Fasolka81
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Fasolka81
-
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Fasolka81 odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
mężatka - zapomniałm dopisać - Kubuś jest śuper chłopak :) rośnie pieknie i jak tu takiego szkraba nie kochać... każdego zreszta naszego topikowego bąka jak tu nie kochac... malolepsza - pewnie ze nie ma czegos takiego jak ksiązkowy rozwój dziecka, o widzisz sama mówisz o manualnych pociagach twoejej córci! mój za to moze i ładnie wstaje sam - ale jak pisalam nie siada sam, znów męzatki Kubuś wczesniej siadał sam a dopiero od niedawna potrafi sam wstać - a jak wiesz Kubuś starszy dwa miesiace jest od Gabrysia... a na przykład mojej kuzynki córka (miesiac starsza od Gabrysia) od dawna siada sama - wstaje - chodzi przy sprzetach typu wersalka itp. a na ten przykład zeba nie ma ani jednego a Gabryś ma już 6 a Milli synek ma już 7 czy 8 zębów. no i tak to jest z tymi bakami - każdy jest inny i kązdy ma na wszystko czas...i na twoja czas przyjdzie i zobaczysz jak cie zaskoczy!! bo np. Gabryś jak kiedyś uwielnbiał lezec na brzuszku - to teraz nie za bardzo mu sie to podoba - pewnie przez to nie zaczał raczkować...i nie zacznie juz pewnie... natomiast co do manualnych zdolności - świetnie szybko i mocno wszystko rzrzuca po całym pokoju i to z takim impetem że chron sie kazdy kto na celeowniku akurat...:P jest strasznie ruchliwy i wszystko tylko na 5 minut go interesuje... u nas gorąco...ale jakis wiaterek podwiiwa chłodząco to nie jest xle ... -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Fasolka81 odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
hey... po wczorajszej kłotni nastała cisza - w sensie rozejmu! zobacvzymy na jak długo ... ma teraz sznase na to żeby sie wykazać... a ja moze faktycznie zbyt dynamicznie podeszłam do sprawy - bo jak uspokoiłam sie tov jakoś doszlismy do konsensusu... Gabrysiowi sie przebiły dwie górne dwójeczki, jesdzcze tak mozno ni widac ich ale czuć ostre pod palcem jak go żelem smarowałam... Dzieki że jestescie ze mną :) czasem tak samemu dusić w sobie jest strasznie zle a jak sie nawzajem wyżalimy sobie - kazda cos poradzi, doda coś od siebie, to problemy jakoś staja sie odrobinę mniejsze i mozliwe do ogarnięcia...!! Jagódka to nie jest tak że co cała działka jest objeta ta kreską mówiąca o terenie zalewowym...napisałam pismo - czekam teraz na odpowiedż i z gminy i zinpektoratu powiatowego i od marszałka powiatu...niech sie wypowiedzą i zobaczymy co dalej ... jak nie da rady na tej działce to mam jeszcze drugą... a teraz jak sa nowe wytyczne co do terenów zalewowych to tez urzedy wszystki juz nie przymykają oczu na to i po prostu nie daja zezwolenia na budowę...bo wczesniej to dawali przymykali oko - a potem jak kogoś zalało to ludzie o odszkodowania ich pozywali i teraz pilnują tego bardzo - prznajmniej na naszych terenach ... Milla - ja juz wczesniej podpatrywałam twoje fotografie na picassa - są super...i jak tak patrze na ciebie to nabiera mnie ochota na to samo :P ale nie wiem jak to ogarnąc i od czego zaczać... masz juz jakies konkretne plany?? -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Fasolka81 odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
za mam sie na was gniewać, napisąłm własnie po to byscie moze napisały cvos od siebie jaką rade ... na pewno nie poskutkuje cos takiego że ja pójde na dwór z Gabrysiem a on zostanie w domu sam - dla niego to nawet nagroda jest bo moze posiedziec sobie na komputerze i pogrtać w te okropną grę \"Dota\" - kazda wolna chwile spedza grajac w nia a dodam bo mozecie sie nieorientowac - to gra internetowa strategiczna - jedna runda moze trwać od pól godziny po trzy godziny albo i dłuzej. nic nie jest go w stanie oderwac od kompa. nie chodzi z nami na spacery bo woli komputer, nic nie zrobi do tego sam z siebie. i nie jest tak że jak on wraca z pracy to ja mu kaze zrób to cczy tamto - włsnie nie - bo on najczesciej wrca około 21-22 wiec co moze wtedy zrobić - ja go tylko o pomoc prosze jak ma wolny dzien - bo jak nie to ja to bym wtedy musiała zrobić...albo mój tato np. jesli codzi o koszenie trawy. a np. teraz tato jako fachowiec chodzi po pracy na roboty i dorabia wiec nie za bardzo ma czas a ogród zarasta a ja nawet wejsc nie moge na niego ... jak M. jest zmeczony i chce tez rano pospać zabieram gabrysia i ide do drugiego pokoju zeby on móg chc do 9 pospać. ale jemu ciezko zrozumiec ze ja jestem zmeczona i wieczorem potrzebuje spokoju i ciszy a nie swiecenia ekranem w oczy i klikania klawiatura i myszka prosto nad uchem...bo on mów zawsze grałem kuiedy miałem na to ochote i bede grał. a ja mu mówie - wiesz ja zawsze czytałam wtedy kiedy mam ochote - a teraz nie moge i co mam zrobić? zaniedbać dziecko. zaniedabac dom. bo mam ochote poczytać. nic do niego nie trafia. mówi nie pomnozesz mi zerwac wisni - to bede musiała wziac gabrysia i z nim zerwac - bo on woli siedziec i grac na kompuie i jak stwierdził nigdy nie zrywał i nie bedzie zrywał! nigdy nie kosił trawy i nie bedzie kosił! nienawidzi takiej roboty! to ak on mi mówi. Gabrysiem tez sie nie zajmuje i nie chce nim zająć - jak juz to tez słysze\" k... m...ć\" pod nosem - jakby nie lubił własnego dziecka! jego zajmowanie sie Gabrysiem polega na tym ze on go kładzie na wersalke i sam siada do komputera... raz skonczyło sie na podłodze - na szczescie nic mu sie nie stało - ale on nadal tak robi i nic do niego nie dociera ze nie zdarzy bo to sa sekundy ....:( -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Fasolka81 odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
o jak miło wejsc i poczytać was :) przede wszystkim - dla Bartusia -- z okazji 1 urodzinek :) http://www.allegro.pl/item675985948_fisher_price_little_people_mega_zestaw_farma.html surfi - młody jak sie czegoś złapie to wstaje sam i stoi stabilnie jak sie czegoś trzyma oczywiście...a co do chodzika, nie łazi w nim co dziennie ani długo w nim nie jest, jakies 5 minut moze bo potem juz mu sie to nudzi i jeczy zeby go wyjąc...tak jest z kazda zabawą u niego... mam tylko pytanie do was mamuśki: kiedy wasze dzieciaki zaczęły same siadać?? Gabryś jest strasznie leniwy co do tego :( juz mu pokazuje zeby połozył sie na boczek i z boczku poszedł w siad - pokazuje mu dokładnie po kolei - a on jakos nie moze tego zakumać... jak to było u was? Aisza - a pamietasz jak rok temu jeczałaś nad swoimi kostkami baleronowatymi :P ? hehe :) teraz to juz wspomnienie :) i super że M. idzie do pracy :) u nas - tak sobie - znaczy pomiedzy mna a M. jakos jest nie ciekawie :( mam wrazenie ze M. nie dorósł do bycia męzem , ojcem... o cokolwiek bym go niepoprosiła - zeby cos zrobił - nawet żeby zjał sie Gabrysiem na troche bo ja chce cos zrobic - ciagle słyszę pod nosem jego szept \" k...m..ć\" wczoraj miał wolen i znów to samo... a na wiczór około 22:30 ja byłam juz padnieta i chciałam sie połozyc spać a on mi nad głową komputer właczył i bedzie grał w swoja gierkę internetową bo ma na to ochotę... nie podoba mu sie ze cos ciagle od niego chce ze ciagle czegos wymagam, że chce zeby cos sam z siebie pomógł jak ma dzień wolny... i tak mi wczoraj nagadał że on bedzie na dni wolne do bielawy jezdził sobie bo tu nie bedzie siedizał z nami... normalnie mi sie juz odechceiwa wszystkiego ... niby zabrałam go od tesciów - ale on jest nadal pod ich wpływem telefonicvznym ...nie mam siły... ostatnio szłam na dwór (też jak miał dzien wolny) - poprosiłam weż pozamiataj w domu bo pełno piasku sie pod butami naniosło do przedpokoju a stamtad nosi sie po kapciami po domu... wiecie co zrobił??? pozamiatał - jedynie próg wejscia do naszego pokoju! a reszta jak była w paiasku tak była nadal... pytam : jak ty pozamiatałeś? on: nie powiediząłś mi dokładnie gdzie mam pozamiatać! czasem mam wrazenie ze padło mu cos na mózg i wyzera mu szare komórki ! ma wszystko: pełna lodówke - obiad codzienie - wyprane - wyprasowane do pracy koszule, posprzatane w domu --> i źle... pytam go - lepiej ci było u mamy? bo tam miałes pusta lodówkę, jadłes zupki chinskie na obiad bo ci mama nie gotowała, nie miałe posprzatane ani wyprasowane - było ci lepiej ? no niby mówi nie ale nadal oni na mnie moga źle mówic i on nie staje w mojej obronie a jak ja pytam o to czy tam miał lepiej to on mi zabrania mówic o nich w taki sposób.. od jakiegos czasu spi na podłodze .... bo jak twierdzi tam mu lepiej - bo wg, niego wersalka ta która mamy tu w pokoju jest za wąska... mówi ze ta co miał u swoich rodziców była szersza i lepsza! no to mówie - ok - powiedz mamusi zeby ci dała tamta wersalke a ta wywalimy... on mówi nie bede nic jej mówił bo i tak mi nie da! dziewczyny - pytam go mam byc dla ciebie tak jak twoja mama? bedziesz mnie wtedy tak szanował jak ją szanujesz? moze wtedy nikomu nie pozwolisz mówic na mnie nic złego? nie bede ci gotowac nie bede ci prac prasować nie bede sie przejmowac niczym i wszystko bedzie na twojej głowie... jego odpowiedz brzmi: skoro tak uwazasz... a on sobie wszystko olewa...a ja nie mam juz siły do niego ... albo on nigdy juz nie wyjdzie spod panowania swoich rodziców albo ma kogos albo nie wiem co z nim jest !! brak mi słow, siły, co tam nawet juz łez mi brak na to... zrobuiłam juz wszystko co mogłam ... dałam mu szanse - znalazłam mu prace porzadną...chciaąłm zeby w siebie wierzył - i co mam z tego --- wielkie G .... a jak pytam go czemu sam cos z siebie nie zrobi jak ma wolny dzien? to on mi odpowiada: wystarczy poprosić! znaczy ja mam go prosić o wszystko.... ide nie chce mi sie nic... nie wiem jak długo to wytrzymam.... -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Fasolka81 odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
biedna Marcelinka :( dla niej a ja własnie kupiłam Gabrysiowi takie cos http://www.allegro.pl/show_item.php?item=652252914 nawet bedzie mógł sie w tym na sucho bawić - pod spód jeszcze sie da koc na trawe rzeby nie ciagneło mu tam nic od ziemi... -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Fasolka81 odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
znów czystki etniczne jakies nastały.... może epoka deszczowa tak nastraja a raczej odstraja każdą :) odezwać sie ! nawet Omega olała...i córek nie wzywa do meldunku ;P u nas pogoda do bani....nie ma czym oddychac...pot po dupie spływa...Gabryś w dzien spać od gorąca nie moze :( porażka .... -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Fasolka81 odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
dodałam do czerwcowego albumu sporo fotek :) zapraszam http://picasaweb.google.com/JoannaiGabriel/Czerwiec# -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Fasolka81 odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
jestem brak komputera był powodem mojego nieodzywania się, komp, był na wizycie u informatyka zapprzyjażnionego... dzis wieczorem go dopiero zainstalował u nas na nowo... Gabryś nadal marudny - nic mu sie nie podoba...co bąka puszcza to mu jakaś kupka wylatuje rzadka :( niewiele jej ...niemniej jednak tka z 5 -6 razy dziennie mu sie zdarza...dokładnie jak wtedy przy pierwszych jedyneczkach... daje mu probiotyk na jelita i zoładek - no i cóz moge wiecej ... przeczekać az sie przebiją kolejne zeby... bo nic go nie boli ...więc to musi być od tych idących zębów... Surfi-- wiem ze łażenia przede mną cała masa - a nasze urzędy są okropne...niestety ---ale marzenie o tym domu doda mi jakos kopa i cierpliwości do tego łażenia... a w tym Opałku to się zakochaliśmy po prostu...:) Voltare --- jak tak czytam...o tatusiach - to twój jest normalnie jakiś nieliczny w tym gronie widzę...ciesz sie że sie z nia bawi... ja mjego też musze niejako postawić przed faktem zeby sie zajął Gabrysiem...a i tak marudzi cos tam pod nosem... :( no niestety zalicza się mój M dotatusiowej grupy na naszym topiku, która nie lubi małych dzieci... szkoda i nieraz jest mi bardzo przykro że tak jest, bo to przecież budowanie więzi... a jak juz sie nim zajmie to zamiast czegos go uczyć - mówic do niego normalnie - opowiadac mu wszystko ze szczegółami - bo Gabryś bardzo to lubi i słucha uważnie - to ten mój M. wiecie w kólko do niego powtarza \" a gu gu gu ga\" no i Gabryś oczywiscie zlewa go, zero zaunteresowania, a jak go proszę nie psuj tego co ja go uczę - mów do niego ...bo teraz Gabruyś słucha u uwaznie jakby koduje kazde nasze słowa to M. mnie pyta co on ma mu mówić? czasem ręce mi juz opadają.... a gabryś nauczył sie robić \" taaaki duży\" :) i daje już po męsku \" cześć\" :) jest bombowy... pogoda bez zmian...dzis duchota była w dzien - ale przynajmniej na dworze pobylismy to on we wóziu taki marudny nie jest jak w domu...a teraz znów leje :( grrrr.... -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Fasolka81 odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
U MNIE NA DZIS : „Wiara to myśl, która śpi” TAK...MUSZE WIĘC OBUDZIĆ TEĘ MYSL :) ŻEBY BYŁA SILNIEJSZA - CHODZI MI I WIARE W NASZE MOŻLIWOŚCI I OSIAGNIĘCIA :) NO JA CO DO TEMATU STAŻU MAŁZEŃSKIEGO KONTRA URLOPY TO SIE NIE WYPOWIEM - STAŻ TYCI - POTEM CIĄŻA A W TYM ROKU JAK m. ZACZĄŁ PRACE TO TEŻ O URLOPIE NIE MYSLIMY ... W PRZYSZŁYM ROKU I KOLEJNYCH LATACH RACZEJE TEŻ NAM URLOPY ODPADNA JAK BEDZIEMY SIE BUDWAC - BO WIADOMO BEDA INNE WYDATKOWE PRIORYTETY - CO NAJWYZEJ GABRYŚ POJEDZIE NAD MORZE Z MOIMI RODZICAMI BO ONI CO ROKU JEZDZĄ NAD MOZE I NIE MA BATA ZEBY NIE JECHALI - TO WYSLE DZIECKO Z NIMI - NIECH ON CHOCIAZ POKORZYSTA.... ALE OCZYWISCIE JAK TYLKO ZDARZY SIE OKAZJA TO ZABIERAM M I JEDZIEMY RAZEM - I NIE BEDZIE MIAŁ WYMÓWEK ZADNYCH - KONIEC I KROPA....CO JAK CO ALE TRZEBA SIE WAKACJOWAĆ RAZEM RODZINNIE - BO POTEM DZIECI DOROSNA I NIE BEDA CHCIAŁY ZE STARYMI PRYKAMI NA WCZASY JEZDZIĆ... WIEC WALCZCIE O SWOJE RODZINNE WAKACJE!!!! JA PO NIEDZIELI JADE DO LEGNICY DO STAROSTWA POWIATOWEGO PO MAPKI DZIAŁKI I BEDZE RUSZAC Z ZAŁATWIANIEM PAPIERÓW... TROSZKĘ MAM POD GÓRE I TO JUZ NA SAMYM POCZATKU - ...W KAZDYM RAZIE PRZYDADZA SIE WASZE KCIUKI I WASZA WIARA - ZEBY OPINIA Powiatowego Inspektoratu Wodno - Melioracyjnego OKAZAŁA SIE PRZYCHYLAN - BO PÓKI CO JAKIS DEBIL Z TEGOZ INSPEKTORATU MAZNAŁ NA MOJEJ DZAŁCE LINIE OZNACZAJACĄ TEREN OBJETY ZAGROZENIEM POWODZIA SMIECH NA SALI - TEREN JEST NA GÓRCE I PRZEZ OSTATNIE 70 LAT NNIGDY NIE BYŁ ZALANY - KIEDY W OKOŁO SASIEDZI OWSZEM !!! ÓW DEBIL NAWET NIE WIDZIAŁ DZIAŁ KI ANI TERENU NA OCZY !!! NO I TERAZ JA MUSZE PISAC I SIE ODWOŁYWAC ITP... EHHH.... SZKODA GADAC ... ABY DO NICH NAPISAC SIE ODWOLAC MUSZE MAPKI ZE STAROSTWA POWYCIAGAC ZEBY DAC W ZALĄCZENIU - MAPKI OWE ZE 100 ZŁ MNIE WYNIOSĄ!! JESTEM ZŁA - BO JAKBY PALANT BYŁ I OSOBISCIE OBEJRZAŁ TEREN A NIE MAZAŁ PO MAPIE NA CHYBIŁ TRAFIŁ TO BYM MIAŁA TE 100 W KIESZENI NA INNE WYDATKI...A TAK WYDAM KASĘ A W SUEMIE NIE WIADOMO CZY TEN INSPEKTORAT ODSTAPI OD TEGO ZAZNACZENIA... W NAJGORSZYM WYPADKU MAM JESZCZE JEDNA DZIAŁKE ALE ONA JEST W GORSZYM MIEJSCU NIZ TA NA GÓRCE ... A JA CHCIAALM WŁASNIE NA GÓRCE BO TAM JEST NAJŁADNIEJ I NAJBEZPIECZNIEJ.... WYBRALISMY OSTATNIO NASZ PROJEKT DOMU RAZEM Z M. OTO ON - NASZ DOM MARZEN : http://www.projekty.ign.com.pl/projekt_domu/opalek/327 - POGODA U NAS PASKUDNA :( SIĄPI DESZCZ OD RANA GABRYŚ MARUDNY CHOLERNIE - ZEBY MU ZNÓW IDA - RZADKIE KUPKI ZNÓW PRZEZ TO MA - I PŁACZE I KRZYCZY I IC MU NIE PASUJE :( -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Fasolka81 odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
moja wrózba z chinskiego ciasteczka na dziś dla mnie to : „Ludzie nie rodzą się źli, to my, często nieświadomie, ich takimi czynimy” coś w tych słowach jest ... sprawdzcie co ma dla was ciasteczko :) http://quiz.ownia.pl/chinska-wrozba -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Fasolka81 odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Betty - no rozumiem że czekaliscie tyle na slub i wesele ... ale jeszcze pomysl nad tym CO - moze zapłate rozłozycie sobie na raty a moze dostaniecie pare grosza na weselu... ...i my to piszemy własnie dlatego - ze sie martwimy, bo tak jak ja pisałąm i Voltare - CO to jednak nie kafelki, panele czy cos tam...i ryzyko robic samemu jest ...moze sie udac a może nie i co wtedy...? Voltare - jak mała głodna na wierczór to nie dawaj jej na raty tylko yle ile chce i niech spi bączek - jednoraowa wieksza dawka na noc nie utuczy jej a jedynie dziecko sobie pospi dłuzej zadowolone i z pełnym brzuszkiem...:) Gabryś od tygodnia daje ładnie \"czesc\" - taki słodki jest wtedy i cieszy sie jak nie wiem co... robi \"kosi łapki\" ale nie swoimi rękoma tylko łapie kazdego za kciuki i czyimis dłońmi \"kosia\" ;) pogoda pod psem (ciekawe czemu tak sie mówi?) okronie jest ponuro -ciemno :( co chwile pada :( tylko tyle dobrze z nie wieje i jak nie pada to my szybko na chwilke na dwór mykamy... mamy już z M nowe dowody osobiste :) ostatno pojechał do Bielawy zdać to mieszkanie własciecielowi bo on z Niemiec na dwa dni przyjechał po to - poprzepisywali znów liczniki w gazowni - rozliczyli sie ( bo własniciel miał nam oddać kaucje) zgodnie z umową, oddał klucze i juz mamy rozdział zamknięty :) wreszcie buziaki dla was i reszta odezwaćsie mimo braku weny!! -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Fasolka81 odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
miałam nic nie mówić ale powiem... zgadzam sie z Surfii - centralne to jednak nie jest malowanie pokoju czy kładzenie regipsów itp. to coś co ma służyć latami i nie szkodzić... Betty - nie denerwuj sie na surfi - nie chciałą cie urazić - po prostu jest obeznana w tym temacie - ja zresztą też...mój tato robi ludziom centralne...i serio to nie jest takie proste jak sie wydaje że tu podłaczy am podłaczy.....a jak zle podłączy? wiesz czym to grozi... nie mówie ze wam sie nie uda - ale macie małe dzieci Betty - jesteś przecież odpowiedzilną matka... wiem ze fachowiec kosztuje, ale moze któryś zrobi to z płatnoscia rozłozona na raty? pytałaś? a moze poczekacie ze składaniem tego CO i zobaczycie ile pieniązków dostaniecie na slub...i opłacicie fachowca. a moze warto sie zastanowic nad tym czy nie lepiej byłby zapłacić za fachowca a pryjecia weselnego nie robić, tylko sam slub... nie gniewaj sie na mnie za sugestie...po prostu ja wolałabym opłacicic fachowca zeby mi zrobił centralne niz robić przyjecie weselne dla kilkudziesieciu (20-30 osób). wiem ze wesele raz w zycu teoretycznie...ale ślub bym wzieła a na przyjecie zawsze jakies by sie pieniadze znalazły po czasie... wszak wasze bezpieczeństwo jest wazniejsze niz to by kilkanascie osób sie najadło... no to tylko moje zdanie... pomyśl moze jeszcze o tym .... a u nas ok katar Gabrysiowi przeszedł :) rosnie chłopaczek pięknie sie rozwija Justynka M. moze jakies foteczki podeslesz aktualne...- synusia twoje :) a reszta babolinek ??? NIE SPAĆ !!!!!!! -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Fasolka81 odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
primo: GABRYŚ SKOŃCZYŁ DZIŚ 8 MIESIĘCY :D no to Betty widzę ze ruszylście pełna parą -- i dobrze :) a co do pożyczki brania dla kogoś - wiesz jak to mówią \" mówiły jaskółi ze niedobre są spólki\" --- ja bym się bała brak kredyt duzy dla kogoś, macie dwoje dzieci ...taki kredyt byłby wielkim ryzykiem dla waszej rodziny, co innego jak się bierze forse dla siebie na konkretny cel to inaczej - jakoś człowiek pilnuje uciuła na raty , a z innymi to nie wiadomo jakby było...a potem wy byscie mieli na swej głowie długi... JustynaM - opowiadaj co u ciebie a nie takie posty jednozdaniowe :) nie ma wakacji na topiku... tylko pewnie co u niektórych pogoda dopisuje :P u nas niestety nie ma pogody co rusz pada :( wieje :( zimno i ponuro jak na jesień :( Jagódka, Milla, Voltarka, Malolepsza, Męzatka, - co u was? jak po weekendzie? -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Fasolka81 odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
hey u nas leci do przodu dzis mielismy gosci - moja chrzestna z mezem była i babcia Gabryś znów nadostawał prezentów od nich :) ehh ta moja rodzina rozpuszcza mi synka :P zartuje oczywiście dobrze ze mam taka rodzine - bo od strony M to wiecie same jak jest... a jutro wybieramy się do znajomych na grilla - oni pod lasem mieszkaja to sie Gabrys nawdycha lesnego zapachu :) także jutro nas nie ma - wiec odezwę sie wieczorem ... tez dodałam topik do zakładek żebym go nie musiała szukać ;) u nas katar juz jakby minął - rano tylko po nocy troszke jeszcze przytyka mu nosek ale potem juz mija na cały dzień - psikam nadal wodą morska, na noc smaruję Pulmexem i nosek samruję mascia majerankową kilka razy w dzień i na noc... apetyt ma ten mój synuś - na noc zjada już około 300ml kaszy :) i to czasem sie w nocy obudzi - czasem dam mu pic i spi dalej a czasem widac ma małego głoda to daje mu mleko i spi wtedy nawet do 9 rano :) no nić nie ma nikogo na topiku to i ja mykam -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Fasolka81 odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
o rany - bllleee faceci to ---> zanim zaczniesz swą propagnde - może weź z łaski swej doczytaj jakiego tematu dot. topik...i idź głoś swoje ziejące nienawiścią teksty i zalatujace hitleryzmem hasła gdzie ondziej i nie psuj innym widoku ekranu! -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Fasolka81 odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
podaje mu ten Nasivin, od dwóch dni ma zgestniały w nosi i ciezko mu sie oddycha, wodą morska tez mu psikam, smaruje go rano i wieczorem maścia rozgrzewajaca na klatce, pleckach i stopkach - Pulmex Baby http://www.i-apteka.pl/product-pol-480-PULMEX-Baby-masc-20g.html i na poduszke daje mu kilka kropel olejku eterycznego eukaliptusowego... poza katarem nic mu nie jest - gorączki ani chrapania na płuchach czy oskerzelach nie ma, tylko meczy go ten katar i troszke marudny - ale no nic nie poradze wiecej niz to co teraz robię... nie kapię go tylko od 3 dni - tylko myje chusteczkami nawilzonymi tak raz dwa.... no i główke do spania tez ma wyzej... tak że czekam tylko az minie... ----------------- zdjecia z wesela i poprawin na naszej klasie dodałam :) -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Fasolka81 odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
czesc - ja tak przelotem, od 3 dni walczymy z katarem u Gabrysia, i u wszystkich..:(. wczoraj poszlismy na chwile na wesele do kuzyna ale koło21 wrócilismy.... dzis chociaz na poprawiny jeszcze skoczymy... poza tym nic ciekawego u nas... -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Fasolka81 odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
betty -- jak tam mała ?? gorączka przeszła?? a co jej bylo ze takaą wysoka miała?? ja bym zadzwoniła po pogotowie przy takiej goraczce... u nas dzien jakos minał tescie byli sesyjke zdjeciowa z gabrysiem wypstrykali i pojechali zadowoleni do domu, dobrze ze chociaz dziecku kupili tego szczeniaczka uczniaczka, pampersy i skarpetki. grilla nie było bo padało troche a obiadu nie zrobilismy bo poszlismy na procesje , wiec tato mój odgrzał im pierogi ruskie które wczoraj kupili z mama na zakupach ... jestem zmeczona...sama nie wiem czym... odezwe sie jutro -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Fasolka81 odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
dodałam nowe fotki na naszej klasie i 4 zdjecia dałam na konkurs Currara, wiec jak będziecie na NK to zagłosujcie, na Ninkę - juz zagłosowalam na nk :) juz to mówilam ale jest boska :) taka mala elficzka :) tylko aby jutro szybko minęło ---plisssss tam na górze!!! (czt. wizyta teściów) to w piątek ide do fryzjera sciąc włosy - do mojego starego ulubionego fryza :) - wreszcie bede miała włosy obcięte na tip top :) w sobotę idziemy na slub i wesele do kuzyna mojego, Gabryś z nami bedzie do 19 potem podjade do domu wykapać go naarmic i lulanko - zostaje on z moja kolezanką, która ma akurat 9 miesieczna córcie, i ona do nas do domu przyjdzie spać z Gabrysiem ---a swoją córcię albo wezmie ze sobą albo zostawi u mamy swojej - która mieszka dosłownie za ścianą :) tak że opieke bedzie mial dobrą :) a w niedzielę na poprawinki :) juz z Gabrysiem bo to od 14 do 20 trwa wiec na kilka godzinek z nim sie wyskoczy :) wózek wezme i cały osprzęt tak że źle nie bedzie :) foteczki na pewno zobaczycie na nk albo na picassa web :) Millla -- a ty normalnie to gdzie sie zapodziałaś? zagioniona w akcji? Martunia weź no szturchnij Millę żeby nie spała !!! -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Fasolka81 odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
ja sie melduję :) młody cosik ostatnio marudny znów - nie wiem czy to kolejne zęby czy pogoda tak wpływa na niego - pewnie pogoda..:( kupiłam Gabrysiowi kapcie http://www.allegro.pl/show_item.php?item=647905501 oraz http://www.allegro.pl/show_item.php?item=647088193 zbliża sie Boże Ciało - a ja juz dziś mam jakiś dziwne uczucie niepokoju :( - bo w ten dzien przyjadą rodzice M. Qrde aż mnie skręca w żołądku na samą myśl o tym....:( zadzwoniła dziś jego mama i pyta czy na to rożno jakies mieso kupić - a ja jej powiedziałam, że my nie planujemy zadnego grilla .... ciekwe jak to wyjdzie? ciastka dzis kupiłam i na tyle mogą z mojej strony liczyć... penie zaraz z tego poddenerwowania sraczki dostane i tak to sie skończy... w mordę jeża... -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Fasolka81 odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Nelcia -- nie ma problemu - jak tylko bedzicie mialy kiedys wiecej czasu to ja gorąco zapraszam was do mnie ;) zreszta każda, która będzie w legnicy lub olicach zapraszam do mnie do Miłkowic...:) Jagódka - Michas jest bezapelacyjnie the best :) ta czuprynka i te oczka powalaja na kolana - miodzio ... a mój Gabryś ez jeszcze nie raczkuje...i co dziwne on jak uwielbiał lezec na brzuszku teraz nie cierpi - tyko by chciał żeby go trzymać na stojaka, nawet posadzic go jest ciezko bo sie usztywnia tak w nogach i biodrach że cos okropnego ...najlepiej jak go pod pachami ktos z nas trzyma na stojaka i on se sprezynuje - --- cały dzien tak by mógł...a jak juz ktos go połozy posadzi to tragedia dosłownie .... jak to u was było ??? Surfi i reszta ze starszakami .... -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Fasolka81 odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
malolepsza - aleś mi zrobiła smaka na młode ziemniaki i mizerie....ślip aż mi slinka leci na klawiaturke... a u was pogoda? no to podeslij pod legnice troche słonca b u nas dalej pada i gabryś dzis nie wyszedł na dwór...:( -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Fasolka81 odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Aisza - kurde --tak mi przykro kochana - ściskam cie mocno bardzo i wierz mi lub nie ale strasznie chciałabym wam jakos pomóc...tylko jak ... a moze M. spróbował by pracy nie w swoim zawodzie? jest informatykiem - zna sie na kompach wiec głupi nie jest...moze poszukajcie pracy dla m. tez w jakimś salonie sprzedazy telefonów...wiesz zeby sie zaczepić - a tam tez pracuje sie z komputerem i czasem pewnie sie cos psuje mógby sie wówczas tez wykazać inna wiedzą i umiejetnosciami i pewnie ktoś by to wziął pod uwage .... nie wiem - czy to by wam odpowiadało ale mój M. jest zadowolony z tej pracy bardzo ... trzymam za was kciuki kochani - nie ta cholerna zła passa wreszcie opusci wasze progi...a kysz akysz a kysz....! -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Fasolka81 odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
czesc Betty - poranny sobotni ptaszku :) jak tam u was? obejrzyj sobie Gabrysia w wolnej chwili... -
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Fasolka81 odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Omega - to sie dogadamy -mnie te twoje terminy pasuja oba wiec sobie wybierzesz ty jaki ci bardziej pasuje :) Qrde już sie nie moge doczekać :)