Fasolka81

Hej.... :) Na horyzoncie wiedźmy niet... :] Będę informować na bieżąco :) Voltare - czekam na wiadomości od Ciebie a całej reszcie poranne walentynkowe buziaczki :*

babolki :) zmykam - do łóżeczka z knigą pod pachą i pestkami, :P T. niedługo wróci z pracy, yogurcik mi przyniesie - wiśniowy - od wczoraj jem tylko wiśniowy - silna potrzeba jedzenia wiśni .....:P bede informować jutro z rana tzn. jak się wygrzebie z moich pieleszy - co jak wiecie moze być koło 12 :P ale ok, poinformuje " z rana" jak tam u mnie na horyzoncie... Jagody, Ryba_lufa, Voltare, Milka, Telesforka, Niepokorna26, Ani77, pokemonowa, Milla77, Surfitka, Aisza, moniś, mezatka, malolepsza, BETTY83, Omega3, Nelcia1958 - łapcie do jutra

ja mojemu dziadkowi nie zdążyłam powiedzieć kim dla mnie był całe życie... Betty słuchaj nas - my chcemy dobrze i żeby wszyskie tu sie czuły swojsko :) , ja tez jakbym miala ciuszki to bym je pewnie oglądała, teraz już usmiechnij sie i pogłaskaj brzuszek od cioci :)

BETTY od tego jesteśmy zeby wysłuchać..każda znas ma jakieś sprawy cieżkie smutne i czasem trzeba sie wygadać wyżalić...dla ciebie i \"nosek do góry\", ja bym sie nie przejmowała takimi jednak \"ciuszkowymi\" zabobonami wiesz...idź na ten stryszek pooglądaj je... Voltare, ja na żywo jeszcze w tym roku tez boćka nie widziałąm, ale na topicku naszym były pamietasz :) cała masa...a i ostatnio króliczka tez widziałąm w niedziele rano jak mnie tato na pks odwozil :)

http://cmok.pl/link/604669 a tu macie ode mnie z mnustwem zarazków ****************************************************************************************************************** ********************************************************************************************************** ****************************************************************:P

Voltare kochana dziewczyno to ty mnie o jeden dzień w cyklu wyprzedziałaś :) ja 32, ty 33 ...proszę proszę...może beda bliźniaki :P jak bedzie wszystko tak jak chcemy i jak czaruja nasze koleżanki to zaczne podejrzewać, że pomogły te bociany co to ostatnio były tu na naszym topicku :D

najlepiej skopiuj ją i dopisz się i weklej tu na stronkę juz ze zmianami :) w ten sposób pilnujemy tutaj kiedy co i jak i czary są i wszystko inne :)

ANNA na poprzednich stronach jest nasza tabelka tam widać wszystko i o wszystkich :)

hey :) no Surfitko ja razem z Voltare na tym samym wózku jedziemy :)...tyle, że ona robi jutro test...a ja jeszcze poczekam, tak postanowiłam, dziś jest 32 dc sprawdzłam przed chwilką :P bo coś mi wyciekło, ale to nie wiedźma więc nadal horyzont czysty! tak uzgodniliśmy z moim T., że jak nie bedzie @ do poniedziałku to dopiero we wtorek zrobimy test...może...:) Jagody - udanego wyjazdu i milutkiej cudownej kolacji z M. a reszta nadal czary mary niech robi :)

no witam witam! Omega dziś wstałam około 9 ale do 12 powylegiwałam się w pieleszach z T. :P narazie na horyzoncie czysto :) wiedźmy niet :)

wpadłam na moment:) zauważyłyście jak tu dziś całuśnie na naszym topiku ?? :D heh ale to obrze może wiruski bedą dobre!! uciekam do książki :)

czekam na wyniki czarów waszych, a póki co idę się napić, piję jak smok wawelski ostatnio nawet w nocy mnie suszy :P hehe ....nie wiem czemu? ...na troszkę zniknę, poczytam książkę jakąś... ale wpadnę do was później dla wszystkich

:) dla Mimi i dla surfitki :) hahah Voltare ty też łap nie zapeszajcie tylko czarujcie tam ! :P i dla Voltare i dla mnie :)

oj voltare...:D no ja też latam spraewdzać bo też mam takie wrażenie jakby mi coś leciało i myslę wtedy, że to wiedźma...ale narazie czysto... brzuchalek nie boli mnie raz czy dwa zakłują jajniki a tak od czasu do czasu jest takie odczucie jakby tam jakieś elfy łaskotały, ale to nie boli... no do mojej senności tez nie podchodzę ze zbytnim nastawieniem na objaw bo mi jak tobie szkoda wieczorów i późno spać chodzę, późno wstaję co zreszta wiecie :P hehhe no ale dziś koło 13 pospałam godzinkę z moim T. po przytulankach :P

ale nie mierze sobie temp. bo mnie sie nie chce wstawać nigdy rano...:P a na śluzach się nie znam za bardzo nidgdy nie przywiązywałam do tego zbytniej uwagi...

no na to wygląda Voltare ,...dlatego w tabelce mam wpisane że treraz @ około 14. 02, bo nie wiadomo nigdy kiedy ona najdzie... ale te cycki to mnie już ponad tydzień tak łupią, że w nocy spać nie mogę nawet na boku...tylko pozycja na plecach...

voltare - ostatnio @ dostałam 13 stycznia, ja mam raz dłuższe raz krótsze cykle, podaję tu kolejno długości moich 7 otatnich cykli: 29, 21, 31, 24, 30, 25, 29...wg tego teraz powinien logicznie rzecz biorąc być ten krótszy cykl, a dziś jest 31 dzień...

jeny ale zjadłam literek pełno :P nie żebym była głodna...

Betty - będzie wszystko dobrze...:) a poza tym jak nie kupiszteraz to jesze niejdna świetna okazja się trafi, wczęsniej nie spojrzałam na twój suwaczek, dopiero teraz...jeszcze na wózio jest czas...nawazniejsze jest zdowie twoje i maleństwa i o to teraz trzeba dbać...

siemanko kobiety wczoraj byłam tak zmęczona, że nie miałam siły na nic...dlatego tylko rano napisłam notkę...:) - to przez te dojazdy do szkoły tak mnie męczą, a w ten piątek zaś pksem 2 godziny żeby dojechać tam ...ehh jak skończę tą szkołe to będę normalnie taka szcześliwa..., telesforka - no rzeczywiście te dojazdy potrafią wykończyć:( Jagody - myślisz,że nie byłam w szoku jak sie dowiedziałam o tych moich różnicach programowych?? ja serio nie mam pojęcia co za ludzie pracują tam, ale jakbym była władna to bym ich wszystkich jak zbite psy na bruk wy@#$....żeby tak komplikować człowiekowi życie..i to tuż przed obroną...szok, wnerw komletny...i tyle kasy płacę za te studia...:( Voltare - trzymam kciuki bardzo mocno :) a mnie cycuchy nadal cholernie bolą, ale dopóki nie minie termin walentynek nie nakręcam się zbytnio, bo po co...w razie czego jakby tak to folik łykam od 2 ostatnich cykli kiedy to jednak wiedźma mnie onalazła...róbcie czary żeby zapomniała...!!! witam nową koleżankę na naszym topicu - jak wcześniej dziewczyny wsponiały - Aisza nasza w pierwszym cyklu po odstawieniu już zafasolkowała, ja jestem w trakcie trzeciego cyklu, tak że jeszcze nic nie wiadomo...najważniejsze to to żeby cieszyć się przytulankami i nie myśleć za dużo o tym czego się chce...:) życzę więc udanych i milusich staranek!! a chodzę teraz na taki kurs komputerowy - potrzebny prawdopodobnie do tego by mnie mogli zatrudnić w takiej Fundacji, którą niedługo u nas będą zakładać :) dlatego nie ma mnie po południami

Witajcie Kochane dziewczynki a więc zacznę od początku - weekend na uczelni...to co dobre to to, że mam kilka przedmiotów już zaliczonych...poza tym niezbyt : po 1 - opinia promotora o mojej kompilacyjne pracy będzie dopiero 24 lutego :( .... po 2 - okazało się, że moje róznice programowe są źle wyznaczone i trzeba to zrobić od nowa :( , jakby tego było mało protokół rżnic w ogóle jest źle zrobiony przez co traci ważność i moc prawną....jestem taka zła na to, tym bardziej, że część róznic już zaliczyłam...a teraz nie wiadomo kiedy wyznaczą mi nowe i kiedy ja to pozaliczam?? :( :( :( ....masakrycznie mi źle z tym..... po 3 - za tydzień muszę jechać znów na uczelnię a to jest 80 km od domu...zaś wyjazd w piątek i powrót w poniedziałek rano :( po 4 - za 2 tygodnie pewnie znów ten sam wyjazd, bo może już bedą wyznaczone różnice i bede musiała zaliczać je , tak by mieć wszystko na finito i pod koniec marca się obronić :( to tyle co w szkole :( rozmowa kwalifikacyjna przebiegła sympatycznie - i już miałam nadzieję, żę trym razem wreszcie usłyszę dobrą nowinę...ale nie, pan zadzwonił wieczorem i powiedział, że niestety nie może mi zaproponować współpracy :( no i jak tak mam wszystko pod górkę od piątku zeszłego i same problemy...:( to już nawet się nie łudzę, że te cycki ( które bolą cholernie do dziś) to bolą na coś dobrego... tyle o mnie ! voltare - dziewczynko kochana trzymam kciuki.... dla wszystkich babolek z naszego uroczego topicka

witam was Dziewczyny ja dziś jak nigdy wstałam rano :) kto rano wstaje temu pB daje... serio to musialam jeszcze zrobić zakończenie do pracy mojej... :D:D:D:D:D SKOŃCZYŁAM :D:D:D:D:D:D zrobiłam 1,5 odstepu między wierszami i wszystkiego wyszło 105 stron...teraz pozostaje mieć nadzieję że się spodoba i że nikt mi jej nie cofnie.... dzis mam tą rozmowe wiec trzymajcie kciuki !! a po południu wyjeżdżam na cały weekend do szkoły i wracam w poniedziałek rano...tak że dopiero wtdy się odezwę...i powiem wam wszystko co i jak z pracą licencjacką, wyniki rozmowy i jak tam moje cycki bolące i tego efekty .... bądźcie grzeczne babolki.... buziaczki dla każdej z was i do zobaczenia w poniedziałek!!!

oj dzieczyny jeszcze troszke i koniec koniec:D kompilacja idzie dobrze....już teraz mam 70 stron , a dodam że narazie odstepy miedzy wierszami pojedyncze :p a co to wyjdzie jak dam na 1,5.....DOKTORAT normanie a nie licencjat....hehehe :D

Jagody ten wykop miał być formą mobilizacji :P

DOBRA SPADAM KOMPILOWAĆ DALEJ , JUZ MAM 52 STRONY :q HEH, ALE BEDĘ WAS OBSERWOWAĆ ! ŁAPCIE BUZIAKI I POGŁASKAJCIE BRZUSSZKI