uleczyć, i chce to zrobić własnie dla CIEBIE. Ktoś kiedyś powiedział : Gdybyś był tylko jednym człowiekiem na ziemi Bóg tez posłał by Jezusa zeby umarł zamiast ciebie abyś w ten sposób uniknęła śmierci (potępienia) a zdobyła przebaczenie i wieczne zycie. Bo On nie chce Ciebie karać, to już zostało ukarane. Przyjmij TO.Bóg osądził już wszelki grzech- osądził go na Jezusie. MY MAMY WOLNOŚC OD POTEPIENIA- ci którzy obmyli się w JEGO PRZELANEJ KRWI> Rz 8:1 Bw "Przeto teraz nie ma żadnego potępienia dla tych, którzy są w Chrystusie Jezusie." dobranoc, bądz, szczęsliwa, zyczę Ci tego z całego serca
-
Jezus : Mt 11:28 Bb "Chodźcie do mnie wszyscy, którzy jesteście spracowani i obciążeni, a ja dam wam odpoczynienie."
-
Nie ma dla niego grzechu który On nie wybacza. ON MÓWI WSZELKI grzech zmywa krew Jezusa. Nie masz przyjmować zadnej religii. Przyjmij PRZEBACZENIE OD BOGA. Jeśli uczynisz to ze szczerego serca przed Nim to jestem przekonana, ze sama zobaczysz jak wolne stanie się Twoje życie. Bóg Cię kocha, wiem to. Dla takich ludzi jak JA- KIEDYŚ NAJWIĘKSZY GRZESZNIK Z GRZESZNIKÓW- DLA TAKICH JAK JA NIE MA PRZEBACZENIA MÓWIŁA M SAMA DO SIEBIE i jak TY On przyszedł. I wszystko uregulował, chce zebyś tylko przyjęła przebaczenie, przeżyła obmycie siebie w NIm i rozpoczęła NOWE życie WOLNE SZCZESLIWE :) z NIm i dla Jego chwały:)
-
trelku, nawet sobie nie uświadamisz czym był kiedys za czasów jezusa cudzołóstwo, wszyscy wychodzili na ulicę łapali kamienie w ręce i rzucali, aż zabiją na śmierć. Ktoś w dzisiejszej Polsce mógłby powiedzić, takiego grzechu jak Twój nie wybacza się, bo zabiłaś dzieci.Nie chcę zebyś pomyślała ze bagatelizuję to, bo tak nie jest. Wem ze to musi być ogromny ciężar. Ale Jezus powiedział do niej " JA cię nie potępiam idz w spokoju, ale nie rób już tak więcej" Bóg nie chce zebyś raz jeszcze tak zrobiła, mówi ci nie rób tak, ale Ja mam moc zmyć z ciebie wszelki ciężar win.
-
dreamer od zawsze masz problem z Bogiem w trzech osobach. Jezus nie jest Ojcem. Woda (Ciecz, Para, Lód) Nie pamiętasz wcześniejszych dysput na ten temat, było ich na prawdę wiele. Bóg dal się poznać człowiekowi na ziemi na tyle by Go uratować. Reszta poznania Bozego nastąpi później. Pisałm to kiedyś na podstawie "starożytnego zwierciadła" Wiesz jak kiedyś się przeglądano? Szlifowano kawałek metalu, ale to nie było lustro, dokładne w szczególikach. Widziano tylko zarysy, niedokładny, niejasny obraz Bóg powiedział: 1Kor 13:12 Bw "Teraz bowiem widzimy jakby przez zwierciadło i niby w zagadce, ale wówczas twarzą w twarz. Teraz poznanie moje jest cząstkowe, ale wówczas poznam tak, jak jestem poznany." Gdy staniesz przed Bogiem twarzą w twarz, to dopiero wtedy poznasz Go takim jakim on jest naprawdę. Teraz Bóg chce naszej wiary. Wiary w Zbawiciela posłanego na krzyż, bo tak się stało na prawdę, po to by nas uratować. Reszta poznania nastąpi później. To jest plan Boga. Oznajmił Go w swoim Liście i dał Go ludziom, z Niego mozemy poznać Boga na tyle na ile On chciał się objawić. A objawił się w Synu swoim Jezusie Chrystusie. Kto widział mnie widział Ojca, mówi Jezus, kto wierzy we Mnie , nie we mnie wierzy, ale w Tego, który Mnie posłał. Enigmatyczne prawda? Ale taka jest JEGO wola by Syn był uwielbiony. Bo kto UWIELBI Syna Uwielbi Boga Ojca. Istota Boga jest jakby zagadką, tajemnicą, nie wiemy dlaczego tak jest, kiedyś się dowiemy:) ALe cała Biblia od samego poczatku (ST TESTAMENT - przez wszystkie Jego karty _ aż do Nowego, mówi w symbolice wydarzeń o Zbawicielu- Jezusie Chrystusie)On przyszedł na prawdę, po to by nas uratować . To jest najważniejsze i to nie jest zagadką.:) Jest powiedziane jasno, czysto i wyraźnie. Zaprawdę zaprawdę powiadam wam, kto słucha słowa mego i wierzy Temu który mnie posłał, ma żywot wieczny i nie stanie przed sądem lecz przeszedł z śmierci do żywota" ...powiedział Jezus. Jan. 5.24
-
trelku. Nie wiem czy uświadamiasz sobie jedną bardzo ważną rzecz, o której chcę ci powiedzieć. Nie różnisz się niczym od każdego z nas. Nie ma żadnych podziałów na grzechy ciężkie, cięższe i najcięższe. Każdy ma taką samą wartość i ciężar. Dla Boga nie istotne jest jak wielki grzech popełniłaś, ale czy uświadamiasz sobie ze go popełniłaś i to czy potrzebujesz zmyć go z siebie czy nie. Wiem ze ludziom trudno to pojąć ale dla Boga i kłamstwo, i morderstwo i złe słowo na innego mają taką samą wartość. Nie jesteś w niczym gorsza od nikogo. Jesteś poprostu człowiekiem, który jak i ja jak i twój sąsiad potrzebuje ratunku (zbawienia) od tego stanu w jakim jesteś teraz. To się nazywa \"grzeszna natura\"- kazdy człowiek taką ma. Pozwolę sobie poprzeć moje zdania Biblią bo ona mówi to co mówi Bóg, więc posłuchaj, co On - Jezus chciałby Ci powiedzieć: On przyszedł to takich ludzi jak ty czy ja( jak kiedyś nazywałam się największym grzesznikiem z grzeszników- zanim Jezus nie obdarował mnie nowym czystym życiem -dla niego) - byłam grzesznym wyrzutkiem. Jezus chce zebyś była Jego przyjacielem. kapłaństwo ówczesne mu zarzucało mu ze on spotyka się i jada z grzesznikami, cudzołożnicami i celnikami. Były to grupy ludzi \"najgorsze w społeczeństwie\" - takie najgorsze wyrzutki. A Jezus poszedł do takich ludzi , dlaczego? Mk 2:17 Bw (15) A kiedy potem siedział przy stole w domu jego, siedziało z Jezusem i jego uczniami wielu celników i grzeszników, bo wielu ich było, którzy chodzili za nim. (16) A gdy uczeni w Piśmie spośród faryzeuszów widzieli, że je z grzesznikami i celnikami, rzekli do uczniów jego: Czemu je z celnikami i grzesznikami? A Jezus, usłyszawszy to, rzekł im: Nie potrzebują zdrowi lekarza, lecz ci, co się źle mają; nie przyszedłem wzywać do upamiętania sprawiedliwych, lecz grzeszników.\" faryzeusze nie uświadamiali sobie ze niczym nie różnią się od grzeszników z którymi Pan się spotykał, uważali się za lepszych od nich, taką postawę ganił . Dla Boga kazdy jest na tej samej pozycji Rz 3:23 Bw \"gdyż wszyscy zgrzeszyli i brak im chwały Bożej,\" Rz 5:12 Bw \"Przeto jak przez jednego człowieka grzech wszedł na świat, a przez grzech śmierć, tak i na wszystkich ludzi śmierć przyszła, bo wszyscy zgrzeszyli;\" Rz 3:10 Bw \"jak napisano: Nie ma ani jednego sprawiedliwego,\" Ani jeden człowiek nie jest w Bożych oczach, \"nadający m się do nieba\"- wszyscy \"nadają się tylko do piekła\". I Bóg widząc taki stan człowieka postanawia z własnej woli, z miłości uratować nas. Uratować Ciebie, uratować mnie i każdego. Ukarać za to ze wszyscy jesteśmy \"wyrzutkami \"- do niczego się nie nadającymi bez Boga, postanawia Jezusa - Syna_ Zbawiciela Swiata, posłac na świat, zeby On stał sie \"zastępczą ofiarą\" , zamiast Ciebie i mnie. Jego śmierć to ukaranie nas, naszego brudu, bo jak napisano u proroków, grzech musi zostać ukarany, bo Bóg nie chce mieć nic wspólnego z grzechem. Miłuje grzesznika, ale nienawidzi grzechu. Więc w swoim planie zbawienia ludzi postanawia rozliczyć się z grzechem RAZ i na ZAWSZE. Zeby w niebie być już wolnymi czystymi od grzechy i ciężaru brudu. Sami nie jesteśmy w stanie tego dokonac. Bóg wiedział, ze nikt nie jest w stanie \"SAM dostać się do nieba - \"dobrym świętym zyciem\", bo jest grzeszny, w mniej szym lub większym stopniu, ale każdy. I dla Boga nie miało to znaczenia w jakim stopniu. Zamiast nas wyrzutków ukarał tym \"piekłem\" Jezusa. Więc mam dla Ciebie dobrą wiadomość:) Nie dla Ciebie jest piekło. Nie musisz tam powędrować. Ukarano już \"twoje wyrzuctwo\" i moje też:) Bóg chce to z ciebie zmyć raz na zawsze i nie chce ci wspomnieć już nigdy tego więcej co uczyniłaś w swoim życiu. Iz 1:18 Bw \"Choć wasze grzechy będą czerwone jak szkarłat, jak śnieg zbieleją; choć będą czerwone jak purpura, staną się białe jak wełna.\" Gdyby Twoje grzechy były tak czerwone , nie do wybielenia, On sprawi ze staną się białe ( wybieleje twoja dusza) W innym fragmencie psalmu- dokładnie nie pamiętam, Bóg mówi, ze \"wrzucę wasze przewinienia w morskie głebiny i juz nigdy ich nie wspomnę\" 1J 1:7 Bw \"krew Jezusa Chrystusa, Syna jego, oczyszcza nas od wszelkiego grzechu.\" Bóg zmazuje grzechy (WSZELKIE) duze małe średnie, kazde, krwią ZABITEGO BARANKA- tak samo jak w Izraelu zabijano Baranka i krwią jego mazano drzwi, ten kto miał pomazane krwią przeżywał, był uratowany. Tak samo jest dzisiaj: Ten kto zmazał swoje grzechy krwią Baranka - jest uratowany, ma Zbawienie- przez wiarę w to co dokonało się 2000 lat temu na Golgocie- gorze gdzie Jezus sam dobrowolnie dał się ukrzyżować, zeby grzech został osądzony. Piekło więc nie jest dla tych którzy są \"wyrzutkami- grzesznikami\"- bo wszyscy poszlibyćmy do piekła, bez najmniejszego wyjątku, piekło jest dla tych którzy nie przyjmą osobiście tej najcenniejszej ofiary i nie zmyją swoich grzechów krwią dobrowolnie przelaną. Biblia mówi : \"Uwierz w Jezusa Chrystusa a będziesz zbawiony\", tzn. uwierz w to co On dla Ciebie uczynił. WZywaj Jego Imienia, a On da Ci NOWE ŻYCIE, bez cieżaru, bez obciązeń z przeszłości. Bóg Cię nie potępia za to co się stało w Twoim życiu, Jezus chce Cię przytulić i powiedzieć, o nic się nie martw, kocham Cię i chcę ci to wszystko wybaczć, zmyć, wykreślić, oczyścić. I DAC CI NOWE ZYCIE:) 2Kor 5:17 Bw \"Tak więc, jeśli ktoś jest w Chrystusie, nowym jest stworzeniem; stare przeminęło, oto wszystko stało się nowe.\" Ap 21:5 Bw \"I rzekł Ten, który siedział na tronie: Oto wszystko nowym czynię. Jeśli chcesz nowego czystego zycia w przebaczeniu w wolności i w penosci tego ze Jezus zmył grzech z Ciebie poprostu powiedz Mu o tym, powiedz że Go potrzebujesz, ze chcesz życ w wolnosci, ze chcesz, by Jego krew oczyściła twoje życie, tak jak kiedyś moje. I stałam się nowym człowiekiem:) Ten cud przemiany może uczynić tylko Bóg . I On to moze zrobić też dla Ciebie. Przyjmij Jezusa jako OSOBISTEGO - Twojego Zbawiciela. a czeka na ciebie Niebo i otwarte Jego ramiona. On chce cię uratować, nie potępić i mówi: KARA TWOJA JUŻ JEST ROZLICZONA, nic nie jesteś winna, bo Jezus zrobił to DOBROWOLNIE - wykupił ciebie i możesz żyć w poczuciu przebaczonych win, zapłaconych długów, wolnym szczęśliwym nowym życiu. Jeśli chcesz się czegoś dowiedzieć wiecej : czytaj Biblię ., jak chcesz napisz do mnie maila mk1974@interia.pl Bóg nie chce cię potępić, tak jak łotra na krzyżu( On czuł ze zasłużył na śmierć- pieklo- tak jak ty to napisałaś o sobie, czuł ciezar winy na sobie- ale uznał GO - Jezusa za KRÓLA i oddał się w Jego ręce) a Jezus powiedził \" Dziś będziesz ze mną w Raju\" Niebo jest dla Ciebie...ściskam serdecznie:):):) Możesz o tym Jezusowi powiedzieć. On czeka na ciebie:) Ktoś kiedyś powiedział: \"Kościól to nie jest hotel dla świętych, ale szpital dla grzeszników\" Rany optruje Najlepszy Lekarz. Opatruje je tak, ze nie ma blizn, nie masladów, po dawnej przeszłości:) Bądz szczęsliwa w Bogu...może tak być:):):):) Uwierz Jemu. Czytaj List Niebiański:)
-
smutny Twój wiersz. Szukający Boga. A On wyciąga ręce do każdego, kto pragnie Go poznać:)
-
Szymon Piotr - uczeń Jezusa
-
http://www.onet.tv/30289,,,,,,16515,wideo.html chyba się nie da wkleić...a chciałam Wam zadedykować na Swięta:) onet tv. Gospel . Zespl Gospel Rain. utwór Jezrusalem:):):)
-
http://www.onet.tv/30289,,,,,,16515,wideo.html ...co za radość usłyszeć dziś:) pójdziemy do domu Pana po niebieskich schodach... by dziękować Bogu, za dar zbawienia:):):) w Zmartwychwstałym
-
Wielkanoc. Największe święta chrześcijańskiego świata, a zatem: doroczne mycie okien, zaglądanie pod szafy, przegląd zawartości półek i wyrzucanie rzeczy niepotrzebnych, nagromadzonych przez ostatni rok. Dzień Sądu dla rupieci, które już od niepamiętnych czasów zalegają w mieszkaniu... Tu szczególne uznanie należy się naszym paniom - żonom, matkom, babkom, chociaż i panowie coraz częściej je wspierają, które z wielkim zaangażowaniem i poczuciem obowiązku podejmują trudy przygotowań przedświątecznych. Markety, odświętnie przystrojone, zapewniają nam wszystko co potrzebne będzie przy uroczyście przybranym stole. Obyśmy tylko zdążyli wszystko kupić i o niczym nie zapomnieć. I w końcu są. Święta, spotkania z rodziną, zabawa i nasze polskie(?) tradycje, jakże piękne. Kraszenie jajek. Czynność niezwykle radosna jak i umożliwiająca puszczenie wodzy fantazji. Odbywać powinno się w Wielką Sobotę, a zaangażowani w tą pracę powinni zostać przede wszystkim najmłodsi domownicy. Święcenie pokarmów (zwyczaj ten zapoczatkowany został już w VIII w.) odbywa się podczas porannej mszy w Wielką Sobotę. Jest to dzień szczególny, wszyscy odświętnie ubrani, z pięknie przyozdobionymi koszyczkami zmierzają do kościoła. I tęsknie wyczekiwany zajączek wielkanocny. Jest to jeden z najstarszych elementów obchodzenia Świąt Wielkanocnych. Jego symbol znajdujemy na kartkach świątecznych, obrusach, zastawach. Jednak najbardziej utkwił w świecie najmłodszych. Zajączek kojarzony jest przez nich przede wszystkim jako postać przynosząca prezenty w I dzień świąt. Wedle prastarych zapisków zając ma również symbolizować płodność. I oczywiście Śmigus Dyngus. Obchodzony jako \"lany poniedziałek\", czyli w drugi dzień Świąt Wielkanocnych. Zwyczaj ten ma na celu oblewanie małą ilością wody panien o wolnym stanie cywilnym, co wróżyło szybkie zamążpójście oraz zainteresowanie dziewczyną przez kawalerów. Dzisiaj już jednak, polewają się wszyscy, bez względu na płeć i wiek. Tradycją stało się również i to, że chcemy być w tym czasie z najbliższymi, zasiąść razem przy stole, porozmawiać o rodzinie, ostatnich wydarzeniach, naszych bolączkach i radościach - bo tak rzadko jest okazja aby zebrać wszystkich razem i dzielić się tym wszystkim. I szkoda tylko, że przedświąteczna gonitwa oraz tradycje wyrosłe z pogańskich obrządków, przysłaniają nam samego Chrystusa, który choć Panem i Królem stoi pokornie na uboczu i czeka, może na ciebie. Zapominamy, że On zmarł i zmartwychwstał tylko z jednego powodu, abyśmy mogli upamiętać się, zawołać o wybaczenie i odebrać zbawienie, które nam przygotował. Zapominamy o istocie tych świąt - to nasza, Polaków, największa tradycja. (R.P.) On sam mówi do ludzi: J 11:25 Bw \"Rzekł jej Jezus: Jam jest zmarwychwstanie i żywot; kto we mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie.\" J 11:26 Bw \"A kto żyje i wierzy we mnie, nie umrze na wieki. Czy wierzysz w to?\" J 12:44 Bw \"A Jezus zawołał donośnym głosem: Kto wierzy we mnie, nie we mnie wierzy, ale w tego, który mnie posłał.\" Ciepłych Swiąt z Jezusem Zmartwychwstałym obiecującym zmartwychwstanie tym którzy wierzą w Niego
-
Czy nie jest to z Twojej strony próba uszlachetnienia zabójstwa, jako sposobu na uratowanie niewinnej potencjalnej ofiary. Policjant zabija człowieka, ratując zycie innemu człowiekowi jednocześnie odbiera życie drugiemu. Ten jest człowiekiem i ten. Według mnie jest to zabójstwo, jeśli nawet było by kierowane najszlachetniejszymi pobudkami, jest zabójstwem. Czy żołnierz na wojnie zabija ludzi? czy uwalnia naród z ucisku okupanta? (walczy z wrogiem) Jakże szlachetna pobudka, ale odbieranie życia ludziom jest zabójstwem. Ale tu z kolei trzeba by zastanowić się kto jest wrogiem i jak mamy traktować wroga... Jezus mówi: \"Miłujcie nieprzyjaciół waszych\" Dziękuję Bogu ze nie jestem policjantem:) ani walczącym zołnierzem:) Kurcze...nie mogła bym walczyć z wrogiem tylko okazywać mu milość, nie umiała bym strzelać do terrorysty mordercy, ale negocjowałbym ciszą spokojem dobrocią, próbując przekonac go zeby nie naciskał spustu....:) ech, my kobiety chyba nie mozemy być żołnierzami....a policjantkami:)..hihihihihiihi chyba ze w drogówce....mandaciki za przekroczenie prędkości:):):) ...a może zmienimy już temat?:):):) Dobranoc.
-
do sprawy policjanta i domniemanych zabójstw. Wiem o czym mówisz, dla mnie jednak, gdybym była tym policjantem i to zabójstwo i tamto było by takim samym odebraniem życia. Tyle ze w 1 przypadku zabiłabym człowieka który sam chciał zabić a w 2 przypadku zabiłabym niewinnego przechodnia. w 1 i w 2 przypadku zabiła bym człowieka. Słowo Boze jest niezmienne i ten czyn według mnie jest identycznym, tylko osoby zabite są inne. Zabijający popełnia takie samo ZABICIE dwóch różnych charakterów, mozna by powiedzieć dobrego lub złego. Ale czy zmienia to fakt ze policjant odebrał życie? Czy mamy prawo usprawiedliwiać zły czyn wybielając się tym , ze owa ofiara była zła i w naszych oczach zasługiwała na śmierć? Czy nie wchodzimy tu w Boże kompetencje decyzyjne odnośnie życia i śmierci człowieka? A moze pójdzmy dalej: ukradnę coś ze sklepu kogoś o kim wiem ze nie płaci podatków- i należy mu się. Przecież zasłużył. ( albo moze on też jest złodziejem i handluje kradzionym towarem) Ale nie odwaze się ukraść z bazaru kobiecie sprzedającej sery które sama produkuje i która uczciwie płaci podatki, bo to juz było by złe. Nie, dla mnie i ta kradzież jest zła i ta, niezależnie od tego jaką osobą ma być okradany człowiek. Nie wolno usprawiedliwiać własnego zlego czynu i ciężar winy przenosić na osobę której zło wyrządziliśmy. Niezależnie czy to jest kradziż, morderstwo, czy cokolwiek innego Takie były plakaty kiedyś na ulicach .....Musiałem zbić żonę, bo...zupa była za słona....:(
-
nie da się tez sam czyn moze być rano dobry, wieczorem zły ważne jest nastawienie naszego umysłu w tej chwili...(cyt maalutka) to zależy co jest źródłem odniesienia i autorytetem moralnym. Słowo Boze jest niezmienne. Ale jeśli odniesieniem będą ludzie uczucia., nastawienie danego dnia do danej rzeczy i uczynku...hmmm. Rano morderstwo jest czymś złym a wieczorem dobrym?????? Czy tak ma się to rozumieć.? Nie moze być wtedy mowy o żadnym kodeksie ludziego postępowania, lecz o zupełnej anarchii i dobrowolnej ocenie czynu. Zabiję dziś sasiada i uważam ze to dobrze, bo za głośno puszczał muzykę i dziś go nie lubię. Więc to morderstwo jest zupełnie usprawiedliwione i jest czynem dobrym Ale jutro już go być moze nie zamorduję bo przyniesie mi bułki ze sklepu i gdybym go zabiła to byo by to źle. Nawet ziemskie sprawy podlegają kodeksom postępowaia i kwalifikują odpowiednio ludzkie czyny i zachowania. Bóg ma również swój duchowy kodeks moralności. I ci którzy za Nim podązają znają ten kodeks i czynią wedle jego zapisów.
-
tak zapytałeś w poscie na poprzedniej stronie A którzy to kapłani? ( było tu kilku wymienionych z nazwisk)To o nich także mówisz? A może masz jakiś patent na rozpoznawanie którzy to Jego reprezentują, a którzy nie? Jak rozpoznać uczniów Pana? 2 Koryntian 11:13-14 (13) Tacy bowiem są fałszywymi apostołami, pracownikami zdradliwymi, którzy tylko przybierają postać apostołów Chrystusowych. (14) I nic dziwnego; wszak i szatan przybiera postać anioła światłości. (15) Nic więc nadzwyczajnego, jeśli i słudzy jego przybierają postać sług sprawiedliwości; lecz kres ich taki, jakie są ich uczynki. więc napisałam ci odpowiedz bibilijną, po czym poznajemy kapłanów Bożych. I myślę ze nie jest to takie skomplkowane jak ty filozof usiłujesz wyfilozofowac:) nie jest trudne ocenić, kto przybiera pozór pobożności a jego uczynki mówią cos zupełnie odwrotnego i nie jest to osądzanie, ale ocena wystawiana słudze Bozemu lub pozornemu słudze Bożemu na podstawie jego uczynków, w większości jawnych i ni e trudnych do oceny. Ktoś kto mówi: nie cudzołóż- to robi ktoś kto mówi nie kradnij- kradnie ktoś kto mwi żyj moralnie- nie czyni tego, ale jest powodem czynów przestępczych ktoś kto mówi żyj skromnie, głosi ubóstwo, jako cechę chwalebną - a sam opływa w złoto i srebro ocena słowa a czynu nie jest skomplikowana. Gdyby mój pastor głosił kazania piękne, przepełnione bibilijną treścią, nakłaniające do dobrego pobożnego moralnego życia dla Boga a sam nie był by tego przykładem kaplica nasza świeciła by pustkami. Bogu dzięki ze jest na odwrót. Być naśladowcą Chrystusa i nazywanie siebie samym tak jest ogromną odpowiedzilnością przed każdym człowiekiem i przede wszystkim przed Bogiem. Aby być sługą Boga całe zycie mus być odzwierciedleniem słów mówionych innym ludziom o Bogu o Biblii o chrzescijaństwie. O tym mówił Jezus Chrystus i Jego uczniowie.
-
Pismo Święte mówi o istnieniu na ziemi świata duchowego z aniołami, których liczebność jest niezliczona (Psalm 68:18 / Objawienie Jana 5:11). Jednak oprócz dobrego świata istnieje również zły świat duchowy z szatanem na czele, który może przybierać postać anioła światłości. ( czyli coś na temat takich postaw, gdy pracownik Boży mieni się nim a de facto to tylko pozory) - coś dla dreamera :)- bo zapytałeś jak ich odróżnić?...uczynkami ( Bożymi lub niekoniecznie- wręcz odwrotnymi do cnotliwych i oddanych Bogu) 2 Koryntian 11:13-14 (13) Tacy bowiem są fałszywymi apostołami, pracownikami zdradliwymi, którzy tylko przybierają postać apostołów Chrystusowych. (14) I nic dziwnego; wszak i szatan przybiera postać anioła światłości. (15) Nic więc nadzwyczajnego, jeśli i słudzy jego przybierają postać sług sprawiedliwości; lecz kres ich taki, jakie są ich uczynki. Zgodnie z biblijną prawdą szatan nie mieszka więc w piekle lecz na ziemi (Izajasza 14:12). Jego celem jest przeciwstawianie się Bożym planom i zamiarom, hamowanie rozwoju duchowego chrześcijan, rozsiewanie fałszywych nauk oraz zaślepianie ludzkich umysłów, aby uniemożliwić im przyjęcie Ewangelii. Jezus takie słowa skierował do ludzi, ktorzy nie słuchali Jego słow Bardzo ważne i to podkreślam jest to jak tu sam Jezus podzielił ludzi, na tych którzy słuchają Jego Słów i tych co nie chcą ich słuchać Mówi o nich, ze : \"są z Boga\" - gdzie indziej, ze narodzili sie z Boga (nowonarodzenie), a ci którzy nie słuchają słów Jezusa - ze nie są z Boga- są dziećmi ojca kłamstwa- diabła, o nim mówi też ze \"nie wytrwał w prawdzie\"- on nie jest zadnym \"bogiem\", tylko zbuntowanym przeciwko Bogu aniołem, pragnącym Bozej władzy, czci i oddania- co też mu się sprytnie udaje J 8:44 Bw \" Dlaczego mowy mojej nie pojmujecie? Dlatego, że nie potraficie słuchać słowa mojego. Ojcem waszym jest diabeł i chcecie postępować według pożądliwości ojca waszego. On był mężobójcą od początku i w prawdzie nie wytrwał, bo w nim nie ma prawdy. Gdy mówi kłamstwo, mówi od siebie, bo jest kłamcą i ojcem kłamstwa. (45) Ponieważ ja mówię prawdę, nie wierzycie mi. (46) Któż z was może mi dowieść grzechu? Jeśli mówię prawdę, dlaczego nie wierzycie mi? (47) Kto z Boga jest, słów Bożych słucha; wy dlatego nie słuchacie, bo z Boga nie jesteście. \" Ap 12:9 Bw \"I zrzucony został ogromny smok, wąż starodawny, zwany diabłem i szatanem, który zwodzi cały świat; zrzucony został na ziemię, zrzuceni też zostali z nim jego aniołowie.\" Często diabeł w wyobrażeniu człowieka nie znającego Biblii to osoba z rogami, kopytami, o odrażającym wyglądzie. Diabeł w pojęciu biblijnym to piękny i podstępny anioł. Kiedyś był on aniołem światłości [Bożym aniołem]. Jednak z powodu pychy został od Boga oddzielony, a następnie „zrzucony na ziemię”. Izajasza 14:12-14 (12) O, jakże spadłeś z nieba, ty, gwiazdo jasna, synu jutrzenki! Powalony jesteś na ziemię, pogromco narodów! (13) A przecież to ty mawiałeś w swoim sercu: Wstąpię na niebiosa, swój tron wyniosę ponad gwiazdy Boże i zasiądę na górze narad, na najdalszej północy. (14) Wstąpię na szczyty obłoków, zrównam się z Najwyższym. Bronią szatana jest podstęp. Doskonale zdaje on sobie sprawę, że wiele kościołów podających się za „wyznawców wiary chrześcijańskiej” nie trzyma się Słowa Bożego. Opowieści o tajemniczych widzeniach, cudach czy innych nadzwyczajnych zjawiskach, przez swą niecodzienność i ciekawość, kuszą i odciągają od sedna prawdziwej Ewangelii, którą jest Jezus Chrystus. W ten sposób umysł ludzki poddany własnym wyobrażeniom [myślenie odmienne Słowu Bożemu] skierowuje człowieka w różnego rodzaju kulty, religie, wróżbiarstwo czy spirytyzm. Dzięki takiemu nastawieniu szatan osiąga swój cel. Kolosan 2:8-23 (8) Baczcie, aby was kto nie sprowadził na manowce filozofią i czczym urojeniem, opartym na podaniach ludzkich i na żywiołach świata, a nie na Chrystusie; (9) gdyż w nim mieszka cieleśnie cała pełnia boskości (10) i macie pełnię w nim\" Bóg dając człowiekowi wolną wolę, wybór i prawo decyzji- jest konsekwentny i nie można powiedzieć,: (cyt)Zastanówcie się Co to za Bóg, który pozwala jakiemuś innemu Bogu mieszać swoim stworzeniom we łbach i stanąć w miejsce jego? Nie jesteśmy robotami, którymi Pan Bóg steruje, jesteśmy ludzmi w wolnej woli decydującymi, za kim idziemy i kogo słuchamy. Bóg pragnie miłości człowieka i oddania serca, z własnej nie przymuszonej woli, kierowanej oddaniem się jako odpowiedzią na łaskę i Bożą miłość którą On dał nam....w Jezusie Chrystusie, w ukrzyżowani u, zbawieniu, dał wieczność, ale sami decydujemy, czy przyjmujemy czy odrzucamy. Mamy wybór, nie jesteśmy sterowani. Jezus zmartwychwstał. Zwyciężył śmierć. Jest Odwiecznym i żyć będzie na wieki z tymi którzy JEMU i JEGO SŁOWU ZAUFALI Księga apokaliptyczna , mówiąca o tym, co ma nastąpić odnośnie Bozego przeciwnika: Objawienie Jana 20:3 I wrzucił go do otchłani, i zamknął ją, i położył nad nim pieczęć, aby już nie zwodził narodów Jezus jest Zwycięzcą. Panem wszechświata. Moim Królem i dawcą wieczności z NIM :):):)
-
watter, skąd pochodzą te słowa? Bo ośmielę się domniemywać, ze są sprzeczne ze Słowem Pana Jezusa z Biblii: (cyt)Chcę, abyście słuchali wszystkich pouczeń kapłanów Dz 5:29 Bw \"Piotr zaś i apostołowie odpowiadając, rzekli: Trzeba bardziej słuchać Boga niż ludzi.\" Zawsze Jezus podkreślał wagę JEGO WOLI i JEGO SŁOW. Prawdziwymi uczniami i naśladowcami nazywał tych którzy strzegą Jego Słowa Ps 119:127 Bw \"Gdy widzę odstępców, czuję odrazę, Że nie strzegą słowa twego.\" Lk 11:28 Bw \"On zaś rzekł: Błogosławieni są raczej ci, którzy słuchają Słowa Bożego i strzegą go.\" Chcę, abyście spowiadali się przynajmniej jeden raz w miesiącu. Słowo Boze wyraźnie uczy ze jest tylko JEDEN POŚREDNIK między Bogiem a człowiekiem Jezus Chrystus, a także ze tylko Bóg sam może odpuszczać grzechy. Spowiedz została wprowadzona setki lat później, podobnie jak rózaniec, gdyby Pan miał taką wolę, ujęte by to było w Piśmie Swiętym. Mk 2:7 Bw \" Któż może grzechy odpuszczać oprócz jednego, Boga?\" Lk 5:21 Bw \" Któż moze grzechy odpuszczać, jeśli nie Bóg jedynie?\" Chcę, abyście odmawiali Różaniec i to – jeśli możliwe – wszystkie trzy części. Rózaniec oddaje cześć głównie Marii- czołowiekowi, ku niej skierowana jest ta modlitwa. Bóg zawsze i wielokrotnie ostrzegał przed czczeniem i kierowaniem modlitw do jakiegokolwiek człowieka prócz Jezusa Chrystusa- Syna Bożego i Zbawiciela. Dz 4:12 Bw \"I nie ma w nikim innym zbawienia; albowiem nie ma żadnego innego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które moglibyśmy być zbawieni.\" Wiem ze te sporne sprawy juz wielokrotnie były tu omawiane i nie moim celem jest wywoływać spory, bo jestem daleka od tego, ale pragnę tylko zwrócić uwagę na to ze SŁOWO BOGA jest zupełnie wystarczające do poznania JEGO woli, bo inne źródła mogą być bardzo podobne do Słowa Pana, ale też mogą być rażaco różne, co moze doprowadzić do wielkiej pomyłki i minięcia sie z tym co Bóg chce od człowieka.On dał już SWÓJ TESTAMENT. W Biblii jest też ostrzeżenie aby nic nie dodawać do Pisma. 18) Ja świadczę każdemu, kto słucha słów proroctwa tej księgi: jeśliby ktoś do nich cokolwiek dołożył, Bóg mu dołoży plag zapisanych w tej księdze.Apokal. Jana 22 (5) Każde słowo Pana jest prawdziwe. On jest tarczą dla tych, którzy mu ufają. (6) Nie dodawaj nic do jego słów, aby cię nie zganił i nie uznał za kłamcę. Przypowieści Salomona 30. Zastanówcie się komu zależy by zafałszować Bozą wolę, narzucić swoją wolę, odebrać Bogu cześć i stanąć w miejsce Boga? Znalazł się kiedyś taki jeden, pociągnął za sobą wielu, zwiódł i dalej miesza ludziom w głowach, gdyż jest ojcem kłamstawa i fałszu.
-
Ps 127:3 Bw \"Oto dzieci są darem Pana\" i imię Jonatan...\"Pan dał\". Ech, niesamowita historia:) aż miałam łzy w oczach ...jak czytałam tą wzruszającą historę. tak, Bóg na wszystko ma swój czas. a czasami nam się wydaje, ze już , teraz chcemy Bożej odpowiedzi. Ale ....zwlekanie Boga...też ma swój sens i ukryty plan. Bo przecież właśnie ten chłopczyk, a nie inny miał być dla Was belaizo.
-
Tam gdzie jest nasza niemoc, tam też jest siła. Tam gdzie jest nasza nędza, tam też jest nasza wielkość. Tam gdzie jest ciemność, tam, może zapanować światło... Jednak tylko wiara może nam o tym powiedzieć i jedynie nadzieja pozwala nam to usłyszeć Jean Ladriere \"albowiem kiedy jestem słaby, wtedy jestem mocny.\" 2Kor 12:10 \"Kto słaby, niech mówi: Jestem bohaterem!\" Jl 3:15 Flp 4:13 Bw \"Wszystko mogę w tym, który mnie wzmacnia, w Chrystusie.\" pozdrawiam wszystkich słabych bohaterów:) aby wiedzieli ze ta moc jest dla słabych i niemających nadziei. wierszyk z dedykacją dla osłabionych, zatroskanych, uciśnionych problemami. i tez dla mnie....zebym patrzyła nie na moją słabość, ale na moc Tego który może wszystko i dla Którego nie ma rzeczy niemożliwych. Bo nad nami czuwa Mocny Wierny Najlepszy. Wierzę w to..... czy macie czasami smętne myśli...smutne myśli...zatroskane...zamartwione....??? Jakie myśli ma Bóg? \"Albowiem Ja wiem, jakie myśli mam o was - mówi Pan - myśli o pokoju, a nie o niedoli, aby zgotować wam przyszłość i natchnąć nadzieją.\" (Jer. 29:11) :):):) dobrego wieczoru:) 2Kor 12:9 Bw \"Lecz powiedział do mnie: Dosyć masz, gdy masz łaskę moją, albowiem pełnia mej mocy okazuje się w słabości. Najchętniej więc chlubić się będę słabościami, aby zamieszkała we mnie moc Chrystusowa.\" coś niesamowitego:) dziękuję Bogu, ze On działa najczęściej wtedy gdy po ludzku wszystko jest słabe...wtedy moje oczy patrzą na TEGO, który ma MOC. I wszystko staje się możliwe:) W mej słabości Jego siła.:)
-
jestem pewna ze piję z właściwego źródła:) takiego, które zaspokaja pragnienia Boga na wieki, kazde inne źródło daje niedosyt, niewiadomą, w Jezusie i Jego Zbawieniu jest całkowite zaspokojenie pragnienia Boga i wieczności. J 4:13 Bw \"Odpowiedział jej Jezus, mówiąc: Każdy, kto pije tę wodę, znowu pragnąć będzie; ale kto napije się wody, którą Ja mu dam, nie będzie pragnął na wieki, lecz woda, którą Ja mu dam, stanie się w nim źródłem wody wytryskującej ku żywotowi wiecznemu.\"
-
przetłumaczono na łacinę a oryginały zniszczono, więc o jakim kanonie hebrajskim mówisz? już to kiedyś mocno tłumaczyłam, ale skoro nie satysfakcjonująco, to może zapytajmy bibilisty.....ja jestem tylko zwykłym naśladowcą Jezusa.... :):):)
-
hdahsdasjdhasjh ja jestem tak samo przekonana o racji, którą wyznaję, tak jak ty jesteś przekonany do tego co uważasz za słuszne. :):):) siłą przekonania nie różnimy się, obiektem naszych przekonań znacznie, bardzo i zupełnie.