Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Fasolka81

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Fasolka81

  1. oj już i jest Jagody :P dziecicnko zabrałaś mi stronkę ....ale dobre weź mnie wykop stąd chwilowo do kompilacji !!!
  2. achh jak błogo ...:D nadal moja stronka :D my ....ochhh .... my....:P:P:P;P;P;P;P dobra dość tego :D kompilacja ciąg dalszy...ale jestem z wami cały czas !!!
  3. jezusicku :o stronka moja po raz pierwszy !!!! to musi być dobry znak :D:D:D może te piersi nie bolaą na @ :D .... ....i może jutro rozmowa dobrze pójdzie :D i będę miała pracę....
  4. witajcie :) kompilacja trwa nadal - jestem nieugięta....dziś muszę skonczyć. co to czas a raczej jego brak robi z człowiekiem...:P heh jutro mam rozmowe kwalifikacyjną :) - plizzzka trzymajcie kciuki za mnie !!! Jagody dziewczyna szwagra nie była albo nie pokazała stresu w ogóle, i okazała się być sympatyczną kobietką....:) a że obie studiujemy podobne kierunki i jeseśmy że tak niesromie powiem uzdolnione manualnie :) to było o czym rozmawiać :) i bedzie jeszcze okazja do rozmów niejedna....
  5. dziewczynki przepraszam za dzisiejsze milczenie, ale teściowa miła imieninki i trza było się zmobilizować - sprzątanko, szynkowanko żarełka a potem posiedzieć z gośćmi...ubawiłam sę nieziemsko, wszak pierwsza impreza w nowej rodzinie....brat mojego T. przyprowadził dziewczynę po raz pierwszy (sa razewm od niedawna) i było milusio..., a ciocie i wujkowie dopingowali w sprawie maleństwa...:) - no pożyjemy zobaczymy czy bocianek zechce przylecieć... a nietaktowną babę to bym opuściła w połowie opowiadania...fujjj nie ładnie z jej strony .........grrrrrr idę myciu i muszę jeszcze położyć spać moje Kochanie, które nie ma głowy do napojów wyskokowych, a dziś toszkę przecholowało :( - jutro będzie ból głowy niesamowity.... dobrej nocki i do jutra babolki, każda z was po buziaku łapie a zafasolkowane głaskają brzuszki... acha...jeszcze tylko jeden rozdział mi został do napisania i finito mojej pracy...jutro muszę to dokończyć... branoc
  6. Surfitka :) doszły foteczki do mnie :) pięknie wyglądasz ...ładniutk masz brzuchalek, pogłaskaj Michalinkę od cioci topicowej :)
  7. pomarańczku to była dygresja, czytaj między wierszami....
  8. hey babolki, ja naprawdę jestem pełna "podziwu" dla ludzi którzy może i mają jakąs szkołę, ale niestety kultury i inteligencji wrodzonej za grosz...nie wiem jak oni mogą tak bez opłacenia "twarzowego" chodzić po naszych ulicach a nie mówiąc o naszym topicu...grrrr olewamy dziewczynki pomarańka i inne stworki mu/jej podobne !!! surfitka do mnie zdjęcia też nie dotarły :(
  9. hey Jagody czy zostało troche słodyczy dla mnie?? tak sie zajęłam moja pracą dyplomową, że wyleciało mi z głowy :( ...ja tez raz tak sobie z uchem zrobiłam, że się zatkało... tyle, że nad jeziorem...niestety mi nie pmogly ani kropelki, ani kompresy ...nic musiałm pójść do laryngologa, żeby mi wyszprycowal ucho - dopieo wtedy przeszło...może nie było to zbyt przyjemne, ale pomogło... buziaki dla reszty całej KLANU topickowego :) :( chyba zbliża mi się wstręciucha @, tak mnie piersi bolą jak na okres od wczoraj...:(:(
  10. witam, melduję się w poniedzałek.... MIMI - Natalka taka słodziutka jest...:) dużo zdrówka dla Ciebie i maleńkiej...:] telesforka - ja też noszę okulary :) Jagody - spokojnego dnia w pracy, do zobaczenia po twoim powrocie do domu..:) Malolepsza - trzymaj się dzielnie podczas spotkań bliskiego kontaktu, dla Groszka warto...ja też bym tak chciała.... buziaczki dla całej reszty klanu :-* Omega zaszalała :P ale mi się podobają jej suwaczki...
  11. heh....ależ tu dziś spokój...taka cisza jak makiem zasiał...zaledwie kika wpisów.. .....ale dobrze, że jesteś Aisza...:) Omega - miłego wypoczynku, spacerków i nawdychaj jodu za nas wszystkie...:D surfitka - Michalinka jest piękna :)
  12. hey...no ładnie ...nie ma mnie cały dzień... a tu takie rzeczt...L Aisza - mam ndzaieję, że szybko ucieknie z Ciebie ten zły nastrój i wrócisz szybciutko na nasz topic....Telesforka ma rację !!! Jagody – ja też się piszę na wtorkowe faworki....tylko powiedzcie, o której godzinie, żebym wiedziała kiedy na bank być, bo mi łasuchy wszystko zjecie...:D ( kawały mnie rozśmieszyły J ) u mnie dobrze wszystko, T. zaraz powinien wrócić z pracy, nie idziemy jednak na tą imprezę, bo ją przełożyli na „za tydzień” no i mnie ominie, bo mam zjazd na uczelni...
  13. ach...no i miałam powiedzieć, że miałam dziś głupie sny...najpierw mnie stado os pokąsało...:(, a potem rodzice mi się śnili i się z nimi pokłóciłam... wg. sennika on-line pokąsanie przez osę to rozczarowanie, co do kłótni to nie znalazłam nic... a może wy coś słyszałyście co to może znaczyć - najlepiej jedno i drugie, rozczarowań już miałam dość w swoim życiu...dlaczego nie śnią mi się jakieś sny pełne dobra i nadziei ??
  14. Jagody udało mi się wejść na ten drugi link co podaałaś...głos na Wajdę oddany...:) Aisza łap buziaki za twoje uznanie, co do obrazów...: ****** Mężatka nie wszyscy śpią o tej porze...:), my zatem mamy dyżur teraz na topicu
  15. witam witam i o zdrówko pytam... proszę najpierw gadają do 4 rano a potem odespać nie mogą..:D pokemonowa pogratulować siostrze, takiego szczęścia...:) i zdrowia mnóstwo od dziewczyn z topicu życzyć... ja dziś wieczorem razem z moim T. wybieram się na \"pępkowe\" do jego kuzyna...wpadniemy na chwilę, żeby nie było...urodził mu się śliczny synuś... Omega - wspaniałego wypoczynku nad morzem, przywieź nam na topic troszkę jodu i morskiej bałtyckiej bryzy...może podziała jak czary... iiii..... WSTAWAĆ Śpiochy....!!!! :D
  16. witam wszyskie wczoraj nie napisałam nic na dobranoc, tak u na piz*ało, że zabrali prąd... Omega - kiss for you- za te dowcipy z rana, ubawiłam się i nawet ten cholerny wiatr już mnie nie przeraża... idę się zaraz kąpać, godzinę temu wstałam...:p - potem obiadek zmontujemy jakiś razem z T. :) i pódziemy może na małe zakupy...a potem jeszcz nie wiem... jajnik już dziś dał sobie spokój ....nie kłuje i nie boli...
  17. dziewczyny - sorry za chwilowe milczenie...dostałam natchnienia...niestety nie do pisania pracy dyplomowej...ale namalowałam obraz nowy...a dkoładnie 2 - ten gorszy to rozgrzewka taka mała... są już na fotosiku... to link do rozgrzewki - http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8df231bf4dbd526b.html a to już moje cudeńko :) [ ale skromoność] http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f965e4481b8387c9.html Jagody - no co ty :) zanim T. poszedł dziś do pracy to nie siedziałam przed komputerem :P
  18. surfitka kochana optymistka z Ciebie - ściskam cię za to mocniutko :) Mój T. mówi, że nie będzie już okresu w lutym...a jak będzie to się postaramy żeby następnego już nie było ...
  19. surfitka może i masz rację...nie będę liczyć...(wpadłam w chwilową schizę) to dopiero 2 cykle minęły u nas... kochamy się nie co 2-3 dni ale częsciej...więc powinno zaowocować :) jak nie...to za 4 cykle o ile nadal nie będzie dzidzi - pojdę się przepadać..
  20. coś nie tak z tym linkiem:/ no w każdym razie taka miałam odpowiedź - u mnie sa cykle róznej długośći - policzyłam ostatnie 5 cykli: to wyglada tak: 31, 24, 30, 25, 29. jak z takimi cyklami mam sobie obliczyć dni płodne :/
  21. http://www.poradnikzdrowie.pl/sprawdz-sie/kalkulatory,760_763.htm
  22. znalazłam dziś kalkulator dni płodnych...trochę inny niż do tej pory ...to link http://www.poradnikzdrowie.pl/sprawdz-sie/kalkulatory,760_763.htm oto jaką dostałam diagnozę : "Twoja owulacja wypada między 26 stycznia 2008 a 30 stycznia 2008. Zajście w ciążę jest więc najbardziej prawdopodobne, jeśli współżyjesz między 24 stycznia 2008 a 31 stycznia 2008. To twoje płodne dni!" co sądzicie?
  23. a tak na marginesie od wczoraj wieczorem kłuje i pobolewa mnie lewy jajnik - i tak cały dzionek dziś, nie wiecie co to może być?? nigdzie mnie nie przewiało ani nic z tych rzeczy...:
  24. a proszę proszę - wirtualny pączek jest dla wszystkich babolek więc bez kreępacji jedzcie ile wleżie - bez martwienia się o kalorie :D a w realu zjadłam dziś 2 pączusie :P jeden tradycyjnie z dżemem, a drugi z budyniem - uwielbiam pączki z budyniem...ślinotok dostaję na samą myśl...ale niestety obżarstwo by było gdybym tak jeszcze jednego wcisnęła, zwłaszcza po pierogach ruskich, kóre mi teściowa przyniosła :D
×