Kamelia

moje najnowsze odkrycie. :) Odkopałam starą Biblię , jeszcze gdzieś po mojej babci, znalezioną w domu moich rodziców. Z roku 1958. Pisaną bardzo starą polszczyzną. To Biblia Gdańska. byłam w szoku jak przeczytałam w Biblii owej cytat z 1 Jana5.7 \" Albowiem trzej są którzy świadczą na niebie: Ojciec, Słowo, i Duch Święty, a ci trzej JEDNO są\" w mojej ( wydanie brytyjskie rok1996) brzmi to inaczej zobaczcie jaki namacalny dowód jedności Ojca Syna i Ducha. Bóg jest WIELKI.

Bóg nie kaze sie domyślać. Po to dał Pismo by \"oświecało nasze drogi i byśmy wiedzieli jaka jest wola Boża\" więc skoro (już na tym topiku wczesniej pisałam dużo na tema Nieba i piekła) nie sposób do tego wrócići poszukać, w Bibliii wymienia Pan te 2 miejsca, więc nie ma domysłów i powątpiewań. masz wiedzieć gdzie spędzisz wieczność: \"to napisałem(>>>) abyście WIEDZIELI, że macie zycie wieczne\" czy tu są jakieś wątpliwosci , niepewności...\" w liście do hebrajczyków jest napisane, ze \"wiara jest pewnością tego czego się spodziewamy \" jolu, czytasz Pismo Święte? Znasz dobrze Nowy Testament? Widzę że orientujesz się dobrze, ale moze przyzwyczaiłaś się do pewnych doktryn i uznajesz je, ale niestety nie mają one swoich odnośników w Piśmie. Ja zbadałam to dokładnie. Bo tak jak ty byłam katoliczką, ale dogmaty kościoła w którym mnie wychowano bardzo mnie zastanawiały i sama postanowiłam na podstawie pisma zanalizować je dokładnie długo dogłębnie i wyciągałam odpowiednie wnioski których trzymam się po dzień dzisiejszy:)

jolu , skoro Jezus odpuszcza grzechy to odpuszcza je od razu, wtedy gdy za nie załujesz. Napisane w Starym Testamencie, że Bóg wrzuca je w morskie głebiny i \" Już nigdy o nich nie wspomni\" gdzie w tym co napisałaś powyzej widzisz czysciec.? Jest tu mowa ze \"każdy grzech będzie człowiekowi odpuszczony\" poza jednym bluźnierstwo przeciw Duchowi Świętemu, a więc też odrzucenie Ducha Świętego, zniesławienie Go, odrzucenie prawdy którą Duch świety oznajmia ludziom, odrzucenie Boga i nazwanie ewangeli bzdurą, jednym słowem nieuwierzenie i odtracenie Boga (czyli też Ducha Świętego) nie będzie ludziom odpuszczone, prawda? Każdy inny grzech tak, ale nie odrzucenie "prawdy która miała ich zbawić" a prawdę oznajmia Duch ŚWięty, a prawda jest w Ewangelii o Jezusie. Tylko odrzucenie Ducha Świętego nie będzie wybaczone.

Dlatego modlimy się za dusze zmarłych, bo one już nie mogą Bogu same powiedzieć, że Go naprawdę kochają. (cyt joeczki) joleczko przecież całe życie mieli aby postanowić i zadecydować czy czy uwierzyć Jezusowi i przyjać od niego ten dar zycia wiecznego i by wyznać Jemu swoje grzechy. Ten czas mieli za życia swojego. O tym mówi Jezus w Ewangelii łukasza w przypowieści o łazarzu i bogaczu.(Ew. Łukasza 16:22) przeczytaj o tym ze już nic nie pomogły błagania bogacza gdy znalazł sie w Piekle i wołał by mógł siestamtąd wydostać by powiadomić swoich braci.

\"Wszyscy zgrzeszyli i brak im łaski Bozej\" wszyscy są równie grzeszni. i nikt by nie zasłużył sobie na niebo bo \"zapłatą za grzech jest śmierć lecz darem łaski bozej jest żywot w Chrystusie Jezusie Panu naszym\" To dar, to prezent, dla każdego...kto ufa ,wierzy i wyznaje przed Panem ze jest grzesznikiem. a każdy nim jest." Kto pierze swoje szaty we krwi Baranka ma prawo wejśc do miasta swiętego" Apokalipsa Jana

Pomaga się zmarłym także przez zyskiwanie odpustów, które można za nich ofiarować. (Por. KKK 1032} to cytat z linku joleczki. Jak można coś ofiarować (pieniądze lub modlitew) jak już Jezus ofiarował największa cenę , samego siebie aby ludzie mogli być zbawieni. \"Usprawiedliwienie płynie z wiary\". Przyjmij Jezusa do swego serca jako swojego osobistego Zbawiciela, wyznaj mu swoje grzechy a on oczyści cię z wszelkiej nieprawosci a ty mozesz w szczesciu oczekiwać spotkania z Nim w Niebie. A nie jeszcze myśleć czy byłaś wystarczająco dobra i zasłużyłaś na niebo. Takie jest nauczanie w Kościele katolickim, ze trzeba sobie "zasłużyć" Przecież Biblia wyraźnie naucza \" Nie z uczynków jesteście zbawieni, lecz łaską, z wiary, jako dar , aby sie nikt nie chlubił\" \"Chrystus umarł za nas i jego śmiercia jesteśmy uzdrowieni\"

Księga Machabejska nie jest Kanonem Żydowskim tzn jest Apokryfem, nie wchodzi w skład \"tory zydowskiej\" skąd żródło i pochodzenie chrzescijaństwa, nie uznana została za \"Ksiegę natchnioną. Teksty z Niej nie są spójne i jednolite z innymi ksiegami i z Tym co mówił Jezus w Nowym Testamencie. Gdyby był \"czysciec\" to po co Ofiara Jezusa? Jest to nielogiczne, bo wtedy jego śmierć była by \"zbędna i niewystarczająca. Biblia poza tym mówi, że \"Nie z uczynków zbawieni jesteście aby siekto nie chlubił. lecz łaską, jako dar\" Efezjan. Życie wieczne jest darem . Poza tym\" kazdy własny cieżar poniesie\" i już po śmierci modlitwy za zamarłych nie mają najmniejszego sensu. dodam jeszcze ze podczas soboru we Florencjii wprowadzono \"płatne modlitwy za zmarłych\" tzw. \"wypominki\" czyli ty płacisz a ksiądz się modli za tą \"opłaconą \" duszę. Najwiekszy nonsens i bzdura nad bzdury. Bóg wysłuchał by \"opłaconej \" modlitwy . a ten biedak co nie ma ani grosza nie miał by łaski w Bożych oczach? Kłamstwo ponad wszelkie kłamstwo, Teroria niebibilijna do szpiku kości. \"To napisałem wam którzy wierzycie w Imię Syna bozego abyscie wiedzieli że macie życie wieczne\" \"Kto ma Syna ten ma życie. kto nie ma Syna ten nie ma zycia\" \" Jam jest zmartwychwstanie i życie, Kto we mnie wierzy nie umrze na wieki\" powiedział Jezus. \"Krew Jezusa chrystusa oczyszcza nas ze wszelkiej nieprawosci\"

hmmm...odnośnie pań: \"po uczynkach poznają gdzie są uczniowie moi\" a wracając do czyścca to został on "wprowadzony" na Soborze we Florencjii w 1443 r. więc gdzie tu bibilijna zgodnosc? Ten dogmat poprostu "powstł" "wymyślono go" w 1443 r.Tak mówi historia. Krew Jezusa chrystusa odkupiła grzech i daje wolnośc i wiecznosć wierzacym ludziom, kto odrzuca jego ofiarę trafia do piekła.:( nie ma trzeciego wyjścia z sytuacjii. Bo Pan już zapłacił za niebo...mozna przyjac "bilet "wstępu lub powiedzieć "nie obchodzi mnie to. Można pokutować i odwrócić sie ze "starego życia" , czyli narodzić siena nowo albo można w nim tkwić i żyć tak aż do smierci. wiem wiem ze marzyciel i mała zaraz zavetują ze nie ma takowych "wymysłów" :) ale rozmawiamy o Biblii nieprawdaż?

joleczko. Wszystko napisałaś pięknie i prawda....ale skad wziął sięczyściec. Bo według pisma świetego miejsca takiego nie ma. Jezus w przypowieści o łazarzu i bogaczu opisuje 2 miejsca wiecznego bytu. Niebo i piekło. Czysciec jako doktryna został wprowadzony przez Kosciół w późniejszych wiekach. chyba VII lub IV. Nie ma on poparcia w Bibliii. Nie ma poprostu takiego miejsca bo i po co. Wiecznosć z Jezusem lub bez. Marzycielu, nikt nie mówi ze jest lepszy bo jest wierzacy to chyba wypływa z twoich mysli., moze ty sam czujesz sie\"gorszy\" bo chyba nikt z wierzacych tak o sobie nie myśli. Wie tylko ze poprostu zaufał Jezusowi i oczekuje życia wiecznego po swojej śmierci i jest pewny spotkania swego Zbawcy :)

:( tak myslałam ze to tylko zwykła zaczepka i prowokacja...:( szkoda, bo wierzę jeszcze w normalne szczere dyskusje, ale trudno...różni są ludzie.

13.01] 13:00 do kamelii ....a to było tak, o tej i o tej godznie.

proszę nie kierować pytań do mnie personalnie wtedy nie będzie problemu z bredniami

ja zaczynam? :( hmmmm...............no coments. Myślę ze są swiadkowie tej dyskusjii i ocenią. A czy brednie? Po co mnie pytasz a potem piszesz że brednie? Ja solidnie odpowiadam na zadane mi pytania.

Jezus powiedział do wiszącego na drugim krzyżu, który uwierzył w Niego i zaufał MU , że \"jeszcze dziś ze Mną będziesz w raju\" - to \"dziś\" nastąpiło zaraz po śmierci (obydwaj umarli tego samego dnia) i słowa \"ze Mną\" dotyczą nieba, bo skoro powiedział \"ze Mną\" - to znaczy ze Mną,a nie bez Niego w jakimś innym miejscu. Nowy Testament \"raj\" utożsamia z niebem ( 2Kor 12,2-4); Ap 2,7).

pragnę odejść, a być z Chrystusem, bo to o wiele lepsze; pozostawać zaś w ciele – to bardziej konieczne ze względu na was (1, 23-24).

Wiemy bowiem, że kiedy nawet zniszczeje nasz przybytek doczesnego zamieszkania, będziemy mieli mieszkanie od Boga, dom nie ręką uczyniony, lecz wiecznie trwały w niebie (2 Kor 5, 1).

http://watchtower.org.pl/forum/index.php?showtopic=2832 dyskusja chrześcijan ze śj na temat Raju na ziemi. polecam zainteresowanym a takze wyciąganie wniosków. polecam te linki bo zbyt duzo czasu zajęła by mi rozprawa na temat eschatologiocznych wydarzeń, mających sie stać.

http://watchtower.org.pl/forum/index.php?s=132f779a7608f3f75a088e8ef3840fdb&showforum=33 dyskusja na temat niesmirtelnej duszy.

A ty uwazasz ze ludzie beda zyli w niebie,czy w Raju ? niebo to Raj. Raj to Boza obecność.

drogi pomarańczowy śJ. Już tyle razy na tym topiku omawiałam tą kwestię i nie wiem czy nie czytałaś (EŚ) moich wypowiedzi że na nowo i za każdym razem mam opowiadać to samo? ale skoro trzeba.... nie wiem czy spowoduje to zmianę twojego przekonania czy uzupełni wiedzę bibilijną, gdyby tak to warto, lecz gdyby miała być to kolejna zaczepka do czczych dyskusji to nie chcę bo nie można w nieskończoność wałkować tego samego po śmierci człowiek ( jego dusza) trafia wprost przed Boze oblicze. Paweł mówił: \"Życiem dla mnie Chrystus a śmierć mym zyskiem\"...\"Wolę żyć w ciele ale być z Chrystusem to daleko lepiej\" \"uwolniony od ciała będę oglądać Boga\" jest jeszcze kilka fragmentów o tym mówiących, ale na pamięc nie znam. A gdy przyjdzie Pan na ziemię to nasze ciała zmartwychwstana. Dusza a ciało to przecież cos innego. Dusze otrzymają ciała zmartwychwstałe po przyjściu Pana. A teraz same dusze są z Nim w Niebie. Tak trudno wam (SJ) to zrozumieć bo dla was dusza umiera wraz z ciałem a Paweł mówił o czymś zupełnie innym. Poza tym Księga Joba19.25-27 \" Lecz ja wiem, ze Odkupiciel mój żyje i że jako ostatni nad prochem stanie że potem uwolniony od swego ciała będę oglądał Boga. Tak ! ja sam ujrze Go i moje oczy zobaczą Go\" Człowiek wierzacy zatem nigdy nie umiera. Jego świadoość nigdy nie przestaje egzystowac.Niebo jest obecnosćcia Boga. Gdy nastąpi NOWE NIEBO I NOWA ZIEMIA bo \"stare niebo i stara ziemia przeminą\", czyli nadejdzie czas NOWEJ JEROZOLIMY świętego miasta KTÓRE ZSTĄPI Z NIEBA na ziemię tO BĘDZIE TO WŁAŚNIE NIEBO ( NA ZIEMI) CZYLI NOWA ZIEMIA. tu będą nowe zmartwychwstałe ciała. ale to dopiero gdy Pan przyjdzie w Chwale. A teraz Niebo jest tam gdzie jest Bóg i tam z Bogiem są dusze tych którzy umarli w Chrystusie. Tam mówi Pismo. Mam nadzieję ze jasno i czytelnie . Zródła Apokalipsa i listy Pawła.

(CYT. OD DO JOLECZKI) cos ci sie pokrecilo.SJ nie uwazaja ze zbawionych bedzie tylko 144tys.,a ze 144tys beda wraz z Jezusem sprawowac wladze w Nowym Systemie(nowe niebo i ziemia),a zbawionych ogolnie bedzie niezliczona rzesaa ludzisk czyżby zmana opcji? najperw było ze jest kasta ziemska i kasta niebiańska. Kasta niebiańska to 144 tys zbawionych w niebie a cała reszta to żyjący na ziemi. teraz juz inna opcja? nie zebym się czepiała ale widzę tu sprzecznosci. NIE MA ŻADNYCH PODZIAŁÓW ZBAWIONYCH LUDZI. te 144 tys. to wybrani z pokolenia izraela jako specjalni Słudzy Pana Z POKOLENIA IZRAELA, by służyć podczas jego panowania. A RZESZA niezliczona TO WŁAŚNIE ZBAWIENI LUDZIE, KTÓRZY WYPRALI SWOJE SZATY WE KRWI bARANKA, JEDNYM SŁOWEM CI KTÓRZY WYZNALI pANU SWOJE GRZECHY I ZAUFALI MU. nie wprowadzajcie zamętu. zbawienie jest dla wsystkich ludzi.

jako Syn Człowieczy miało być oczywiście.

opiekunko Starszej Pani mozesz powiedzieć że nie musi bać się śmierci ponieważ jeśli jest osobą wierzącą i zaufała Panu Jezusowi w swoim zyciu, jeśli wyznała Mu swoje grzechy i jesli czeka na Niego po śmierci, to i On na nią czeka bo powiedział: \"Kto we mnie wierzy choćby i umarł żyć będzie\" \"to napisałem wam którzy wierzycie w Imię Syna Bożego abyście wiedzieli ze macie żywot wieczny\" Gdy nie ufa Jezusowi i wątpi to zachęć ją do czytania Biblii, lub Ty jej czytaj Nowy Testament, bo tam wszystko jest napisane. Ewangelia to dobra Nowina o Jezusie, który żył na ziemi i umarł, aby wyzwolić ludzi od śmierci, aby mogli żyć wiecznie z Nim. On zmartwychwstał i powiedział, ze Wy też zmartwychwstaniecie. Gdy Jezus przyjdzie po raz drugi na ziemięjako Król w Chwale to nasze ciała na głos niebiańskiej trąby zmartwychwstaną z grobów, by wiecznie żyć i panować z Jezusem. A po smierci nasza dusza, gdy kocha Pana Jezusa i wierzy Mu i ufa Mu zostaje zabrana przez Aniołów wprost przed Jego święte oblicze i już na zawsze jest z Nim. Bóg kocha wszystkich ludzi. Dlatego w postaci Jezusa Chrystusa jako Syn człowieka trafia na ziemię by oddać swe ciało jako ofiarę za grzechy wszystkich, aby wszyscy mogli być zbawienie przez krew Jego. \"Albowiem tak Bóg umiłwał świat, ze Syna Swego jednorodzonego dał, aby kazdy kto w niego wierzy nie zginął, ale miał życie wieczne\" Jan 3.16 Dlatego nie trzeba bać sie śmierci, to powiedz starszej Pani. Bóg na nią czeka.:):):) Zaufaj Bogu i czytaj list od Niego BIBLIĘ.

joleczko , cóż to za powrót do przeszłości:) to już dawno temu było...daaawno....i to nie ważne....Jezus daje zbawienie WSZYSTKIM KTÓRZY SZCZERZE DO NIEGO PRZYCHODZĄ

Księga Joba19.25-27 \" Lecz ja wiem, ze Odkupiciel mój żyje i że jako ostatni nad prochem stanie że potem uwolniony od swego ciała będę oglądał Boga. Tak ! ja sam ujrze Go i moje oczy zobaczą Go\" Tak mówi Pismo.