-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kamelia
-
hi hi hi no to powiem tak: przeczytaj Kameli wypowiedzi z tych 150 stron:):):):) a zobaczysz co zrobił dla ciebie Bóg i jak bardzo cię kocha:):):) zmniejszy sie to powiedzmy o jakieś 70 stron:):):)
-
ale dla ciebie to nie jest Bóg wiec dlaczego \"chrzescijanie\" ??? i co z tym chrztem? do Organizacji???czy do \"kościoła Jezusa Chrystusa/\"??? pomówienie? czy prawda?
-
a ja myślę...plisss...odpowiesz coś?:):):) uśmiecham się ładnie do ciebie:) bo mnie to interesuje....
-
nie jestem katoliczką...poczytaj od początku....tu WSZYSTKO JEST NAPISANE:):):) do świadkow Jehowy też nie należę:):):) moim Panem jest Jezus Chrystus
-
pore.... nie jesteś sama...nawet jak myślisz że jesteś. Jest Ktoś kto bardzo Cię kocha ....poczytaj ten topik od początku a zobaczysz co ten Ktoś dla ciebie zrobił?:):):)
-
a skąd takie pytanie:) ? mam 32
-
hej hej śJ powiedzcie coś na temat tego chrztu ? bo jakaś martwa cisza w tym temacie? serio nic się nie wypowiada przed \"zanurzeniem\" a Chrzcie się \"do organizacji ziemskiej\" czy ktoś bzdurę walnął i to pomówienie? i dlaczego \"chrzescijanie\" skoro Bóg Jahwe, a Jezus nie jest Bogiem plissssss powiedzcie coś. czy to prawda?
-
wieczność to brak czasu....oczywiste....
-
Biblia daje ludziom pewnosć i szczescie. daje tym którzy kochają Jedynego i Prawdziwego, Stwórcę i Króla tym którzy się do Niego zbliżają i chcą Go poznawać
-
malutka nie mamy podstaw do takiej dyskusji, bo ty nie wierzysz ze Biblia to Słowo Boze a ja tak. a sprawy zbawienia omawiane tu były przez blisko 150 stron.....raz jeszcze? Zbawienie człowieka z grzechów, uratowanie człowieka od wiecznej śmierci. Dar życia wiecznego...ale przecież to dla ciebie nonsens więc po co ....
-
jeżeli tak zacznie twierdzić to będzie znaczyło ze nie chce być blisko Boga. tylko modlitwa, rozmowa i miłość... znasz przypowiesć o Synu marnorrawnym ? Ojciec tylko czekał... tak jak Bóg tylko czeka na nas, daje nam wolna wole....my naszym dzieciom też...otaczając ich wielką ogromną miłością
-
Albo zacznie zadawać pytania podające w wątpliwość niektóre treści Biblii? w Biblii wszystko jest spójne i wytłumaczalne...z każdej strony bije miłość Boga, troska o jego zbawienie, trzeba ją tylko dobrze znać i czytać majac otwarte serce
-
powiem tak, wiesz dlaczego takie przypadki są bardzo rzadkie w prwadziwych chrzescijańskich domach? bo dziecko wyrasta w Bozej atmosferze, dziecko wie Kim jest Bóg i Kim on jest dla jego rodziców, Dziecko widzi żywą wiarę, która daje ciepło miłość przyjażń i wielkie oddanie . Dziecko zna od najmłodszych lat Boga. I ma tego przykład we własnych rodzicach. Jeżeli ukocha sie Boga i ukocha się Jego słowo to się wie że ono jest prawdą...i nie znajdzie się kłamstwa ani fałszu w prawdzie, więc nie moze ono dostrzec tego fałszu w tej prawdziwej Księdze życia. Dostrzegają go tylko tacy, którzy nigdy nie patrzyli na nią jak na Boży list. A ja chce przekazać mojemu dziecku że to jest Bozy list i tak od najmłodszych lat bedzie wychowywana. Biblia daje ludziom pewnosć i szczescie. Szczerze wątpię by miała ona (moja córka) kiedych ochotę uciekać od tego na korzyść \"obcych bogów\" których nie będzie znała. ale jeżeli tak się stanie i zwątpi i nie będzie chciała żyć blisko Pana to będzie nam jako rodzicom bardzo smutno, pozostanie nam modlitwa o jej życie i oddanie wszelkich spraw w Boze rece \"o cokolwiek byście prosili Ojca w Imieniu moim da wam to, aby radosć wasza była zupełna\" \"troski swe złózcie na niego\" Bóg dba i troszczy się o swoje dzieci i wierzę że jego troska i błogosławieństwo spoczywa też na mojej córce, w Jego święte ręce oddałam jej życie . i wiem ze On cokolwiek uczyni, dobrze uczyni. Nie ma większego bezpieczeństa niż w Panu, Bogu Naszym \"Szcześliwi ci którzy ufają Bogu\" PSALM
-
czekam...moze mi sie uda
-
o kurczaki...medytacje się zaczęły i jeszcze jeden kurczak...ten na pomarańczowo, to pomówienie czy prawda? to zwiazane ze śJ? a pisaliśmy o chrzcie, serio nie wypowiadacie formuły: że chrzci sięw Imię Ojca i Syna i ducha św??. a chrzci sie \"do Organizacji\"?? czyli nie do \"KOścioła Jezusa\" no tak, zbawienia nie daje wam ani wiara ani chrzest....wiec dlaczego miano Chrzescijanie? Chrzescijanie od Christos...Ale Chrystus nie jest waszym Bogiem... to....raczej Świadkowie nie sa Chrzescijanami, ale mówia ze sa...o kurcze...... moze ktoś napisze nie chcę się kłócic, tylko ...zaintrygowało mnie to
-
co ma wspólnego światło z ciemnością.....
-
już wszystko wiem papa, dobranoc
-
jak dobrze mieć obok człowieka o takich samych pogladach religijnych...pamiętajcie o tym, bo to cenny skarb mieć dobry \"niepodzielony dom\" ...to wielkie szczęscie dla dzieci w takim bezpiecznym i zgodnym domu. pamietajcie o tym przy swoich wyborach partnerów zyciowych bo inaczej to niezły misz masz moze z tego wyjść.
-
dreamer przecież ja nie pisałam ze masz zerwać kontakt z wszystkimi o odmiennych racjach religijnych... ja mówiłam o ksztatowaniu i wychowywaniu dziecka.... ty masz na to wpływ kim będzie i jak będzie postrzegać świat Boga i innych ludzi
-
wolisz pogodzenie się z kłamstwem (wg was) niż wprowadzenie dzieci w świat \"własnej religii\" i godzenie się z czymś w co nie wierzycie? dla mnie wybaczcie to takie godzenie się na smród pod własnym dachem. dzieci to wielka odpowiedzialność...i nie wyobrazam sobie inaczej jak tylko przez własny przykład nauczenie ich tego co dla mnie cenne i ważne.
-
bronić w aspekcie wprowadzać , zyć zgodnie z tymi przekonaniami, wychowywać dzieci
-
ale zanim dziecko dojdzie do jakieokolwiek wniosku to ty jako rodzic masz wpływ do jakiego wniosku moze dojść? bo w polsce już od przedszkola wprowadza się religię.... mozesz się na to zgodzić lub nie mozesz pozwolić na \"kształtowanie w nim katolickich poglądów\" lub nie. twój dom kształtuje dziecko, wiec skoro w nim nie ma przykładu modlitwy i Boga to po co mu ten przykład na religii. a skoro od razu masz takie poglady jakie masz to po co zezwolenie na religię...nie pojmuję, krzywdzisz dziecko...
-
pytam o kształtowanie swoich dzieci.... pozwolisz na ukształtowanie katolickiego dziecka gdy sama nie jesteś katoliczką? czy mi się już miesza w głowie czy wy nie bronicie własnych przekonań religijnych we własnych rodzinach, skoro nie wierzysz mała w to co mówią księza to jak możesz pozwalać aby twoje dzieci tego słuchały....? nie pojmuje.
-
ja pytam o wychowanie dzieci..... będziesz tak obojetnie się na to godzić? będziesz tak biernie uczestniczyc w czymś co uważasz za najwiekszą bzurę i fantazję w czymś w co nie wierzysz....i pozwolisz na to własnym dzieciom????? i uważasz ze to szczęsliwe życie?....................”
-
jasna odpowiedz marzycielu....dziękuję a mała?