Ksiaze nocy
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Ksiaze nocy
-
Woda.Cisza.Wtedy nie mysle o niczym.Kilka godzin spokoju na lonie natury najlepszy odpoczynek
-
Ja jak chce odpoczac od wszystkiego to ide na ryby
-
NO i nie ma nikogo
-
Mozna sie wpisac do klubu? Tez lubie dzem.
-
Ja jestem jeszcze chwile
-
A jak Tobie dzionek mija Ksiezniczko?
-
o co Ci biega? O wampirke?
-
To masz problem. Tylko nie wiem czym?
-
bucu--> zaraz znikam wiec mna sie nie przejmuj
-
Kasiu wszystkiego naj naj najlepszego
-
Milych snow. Tez ide spac bo bola mnie oczy. dobranoc
-
Wiersz natknal mi sie przypadkiem. Nie wiem czy dobrze. Ale tak moze bedzie lepiej. Nie wiem
-
a o czym chcesz pisac?
-
podobal Ci sie wiersz o Beacie?
-
wszyscy uciekaja
-
Marianna Bocian *** W dżungli naszych ciał trwa pościg dwu bestii, nagich, bezradnych wśród obiegów krwi. Ucieczka w głąb ciała to wejście bezlitosne na wrogie pozycje, z których rozpacz wyprowadza nas czule wśród skowytu. W dżungli naszych ciał trwa pościg dwu bestii. Zmęczeni, ociekający potem mówimy — kochany — kochana. Jest to jedyne przebaczenie morderczego pościgu i rozgrzeszenie uległości. Zasypiamy. Ponad snem tylko dwie bestie dorastają do skoku wśród śmiertelnej dżungli ciał. Jest to bezprawie, na które godzi się bez nas nasza krew, by trwać. Nie my — bestie są nieśmiertelne!
-
brawo dziewczyny macie buziaka
-
musza byc jakies ustawienia dla strony badz witryny
-
kliknij na ekranie prawy prz.myszy wyskoczy pasek zadan wybiez preferencje dalej tak jak opisalem
-
Krzysztof Boczkowski Z księgi nocy Głos słyszałem dziś żałobny biegł po łące — płynął w niebie Tak do Ciebie był podobny jak do wiatru — srebrne źrebię Nie wiedziałem czemuś wrócił w traw duszącej, sinej woni jakbyś nagle płaszcz odrzucił — nagi szedł w księżyca toni Opalone smukłe nogi Pełne lipca ciepłe włosy Czuję zapach mlecznej drogi — w zimnych kroplach drżącej rosy.