Ksiaze nocy
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Ksiaze nocy
-
NIe umiem klamac.Nie umiem wtedy spojzec w oczy drogiej osobie. Dla mnie szczerosc jest najwazniejsza w zwiazku. Czasem wszystkiego nie mowie ale tylko wtedy gdy droga strona nie pyta. Jestem szczery i otwarty. Klamstwo ma krotkie nogi.
-
Musimy sie trzymac i sie nie damy:)
-
Chyba nadaje:)
-
Chyba ze tak> To sie nie wtracam
-
Taki-->czemu Kasia ma przytyc?
-
Kasiu Nie zlosc sie
-
taki->masz racje! Nie wyglad odgrywa glowna role a TO COS. Fakt ze musie sie podobac bo jak zyc z kims na kogo nie mozna patrzec. Ale to kwestja wspolnego zycia zainteresowan charakteru.
-
Ja nie mam idealu. Dla mnie Musi wygladac kobieco-dlugie wlosy blad lub czarne.Zeby nie byla wyzsza ode mnie. Ksztaltna i jedrna pupa. Zgrabne nogi.
-
Na kobietach troche sie znam. Bardzo chude nie. Raczej kobiece. Ale w zeczywistosci to ruznie bywa. Bo niby wszyscy lubia blondynki(uwarunkowanie genetyczne naukowo dowiedzione) a w rzyciu wybieramy rozne kobiety.
-
o czym chcesz. Na samochodzch sie za bardzo nie znam. Bardziej na naprawie niz modelach i osiagach
-
Widze ze interesuja Cie duuuuuze samochody. Tez lubie motory ale zadko jezdze przez wzglad na policje
-
Papierkowa robota niestety. Potrzebna mi ksiegowa
-
juz jestem
-
To Ci sie wczoraj nie nudzilo Ja nie widzialem wpisow wiec sie nie udzielalem
-
Nie pilem duzo. Zadko pije duzo. Najczesciej tylko piwo wodke zadko.
-
Witam Samopoczucie ok. Kaca nie ma.
-
Stanisław Barańczak 4.2.80: Śnieg V Milczkiem opadający, chyłkiem bielący się śniegu, cóż w lutym, za oknem, nad ranem może być w tobie jasnego bardziej niż to, że trzeba pod kołdrą jedną i ciepłą objąć się, spleść ze sobą obydwa sny, nim uciekną przed świtem; niż to, że trzeba do nastroszonej piersi przemówić ciepłym językiem (już drzwiami trzaskają pierwsi punktualni sąsiedzi, już przez dwie ściany winda swą listę obecności szumi); niż to, że pokój rozwidnia ten chłód nagi, wilgotny, przed którym tylko nagie, wilgotne ciepło chroni — i to, co zrywa się nagle, dwoiste, jednolite, zdławione, nie do zniesienia, wzbijające się z krzykiem, jawne i mroczne jak ziemia
-
Ignacy Baliński W noc letnią I Słyszysz, luba, ten szept cichy Nocną dobą, Te szemrzące wokół głosy? Wonnych kwiatów to kielichy, Otulone w krople rosy, Gwarzą sennie między sobą. Chcesz podsłuchać razem ze mną Kwiatów płotki? Miłość nasza je zachwyca, O niej gwarzą nocą ciemną. — Nie widziałam — bladolica Mówi lilja — takiej słodkiej. — Nie pamiętam tak prawdziwej — Fiołek mały Szepnął z cicha śród pacierzy. — Ani — westchnął goździk tkliwy — Takiej rzewnej, czystej, świeżej, Nieśmiertelnik: — Ni tak stałej. Obudzona tym szelestem Z dumy sennej, Rzekła róża, płonąc cała: — Choć miłości kwiatem jestem, Nigdym jeszcze nie widziała Tak gorącej i płomiennej. II Ciepło i ciemność otuliły ziemię. Żaden blask nie drgnie, gwiazda nie zamruga, W gałęzi splotach każdy listek drzemie... Czemu jak wieczność noc ta nie jest długa? Ciepło i ciemność otuli ziemię. Najdroższa, tylko dłoń twą czuję w dłoni. Ciepło to miłość, ciemność— zapomnienie. Więc zapomnijmy o czasu pogoni, O tern, że kędyś słońca jest jaśnienie, Wiew jakichś wichrów, jakichś myśli brzemię! Ciepło i ciemność otuliły ziemię; Ciepło to miłość, ciemność— zapomnienie. Najdroższa, tylko dłoń twą czuję w dłoni... Najdroższa! dusze utopmy w tej toni, Lecz jej nawet nie zmąci fal drgnienie... Ciepło i ciemność otuliły ziemię, Ciepło to miłość, ciemność— zapomnienie. O! jak rozkosznie zrzucić myśli brzemię I trwać tak razem długo nieskończenie, W cieple i mroku, dłoń trzymając w dłoni.
-
Dla Joletki http://youtube.com/watch?v=roqTuIp-VMI
-
Witam. Kac nie meczy? Nie widzialem wpisow wczoraj. Zaraz znajde cos dla Joletki
-
Dobranoc wszystkim. nie widze zadnego w pisu prawie od godziny. dojutra. Milej nocy http://youtube.com/watch?v=cdUi0Y5piAY&feature=related
-
czemu zawsze wieczorem jak jest wiecej uzytkownikow to kafe sie tnie. ja nie widze wpisow.
-
nie widze wpisow