Fasolka81

witajcie ja dziś oddałam z rana mocz i krew do badania, krwi to mi pani upuściła z 10 ml - bo i morfologia, HBS, WR i powtórka grupy krwi - wiec trzeba było wiecej sciągnąc. jak wróciałam do domu - to zjadłam łzyżkę Nutelli - tak mnie zassało :P Milla___i reszta która lubi popiec, to moje ulubione ciasto - nazwa ciasta od imienia kolegi :) pyszne, łatwe i rośnie dość wysokie mimo ciężkich surowych owoców. :) DANIO Składniki: 4 szklanki mąki 2 szklanki cukru 1,5 szklanki oleju 6 jaj 2 łyżeczki sody oczyszczonej 2 łyżeczki cynamonu 3 łyżki kakao odrobinka olejku migdałowego 1 kilogram jabłek Czas pieczenia: około45 minut, sprawdzamy najlepiej patyczkeim do szaszłyków czy już upieczone jak robimy? 1. Jabłka obrać i pokroić w ćwiartki - następnie ćwiartki pokroić na plasterki nie za grube nie za cienkie. 2. Resztę podanych wyżej składników (oprócz mąki) do miski i miksować około 15 minut. 3. Po czym dodajemy stopniowo mąkę, najpierw jedna szklanka i miksujemy, druga szklanka i miksujemy, trzecia szklanka i miksujemy, czwarta szklanka i miksujemy. przy trzeciej i czwartej szklance mąki - ciasto będzie bardzo gęste więc żeby nie spalić mixera - proponuję użyć do porządnego wymieszania drewnianej łyżki na zmianę z mixerem! 4. Kiedy już wymieszamy ciasto dodajemy do niego wcześniej pokrojone kawałki jabłka. Wymieszać to drewnianą łyżką. 5. Wykładamy to na blachę - wcześniej dobrze posmarować blachę margaryną i posypać bułką tartą, żeby nie przywierało. 6. Po upieczeniu posypujemy cukrem pudrem lub robimy polewę. Smacznego :) --------------------------

dziewczynki dodałam 2 zdjęcia na naszą klasę i na fotobloga http://www.photoblog.pl/leyla81 możecie zobaczy jak aktualnie wygląda mój brzuszek :) bardzo ciepłe zdjęcia robione przed chwilką :P

a ode mnie na odrobinkę śmiechu link do filmiku pt." Gwiazdy tańczą na lodzie" :D http://pl.youtube.com/watch?v=5_bNTttW7_M uwierzcie z tym programem w tV mało ma wspólnego :P warto się przekonac :)

Betty_ zamiast herbatki z cytryną moze z miodem pij, a najlepiej zadzwoni do lekarza i sie zapyta co mozna brac a co nie.... bądz dzielna i pamietaj że my jestesmy z tobą

Jagody___niezły z ciebie aparacik :) tak koleżnaki podejśc, ale wążne ze efekt był niesamowity - :D - zadzwoniłam do babci i jej to przeczytałam :D uśmiała się jak sto dwadzieścia :D Omega___mnnie sie o tych bucikach podoba :P - to mi przypomina jak mnie kiedyś małaą 3 latkę tato ubierał i do mamy do pracy prowadził, bo sam musiał już jecha na swoją zmianę....tyle, że on mnie ubrał w same rajtuzy i sweterek i tak przez całaą miejscowoś prowadził do mamy :P porazka - i kitki miałąm jedna wyżej druga niżej, jak mnie mama zobaczyła to siedem nieszcześc tak wyglądałam...:P

a może mąż już sie teraz bedzie bał bra za taką robote ? :P i na pewno pochwai sie kolegom jak to go prąd udziabał :P

o boże :D haahahahahahhaahahahahahahahahahhaahhaahahahahahahahhaahahahah hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahah Jagody :D popłakałam sie ze smiechu :D:D:D:D toż to hicior miesiąca :D:D:D !!! po prostu nie mogę - co sobie pomyslę - wyobraże was i to wszysytko to aż mi tchu ze smiechu brakuje :D:D hahahahahahahahahahahahahahahahhahhahahahahahahaha

witam niedzielnie :) Jagódka___no w sumie masz rację z tymi pampersami, w końcu szpital łachy nie robi że moje dziecko przewinie we własne pieluszki...zatem tylko ubranko wezmę dla małego. żle dziś spałam - zgaga w nocy i do tego nie wygodnie spac na jednym boku - na plecach nie moge bo mi cieżko oddychac :( i tak sie budziłam na siuśki, ze znów jestem zmęczona.... co do rejstracji ciężarnych - moze jeszcze niech każdej nabiją pieczatkę z zaznaczeniem, która w jaki sposób zaszła w ciążę, zeby każdy wiedział - co tam rejstracja i rejonizacja...moze niech od razu wprowadzą jeszcze 9 miesięczny okres kwarantanny dla kobiety z brzuszkiem - tak żeby na świat patrzyła zza metalowego płotu...śmieję się oczywiście - ale naszym \"politykom\" rózne pomysły przychodzą do łbów - i zawsze tłumaczą ze to w dobrej wierze - że chcą pomóc ...ehh ide na sniadanko - buła z serkiem :P a dziś na obiad bedzie fasolka szparagowa - :) taką mam ochotę :P potem zajrzę do was

ja dziewczynki już zmykam, obejrze \"jak oni spiewaja\" to sie moje dziecko umuzykalni :P moze pójdzie spac, bo póki co to sie kręci i mnie już boli wszystko pojde sie wykąpac i połoze sie - a nóż uda mi sie go uspi pod kołdra... :P ostatnio spiewałam mu zeby juz zasnał - dzwine ale jedyn co umiałam zaspiewac to była kolęda :P ale zadziałało :P spokojnego wieczoru i diobrej nocki zyczymy

u mnie na dworze 11`C - a w mieszkaniu - 19`C - jeszcze nie grzejemy, bo mamy gazowe ogrzewanie, poza tym jak sie ubiore ciepło to nie odczuwam tak mocno ze chłodniej w mieszkaniu, jednak widze juz ze metry robia swoje - juz sie dopwiedizałm ze to nie wada wzroku decyduje tu o wskazaniach do CC - tylko dno oka i stan siatkówki ja też coś ide przekąsic :) i herbatka z cytrynka i miodem

Voltare__w kazdym razie kazda z nas wybrała dla siebie tą lżejszą wersje sobotniego sprzatania :) czytam własnie o tym jak sie ma wada wzroku do porodu, ja mam wizyte u okulisty 22 wrzesnia - w ten sam dzien co u gina, wiec sie dowiem wtdy w jakim stanie jest moja śiatkówka i czy tak jak Aisza bede miała jakieś wskazania....

:) Voltare___u mnie łatwiej mi pojechac odkurzaczem - bo mniej schylania mam wtedy, a metrów sporo bo 70 - wiec łatwiej to odkurzyc a mopem trzeba jechac i sie schylac przy moczeniu wkładu i wykrecaniu, bo mamy ten płaski mop, nie taka jagę - ze względu na panele, a M. nie gonie - tylko mówie - zrobisz to czy tamto, a jak czasem sama sie za cos wezme to on na mnie furczy ze on też przecież mógł to zrobic.... to mu daje okazje do popisu i potem pochwale to nastepnym razem jeszcze chętniej robi... no ja niby mam bliżej niż ty do szpitala bo kilka minut autem, ale masz rację róznie to bywa - zaczynam peniac jak nie wiem co.... patrzuyłam na twój babystrology - śliczny bąbelek :) mój też niedawno taki był - aż ciezko uwierzy że to już tak dawno....

Jagódka___mój Gabryś to do dziś czkawkowiec niezły, jak juz sie napoi tymi wodami to tak łapczywie że czkawke potrafi mie nawet przez pół godziny...:P i wtedy tak mi lata brzuchol ze szok, M. wyjsc z podziwu nie mógł, za to innym razem był wielce oburzony - gdy to podczas całowania brzuszka dostał sporego kopa w twarz od własnego synka :P - hehe Voltare__ciesze sie, ze podoba ci sie wizja nas wszystkich :) - sie wybierze jakiś letni dzień bedzie zlot czarownic :P razem z potomkami, Omega potem przez tydzień na urlopie bedzie - jak sie wnuczątka na babcie rzucą :P Ani___nie wiem co mam powiedziec :( przykro mi, ale...mimo to dopóki nie ma @ ja trzymam nadal kciuki

ja też jestem - po zakupach już - generalnie wszystko już naszykowane mamy...pozostało dokupic druga paczke pampersów, zdziwiłam sie, ze u mnie tak ciezko dostac rozmiar 1 w pampersach - nawet w aptekach :( - udało sie dziś kupic tylko jedną paczke...ech... może w przyszłym tyg. sie uda kupic drugą paczkę i drugi Sudocrem... koszule nocne też kupione i apteczka zaopatrzona w najpotrzebniejsze rzeczy.... jeszcze tylko czekam, az rodzice w przyszły weekend przyjadą - mają mi przywieźc mój szlafrok - bo go zapomniałąm wziąc z domu :P a poza tym dokupiłam już przez allegro - mate edukacyjną i kocyk dodatkowy oraz 2 grzechotki - bo przecież nie mam żadnej.... coś mi nos zatkało - jakiś mam katarek :( - pije herbatke z cytrynka i miodkiem.... do szpitala dzwoniłam - w sumie to dla dziecka nie trzeba nic brac do szpitala - ale ja ciuszki wezmę dla małego niech ładnie wygląda :) - i pampersy wezmę...a reszta niech sie oni zajmą. - poród rodzinny bez opłat jest tak ze nie trzeba nic wczesniej zgłaszac tylko sie pakowa jak odejda wody lub skurcze beda co 7-10 minut.... ....nie mam pojecia - ale chyba nie sposób nie zauważyc ze pojawiają sie one co 7-10 minut?? wiem moze to głupie ale jako zupełny laik w tej kwestii zastanawiam sie nad wszystkim :) M. dziś umył schody na korytarzu i pozmywał mi podłoge w domu, która ja wczesniej przejchałam odkurzaczem, na koniec mówię mu: \"dobrze sie spisałeś\" :) - wiecie, uśmiech miał jak księżyc w pełni - i powiedział: \"wow sama mnie pochwaliłaś, nie musiałem nawet pytac\"... bo on ma w zwyczaju zawsze mnie pytac: \"i jak się spisałem?\" za każdym razem jak zrobi coś większego... faceci...:D

witam, ja na chwilke dziś - otwieram sobotni topik :) ale weim że w weeekend nas zawsze mało jest, wiec pewnie nawet nie przeskoczymy na następna stronę :P ja idę zaraz na targ, chociaż mamy dośc daleko - ale muszę kupic kilka rzeczy .... wklejam uaktualnioną tabelke obstawiaczkową - bo widziałąm ze Telesorka upomniała sie o swoje obstawianie, i żeby była jasnośc kto na kogo obstawiał :) Ryba__lufa CH====Malolepsza, Voltare, Jagody, Telesforka, D=====Milla, Mężatka, Fasolka, Jagody CH===Milla, Mężatka, Fasolka, Telesforka, D====Mimi, Malolepsza, Voltare,Ryba, Surfi___mnie się bardzo podoba pomysł organizacji spotkania u babci Omegi :) - każda z nas coś przyszykuje z jedzonka, żeby Omega nie oszalała przy takiej ilości córek i wnuczątek,....mysle tylko ze poczekamy z tym spotkankiem na wszystkie nasze staraczkowe siostry aż osiągną II krechy - a na pewno osiągną!! buziaki ja tym czasem pomykam sie ubrac i na zakupy

Jagódka _____rzeczywiście w ciązówkach to troszke miej widac :) - a może twoja dzidzia dostaje czkawkę i ją tak rzuca po mieszkanku? :P ze sie obija o scianki :) Omega___zdjęcia śliczne :) dumna babci z Ciebie i dumna mausia z Malolepszej :) - ale co sie dziwic przy takij Niuni jak Marcela to każdy byłyby dumny :)

a no i wklejam jeszcze raz tabelke obstawiającą , bo się naszej Rybce cosik z wrażenia pomieszało :) ale sie nie dzwię - wybaczone :P Ryba__lufa CH====Malolepsza, Voltare, Jagody D=====Milla,Mężatka, Fasolka Jagody CH===Milla,Mężatka, Fasolka D====Mimi, Malolepsza, Voltare,Ryba

no Dziewczynki - wy mnie nie straszycie....poród tak czy inaczej mnie nie ominie...no chyba że jakiś cud i mi Gabriel uszami wyskoczy :P ale nie sadzę żeby mi to groziło... to fakt - nie ukrywam ze mnie przeraża poród - ale przeraża zawsze to czego nie znamy - dobrze ze M bedzie ze mną, bedziemy we dwoje przeżywac i bac się on już mi co rano sprawdza czy mi czasem wody w nocy nie odeszły :P Ani ___bedzie dobrze - wiem ze komuś takiemu jak ja łatwo mówic nie przezyłam tego co Ty czy inne dziewczyny na naszym topiku, ale jak sama mogłaś się przekonac - na naszym topiku panują czary - magia - wiara i dzieki temu sie udaje kazdej po kolei - ja mam brzuszek do oddania :) więc pisz w która stronę świata mam go rzucic :) tak zebyś złapała

no ja też tak Betty_coś koło lipca je kupiłam :) dziewczynki powiedzcie mi czy wy kupowałyście do wózków jakąś oddzielną pościel?? .... no i mam zgagę od rana :/

witam no to i ja obstawię: Ryba__lufa CH====Malolepsza, Voltare, Jagody D=====Milla, Fasolka Jagody CH===Milla, Fasolka D====Mimi, Malolepsza, Voltare, u mnie też jakieś 10 stopni na dworze, pochmurno i mokro, a mgła taka ze mało co za oknem widac...ale jakoś mnie to nie dołuje - :P po raz pierwszy w życiu cieszę się z ochłodzenia.... Jagody____rzeczywiście tak całkiem niedawno pisałm o tych II kreseczkach :) ino się nie obejrzysz a Ty tez bedziesz na tym etapie 35 tygodnia :P ze wszystkimi moimi objawami :P Betty__jasne, że REAL - kupiłam je już dawno jak byłam u rodziców, bo u mnie Reala nie ma, a szkoda bo często można coś fajnego i tanio kupić, ....te pajacyki chyba kosztowały nawet 12 zł......

voltarka__ a mnie cieszy bardzo twoja senność :D śpijcie słodko :)

malolepsza ___ to dzięki za te paluchy :) bo juz sadziłam ze to coś nnie tak ze mną :p - .....eee czy ja wiem czy to od słodkiego ?? ....bez sensu ze tylko 2 opuszki :P jakby to od słodkiego to moze cała powinnam być zdrętwiała :P hehehe ja też sama w szoku że to juz 35 tydzień :P

WITAJCIE BABOLKI! NIE PISZĘ MILLA - BO CHCIAŁAM WAM ZROBIC NIESPODZIEWAJKE I WRÓCIŁAM JUŻ NA DOBRE :D , ZNACZY MAMY JUZ INTERNET :D ........ TABELKE WKLEJAM , BO DAWNO JEJ NIE WKLEJAŁAM :P staraczki Nick_______________Wiek_________ilość cykli____________________data @ Milka..................33........................20..... ..................02.07 Ani77..................31........................14..... . .................16.07 Martuniadiablica.....31.........................5....... . ................20.09 mimi1981.............27.........................3....... .................20.09 Ciężarówki Nick_______Wiek_____tydz ciąży_____data Fasolka81........27...........35...............(Gabriel) ...........19.10.08 Agness28.........30............35.............(Roksana). ..........19 .10.08 milla77............31............33...........(Maciuś) ...........od.10.10.08 Ryba_lufa........33............18.............(Sonia/Olg i erd).....22.02.09 Jagody...........33.............16............(Jagoda/Mi chał)....06.03.09 Voltare..........31...............7.............(Ania/Ma r ek).......05.05.09 Babcie topikowe Omega3...........starawa r***ra, aczkolwiek jeszcze nie zardzewiała Nelcia1958........ A oto nasze kochane wnuczęta i ich mamuśki Nick_______Imie krasnala________waga_________data ur. Justynka.........Adrianek......................4050..... .......08.10.07 Mimi...............Natalia........................3300.. ..........04.12.07 Surfitka...........Nina ..........................3490.............16.06.08 Aisza..............Bartuś ........................2750.............03.07.08 Malolepszaa.....Marcelinka....................2480...... ........20.07.08 Mężatka..........Kubuś.........................2800..... ..........08.08.08 Moniś-27.........Konrad........................3570..... ..........12.08.08 BETTY83.........Natalia.......................3300...... ..........30.08.08 co u nas....???? ano dobrze :) mały sie tak rozpycha że czasem mame (mnie) do łez doprowadza tak mnie to boli, od kilku dni w dole brzucha mamy jakieś takie bóle - takie jak w czasie okresu miałam, i plecki wtedy na dole bardzo bolą, bóle te trwaja jakies poł godziny do godzinki i mijają, są czasem wieczorem czasem w dzień a czasem w nocy, to chyba są te bóle przepowiadające??? jeśli się mylę to wyprowadźcie mnie na prosta :) ......poza tym to zdarza mi sie wymiotować dość często i rozwolnienie sie tez wtedy pojawia, chyba sie organizm oczyszcza przed porodem, ale tak ogólnie to jest dobrze, myslę ze mały jeszcze troszke mimo to posiedzi bo brzuszek mam wysoko....ale ja wiem ....pewnie róznie bywa.... jedyne co mnie niepokoi to to że w prawej dłoni mam drętwienie palca środkowego i serdecznego :( i nie wiem od czego - i to nawewt nie całe palce tylko same opuszki mi drętwieja i tak moga być zdrętwiałe nawet cały dzień :( u mnie ciepło na dworze nadal upały wrecz - przez co moje kostki jak baleronki wygladają, tak się szybko męczę, że mówię wam, wejśc na moje drugie piętro to normalnie wyczyn jak wspinaczka na Mont Everest.....zadyszka i sapanko przez nastepne 20 minut po wejsciu do domu... w nocy mało śpię bo ciągle mnie na siku bierze, więc drzemie czesto w dzień .... wyprawka już gotowa :D dzis tylko mam prasowanie ciuszków, brakuje nam tylko pampersów i rzeczy do apteczki - ale to jutro pójdziemy kupić.... ......CIESZĘ SOE ŻE JUŻ MAM NETA - STRASZNIE ZA WAMI TESKNIŁAM !!!!! BUZIAKI DLA WAS WSZYSTKICH

witam ja tylko na moment wpadłam do tesciowej razem z M. i tak dodałam pare zdjec na NK i na photoblogu - link do tego drugiego jest w stopce :) czuje sie dobrze i Gabrys też - pewnie Milla wam wszystko przekazała :) nie mam jak wszyastkiego przeczytac co u was ale nie sposób było nie zauwazyc wiekiej cudnej nowinki VOLTRE :D moje gratulacje !!!!!!!!!!!!!!!! CUDOWNIE :D:D:D zdjecia mieskzanka wysyłam wam na poczte wiec mozecie zobacvzyć jak ja teraz luzacko mieszkam :D buziaki dla was wszystkich

ja też witam z rana :) piszę dopóki moge :p własnie niepokojące jest to że zadnych wiadomoci od Moniś nie ma :( u mnie dziś chłodno więc na pakowanie kartonów w sam raz, znaczy szczescie sie do mnie uśmiecha :)